Categories
Ekonomia

Dragan, symetria i prędkości nadświetlne

Okazuje się, że w Polsce fizyka współczesna jest niezwykle nośna i budzi ludzką ciekawość. Zasięgi Dragana w Internecie są ogromne. Okazuje się, że rodacy lubią nie tylko słuchać gdy Bartosiak stawia tezy o geopolityce, ale również gdy Dragan opowiada o fizyce. Na pewno przyczynia się do tego fakt, że Dragan rzeczywiście ciekawie mówi, ma niezwykłą charyzmę i wykazuje znaczny ekscentryzm.

Dragan przy tym jest bardzo skromny. Wskazuje on Ekerta, twórcę kryptografii kwantowej, jako polskiego kandydata do nagrody Nobla z fizyki. Skromność Dragana jest nieuzasadniona. Moim zdaniem ma duże szanse na nagrodę Nobla za prace nad tzw. obserwatorami nadświetlnymi.

Okazuje się bowiem, że teoria względności dopuszcza istnienie świata nadświetlnego, w którym cząstki poruszają się z prędkością większą od światła. Trudno to sobie wyobrazić, ale Dragan jest w stanie opisać to językiem matematyki, który umożliwia jako-takie wyobrażenie sobie takiej nadświetlnej rzeczywistości. Najciekawszy aspekt jest taki, że w takim świecie wymiary zamieniają się nam miejscami, mamy więc 3 wymiary czasowe i 1 wymiar przestrzenny. I co równie ciekawe, prędkość światła jest taką samą barierą jaką jest dla nas. Tak jak my nie możemy rozpędzić się ponad prędkość światła, tak cząstki nadświetlne nie mogą zwolnić poniżej prędkości światła.

Pojawiają się wobec tego bardzo ciekawe pytania. Skąd się te cząstki wzięły, co je rozpędziło do prędkości nadświetlnych i jaka jest ich maksymalna prędkość? W naszym przypadku sprawa jest jasna, prędkość wynosi od 0 do 300000 km/s. A w przypadku cząstek nadświetlnych, jeżeli ich prędkość zaczynała by się od 300000 km/s, to gdzie by się kończyła?

Wyjaśnieniem może być teoria Wielkiego wybuchu. Wraz z Wielkim wybuchem doszło do tzw złamania symetrii. Powstało odrobinę więcej materii niż antymaterii. Zrozumienie złamania symetrii nie jest trudne, spróbuję to wytłumaczyć.

Wyobraźmy sobie, że po czasie t od Wielkiego wybuchu mamy do czynienia z kulą bardzo młodego Wszechświata o promieniu p. Wewnątrz tej kuli mamy wielką, ale skończoną ilość tworów fizycznych o promieniu p’. Są one kuliste i posiadają swoje granice, którymi się stykają. (Możemy sobie to przedstawić jako szklaną kulę, pustą w środku i wypełnioną szczelnie małymi, pełnymi kulkami.) W takiej sytuacji nie jest możliwe zachowanie symetrii. Nie da się rozmieścić takich kulek symetrycznie. Właśnie dlatego doszło do złamania symetrii młodego Wszechświata. Przesunięcie tych ‘kul’, czymkolwiek wtedy były, spowodowało nierównie rozmieszczenie pramaterii i niecałkowitą anihilację całej materii.

Zakładam, że cząstki nadświetlne były ‘od zawsze’, czyli powstały w momencie Wielkiego wybuchu, razem z powstaniem ‘naszej’ materii. Zatem wytłumaczenie istnienia materii nadświetlnej może być takie, że prędkość światła to pewnego rodzaju symetria, która wtedy została złamana. Część cząstek poruszała się w prędkością podświetlną i uformowała znany nam Wszechświat, część znalazła się po drugiej strony symetrii, co rozumiemy jako poruszanie się z prędkością nadświetlną.

Wobec tego zakres prędkości ‘naszej’ materii podświetlnej wynosi od 0 do c, a materii nadświetlnej od c do 0′. Czyli tego drugiego zera, lustrzanego odbicia naszego 0.

