Categories
Ekonomia

Wnioski z wojny, cz. 1

Wojna rosyjsko-ukraińska prowadzi do szeregu interesujących czy zadziwiających wniosków. Co chwila pojawiają się nowe. Być może warto je spisać.

Wnioski te są cyniczne. Z wojny zasadniczo nie ma wniosków innych niż cyniczne. Prowadzenie realpolityk także jest cyniczne. Tylko cyniczna polityka jest realna, czyli skuteczna. Romantyzm w wojowaniu prowadzi do stosu trupów po złej stronie – nie chodzi o to, żeby zginąć za ojczyznę, tylko o to, żeby za ojczyznę zginęło możliwie dużo żołnierzy wroga.

Lecimy z wnioskami, do przemyślenia czy dyskusji:

  1. Przy odrobinie szczęścia, sprytu i sprzyjających warunków terenowych można wygrać wojnę z dowolnym przeciwnikiem.
  2. Armia rosyjska ma dziś takie same problemy jak w roku 1914 i 1941. Prawdopodobnie są one odzwierciedleniem mentalności narodu rosyjskiego, w szczególności pogardy nie tylko do życia ludzkiego, ale do życia własnych żołnierzy.
  3. Ta wojna niezwykle wyczerpuje znamiona wojny domowej. Obie strony mieszkały w tym samym kraju, obie strony posługują się tym samym językiem i należą do tej samej kultury. Obie strony mają mnóstwo członków rodziny i znajomych po drugiej stronie frontu. Podobno nawet słuchają tej samej muzyki.
  4. Wojna udowodniła jak potrzebna była Ukraina dla bezpieczeństwa Polski. Gdyby nie Ukraina to wojna byłaby dziś w Polsce. Trzeba być wdzięcznym Ukraińcom, że wzięli to na siebie. Każdy zabity rosyjski żołnierz to jeden rosyjski żołnierz mniej do zabicia przez nas.
  5. Ukraina ma szansę wygrać tą wojnę, o ile Putler nie wywoła wojny atomowej. Ba, właściwie to wygląda na to, że Rosjanie nie będą tej wojny w stanie wygrać. Ewentualna okupacja Ukrainy będzie dla Rosjan pasmem codziennych starć z partyzantką.
  6. Osoby wierzące powinny codziennie modlić się, aby nie doszło do dalszej eskalacji. Wojnę na naszym terenie może jakość wytrzymamy. Wojny atomowej raczej nie. A dziś jesteśmy tak blisko od atomowej zagłady jak w 1962 czy 1983.
  7. Wyobraźmy sobie, że z jakiegoś powodu nie doszło do wojny Rosji z Ukrainą i zamiast tego Rosja zaatakowała Polskę z Kaliningradu i Białorusi. Wynik starcia mógłby być znacząco odmienny od tego, co się dzieje w Ukrainie. Przede wszystkim Polska nie ma takiej głębi strategicznej. Ukraina jest ogromnym krajem, do którego wrogie wojsko musi nie tylko wkroczyć, ale również pokonać setki kilometrów. Najeźdźca musi ogromnie rozciągnąć swoje linie zaopatrzenia i staczać mnóstwo kolejnych bitw. Najazd na Ukrainę przypomina najazd na Rosję. W przypadku Polski jest zupełnie inaczej, Warszawa leży 200 km od granicy. Polska nie miałaby czasu na powstrzymanie wroga do momentu zyskania sympatii Zachodu i uzyskania wsparcia. Poza tym polska armia jest dużo słabsza niż ukraińska.
  8. Wypominanie Rzezi Wołyńskiej nie ma sensu. Naturalnym jest to, że zmienia się strony i sojusze. Każde współczesne państwo ma wśród swoich sojuszników dawnych śmiertelnych wrogów. Kto nie wierzy, niech zastanowi się jakie relacje miały miejsce między obecnymi członkami NATO, takimi jak Niemcy, Francja i Wielka Brytania.

Share This Post

71 replies on “Wnioski z wojny, cz. 1”

“Wypominanie Rzezi Wołyńskiej nie ma sensu.”

Proszę powiedzieć Żydom, że “Wypominanie holokaustu nie ma sensu” i pochwalić się, po jakim czasie pana blog zniknął, kanał, pojawiły się “koleżanki”, którym 40 lat temu pan włożył rękę pod spódnicę, zniknął a prowadzona DG nie może odpędzić się od kontroli.

“Gdyby nie Ukraina to wojna byłaby dziś w Polsce.”

O ILE samobójcy z Wiejskiej pozwoliliby hegemonowi rozlokować w Polandeszu broń ofensywną. Zważywszy na treść “umowy o wzmocnionej współpracy” zrobiliby to bez najmniejszej refleksji. Ba, wykonali po prostu rozkaz. Póki co eksterytorialna baza w Redzikowie, której ulokowanie argumentowano kłamstewkiem “na irańskie rakiety” zaowocowała nietanimi przecież Iskanderami w obwodzie kaliningradzkim. NIE ODWROTNIE. A to duża różnica.

Nie popieram agresji, ale broń ofensywna rozlokowana na Ukrainie to być lub nie być Rosjan mających resztki poczucia podmiotowości i poczucia samostanowienia (na ile jest to możliwe). Nie wspominając, że to, co się na Ukrainie dzieje to tylko pokłosie złamanych przez hegemona wszelkich ustaleń dotyczących strefy zdemilitaryzowanej w bloku wschodnim po rozpadzie ZSRR. ORAZ fiaska ultimatum postawionego w grudniu i styczniu. Był czas na rozmowy i rozmowy były. Nie ma i nigdy nie było konfliktu, który “wybucha”.

Dla mnie wniosek jest taki ze Europa jest niezdolna do sprzeciwienia się Rosji w jakikolwiek skoordynowany sposób. Nie ma jednego stanowiska, państwa są podzielone. A sa podzielone m.in. przez Rosję która z wielkim powodzeniem uprawiała politykę ‘dziel i rządź’ jeśli chodzi o kontrakty na surowce. Dzięki temu każde państwo biorące gaz z Rosji obawia się przerwania dostaw albo że straci specjalny rabat dla przyjaciół niedźwiedzia. Unia jest tylko w nazwie, każdy osobno myśli że robi świetny deal dla swojego kraju, ale na końcu okazuje się że Rosja rozdaje karty a Europa nie jest żadnym partnerem do negocjacji – zamiast tego jest dwudziestu ćpunów uzależnionych od codziennych dostaw towaru którzy na dodatek w dupie mają wszystko inne.

Widzę skalę zniszczeń po 7 dniach, to wiem, że naprawianie tego wywinduje w górę (tuż po zaprzestaniu walk) i tak już wysokie w Polsce ceny materiałów budowlanych (okna, drzwi, pokrycia dachowe, izolacje). Kto się zbudował, ten wygrał. Taniej nie będzie już nigdy.

@Stanisław

Te-kretynie o wypranym mózgu: 90% tego co piszesz to kłamstwa sfabrykowane przez rosyjską propagandę, najlepiej widać to po tym:

złamanych przez hegemona wszelkich ustaleń dotyczących strefy zdemilitaryzowanej w bloku wschodnim po rozpadzie ZSRR

Nie było takiej umowy o utworzeniu strefy zdemilitaryzowanej w tym regionie – “wymyśliła” istnienie tej umowy rosyjska propaganda i wciska kłamstwo i jej istnieniu Rosjanom oraz użytecznym idiotom na “Zachodzie”
Parę tygodni temu samemu Putinowi “wymksnęło się”, że nigdy żadnej takiej umowy nie podpisano.
Teraz nie mam czasu szukać tej wypowiedzi Putina, ale znajdę później.

