Categories
Ekonomia

Eksmisja

Stan Illinois na chwilę obecną jest winny kontrahentom 4 miliardy dolarów. Władze stanu podjęły decyzję, aby nie robić medialnego dramatu tak jak zrobiła to Kalifornia, emitując IOU. Po prostu stan nie płaci. Efekty są ciekawe, na przykład jedno z biur wydających prawa jazdy może zostać eksmitowane. Po prostu właściciel jest zmęczony ciągłymi opóźnieniami w płatnościach i ma nadzieję, że znajdzie bardziej wypłacalnego najemcę.

Bankructwo Illinois jest faktem. Ciekawe, co będzie dalej. Okres oczekiwania na pieniądze wydłuży się z pół roku do roku? Płatności zostaną ‘tymczasowo’ wstrzymane? Potrzebne produkty będą rekwirowane? Ciekawie to się zapowiada.

Share This Post
Categories
Ekonomia

Podwójne dno

Trwają dyskusje, czy czeka nas wzrost gospodarczy czy dalsza część Depresji (drugie dno). Jak wiadomo stałym czytelnikom, stoję na stanowisku, że sytuacja ekonomiczna będzie się pogarszać.

Praca ma kluczowe znaczenie dla ożywienia. Praca przynosi dochód za który kupowane są towary i usługi tworząc kolejne miejsca pracy. Kwestia miejsc pracy ma kluczowe znaczenie dla ożywienia – bez wzrostu zatrudnienia gospodarka będzie tkwić w stagnacji.

Oto poniżej mamy wykres pokazujący zmianę w zatrudnieniu w USA na tle poprzednich recesji. Widać wyraźnie, że mamy do czynienia z czymś znacznie poważniejszym niż kiedykolwiek od Depresji lat 30tych. Na dodatek odnotowujemy spadki zatrudnia przez ostatnie miesiące. Pamiętać też trzeba o bezczelnych wałkach kręconych przez rząd USA –  tymczasowe miejsca pracy przy okazji spisu powszechnego liczone są jako tworzenie miejsc pracy i czasem pracownik liczony jest kilkakrotnie. Bez tego fałszerstwa wynik byłby jeszcze gorszy.

Tak więc mijają już prawie 3 lata od początku recesji. Tak, pamiętam dobrze ten czas, gdy nawet nie używało się słowa recesja, tylko ‘słowa na R’. Recesji miało w ogóle nie być (ale była), potem miała być przejściowa (ale nie jest), potem miało być ożywienie i zielone pędy (tego też nie ma). Powyższy wykres pokazuje wyraźnie – recesja jest z nami, ma trwałe podłoże fundamentalne i zostanie z nami jeszcze bardzo długo.

Ciekawe tylko jak dadzą sobie radę bezrobotni, którym kończą się 23 miesięczne zasiłki. Ci którzy wpadli w bezrobocie w początkowych miesiącach Depresji właśnie powoli są odcinani od ostatniego źródła finansowania. Wiele osób popełni przestępstwo, wiele osób zabije siebie lub kogoś. O rosnącej grozie niech zaświadczy taki oto obrazek umieszczony na drzwiach firmy UPS, gdzie dane i wykresy przekładają się na realne życie.

Na tak tragiczne perspektywy i fatalne dane giełda zareagowała wzrostami. Jest to dowód potwierdzający postawioną ostatnio tezę, że rynek nie jest racjonalny. Ani aktualna sytuacja nie uzasadnia dzisiejszego i wczorajszego wzrostu indeksów, ani sytuacja gospodarcza nie uzasadnia poziomu DOW Jones. Ciekawi mnie, kiedy nadejdzie zderzenie z rzeczywistością i kiedy skończy się pompowanie giełdy.

Share This Post
Categories
Ekonomia

Film na weekend

Znalazłem kolejny wykład Schiffa, szczęśliwie przetłumaczony na polski.

Zwracam szczególną uwagę na odcinek 4. Jest tam dokładnie wytłumaczone dlaczego USA zbankrutują i przestaną obsługiwać swój dług inaczej, niż przez druk banknotów o nominale 1 milion dolarów i wartości pudełka fajek.