Materia nadświetlna nie może wchodzić w reakcje z materią podświetlną. Aby doszło do jakiejkolwiek reakcji obie cząstki muszą znajdować się po tej samej stronie symetrii, albo być podświetlnymi albo nadświetlnymi. Bez tego przelatują przez siebie bez reakcji. Skoro nie oddziaływują z naszą materią, to nie są przez nas wykrywalne. To jest ciemna materia.

Wyobraźmy sobie dalsze konsekwencje istnienia takiej symetrii. W przypadku zderzenia materii podświetlnej i antymaterii podświetlnej (np e+ i e-) ich zderzenie powoduje anihilację i emisję dwóch fotonów gamma (y) jasnej energii. Zderzenie nadświetlnej cząsteczki i nadświetlnej antycząsteczki powinno być też jest jak najbardziej możliwe i też skutkować emisją gamma, ale już tzw. ciemnej energii.

Jedyne oddziaływanie jakie wykazuje ciemna materia to grawitacja, ponieważ mają masę i są w tym samym Wszechświecie co my. I tu właśnie sama się rozwiązuje zagadka ciemnej materii, której nie widzimy, która w żaden sposób nie oddziaływuje z naszą materią, ale widzimy efekty grawitacyjne jej istnienia.

W chwili wolnego czasu, przy obieraniu warzyw, warto poświęcić trochę czasu na przemyślenie tych zagadnień. Natomiast nie polecam robić tego próbując zasnąć.

Share This Post

23 replies on “Dragan, symetria i prędkości nadświetlne”

O, miło tu na blogu znaleźć wpis na tak ciekawy temat, jakim jest fizyczne spojrzenie na otaczający nas wszechświat.
Szczególnie, że zarówno dr. hab. Andrzeja Dragana , ale i prof. Krzysztofa Meissnera, od dawna lubię słuchać.
Rewelacyjnie potrafią wytłumaczyć tematy, z którymi kiedyś na studiach miałem wyzwanie, aby je zrozumieć.

Przestawianie Wielkiego Wybuchu/Wszechświata po nim jako kuli jest dość mylące – sugeruje że wszechświat jest skończony i że ma centrum w postaci miejsca z którego cała materia zaczęła się rozszerzać.
Tutaj prof. Krzysztof Meissner to wyjasnia:
https://youtu.be/291sutj35Mo?t=3165
W innym materiale wyjaśniał go na przykładzie (prawdopodobnie) nieskończenie długiej, szerokiej i wysokiej gąbki ze ściśniętej materii która zaczęła się rozszerzać i nasz obserwowalny przez nas wszechświat pochodzi z jakiegoś miejsca takiej gąbki.

Świetnie, że mamy takiego naukowca wsrod Polakow i że potrafi zainteresować masy. Niewiele rozumiem z jego opowieści ale od czegoś trzeba zacząć. Chyba za krótko chodzę z okularami odwracającymi swiat do góry nogami.
P.S. Ostatniego Dragana słuchałem machając łopatą w ogródku-i to akurat polecam.
Pozdrowienia dla autora.

>Okazuje się bowiem, że teoria względności dopuszcza istnienie świata
>nadświetlnego, w którym cząstki poruszają się z prędkością większą
> od światła.

Cos czuje, ze z obserwatorem nadswietlnym bedzie tak samo jak z czarna dziura. Rownanie dopuszcza, wiec mozna sobie stwierdzic, ze cos takiego istnieje i pojsc z tym do mediow, ktore z kazdego sceptyka zrobia foliarza. To jest wlasnie problem wspolczesnej tzw. “fizyki”, ze przestaje miec zwiazek z rzeczywistoscia i przez to przestaje byc weryfikowalna. Kolejny przyklad to teoria strun. Zreszta w innych naukach jest nie duzo lepiej – wystarczy wspomniec teorie ewolucji Darwina, ktora wciaz jest tylko teoria z dowodami mocno poszlakowymi, a przez wielu traktowana jest jak udowodniona i niepodwazalna prawda.

Poki co Dragan do swojej teorii dostal dwie kontry. Do jednej sie odszczeknal, ale slabiutko, do drugiej sie nie odszczeknal w ogole. Zadnych dowodow eksperymentalnych.