Kijów leży bliżej granicy niż Warszawa (jakieś 100 km w linii prostej, 120-200 km po drogach). Tym bardziej trzeba docenić obronę Ukraińców.

🙂 Jakze mnie bawia te kretynskie komentarze oczadziale od jedynej slusznej propagandy.
Iskander leci z obwodu kaliningradzkiego do Warszawy 2,5 minuty. Panstwo ktore lezy w cieniu czegos takiego powninno przestac ujadac na Rosje i wziac przyklad z Orbana. Wylacz probanderowska propangande wlacz realpolitik.
“Nowe przyslowie Polak sobie kupi ze i przed szkoda i po szkodzie glupi.”
https://zmianynaziemi.pl/bezcenzury/czy-polacy-maja-tendencje-samobojcze

3 – ale jednak UA ma swój język, a w obliczu 8 to nie ma co wspominać o wspólnym kraju
7 – z Kijowa do granicy białoruskiej jest ok. 110 km…

@gosc
“Panstwo ktore lezy w cieniu czegos takiego powninno przestac ujadac na Rosje i wziac przyklad z Orbana”

Te kretyn: Właśnie państwo, które leży w cieniu czegoś takiego powinno jak najbardziej Rosji bruździć, bo coś takiego zachowuje się według zasady:
Bagnet natrafiający na tłuszcz należy pchać dalej, bagnet natrafiający na stal należy cofnąć
Łatwo chyba zauważyć, że Rosja traktuje dobrze tylko tych, którzy traktują ją źle, co jest właśnie pokłosiem stosowania prze Rosję powyższej zasady.

“Parę tygodni temu samemu Putinowi “wymksnęło się”, że nigdy żadnej takiej umowy nie podpisano.”

Proszę w wolnej chwili podać weryfikowalne źródło tego “wymsknienia się”. Stany Zjednoczone nie dotrzymały wszystkich umów (ze szczególnym uwzględnieniem traktatu o INF, kontroli zbrojeń, itd itd), które warunkowały przejście byłych republik pod kuratelę USA (de facto wasalizację, podobnie jak post-PRL) poda warunkiem nierozszerzania NATO po 1990r. Jedyne, czego zażądali Rosjanie 15 grudnia 2021r., to potwierdzenia, że Ukraina nie może przystąpić do paktu (podobnie jak wykluczone jest przystąpienie Gruzji czy Moładwii) a w ślad za tym nie będzie rozlokowana infrastruktura OFENSYWNA Stanów (prawdopodobnie za dil ws. Chin ustalony jeszcze przez Trumpa w Helsinkach lub w Genewie z Wendy R. Sherman). Są to terytoria dawnego Układu Warszawskiego (bez Niemieckiej Republiki Demokratycznej, co oczywiste). Porozumienie działało 30 lat. Tu każdy chce ograć każdego. Najlepiej rękami, infrastrukturą i krwawicą bałwanów, co widać gołym okiem w PL. Łejk ap.

BTW
Nie denerwuj się, XXX. Jesteś tylko niewolnikiem, zasobem, w cudzej rozgrywce 🙂

“Łatwo chyba zauważyć, że Rosja traktuje dobrze tylko tych, którzy traktują ją źle, co jest właśnie pokłosiem stosowania prze Rosję powyższej zasady.”

Graniczna Finlandia k o g o k o l w i e k traktuje źle ? Może Szwecja ? Rumunia ? Węgry ? Finlandia pyskuje ? Obraża ? Kica na wysokość cudzych kolan ? Pręży cudze muskuły ? Szarpie za nogawki ? Czy to nie w Helsinkach spotkał Trump z Putinem ? Czy to nie “nad głowami Polaków” rozmawiała Merkel z Łukaszenką ? Tak to się dzieje, jak ktoś jest skłócony ze wszystkimi dookoła. Ale masz prawo traktować sąsiadów źle i obrażać ich. Do czasu.

Niestety auto przesiąknął Ukraińska propagandą. To że Ukraina nie jest jeszcze zajęta przez Rosję to dlatego że taka jest wola Rosji. Widocznie taki był plan. Rosja nie potrzebuje zajmowac Ukrainy, po co ? żeby partyzantka jej bruździła ? utworzy sobie podległą nowa Ukrainę, w rezultacie czego wzdłuż całej naszej wschodniej granicy będziemy mieli Rosję z wirtualną Białorusią i Ukrainą. To całkowita klęska polityki zagranicznej wszystkich rządów III RP.
Do tego Niemcy ogłosiły początek ostrych wydatków na zbrojenia.
Podsumowując za kilkanaście lat nastąpi rozbiór Polski.

Stanisław najpewniej przybłąkał się tu z bloga dwiekopiejki. Kto wie, może to nawet ich ruski guru we własnej osobie ?

“Graniczna Finlandia k o g o k o l w i e k traktuje źle ? Może Szwecja ? Rumunia ? Węgry ? Finlandia pyskuje ? Obraża ? Kica na wysokość cudzych kolan ? Pręży cudze muskuły ? Szarpie za nogawki ?”

No właśnie NIE – i dlatego Rosja wspomniane kraje traktuje źle.
Rosja dobrze traktuje natomiast USA, Niemcy, Chiny, Japonię czyli tych którzy Rosję obrażają, pyskują, prężą muskuły i szarpią za nogawki.

Polskie złe stosunki z Rosją wynikają nie z tego, że Polska Rosję traktuje źle, ale z tego, że traktuje ją niewystarczająco źle. Gdyby dajmy oprócze tego co już robi jeszcze bruździła Rosji na Białorusi, Ukrainie, Mołdawii, wcześniej zbudowała gazoport i Baltic Pipe to Rosja już dawno uznałaby, że “bagnet natrafił na stal” i w związku z tym przypełzłaby do Polski z korzystynymi ofertami politycznymi i handlowymi. Patrz moja dyskusja o tym:
https://twitter.com/xxx70889423/status/1410178275058593800

Rosyjscy politycy to gopnicy, tylko że w garniturach. Jedyne co rozumieją to pięści przed swoim nosem. Jakiekolwiek ustępstwa rozumieją jako oznaka słabości i zachęta do ataku.

” Patrz moja dyskusja o tym”

Mnie interesuje obiecany link do weryfikowalnej dokumentacji “co się Putinowi wymsknęło” a nie twoje urojenia.

“No właśnie NIE – i dlatego Rosja wspomniane kraje traktuje źle.
Rosja dobrze traktuje natomiast USA, Niemcy, Chiny, Japonię czyli tych którzy Rosję obrażają, pyskują, prężą muskuły i szarpią za nogawki.”

Ty jesteś trzeźwy ? Ty masz w ogóle czymś, co zjedzie z lawety o własnych siłach, prężyć ? 🙂 To właśnie ta kogucia bezpodstawna buta zamiast pracy organicznej, współpracy (a przynajmniej nierobienia sobie dookoła otwartych wrogów), kompromisu i spuszczenia z tonu, jeśli trzeba, powoduje, że dwa mocarstwa spotykają się Mińsku, Genewie, Helsinkach tylko nie Warszawie. Tam się tylko co najwyżej o Warszawie rozmawia w kontekście montowni palet. Na własne Polaków życzenie. Od setek w zasadzie już lat.

“Stanisław najpewniej przybłąkał się tu z bloga dwiekopiejki. Kto wie, może to nawet ich ruski guru we własnej osobie ?”

