Założę się, że Keynes lubiłby skąpo ubrane panie i wciąganie koki, a Hayek pewnie nawet nie napiłby się małego drineczka.
15 replies on “Hayek to nudziarz a Keynes to równy gość”
GE-NIAL-NE :)))))
Śmieszne, dobre, prawdziwe i przykre
Z tego co mi wiadomo Keynes wolałby raczej rozebranych panów 😉
@Autor
Eee, pewnie obydwaj lubili “te rzeczy”, ale na różny sposób.
Dla jednych “Damy, wino i pianino”, a dla innych
“K..wa, ćwiara i gitara”
Swell!
@3:17 “I made my case Freddy bitch, listen up can you hear it?” 😀 😀 😀
Keynes rzeczywiście był raczej imprezowym kolesiem i obracał się w dziwnym towarzystwie; nawet wśród swoich znajomych (m.in. V. Woolf) był uważany za dziwaka i ekscentryka. Co do preferencji, to chyba pasowała mu jedna i druga płeć – z Lopokovą (żoną) łączyło go ponoć szczere i skonsumowane uczucie. Hayek chyba był raczej molem książkowym – ktoś wie coś więcej o jego życiu osobistym i uczuciowym?
“Co do preferencji, to chyba pasowała mu jedna i druga płeć – z Lopokovą (żoną) łączyło go ponoć szczere i skonsumowane uczucie. Hayek chyba był raczej molem książkowym – ktoś wie coś więcej o jego życiu osobistym i uczuciowym?”
Normalnie niczym wyrwane z Faktu, czy innego czasopisma typu “Świat and ludzie”. 😀
Panika.. ty tak ekhmmm głęboko studiowałeś ekonomię ?
Wydawało mi się, że biseksualizm Keynesa jest faktem dość powszechnie znanym… wiele razy o tym czytałem w różnych miejscach.
Dobre, Dobre jezeli ktoś potrzebuje tekstu piosenki znajdzie go tutaj (mp3 do ściągnięcia takze dostepne na tej stronie): http://econstories.tv/home.html
Z tego co wiem Stowarzyszenie do jakiego nalezal Keynes na Uniwersytecie w Cambridge stawiało najwyzej pod względem moralnym homoseksualizm w dalszej kolejności biseksualizm, a na szarym końcu hereoseksualizm.
Zna ktoś odpowiedz na czym ta moralna przewaga polegała?
15 replies on “Hayek to nudziarz a Keynes to równy gość”
GE-NIAL-NE :)))))
Śmieszne, dobre, prawdziwe i przykre
Z tego co mi wiadomo Keynes wolałby raczej rozebranych panów 😉
@Autor
Eee, pewnie obydwaj lubili “te rzeczy”, ale na różny sposób.
Dla jednych “Damy, wino i pianino”, a dla innych
“K..wa, ćwiara i gitara”
Swell!
@3:17 “I made my case Freddy bitch, listen up can you hear it?” 😀 😀 😀
Keynes rzeczywiście był raczej imprezowym kolesiem i obracał się w dziwnym towarzystwie; nawet wśród swoich znajomych (m.in. V. Woolf) był uważany za dziwaka i ekscentryka. Co do preferencji, to chyba pasowała mu jedna i druga płeć – z Lopokovą (żoną) łączyło go ponoć szczere i skonsumowane uczucie. Hayek chyba był raczej molem książkowym – ktoś wie coś więcej o jego życiu osobistym i uczuciowym?
“Co do preferencji, to chyba pasowała mu jedna i druga płeć – z Lopokovą (żoną) łączyło go ponoć szczere i skonsumowane uczucie. Hayek chyba był raczej molem książkowym – ktoś wie coś więcej o jego życiu osobistym i uczuciowym?”
Normalnie niczym wyrwane z Faktu, czy innego czasopisma typu “Świat and ludzie”. 😀
Panika.. ty tak ekhmmm głęboko studiowałeś ekonomię ?
Wydawało mi się, że biseksualizm Keynesa jest faktem dość powszechnie znanym… wiele razy o tym czytałem w różnych miejscach.
Dobre, Dobre jezeli ktoś potrzebuje tekstu piosenki znajdzie go tutaj (mp3 do ściągnięcia takze dostepne na tej stronie): http://econstories.tv/home.html
Z tego co wiem Stowarzyszenie do jakiego nalezal Keynes na Uniwersytecie w Cambridge stawiało najwyzej pod względem moralnym homoseksualizm w dalszej kolejności biseksualizm, a na szarym końcu hereoseksualizm.
Zna ktoś odpowiedz na czym ta moralna przewaga polegała?
Zobaczcie to 🙂
http://www.youtube.com/watch?v=QiKh9Ko3mw4
hahaha rewelacyjne!
Zauważyliście Bena i Tima, co rozlewają drinki??
wiele smaczków tutaj jest 😀
Z zauwazyles co jest w szufladzie zamiast standardowej biblii ?
Ja motyw z biblią wyłapałem, ale Bena i Tima nie. Genialne! Jak zauważyliście coś więcej, dawajcie.
Wykonanie na tyle dobre, że da się tego słuchać więcej niż 1 raz. Powiedziałbym, a w zasadzie napisałbym, że nawet wciąga. 🙂