Pochlebiam sobie, że mnie i Schiffa łączą te same prognozy. Mój blog powstał by udokumentować moment, gdy każdy śmiał się ze mnie, gdy mówiłem że jest jakakolwiek bańka w nieruchomościach i że jej pęknięcie spowoduje kryzys. Peter mówił to samo w tamtym czasie w mediach w USA. Czas pokazał, że mieliśmy rację. Mówię to nie po to żeby się chwalić, tylko po to żeby podkreślić, że mamy zbieżne poglądy na temat przyszłości gospodarki USA, która jak wiadomo ciągnie za sobą resztę świata. Jeżeli ktoś chce posłuchać o zbliżającej się hiperinflacji, pustych półkach i sklepach ‘Pewexu’ w USA, które nie będą przyjmować dolarów tylko złoto – zachęcam do oglądania części 7, tak od połowy.

Share This Post
Categories
Ekonomia

Młodość – apdejt

Zwykle komentarz do moich wpisów pisze samo życie.

Tu wpis.

A tu komentarz.

Natomiast mój komentarz jest taki, że wielozadaniowość powinna również zawierać usługi seksualne. A jeżeli się to komuś nie podoba to zawsze może zmienić pracę, jak sugeruje p. Mordasewicz. Oczywiście nikt pracy nie powinien zmieniać – bycie kasjeroksięgowym jest przydatne dla firmy i rozwijające, tak samo jak stosunek płciowy w pracy nie dość że rozładowuje szefa, to jeszcze jest przyjemne i wprowadza miłą atmosferę do miejsca pracy.

Share This Post
Categories
Survival

MRE

Demokracja pośrednia, jaką mamy na przykład w Polsce polega na tym, że wyborcy wybierają swoich przedstawicieli, którzy w ich imieniu piją szampana i konsumują kawior.

W podobnej sytuacji sam się znalazłem, jako że dzięki czytelnikom klikającym w reklamy Googla uzbierałem pewną sumę pieniędzy, które w ich imieniu spożyłem. Przypomnę, że przy okazji instalowania reklam obiecałem zużycie środków na testy wyposażenia surwiwalowego i słowa niniejszym dotrzymałem. Warto podkreślić, że dotrzymywanie słowa jest tym, co różni mnie od niemal wszystkich polityków.

Czytelników nie klikających w reklamy proszę o nie czytanie dalszej części wpisu. Dziękuję za współpracę.

Kilka razy wspominałem już o wojskowych racjach żywnościowych, tzw MRE, czyli Meal Ready to Eat. Koncepcja opiera się na stworzeniu smacznego posiłku, możliwie zdrowego i odżywczego, o długim okresie przechowywania, bez użycia ciężkich opakowań stalowych.

Żarcie wygląda tak:

Po wysypaniu zawartości tak:

Każde z zestawów składa się dania głównego, które wkłada się do chemicznego podgrzewacza i zalewa odrobiną wody. Reakcja chemiczna nagrzewa jedzenie w ciągu kilku minut:

W zestawie znajdują się również akcesoria (łyżka, sól, pieprz, zapałki, serwetki) oraz suchy prowiant (suchar, oraz ser lub dżem). Dodatkowo są też dwa napoje (np. kawa i sok) które można rozpuścić w wodzie i ogrzać w tym samym chemicznym podgrzewaczu. Doświadczenie wskazuje, że jednym zestawem pokrywam zapotrzebowanie na dwa posiłki – wystarcza mi na obiad i na kolacje. Jedyne co trzeba mieć ze sobą to woda i nóż.

MRE jest doskonałym pomysłem na zabezpieczenie się przed sytuacjami awaryjnymi, warto je również zabierać na wycieczki (rotacja zapasów). Wożę również taki zestaw w samochodzie, zdarzały się przypadki że przydawał się.

Wkrótce, w zależności od środków uzbieranych na reklamach, przedstawię skuteczną i legalną (w myśl polskiego prawa) broń palną do samoobrony.