Ja jestem wszędzie, gdzie w kulturalny sposób ludzie myślący wymieniają poglądy: o inwestycjach, o prawie, o ekonomii, technologii, o bieżących wydarzeniach mających na mnie wpływ pośrednio (czy potencjalnie) lub bezpośrednio. Na podstawie weryfikowalnych faktów rozumują, co owocuje wnioskowaniem a zatem wnioskami (jakiekolwiek by nie były). Dopuszczanie do wymiany poglądów kogoś, kto lekką ręką nazywa interlokutora “kretynem” każe przypuszczać, że to nienajlepsze miejsce do wydatkowania energii. Tym najbardziej, że argumentacja (i język) jest na poziomie kilkunastoletniego dziecka. No, chyba, że to alter ego autora blogu. Kto wie, kto wie… 😉

“Rosyjscy politycy to gopnicy, tylko że w garniturach. Jedyne co rozumieją to pięści przed swoim nosem. Jakiekolwiek ustępstwa rozumieją jako oznaka słabości i zachęta do ataku.”

A ma pan tę pięść ? Choć jakikolwiek własny potencjał ? Nawet intelektualny. Bo w 10 lat wyjechało z polskiego raju jakoś tak kilka mln obywateli. Bez wojny 🙂 Bez wojny zmienili obywatelstwo de facto bez jej zmiany de jure. Tak dzisiaj się doi całe społeczeństwa. A przymusu kupowania gazu czy ropy przecież nie ma. Estonia “jedzie” na prądzie z drewna i biomasy, choć klimat ma ostrzejszy. Bo lanosy i fabie Polacy mogą popchać – na złość Putinowi. Podobnie jak jedli jabłka (do pierwszych wzdęć). Są chętni ? 😉

Panie Przemku.
Ta Pana odpowiedź jest unikiem.
Unikiem przed niestety trafną uwagą.

@hamal

Twierdzisz iz Rosji plan polegal na tym aby wytracic tysiace swoich “obywateli” w kompromitujacej porazce militarnej?Hmmmm-sugeruje zastanowic sie nad logika tej wypowiedzi(szczegolnie wkontekscie kraju ktora sila miedzynarodowa opierala sie glownie na micie “niezwyciezonje armii”).
Faktycznie natomiast znacznie bardziej niebezpieczny dla Polski jest fakt iz Niemcy wlasnie zaczynaja sie poteznie zbroic i federalizowac europe pod pretekstem “najwiekszej wojny w europie od czasow IIWW(co jest oczywiscie klamstwem jesli sie chocby pamieta o wojnie w Jugoslawi gdzie zginely setki tysiecy)-chyba nikt normalny nie sadzi iz potezne,zmilitaryzowane Niemcy to cos dobrego dla Polski.
Rownie niebezpieczny dla Polskie jest fakt ze bedziemy miec w kraju wkrotce jakies 3-4 miliony Ukraincow ktorym juz OBECNIE daje sie lepsze prawa niz samym Polakom(darmowe bilety PKP,darmowa opieka zdrowotna,darmowe mieszkania socjlane poza kolejka ipt itd….a mowi sie o juz wyzszej kwocie wolnej od podatku-85 tysiecy).Ale spoko zaraz mnie tu ktos nazwie ruska onuca bo teraz “zagrozenie jest tlyko z Rosji”.

@stanislaw

Napisz jeszcze o “tajnych amerykanskich laboratoriach broni biologicznej na Ukrainie ktore zagrazaly swiatu i ktore dzielna armia rosyjska wlasnie zlikwidowala ratujac swiat”-co sie krepujesz przeciez taka jest teraz narracja russofili(ze tak was eufemistycznie nazwe).Logike tej teorii(wielce popularnej)…coz nawet mi sie nie chce komentowac.

@doxa

Widziales co napisal Twoj “ulubiony bloger”?Wedlug niego “armia rosyjska walczy z bandami”-nie zaregowal zbyt dobrze kiedy mu zwrocielm uwage iz te “bandy” wlasnie daja wycisk armii rosyjskiej.

@xxx

Jednak od czasu do czasu w czyms sie zgadzamy-Rusek szanuje tlyko sile i wlasnie ktos mu tylek przetrzepuje.

Napisz jeszcze o “tajnych amerykanskich laboratoriach broni biologicznej na Ukrainie ktore zagrazaly swiatu i ktore dzielna armia rosyjska wlasnie zlikwidowala ratujac swiat”.

Mogę przypomnieć o tym “dowodzie”, tej probówki z białym proszkiem pokazanej na oczach całego świata przez Colina Powella na radzie ONZ, zapewniającego, że jest to broń chemiczna opracowywana w Iraku, kiedy chwilę później okazało się, że to wszystko było mistyfikacją; blefem szulera – uzasadniającej zgruzowanie Iraku (również rękami chłopców malowanych, Polaków). Może być ?

” coz nawet mi sie nie chce komentowac. ”

To nie komentuj. Bo w kwestii tajnych, tym razem amerykańskich [więzień] (zamilczanych w PL) pisał … sam Wshington Post.

Miłej lektury teorii spiskowej.
https://www.washingtonpost.com/world/national-security/the-hidden-history-of-the-cias-prison-in-poland/2014/01/23/b77f6ea2-7c6f-11e3-95c6-0a7aa80874bc_story.html

Wszyscy ci tu MEGAGANGSTERZY są siebie warci. Ty dzieci w mundurach szkoda. I ich matek przede wszystkim.

Przemek wielki szacun za Twoja robote i uswiadamianie ludzi na temat prawdziwego pieniadza czyli zlota.
Co do zamieszania musisz spojrzec na to szerzej wszyscy swiatowi liderzy to pacynki Klausa Shwaba, odgrwyaja pewna role teatralna do wprowadzania wielkich zmian na swiecie.
Ich motto na 2030rok to Nie bedziesz miec nic i bedziesz szczesliwy.

spojrz jak latwo odbieraja majatki, nieruchomosci jak i ruchomosci ruskom zablokowali przeplywy pieniezne poza granice.
Za chwile mozesz byc ty jako Polak wykluczony z systemu bo cos brukseli sie nie spodoba.

https://www.weforum.org/events/the-davos-agenda-2021/sessions/special-address-by-vladimir-putin-president-of-the-russian-federation

@stanislaw

Hahahahh ale unik….godny rosyjskiego desantowca.CO MA WSPOLNEGO rozpowszechniana przez ruskie trolle teoria o “amerykanskich laboratoriach biologicznych na wyspie wezy” z tym ze 20 lat temu Colin Powell klamal na temat irackiej broni masowego razenia?Bo klamal-wszyscy to wiedza i tak samo wlasnie klamia ruskie trolle poniewaz tak jak Colin Powell nie dal ZADNYCH dowodow na swoje klamstwa tak i teraz NIE DAJA ich ruskie trolle(nawet jakiejs fiolki nikt w ruskich mediach nie pokazal….godne potepienia lenistwo hahahaha).
A po co mam czytac o amerykanskich “tajnych wieznieniach” w Polsce…po raz gdzies tak setny?Przypomne tak zlosliwe ze to niejaki Leper pierwszy o nich wspomnial i nawet wskazal PRAWIDLOWO lokalizacje.Wszyscy o nich wiedza i pewnie kazdy na tym blogu wiele o tym czytal wiec naprawde daruj sobie te “rewelacje”.Problem ruskich trolli jest tak ze nie rozumiecie iz takie wiezienia to pikus podczas gdy takie laboratoria gdyby je ujawniono byly gwozdziem do trumny amerykanksiej obecnosci w Europie-nikt nie jest tak glupi(w Ameryce bo w Polsce roznie z tym bywa widac)aby takie obiekty umieszczac poza swoim terytorium gdzie moga latwo byc ZDEMASKOWANE.Gdyby byly one na Ukrainie to wlasnie TERAZ ruska armia mialaby konferencje w swiatowych mediach(chocby chinskich albo arabksich a moze i niemieckich)gdzie pokazalby DOWODY(lacznie z wycieczka po amerykanskim laboratorium dla zagranicznych ekspertow)-to bylby KONIEC amerykanskiej obecnosci w europie(Niemcy czy Francja chetnie by ten pretekst wykorzystaly)-tymczasem NIC takiego sie nie dzieje…a nie dzieje sie bo takie laboratoria NIE istnieja na terytorium Ukrainy-to jest oczywiste dla kazdego kto pomysli o tym piec minut ale widac wielu sie nie chce.

Zlota zasada skrotow i uproszczen jest taka, ze mozna upraszczac do granicy falszowania.

“Obie strony mieszkały w tym samym kraju, obie strony posługują się tym samym językiem”

Skoro obie strony mowia tym samym jezykiem, to jaki jest to konkretnie jezyk? Ukrainski? Moge nawet nie rozumiem co mowi Ukrainiec czy Rosjanin ale bez trudu rozroznie oba jezyki. Ukraincy mieszkaja w Rosji?

“Warszawa leży 200 km od granicy.”

Google Maps pokazuja, ze odleglosc sie nie zgadza, a po drugie (bo do tego ten caly akapit sie odnosi) Kijow jest blizej granicy niz Warszawa.

“Wypominanie Rzezi Wołyńskiej nie ma sensu. Naturalnym jest to, że zmienia się strony i sojusze. ”

Sojusze? To Rzez Wolynska byla jakas operacja wojskowa typu obrona Westerplatte albo bitwa nad Bzura? Czy tez moze bestialskim mordem zwyklych cywili.

Pamiec o rzezi Wolynskiej ma gleboki sens, przede wszystkim dlatego, iz ofiary byly naszymi rodakami. Albo jestesmy Polakami albo nie. Po drugie ma taki sens, ze Ukraincy do dzisiaj nie rozliczyli sie z tej zbrodni, nie bylo glosu skruchy, prosby o przebaczenie. Ba, na Ukrainie nobilituje sie zbrodniarzy.

Nakrecanie nienawisci do wspolczesnych Ukraincow (za sprawa Wolynia) jest wg mnie nonsensem, ale tez zlekcewazenie tej pamieci (bylo, minelo) jest i nonsensowne i obrazliwe dla nas samych.

@Przemysław Słomski
“Rosyjscy politycy to gopnicy, tylko że w garniturach. Jedyne co rozumieją to pięści przed swoim nosem. Jakiekolwiek ustępstwa rozumieją jako oznaka słabości i zachęta do ataku.”

Absolutnie popieram to stwierdzenie. A pomysł, że zachód chce postawić przy granicach Rosji rakiety uważam za bardzo dobry. Nawet jeśli ów zachód wprowadza miękki totalitaryzm, jest to mniejsze zło niż kacapski kult siły i kolektywizm. A może zabór prusko-ruski w przyszłości (jeśli wcześniej USA nie rozpętałoby tu u nas wojny). Polska jako kraj podrzędny, wyboru nie ma, musimy iść z zachodem. Przy okazji warto zastanowić się, czy siły stojące za ekspansją zachodu, nie przyczyniły się do tej wojny (w znany sobie sposób) wspomagając także drugą stronę konfliktu. https://www.bloomberg.com/news/articles/2022-02-25/blackrock-among-russia-bond-holders-tangled-in-15-billion-rout

Nie ma szansy by Ukraincy wygrali tę wojnę, chyba że wygrana honorowa ;-(

PR i zaciemnienie wojenne to jedno a realne mapy zajomwanych terenów to drugie. Może zaraz napisze swoje własne punkty.

1. cena zbórz już zaczyna isc w górę, puchatek prosi o robienie zapasow, orban zakazuje wywozu wszystkich zbórz

kurcze nie widać czy coś się publikuje

Panie Slomski uwazalem Pana za rozsadnego, twardo stapajacego po ziemi człowieka. Ale jak poczytalem Pana ostatnie posty to wlosy mi sie na glowie jeza z przerazenia. Jak mozna ulegac tej obrzydliwej propagandzie plynacej z “mendiow” i nie widziec polskiej racji stanu ? A ona wymaga daleko posunietej nieufnosci i wobec Rosji i wobec Ukrainy. Polska miala przez chwile szanse zeby ugrac dla siebie pokajanie sie przez Ukraincow za bestialskie mordowanie Polakow od co najmniej lat 20-tych XX wieku ( przypominam chociazby losy np. B. Pierackiego i T.Holowki ) w zamian za pomoc uchodzcom i nie narazac sie Rosji przez kretynskie wymachiwanie im paluszkiem przed nosem. Te szanse stracilismy. Polska bedzie najwiekszym przegranym tej wojny. Zaplacimy za swoja glupote krachem ekonomicznym, brakiem bezpieczenstwa wewnetrznego (a moze nawet wojna domowa bo Ukraincy juz sie maja za lepszych od nas i im sie wszystko nalezy. Wolyn 2. ?) a moze i calkowita anihilacja kraju, bo Putin moze w koncu uznac to sie u nas wyprawia za casus belli. A moze tez byc tak ze wszyscy sie wreszcie dogadaja, a na nas sie wypna i znow zostaniemy z gola d… bez gazu, ropy wegla. Serio nie potrafi Pan dostrzec tego wszystkiego ? Czarno widze przyszlosc tego panstwa jesli nawet tacy ludzie jak Pan nie potrafia wylaczyc emocji i proukrainsko histeryzuja zamiast myslec przede wszystkim o Polsce.

Nie ma żadnej szansy by ukraincy wygrywali to bujda. Popatrz na mapę. Strategicznie rosjanie wygrywaja (choć jak napisałes bohaterstwo ukrainsow jest niespotykane i chronią nam tyłek i daja czas na zakupy uzbrojenia, czy to dobrze sporzytkujemy ?) Będzie jak z finlandią która wygrała z rosją : tylko zginęli ludzie i musiała oddać tereny.

@Hamal
rosja nie ma sily bo okupowac lub nawet podbic ukrainy
ale to wcale nie znaczy ze nie dokpie cywilom tak, ze zgodza sie na oddanie terytorium.

Rosja to bandyta i gdyby nie to ze zeleński jest z branzy rozrywkowej i umie w internetach to już dawno bysmy wiedzieli jak jest.

Szacun dla ukrainców, ale nie wiem czy polacy by tak chętnie stawali z grabiami (bo nie z pistoletami) przeciw wrogowi.
P.S. 2 moje poporzednie komentarze gdzieś wcięło

@Stanisław
“To właśnie ta kogucia bezpodstawna buta zamiast pracy organicznej, współpracy”

Te kretyn:
W życiu osobistym trafia się czasem sąsiad, współpracownik czy kolega w szkole który jest “ch…em”. Takiemu się żadnej “współpracy” ani “pracy organicznej” czy “współpracy” nie proponuje chyba, że jest się kretynem jak Ty, tylko trzeba mu jak najbardzej bruździć. Jeśli mu odpowiednio mocno nabruździsz to sam do ciebie przypełźnie z ofertą zgody i zaprzestana bycia ch..em wobec Ciebie.

Po prostu tak jak są ludzie na których “kogucia postawa” działa, tak są kraje na które “kogucia postawa” działa-i Rosja jest takim krajem. Trzeba być kompletnym kretynem – żeby tego nie dostrzegać.
Polska, Litwa, Łotwa, Estonia wykazywały się kogucią postawą i nie zostały zaatakowane, Ukrainę Rosja atakowała bo Ukraina tej koguciej postawy nie wykazywała
Przypomnę Turcję, z którą Rosja miała bardzo złe stosunki, aż do momentu go Turcja zestrzeliła rosyjski samolot na Syrią: krótko później Rosja przypełzła do Turcji z ofertami poprawy stosunków i ofertami sprzedaży taniego gazu.