Jak Einstein wymyslil swoja teorie to przy okazji obmyslil 3 eksperymenty w ktorych te teorie mozna bylo zweryfikowac. Eksperymenty wykonano i teoria sie potwierdzila. Teraz “teoretycy” publikuja wymiociny swojej wyobrazni i ida z tym do mediow. Szkoda slow…

prof. Krzysztof Meissner opowiada bardziej zrozumiale i nie sili się na bycie popularny jak gwiazdka pop. Niestety wypowiada się na wiele tematów i często gada brednie.
A fizycy są na topie tylko się nie reklamują. kilka lat temu polski fizyk opracował domeny magnetyczne, które dziś ogarniają wszystkie dyski talerzowe. Nawet wgłąb materiału. Najlepszy alg. kompresji też jest polski , wymieniać by można było długo tylko wiekszość ludzi nie chce być celebrytami jak bartosiak czy dragan

“Fizyka przestaje być weryfikowalna” – raczej jest trudna do weryfikacji. Bo trzeba do tego sztabu ludzi z wykształceniem, wiedzą i doświadczeniem, porządnych laboratoriów, kupy kasy no i lat rzetelnej pracy. Ale byle mędrek z d*py może sobie przyjść i obwieścić że fizyka straciła kontakt z rzeczywistością i nie ma sensu. Z ‘teorią Darwina’ dokładnie to samo – już widzę ten ogrom wiedzy i dorobek naukowy stojący za tego typu opiniami.

@Rasputnik

Smiesznie stawiasz sprawe, bo w naukach przyrodniczych i matematycznych racje ma ten kto ma racje, a nie ten kto ma wiekszy “ogrom wiedzy i dorobek naukowy”. Ale jesli tytuly i renoma uniwersytetow Cie olsniewaja to prosze bardzo: John Lennox – profesor matematyki z Oxfordu:

https://www.youtube.com/watch?v=OVEuQg_Mglw

Oglądam film z youtube i wygląda Pan na nim jak by pan właśnie zdjął mysckę . Czy jest Pan Żydem?
To nie jest zarzut po prostu pytanie, które mi przyszło po obejrzeniu ‘Live’

Czy teoria Dragana może pomóc w wyjasnieniu co się dzieje z 2 kopiejkami z 2 grosze ? Od dawna nie sprzedaje na swym propagandowym blogu żadych skopiowanych kitów . Widze tu sieroty po tym kacapskim farmazoniarzu 🙂 Czy aby nie zginął w tej swojej ofensywie pod Bachmutem ? 🙂

fizyka jest zwyczajnie intelektualnie ciezka.
wymaga przygotowania od najmlodszych lat. Wymaga wysilku.Pracy.
Samo zrozumienie deficytu masy, relatywistycznego skrocenia, paradoksu jasnego nieba, paradoksu blizniat…a zjawiska falowe, slynny kotek Schroedingera …

TikTok jest przyjemny i nie wymaga wysilku ….

@Takie Jeden Łoś – jak by to ująć, Internet pełen jest mądrali co mają rację. Jak ktoś wie że ma rację to wie, i nic nie jest w stanie tego zakłócić – a zwłaszcza jakaś durna ‘nauka’ pełna nadętych akademickich buców. Męczy tylko ta konieczność życia wśród wszechobecnych idiotów, ciemniaków i lemingów co to są zbyt niskimi formami życia żeby docenić prawdziwy geniusz.

Przemysław Słomski napisał :
Zastanawiam się, czy filmiku o tym na YT nie zrobić. Pan jest żydem?

Nie jest żadną tajemnicą i wszyscy o tym wiedzą , że Żydzi kręcą złotem i diamentami . Pan Przemek nie wygląda na Zyda . Jesli nawet lubi nosić mycke i koszule jak Wojtek Cejrowski .Choc kto tam wie 🙂 Tak czy siak taki odcinek mógłby być HICIOREM .
Ma się rozumiec oczywiscie jesli będzie ciekawie zrobiony i pełen ciekawostek . Np . kto przeforsował w 1992 r i dlaczego , ze siedziba EBC ni stąd , ni zowąd jest akurat we Frankfurcie nad Menem ?
Lub o specjalnym statusie londynskiego CITY w W. Brytanii

Odwrotność liczby 137 to stała struktury subtelnej.