Share This Post
Categories
Ekonomia Energia Survival

Zamieszki

Pap donosi:

Dwoje dzieci oraz co najmniej cztery inne osoby zginęły w zamieszkach pomiędzy policją i demonstrantami protestującymi w Maputo, stolicy Mozambiku, przeciwko podwyżce cen żywności – podała policja.

Ludzie masowo wyszli na ulice po tym, jak rząd – z powodu wzrostu cen pszenicy na światowych rynkach – podniósł cenę chleba aż o 30 proc. Mieszkańcy Mozambiku – jednego z najbiedniejszych krajów świata – podkreślają, że nie są w stanie poradzić sobie z rosnącymi cenami chleba, a także paliwa. Rząd planuje także podwyżkę cen elektryczności oraz wody o 30 proc. – Ledwo potrafię wykarmić siebie. Dołączę do protestu, ponieważ jestem oburzona tak wysokimi kosztami życia – tłumaczy Nelfa Temoteo.

W takich sytuacjach myślę sobie, jak będzie wyglądał świat w pierwszych latach Peak Oil. Jak wiadomo wydarzenia społeczne są nieliniowe – 30% podwyżki oznacza 6 ofiar, ale 60% podwyżki niekoniecznie oznacza 12 ofiar. Ofiar może być na przykład 12 000.

To będzie ciekawe doświadczenie oglądać, jak ludzie na świecie zareagują na panikę na rynku ropy, gwałtowny wzrost jej cen oraz spadek dostępności, a także na płynące z tego gigantyczne podwyżki cen żywności i wszystkich innych produktów. Dodatkowo miliony (może miliard?) ludzie nie tylko nie będzie miało czym zatankować, żeby dojechać do pracy – nie będzie żadnej pracy.

Ile ludzi zginie na ulicach ?

Share This Post
Categories
Ekonomia

Kredyt hipoteczny

Kredyt hipoteczny miał być genialnym produktem, szczególnie w okresie New Deal, gdy trzeba było szybko stworzyć grupę posiadaczy domów. Po co czekać oszczędzając pieniądze, gdy można wziąć kredyt i wprowadzić się do nowego domu w przyszłym tygodniu. Oszczędzanie jest przecież strasznie nudne i długo trwa.

Podstawowy problem polega na tym, że dostęp do kredytu powoduje łatwiejsze powstawanie baniek spekulacyjnych. Ludzie nie kierują się racjonalną analizą tylko owczym pędem. Mniemają, że jeżeli mieszkania rosły w cenie przez ostatnie 3 lata, to trend ten utrzyma się przez kolejne lata. Nic bardziej błędnego, co widzimy po zrujnowanej gospodarce USA.

Inna kwestia to fakt, że w długim okresie czasu procent składany zaczyna stanowić coraz większą część kredytu lub lokaty. Użyjmy kalkulatorów Open Finance by pokazać to na przykładach.

Załóżmy sobie, że interesuje nas nieruchomość kosztująca 150 000 zł i że możemy spłacać miesięcznie 1 500 zł. Kalkulator wskazuje, że spłata zajmie 158 miesięcy. Spłacimy 236 490 zł, czyli luksus używania pieniędzy banku będzie nas łącznie kosztował 86 490 zł (kredyt na 7,5%).

Drugi kalkulator podaje nam, że oszczędzając po 1500 zł miesięcznie cel w postaci mieszkania osiągniemy już po 86 miesiącach (4,0% lokata).

Wnioski są proste. Luksus mieszkania we własnym M kosztować nas będzie 72 miesiące oddawania naszej krwawicy (1500 zł). Nie da się tego skomentować inaczej niż ‘!!!’.

Rozwiązanie jest proste – należy zagryźć zęby i pomieszkać kilka lat w skromnych warunkach, oszczędzając i mądrze inwestując. Warto też wyjechać za granicę na parę lat, odłożyć parę groszy, nauczyć się czegoś przydatnego, podszlifować język. Życie na kredyt i podążanie za bankowym plakatem pary ludzi we własnym M kończy się tym, że latami oddaje się pół pensji bankowi.

Share This Post