Swoją drogą mam przekonanie graniczące z pewnością, że Polska właśnie (dostarczaniem przez swoje terytorium uzbrojenia Ukrainie i budową Baltic Pipe) w końcu nabruździła Rosji wystarczająco, by tak przypełzła z ofertami i do nas – w ciągu roku Rosjanie zaoferują nam tani gazu i poprawę relacji.
Co oczywiście nie znaczy, że Polska powinna przestać Rosji bruździć, bo im mocniej zdążymy nabruździć tym tańszy będzie gaz w tej ofercie z którą przypełzną

@Miał
Będzie jak z finlandią która wygrała z rosją : tylko zginęli ludzie i musiała oddać tereny
Gdyby Finlandia się poddała to przecież Finowie wpadliby w łapy Stalina i też by ginęli ad do tego wprowadzony by został w Finlandii socjalizm.
Trzeba patrzeć na to co będzie w scenariuszu alternatywnym.
Zresztą: nawet jeśli Ukraińcy przegrają – to im więcej przedtem Rosjan pozabijają i im więcej zniszczą im sprzętu tym lepszy status będą mieli w tym tworze, który Rosja na terytorium Ukrainy stworzy

@pm
“i nie narazac sie Rosji przez kretynskie wymachiwanie im paluszkiem przed nosem”

Kretyn z Ciebie jakich mało – naraża się Rosji ten kto:
nie wymachuje jej paluszkiem przed nosem
nie pyskuje jej
nie obraża
nie pręży muskułów
nie szarpie za nogawki

Jeśli Rosja widzi, że ktoś powyższych rzeczy nie robi uznaje, że bagnet natrafił na tłuszcz
A Rosja kieruje się zasadą:
bagnet natrafiający na tłuszcz należy pchać dalej, bagnet natrafiających na stal należy cofnąć

za swoja glupote krachem ekonomicznym, brakiem bezpieczenstwa wewnetrznego

Obrażanie Rosji, wymachiwanie jej przed nosem paluszkiem i szarpanie jej za nogawki to właśnie (jedyny) sposób na to, by Rosja nie doszła do wniosku, że “bagnet natrafił na tłuszcz” – a jak długo do niego nie dojdzie jesteśmy bezpieczni.

bez gazu, ropy wegla. Serio nie potrafi Pan dostrzec tego wszystkiego ?
To pan ewidentnie nie potrafi dostrzec, że Rosja postępuje wg zasady:
bagnet natrafiający na tłuszcz należy pchać dalej, bagnet natrafiających na stal należy cofnąć i z powodu jej stosowanie będzie nam sprzedawać ropę, węgiel i gaz tak długo jak długo będziemy jej bruździć im nabruździmy bardziej tym korzystniejsze ceny będą nam przez Rosję oferowane.

“Panie Slomski uwazalem Pana za rozsadnego, twardo stapajacego po ziemi człowieka. Ale jak poczytalem Pana ostatnie posty to…”

Chwilami mam wrażenie, że osoba publikująca na YT filmy nacechowane rzeczowymi, rozsądnymi i świadczącymi o życiowym doświadczeniu i roztropności przemyśleniami oraz osoba publikująca w tym miejscu “teksty”, to zupełnie inne osoby. To jakby porównywać doświadczonego nosorożca, wygę, zaprawionego w bojach starego dziada z rozumowaniem zadziornego pryszczatego ucznia 8 klasy szkoły podstawowej, z kieszenią zawsze pełną maminego hajsu na czipsy, który nigdy nie “zebrał bęcek” od kolegów z sąsiedniej gorszej dzielnicy. Czasami aż trudno uwierzyć, że publikuje ta sama osoba.

@Stnisław
‘który nigdy nie “zebrał bęcek” od kolegów z sąsiedniej gorszej dzielnicy. Czasami aż trudno uwierzyć, że publikuje ta sama osoba’

No i to wszystko jasne. Ja (i pewnie Doxa też) w życiu osobistym nie “zebrałem bęcek” od ch..ów gorszej dzielnicy, dzieki teżu że im przy każej okazji pyskowałem, ubliżałem, prężym cudze muskuły i szarpałem za nogawki. Takie ch..e zawsze wolą się czepiać i spuszczać bęcki tym którzy takich rzeczy nie robią.

Ty dostawałeś regulanie wpierdol dlatego, że tych rzeczy nie robiłeś, gdyby je robił daliby Tobie spokój i poszli wpierdolić komuś innemu – komuś kto takich rzeczy nie robi.

@xxx
Chamom sie nie odpowiada ale znaj pana.
Obudzisz sie jak Putin w koncu nukiem w Warszawe przylozy czy dalej bedziesz ujadal ?
Relapolitik sie klania. Czym chcesz grozic Rosji jak pudelku nawet kija od szczotki nie masz ? Licz na Nato. Zostaniesz jak Polska w 1939.

“Obudzisz sie jak Putin w koncu nukiem w Warszawe przylozy czy dalej bedziesz ujadal ?”

Nie przyłozy jeśli uzna, że “bagnet natrafił na stal” kretynie.

“Relapolitik sie klania.”

No to Realpolitik wygląda tak, że Polska, Turcja, Litwa, Łotwa, Estonia obrażały Rosję, pyskowały jej, prężyły muskuły, wygrażały przed nosem palcem i na wszelkie sposoby bruździły (Turcja nawet świadomie i z premedytacją zestrzeliła rosyjski samolot na Syrią) i nie zostały przez Rosję zaatakowane, a Ukraina, która tego wszystkiego nie robiła została
DEAL WITH IT.

Licz na Nato. Zostaniesz jak Polska w 1939.

Te kretyn – jeśli uznać, że NATO nam nie pomoże to tym bardziej trzeba Rosji pyskować, obrażać i grozić jej palcem przed nosem – bo jeśli tego nie będziemy robić, to Rosja się połapie, że nie wierzymy w pomoc NATO i nas zaatakuje jak Ukrainę, która swoim niepyskowaniem, niegrożeniem i nieobrażaniem Rosji przekonała Rosję, że nie wierzy w czyjąkolwiek pomoc.

“No i to wszystko jasne. Ja (i pewnie Doxa też) w życiu osobistym nie “zebrałem bęcek” ”

Nie wiem, co zebrałeś i czego nie zebrałeś. Widzę, że mój komentarz i twoja odpowiedź została opublikowana w tym samym czasie, zatem upewniam się tylko, co podejrzewałem że “Doxa” na tym forum funkcjonuje tu pod wieloma nickami 🙂 Można i tak, tylko po co ?

@Stanisław
podejrzewałem że “Doxa” na tym forum funkcjonuje tu pod wieloma nickami

A czy podejrzewałeś, że kraje które Rosji pyskują, obrażają ją, grożą, prężą muskuły i szarpią za naogawki (Polska, Litwa, Łotwa, Estonia, Turcja) nie będą przez Rosję atakowane, a celem ataków będą nierobiące tego (np. Ukraina)?

No to powinieneś się zorientować, że zawsze rzeczywistość wygląda odwrotnie niż to podejrzewasz:
https://twitter.com/xxx70889423/status/1309621181893484544

“Przy odrobinie szczęścia, sprytu i sprzyjających warunków terenowych można wygrać wojnę z dowolnym przeciwnikiem”
Ciekawa teza

@Stanisław @pm i pozostali rosyjscy użyteczni idioci

Właśnie Rosja opublikowała listę krajów której (jej zdaniem) zachowują się wobec Rosji wrogo:
https://247newsagency.com/opinion/81268.html

…na liście nie ma Polski, Litwy, Łotwy, Estonii ani Turcji (czyli krajów,. które najbardziej Rosji pyskują, obrażają, szarpią za nogawki, wygrażają palcem przed nosem i najbardziej angażują w wysyłkę uzbrojenia Ukrainie)

Ewidentnie w przypadku naszych krajów Rosja uznała, że bagnet natrafił na stal i należy go cofnąć.
Jak pisałem – nie ma wątpliwości, że w ciągu roku Rosjanie przypełzną do nas z ofertami taniego gazu i poprawienia stosunków politycznych.