137×137 = 18769

Z info o 79element: “Nasza firma jest koncesjonowana i nadzorowana przez Narodowy Bank Polski. Numer wpisu do rejestru działalności kantorowej: 18769.”

Przypadek….?
🙂

AyWsays:
……………..
Też jestem zdania , ze to nie moze byc przypadek . Wszystko zaczyna się układac w logiczną układanke :

18769 stała struktury subtelnej
czarna materia
złoto i diamenty
antyklerykalizm
mycka
🙂

ps. A moze Pan Przemek jest Masonem z Wielkiej Loży Stanu Massachusetts ? 🙂

@Słomski Jak pięknie Pan nie odpisał czy jest Żydem czy nie. Coś nadepnąłem?

Warto może po prostu żel na czubek dać aby nie było widać śladu po czymś okrągłym na głowie. Może to kompresja programu , może oświetlenie, a może po prostu się wydało i teraz Pan nie chce nawet odpowiedzieć, ale jeszcze bardziej zaciemnia sytuację?

No to ja to wszystko udowodnie…

Caly powyższy tekst znajduje sie w rozwinieciu dziesietnym liczby PI, zakodowany w ASCII !!!

Znajduje sie tam tez oswiadczenie podpisane przez Doxe ze wisi mi dwie uncje zlota i jestem w stanie udowodnic to matematycznie czarno na bialym przed kazdym sadem.

Jest tam tez zapisane ze ziemia jest plaska i tez udowodnie matematycznie ze to tam jest !!!

Wszystko powysze jest dowodem na to ze ten blog to spisek zydowski, ale PIS nas razem z Jaroslawem uratuja przed cyklistami i innymi takimi.

Znowu naparzanka o definicję prawdy? To a pro po teorii Dragana i dyskusji.
Proponuję dla nauki przyjąć kryterium utylitarne: Prawdziwe jest to co jest przydatne. I tak postępować ze wszystkimi modelami/teoriami.
Co do możliwości matematycznego udowodnienia też się mogę pobawić ; jaka logika? Jaki system liczbowy? I jaki zbiór aksjomatów? I majaczące na horyzoncie twierdzenie Godla

Panie Slomski, cos mi sie wydaje, zes Pan zolnierzom wykletym internetu i rycerzom klawiatury podobniez jak ja podpadl.

Te wycieczki tutejsze…no coz, zasada Heisenberga sie klania

@TT

“Proponuję dla nauki przyjąć kryterium utylitarne: Prawdziwe jest to co jest przydatne. I tak postępować ze wszystkimi modelami/teoriami.”

Polowa nowych teorii,modeli i wynalazkow w momencie powstania niczemu nie sluzy a czestonawet nie mamy pojecia do czego moze sluzyc.Niemal dla wszystkich predzej czy pozniej znajdujemy zastosowanie i to czesto takie o ktorym nikt nie myslal.Utylitarzym w nauce jest przestarzaly.

Piotr34

Mnie rozważania Dragana, w szczególności bariera prędkości światła niemożliwa (lub tylko trudna) do przekroczenia z OBU stron kojarzy się z jakąś wielkością rezonansową, blisko której warunki pracy (istnienia…) różnych układów: elektronicznych, mechanicznych itp. ulegają drastycznej zmianie a przejście przez rezonans bywa “stresujące”. W praktyce jest coś takiego jak dobroć układu rezonasowego, która jest skończona i nawet w rezonansie układy działają (i z tego korzystamy). Prędkość światła byłaby rezonansową z nieskończoną dobrocią. A może jednak skończoną?…
Przy czym akurat prędkość fali EM jest definiowana przez parametry przenikalności elektrycznej i magnetycznej ośrodka, dla próżni to c=sqrt(1/(Eo*Uo)). Może pomanipulować z przenikalnościami?

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *