Jakby ktoś chciał posłuchać mojego wykładu o bitcoinie…
Month: April 2018
Spełniają się powoli moje prognozy dalszego wzrostu obciążeń podatkowych. Obecnie pojawił się pomysł parapodatku dochodowego dla obrzydliwych burżujów, mający sfinansować renty dla osób niepełnosprawnych.
Pomysł ma dotyczyć 0,5% podatników, czyli 1 na 200. Trudno o większy populizm. 1 owca i 199 wilków będą decydować, kogo zjeść na kolację. Ponieważ Polska jest nadal dość biednym krajem, burżujów jest mało, to za bardzo nie ma kogo rozkułaczać. Czyli trzymając się tej analogii, 199 wilków w pełni demokratycznie zdecyduje, że zje 1 owcę, ale wiele się tym nie naje.
Rzepa ładnie opisuje sytuację, nie ma się co powtarzać.
Cały ten pomysł wpisuje się w kato-faszystowską doktrynę PISsu: niech kobiety będą zmuszone rodzić zdeformowane dzieci, ale za to dostaną bezterminowo extra 500 zł. Czyli nie tylko wsadzanie do więzień, ale jest również zachęta. [sarkazm]
Bierut starał się gorliwie wdrażać doktrynę Moskwy. Teraz dwóch Dudów i Kaczyński starają się gorliwie wdrażać doktrynę Watykanu. Czy to nie pięknie być prymusem, którego Moskwa czy Watykan stawiają całemu światu za wzór?
Wydaje się, że nie będzie się dało wycisnąć więcej z przedsiębiorców i profesjonalistów, nie powodując zmasowanej ucieczki za granicę. Ale na pewno da się rozkułaczać majątki i nieruchomości. Jak trafnie zauważa p. Lasocki w linkowanym artykule: jeśli nowa danina ma pochodzić od naprawdę najzamożniejszych, to poza zarobkami należałoby opodatkować także posiadane majątki. No i zbliża się ten czas, gdy pojawi się w Polsce podatek katastralny ( z którego oczywiście zwolnione będą majątki kościelne, naturalnie nawet takie, które są wynajmowane ludziom/firmom przez sukienkowych). Ale czy nie jest to piękny zabieg PR? Kto sprzeciwi się podatkowi katastralnemu, z którego pieniądze mają iść na biedne dzieci?
Wszystko to jest nic w perspektywie globalnego wzrostu stóp procentowych, który jest nieuniknione. Wiele państw, w tym Polska, utraci możliwość dalszego zadłużania się, a być może również obsługi długu. To spowoduje jeszcze bardziej drastyczne metody poszukiwania pieniędzy u obywateli, po prostu zwyczajne konfiskaty.
Platyna, okazja
Ostatnimi laty platyna radzi sobie fatalnie.
Ale jest to ważny surowiec, którego cena będzie musiała w końcu pójść w górę. Choćby tego powodu, że przy takich cenach producentom nie opłaca się go wydobywać.
W takich właśnie dołkach najlepiej kupować metale szlachetne. Dlatego przygotowałem ofertę na uncjowe sztabki platyny w bardzo atrakcyjnej cenie, 15% procent powyżej ceny giełdowej metalu.