Rosyjski “uzyteczny idioto”:
DEAL WITH IT

@xxx
“a celem ataków będą nierobiące tego (np. Ukraina)?”

Słucham w wywiadach, że UA bardzo zmodernizowała armię od czasu wojny Krym i Donbas. (chyba można to uznać za brużdżenie Rosji?) A jednak zaatakowali ich…

@xxx
Kretynem to ty jestes, nie ja trzezwo na ten bajzel patrzacy.
Jezeli dwa bandziory leja sie za moim plotem to ja biore bron, cole i popcorn i pilnuje zeby mi na podworko sie nie wtoczyli. Tymczasem “Polska” kibicuje mniejszemu bandziorowi i jego podwladnych wpuszcza bez zadnej kontroli na swoj teren, rozdaje im przywileje jakich Polacy nie maja – za to na nasz koszt. W dodatku bandzior zza oceanu chce nas wepchnac pod piesci wiekszego bandziora.
Chcesz byc miesem armatnim w imie anglosaskich interesow ? To jedz na wschod i walcz. Ja nie zamierzam swoich bliskich narazac. Ani zadnego rozsadnego Polaka. To przez takich jak ty Polacy co kilkadziesiat lat placza po zabitych i zamordowanych, traca majatek, dobra narodowe, zabytki i musza sie odbudowywac kolejny raz. Tyle ze tym razem nie bedzie odbudowy. Beda radioaktywne dzikie pola.
EOT

@pm
“Jezeli dwa bandziory leja sie za moim plotem to ja biore bron, cole i popcorn i pilnuje zeby mi na podworko sie nie wtoczyli.”

Bo jesteś kretynem – który nawet nie potrafi pojąć, że kto w danej sytuacji bandziorem a kto został przez bandziora napadnięty.

“Tymczasem “Polska” kibicuje mniejszemu”

Polska pomaga napadniętemu. Jak nakazuje wszelka logika i rozsądek – dawne działania napadniętego są tu bez znaczenia. Zwłaszcza, że napadającym jest gość, który wielokrotnie pokazał, ze jest chu..em, który dobrze traktuje tylko tych, którzy mu brużdżą, a tych którzy tego nie robią traktuje “z buta”. Więc wszelka logika nakazuje mu bruździć pomagając napadniętemu.

Chcesz byc miesem armatnim
Nie chcę – i aby nim nie zostać trzeba Rosji pyskować, obrażać ją, grozić przed nosem palcem, prężyć muskuły i szarpać za nogawki – tylko kraj który takie rzeczy robi nie znajdzie się na rosyjskiej liście celów inwazji. Nierobienie tych rzeczy to prosta droga do zostania celem rosyjskiej inwazji i mięsem armatnim, czego Ukraina jest świetnym przykładem (a Turcja świetnym kontrprzykładem).

@pm
“Ani zadnego rozsadnego Polaka. To przez takich jak ty Polacy co kilkadziesiat lat placza po zabitych i zamordowanych”

Te, kretyn – przecież w okresie międzywojennym Polska stosowała politykę tzw. “równego dystansu” tj. właśnie niebrużdżenia ani Rosji ani Niemcom. Ci zamordowani i te zniszczenia to właśnie skutek prób niezrażania do siebie tych dwóch krajów – II RP była nieagresywna w stosunku do zarówno ZSRR jak i III Rzeszy
To niebrużdżenie, które Ty kretynie proponujesz doprowadziło do tego wszystkiego o czym piszesz, a my proponujemy żeby tym razem mieć więcej rozsądku i zachowywać się agresywnie.

@Łukasz
Wydać bruździli za mało.
Polska też (przynajmniej dotąd) bruździła Rosji za mało by ta np. zaoferowała nam tani gaz (teraz już nabruździła dość by w ciągu roku taki zaoferowali – jak to zaoferowali Turcji po tym jak Turcja zestrzeliła im samolot nad Syrią)

xxx,

dziękuję za Twoje posty.

Sam byłem superchudy w liceum i mieszkałem na bardzo niebezpiecznym osiedlu (w rankingu przestępczości wówczas najwięcej napadów w Krakowie było przy ulicy 150 m od mojego domu). Oczywiście robiłem co wieczór 50 pompek z klaskaniem i bardzo chciałem być groźny, ale ważyłem 60 kg przy 180 cm wzrostu. I oczywiście nie raz mnie próbowano obrobić z kasy (a byłem z biednej rodziny, jak 95% Polaków w latach 90′).

I w 100% racja, zawsze robiłem co radzisz, myślałem że to gen głupoty (i teraz rozumiem, dlaczego mój dziadek był AKowcem i to od różnych spektakularnych akcji, podczas gdy w AK było może 1-5% Polaków), ale ten sposób zawsze działał, choć nigdy nie wiedziałem czy się uda – po prostu wolałem zadać maksymalnie dużo szkód zanim oddam kasę – a nawet nie musiałem raz uderzyć. Raz byłem z ugodowym, dużym kolegą i nas napadli z zaskoczenia – kolega był z tych zawsze miłych i straciliśmy obaj kasę. Wprawdzie nie skończyło się dla napastników to dobrze, bo na wk…wie zadzwoniłem na policję (mając 13 lat) i przyjechali antyterroryści (serio, czarni) i wyciągnęli tych maks 17latków z klatek schodowych (nie mam pojęcia jak ich znaleźli), zakuli i “przesłuchali”, ale jednak większą satysfakcję mam z tych pojedynków, gdzie na rządanie kasy odpowiadałem chamsko patrząc bandytom prosto w oczy.

Polska powinna już udostępnić swoje lotniska, jeśli nie chcemy tu ruskich. Jedyne co nam może pomóc, że bracia Ukraińcy wymordują wszystkich młodych i w średnim wieku rosjan (ich tam się rodzi jeszcze mniej niż w Polsce), a sankcje nie pozwolą nawet odmalować i zatankować poradzickich czołgów.

Tylko tu są dwa ale:
1. sankcje już obchodzą “z obrzydzeniem” różne koncerny, jak shell
2. Niemcy już tracą zapał antyrosyjski (uwalenie statusu kandydata do UE Ukrainy)

Więc musimy razem z Ukraińcami Rosjan nap…lać.

A tym, którzy boją się atomowego rozbłysku – jako pamiętający PRL, wolę go zobaczyć walcząc, niż na kolanach/tułać się na emigracji i marzyć o wolnej Polsce, jak to robili nasi przodkowie. Zeleński na groźbę atomowego grzyba pokazał Putinowi fucka, i maks dwa dni później MSZ Rosji płakało, jak to Zachód atomem grozi, bo oni to nigdy tego nie użyją do ataku, tylko do obrony.

Trzeba być gotowym na śmierć, jeśli chcemy być wolni. Ukraińcy walczą tak też dlatego, iż w ostatnich 8 lat trochę ich zobaczyło UE, a w strefie wpływów Rosji żyli dotąd całe życie. I ja się im nie dziwię.

Jak padnie ukraina, padnie Polska i kraje bałtyckie. A i Niemcy się zdziwią, jak stracą połowę terytorium. Bo to nie putin jest zjebany, a rosjanie. Niestety nikt ich nie dojechał tak dokłanie, jak aliańci nazistów.

