Wiele osób mnie pyta, jaka co jest najlepszą inwestycją w danej chwili. Zwykle tłumaczę, że złoto, choć złoto nie jest inwestycją, tylko formą zamrożenia kapitału.
Dziś będę z wami szczery. Jest coś dużo lepszego od złota.
Jeżeli macie piwnicę lub garaż, to weźcie wszystkie posiadane metalowe beczki i kanistry i pędźcie do lokalnego “CPNu”. Tam napełnijcie je paliwem, które na co dzień używacie.
Uwaga: musicie to zrobić przez 15 października!
Jestem proszony o różne prognozy na najbliższą przyszłość. Oto stawiam taką prognozę na koniec roku. Paliwo: 8 złotych +.

8 replies on “Najlepsza inwestycja na rok 2023”
Jest tylko jeden maly lipton
Jak macie nowszy samochod z common railem, milionem czujnikow itp, to po 8-10tygodniach moga sie wam dziac cyrki z paliwem.
Wspolczesna benzyna to juz w ogole jakas padaka jest. Kosiarka do trawy nawet na nia kreci nosem po kilku tygodniach.
Biokomponenty w paliwie zrobią biofilmy, które zepsują od pomp paliwowych po wtryskiwacze.
To 20 lat temu byłaby inwestycja. Dzisiaj to jak wspomniał przedmowca
Sa przecież stabilizatory do paliwa, sprawdziłem działa
Dlatego warto przeanalizować składniki paliwa. Są w karcie specyfikacji.
Kiedyś na Circle było paliwo “arktyczne”, ropa bez biokomponentów ;).
“Kosiarka do trawy nawet na nia kreci nosem po kilku tygodniach.”
Drugim razem zadbaj o szczelny pojemnik, w którym przechowujesz paliwa. Przechowuj w cieniu i pojemniku napełnionym pod korek.
Budowa układu zapłonowego w kosiarce, kosie, pilarce spalinowej czy innym agregacie jest prosta jak dyszel. Zatem nie przesadzaj. Zapal i rozgrzej silnik na benzynie “świeżej”. Następnie wymieszaj benzynę “czerstwą” ze “świeżą” i… pójdzie. O ile gaźnik jest prawidłowo wyregulowany.
“Kiedyś na Circle było paliwo “arktyczne”, ropa bez biokomponentów ;).”
Ten marketingowy wynalazek o tytule “paliwo arktyczne”, to tylko pokłosie reklamacji na paliwo z bio-dodatkami, które konkretną zimą zapycha filtry paliwa niczym dolany do nich wprost miód gryczany (konsystencja i kolor – identyczne).
Jeżdżę samochodem sporadycznie (rower na codzień), tankuję raz na 3 miesiące. Samochód dobrze działa, a jak na benzynę jest nowoczesny (mazda skyactiv g, stopień sprężania prawie jak w dieslu), więc nie przesadzajcie z tym że już w listopadzie Wam silniki nie odpalą.
Pan Przemysław ma rację, tylko ja np. bym się bał tak kilka ton paliwa trzymać, żeby to miało sens finansowy. Do tego raczej nie wolno paliwem handlować bez zezwolenia. Sam bym w życiu do kochanej mx5 nie wlał paliwa poza stacją.
Ale 14 października zatankuję pod korek wszystko co mam.
Złoto zawsze i wszędzie. Jak to mówi Jim Rickards – Najtwardsza waluta świata.
Jak zawsze samych sukcesów Przemek!!!!!
“Do tego raczej nie wolno paliwem handlować bez zezwolenia….[…] Ale 14 października zatankuję pod korek wszystko co mam.”
A zdobędziesz do 14 października stosowne zezwolenia na tankowanie “wszystkiego co masz”?