Rak Bidena

Okazało się, że Biden ma raka prostaty z przerzutami na kości. Jest to rak w ostatnim stadium.

Biden jako prezydent miał najlepszą opiekę medyczną na świecie. Rak tego typu nie mógł zostać przeoczony. Co więcej, rak w tym stadium musiał toczyć się już od dłuższego czasu.

Biden starał się o reelekcję z (pełną?) świadomością, że choruje na raka i nie dożyje końca kolejnej kadencji.

Wszystko wskazuje na to, że Biden i Demokraci mieli plan oszukać wyborców. Po wyborach miał on przekazać władzę Harris, która miała rządzić bez żadnej legitymizacji na drodze wyborów.

U komuchów w pewnym momencie zawsze pojawia się element nielegalnego przejęcia władzy. Kolejnym stałym elementem jest nieoddawanie tej nielegalnie zdobytej władzy.

8 replies on “Rak Bidena”

Z tego co mi wiadomo, to na amerykańskiej karcie wyborczej są nazwiska obydwu: prezydenta i wiceprezydenta. Amerykanin głosuje na parę, nie na jedną osobę, więc legitymizacja byłaby całkiem, całkiem.

USA podobnie jak Polska nie ma tradycji silnej władzy, więc też tam nie za bardzo się da nie oddać władzy.
Zresztą prawo do posiadania broni mają oficjalnie po to, by móc strzelać do amerykańskich żołnierzy i policjantów gdyby ci chonili kogoś, kto nie chce oddać władzy.

“Wszystko wskazuje na to, że Biden i Demokraci mieli plan oszukać wyborców. Po wyborach miał on przekazać władzę Harris, która miała rządzić bez żadnej legitymizacji na drodze wyborów.”

Hahahaha.Az glupio mi sie smiac ale…..w necie od jakis 4-5 lat krazyla “teoria konspiracyjna” ze Biden ktory dzieki jakiejs tam popularnosci wygra wybory pozniej z takich czy roznych powodow(najczesciej zdrowontych choc tu nie podawano zandych szczegolow)odda wladze lewaczce Harris(ktora byla calkowicie niewybieralna chocby z powodu braku umiejetnosci medialnych).Coz kolejna “teoria konspiracyjna” potwierdzona.

Piotr34

Mylisz się, jest tylko nazwisko kandydata na prazydenta.

Oczywiście – vice prezydent jest totalnie anonimowy aż do przeliczenia wszystkich głosów. Ktoś ostatnio w USA przebąkiwał o 3 kadencjach, chyba to ktoś z wolnościowców jak nie udało się szturmem wejść to lepiej nie ryzykować jej utraty za pare lat. Ale może jak już tak bujamy to włączmy myślenie – Biden nie tylko ukrywał chorobę, on celowo zachorował, komuch jeden.

a skad wiadomo ze terminalnie? Skad wiadomo, ze to nie bylo wiadome wczesniej ? Zwykla fosfataza alkaliczna w surowicy wykaze ze cos sie dzieje.

Na lekach biologicznych z rakiem prostaty mozna zyc latami jak sie ma szczescie wiec ta teza o tym ze wiedzial ze nie dozyje troszke na wyrost.

Sam w Szwajcarii widze takich co i 5-7 lat zyja na superdorgich lekach, przede wszystkim sa to eks jugoslowianscy oficerowie co maja pieniadze na kazda terapie i kazde zachcianki (koledzy Mladzica czy Milosevica)

Andropov Brezniev – kolory. Schemat ten sam. A co moze politbiuro jak jest na paskach platniczych ponadnarodowych korporacji?