Tu pewna nadzieja w Ukrainie – jeśli tam się wykrwawią i obnażą słabość, drugi podobnie mentalnie kraj dojedzie ich równie mocno ze Wschodu (pewnie głównie gospodarczo bez jednego wystrzału – już widać, że Chiny mocno rozczarowała słabość rosji i na pewno nie okażą litości. Zapewne zaczną od kupowania tanio gazu i ropy, ale na sprzedawanie zaawansowanej techniki rosja nie ma co liczyć).

@Wojtek inżynier
To ja opowiem taką historyjkę – kumpel posprzeczał się w barze z gościem z gdzieś 5-osobowej grupy, gdy nas były tam 3 osoby.

Końcówka jego sprzeczki:
-To wyjdziemy na zewnątrz?
-Jasne, wyjdziemy! A w ilu wy – cwele wyjdziecie, bo nie wiem czy wszystkich wołać?
-A to przepraszam. Już sobie idziemy.

Aż wierzyć mi się nie chciało, że to zadziałało bo ich na pewno było więcej niż nas po prostu nie wiedzieli ilu nas tam jest – prężenie cudzych muskułów to chyba najlepsza metoda radzenia sobie z ch…ami

I mam przekonanie graniczące z pewnością, że Stanisław to skończony kretyn skoro prężenie cudzych muskułów jest metodą, która mu nie odpowiada.

@xxx
Jak lubię czytać jak, mówiąc po wypokowemu, masakrujesz kretynów, tak obawiam się że w tym momencie się mylisz, Polska faktycznie nie jest wymieniona wprost ale AFAIK to Zero z Konfederosja nas jeszcze z UE nie wyprowadzili, w związku z tym podpadamy pod:

the member states of the European Union

Tak nota bene moja rodzina i rodzina żony są “zza Buga” – moja z terenu dzisiejszej Białorusi, rodzina żony z terenu dzisiejszej Ukrainy.
Parę osób z rodziny żony ożeniło się/wyszło za mąż za Ukraińców lub Ukrainki przez co żona ma dwie dalsze kuzynki żyjące na Ukraine, już nie są na Ukrainie, bo matka żony zorganizowała im (i im dzieciom – w sumie piątka kilkuletnich dzieci + ich 2 matki) przyjazd i wzięła do domu będącego własnością żony. Obydwaj ojcowie tych dzieci walczą na wojnie – nie wiadomo czy wrócą…

@Anonimowy Anonim

Rzeczywiście. Masz rację.

Ale zauważ w takim razie, że na liście są:
Węgry, Finlandia, Rumunia, Szwecja (czyli kraje wymienione kretyna-Stanisława jako próbujące żyć dobrze z Rosją)
a nie ma tam Turcji tej samej która wysyła cały czas Ukrainie w dużych ilościach drony Bayraktar TB2, które okazały się nadspodziewanie skuteczne w niszczeniu Rosyjskiego sprzętu wojskowego

“Właśnie Rosja opublikowała listę krajów…”

Panie bagnet w tłuszczu. Rosja ? Bo ja widzę anonimowy, tani, zrobiony na kolanie, propagandowy “portal”. Tak bardzo zrobiony na kolanie, że aż w oczy szczypie ta przykrywka propagandowa, jakich zatrzęsienie w sieci. Produkt na czasy czytaczy nagłówków, podawaczy memów zrobionych w paincie i zdjęć z banków fotografii. CMS na bazie AI 🙂

1921 zamach ukraincow na Pilsudskiego. 1924 zamach ukraincow na Wojciechowskiego. 1931 zamach ukraincow na Tadeusza Hołowke. 1934 zamach ukraincow na Bronislawa Pierackiego. Regularna wojna ze wszystkim co polskie na Kresach Wschodnich. Potem Wolyn, brygada Dirlewangera w Warszawie, luny w Bieszczadach, mordowanie Polakow opuszczajacych kresy po wojnie.
Ci ktorzy nie znaja historii skazani sa na jej powtarzanie.
Z oszalalymi samobojcami nie ma sensu dalej dyskutowac. Zrobia nam tu kolejny 1830 a potem beda bohaterow na emigracji zgrywac, o ile przezyja. Chronic trzeba rozsadnych. Reszta niech idzie do diabla, im mniej glupkow przezyje tym lepiej. Niech sie bija za OUN. Z pewnoscia poczuja jej wdziecznosc jak Bronislaw Pieracki.

@pm
Dżisas. Chcesz listę zamachów zorganizowanych przez Polaków w krajach, w których granicach Polska się znajdowała? Sam wymieniony przez Ciebie Piłsudski uczestniczył w zamachu petersburskim na cara Aleksandra III w 1887 roku (patrz: https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamach_petersburski_na_cara_Aleksandra_III )

“Ci ktorzy nie znaja historii skazani sa na jej powtarzanie.”

Przecież to Ty kretynie nie znasz historii i chcesz ją powtarzać byciem nieagresywnym wobec Rosji jak to już wcześniej w historii nieagresywna była II RP.
My chcemy by tym razem błędu bycia nieagresywnymi nie powtarzać i zachować się rozsądnie tj. agresywnie, czyli:
•wymachiwać Rosji paluszkiem przed nosem
•pyskować jej
•obrażać ją
•prężyć muskuły (oczywiście lepiej cudze i lepiej nieistniejące niż swoje istniejące – vide moja historyjka ze sprzeczki w barze)
•szarpać za nogawki

“Chronic trzeba rozsadnych. Reszta niech idzie do diabla, im mniej glupkow przezyje tym lepiej”

Zgoda – chronić trzeba rozsądnych – czyli chcących agresywnych zachowań wobec Rosji – głupki chcące powtórki nieagresywności okresu międzywojennego (takie jak Ty i Stanisław) niech idą do diabła.

Wnioski troche bez sensu typu ze kazda wojne mozna wygrac. Ruscy potrzebowali minimum 500 tys wojska nie liczac ludzi w logistyce. Zaatakowali z 150tys-200tys. Moze to jest powodem a nie ze kazda wojne mozna wygrac jak sie ma szczescie czy dobre uksztaltowanie terenu itd..

xxx,

dzięki za historię i Twoją wolę walki z wiesz kim.

Mi się podoba zmiana narracji następująca na polskiej “prawicy”. Dawniej było o złej i zboczonej upadającej UE i o niezależności i o tym, że np. z gejami to Putin wie jak postępować. Oraz o UPA etc. Jak doszło do bezprecedensowej inwazji niewidzianej w Europie od czasów Hitlera, zaczęli ujadać żeby nie eskalować, że po co bronić, to nie nasza wojna.
Teraz już widzą, że to zwyczajnie nie działa więc obecnie błagają, żeby przypadkiem lotniska nie udostępnić pilotom, których rodziny są mordowane. Znam sprawę z pierwszej ręki – nie wszystkie rodziny i dzieci są w Polsce, czy choćby we Lwowie. Już w Kijowie, a raczej miastach satelickich od poniedziałku nie udawało się zbiec. Znajomi wrócili do piwnicy z dwójką dzieci do 10 lat i siedzą w zimnie i głodzie. Woluntariuszy dostarczających żywność Rosjanie wczoraj rozstrzelali obok ich bloku. To jest relacja przyjaciółki żony.

Czekam na następną narrację przeróżnych Stanisławów “co tak surowo w Hadze skazali, powinni Busha za Irak i drony”.

Niestety widzę też na anglojęzycznym youtubie sporo płaczu całkiem fajnych kanałów popularno-ekonomicznych z milionowymi zasięgami (np. Cold Fusion), jakie to straszne są sankcje dla Zachodu i dlaczego tak mało się o tym mówi. Trzeba bić Ruska, to w końcu przyjemność, jak mówi ten ćwierć Polak, ćwierć Żyd i półUkrainiec:
https://streamable.com/syn7s6?fbclid=IwAR2Ver5re_Qsdb4JJ-f3Do8thcIDUNYKnFo9tD8eEsY7f1rfJVewV5aWPiw

Zawsze cenilem Czechow za ich zdrowy rozsadek i pragmatyzm. Oni wiedza ze swoich obywateli i kraj trzeba chronic za wszelka cene. I nie podskakuja do kogos kto jest silniejszy jesli wiedza ze to sie skonczy anihilacja Czech. Jakze brakuje tego w Polsce. Samobojcza retoryka ma sie tu jak najlepiej i jak widac niczego sie z historii nie nauczono.
Moze tu nawet iskanderow nie trzeba ? Sami sie wykonczymy fundujac sobie krach ekonomiczny z milionami “lepszych” od Polakow migrantow.
A moze Putin tylko krasuch uzyje ? Wtedy bedzie jeszcze “weselej” w tym niedorzeczu …

@pm
“Zawsze cenilem Czechow za ich zdrowy rozsadek i pragmatyzm. Oni wiedza ze swoich obywateli i kraj trzeba chronic za wszelka cene. I nie podskakuja do kogos kto jest silniejszy…”

Bo jesteś kretynem nie znającym historii.
Oczywiście, że Czesi podskakiwali do kogoś kto jest silniejszy kiedy byli w sytuacji, gdy takowe się opłacało: patrz zamach na Hermanna Franka

Mamy sytuację w której opłaca się podskakiwać Rosji, więc kretynie należy być rozsądnym i Rosję obrażać, pyskować jej i grozić jej palcem przed nosem. I na szczęście obecnie rządzący są mądrzejsi od międzywojennych i to robią. Dzięki temu są szanse, że III RP uniknie tego, co spotkało II RP.
Powtarzanie nieagresywności II RP to prosta droga do powtórki jej historii.
Gdybyśmy Rosji nie pyskowali, nie obrażali jej i nie grozili jej palcem przed nosem to z dużym prawdopodobieństwem to nas a nie Ukrainę (która przypomnę – tego nie robiła) by Rosja atakowała.
Ba… gdybyśmy jak Turcja jeszcze zestrzelili jakiś rosyjski samolot, to z dużym prawdopodobieństwem uniknęlibyśmy trafienia na tę rosyjską listę krajów, które (jej zdaniem) zachowują się wobec Rosji wrogo, tak jak uniknęła między innymi dzięki zestrzeleniu rosyjskiego samolotu znalezienia się na niej Turcja ( https://tass.com/politics/1418197 )

Po prostu jesteś kretynem nie rozumiejącym, że w wielu przypadkach rozsądnie jest być agresywnym.
Jeśli masz do czynienia z sąsiadem, kolegą z pracy, kolegą ze szkoły który jest ch…em to rozsądnie jest zachowywać się wobec niego agresywnie: obrażać go, pyskować mu, grozić. Takie ch…e z natury zostawiają agresywnych w spokoju – przecież zawsze znajdą jakiegoś frajera jak pm czy Stanisław, który agresywny nie jest

“Samobojcza retoryka ma sie tu jak najlepiej i jak widac niczego sie z historii nie nauczono.”

Ty niczego z historii się nie nauczyłeś. Nawet tego, że II RP była nieagresywna i skończyło się to dla niej jak się skończyło.

Polacy się jednak nauczyli, że rozsądniej jest grozić, obrażać i pyskować. Dzięki temu są szanse, że rosyjskie ch…e dadzą nam spokój.
Nieagresywnym spokoju nie dadzą na pewno.

“A moze Putin tylko krasuch uzyje ?”
Putin użyje wobec tych którzy nie będą obrażać, pyskować i grozić.
Tych którzy będą to robić zostawi w spokoju.
DEAL WITH IT

z trzech moich komentarzy nic sie nie ukazało
piszę to teraz tylko testowo, bo juz nie chce mis isę pisać całego tekstu

@gosc
“Putinem mniej sie brzydze”

O! To już przerabiałem z jednym idiotą, który pisał, że Hitlera brzydzi się mniej niż grup, które zabijały w Wołyniu, bo na Wołyniu zabijano w sposób dziki, chaotyczny i przypadkowy (a Hitler zabijał w sposób planowy, systematyczny i uporządkowany).

PS: W Wołyniu zabijały zorganizowane grupy przestępcze o charakterze zbrojnym a nie pracownicy państwa, więc nie – nie zabijały “pod flagą państwową” no chyba, że zabitych przez gang prószkowski czy wołomiński uznasz za “zabitych pod polską flagą”.

xxx,

i kto miał rację? Ty i ja. Kilka dni temu napisałem, że widząc wp…ol jaki spuszczają Ukraińcy ze wsparciem Zachodu naZistom, Chiny pewnie Rosję dojadą. Oczywiście liczyłem, o czym pisałem, na jedynie mocne targowanie się o ceny węglowodorów i ruinę gospodarczą morderców kobiet i dzieci.

Ale jest lepiej niż myślałem. Chiny nie dostarczą części do samolotów. Bo jako człowiek z branży mogę zapewnić, że zamienniki są i do samolotów, bo gdy dochodzi do awarii pierwsze co sprawdzamy, to czy części były oryginalne i wymieniane na czas. Ale teraz nawet podróbek nie dostanie Rosja.

I jako człowiek z branży cieszę się bardzo, że nawet bogaci rosyjskojęzyczni naZiści sobie nie polatają.

https://www.reuters.com/article/ukraine-crisis-russia-airlines-idUSR4N2V1013

Fajnie też, jeśli ktoś chce, zebrano zjebanie Chińczyków – ich euforię, jak to będą mogli w niewolę seksualną wziąć ukraińskie kobiety w wieku 10-25 (serio, od dziesięciu lat). Ukraińcy walczą nie tylko o Polskę, ale też o Tajwan.
https://m.youtube.com/watch?v=kxprOQuVamE

TLDW: Zobaczcie, jak potężne Chiny przestraszyły się Ukrainy. Na początku radziły swoim obywatelom dumnie kroczyć z chińską flagą, potem zejść do piwnicy i siedzieć cicho. Dla kontrastu Tajwan nie musi się Ukraińców bać i dumnie ze swoją flagą na autobusach ewakuował swoich mieszkańców.

Niecały rok temu słyszałem tego bioenergoterapeutę, jak na kanale ZacharOff (bardzo lubię Zachara, miałem okazję poznać osobiście 20 lat temu i boleję nad jego słabością do IT21) przkonywał, że akcje Tesli to napompowany śmietnik, za to akcje Gazpromu to jest coś w co mocno wszedł.

I jeszcze pytanie do obrońców independent tradera. Jak tam Wasze portfele inwestycyjne?

A do innych mam pytanie – ktoś z Was kupował mieszkanie w Hiszpanii? Ku mojemu zdziwieniu, jest tam bajka cenowa w porównaniu z Warszawą (sprawdzałem ukochaną Teneryfę, dodatkowy plus jest tam tanio, bo nie mają podatków m.in. na paliwo), a przecież jeśli nie wojna, to emerytura – każdy powód jest dobry, by tam polecieć. Na szczęście przyjaciółka żony już jest bezpieczna z dziećmi pod Lwowem (ale przez tydzień w piwnicy bloku pod Kijowem było blisko śmierci) i zamiast zbierać franki na końcie w banku szwajcarskim mam zupełnie inny pomysł na zabezpieczenie przyszłości.
Niestety na dziś nie mam całej kwoty, za to oprocentowanie w euro jest znakomite (fixed rate 1 %) – ktoś przechodził tę drogę będąc obywatelem Polski bez żadnego prawa stałego pobytu/pitu w Hiszpanii?

@xxx
Zdaje się, że rząd w Polsce przyjął taki “jastrzębi” kurs. Kijów, siły pokojowe…

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *