Categories
Ekonomia

Ebay

Podatki powinny być możliwie niskie. Uważam tak nie dlatego, że jestem chciwy i nie chcę ich płacić, ale dlatego, że pieniądze są wydawane dużo bardziej przemyślanie przez tych którzy je zarobili. Wydatki budżetowe są znacznie mniej efektywne oraz podatne na malwersacje. Warszawska Czajka kosztowałaby o połowę mniej, gdyby była budowana przez prywatnego inwestora, a także pewnie nie doszłoby do obu słynnych awarii.

W Europie podatki są wysokie ponieważ ludzie są zawistni wobec siebie i nienawidzą wolności. Z tego wynika powszechne przyzwolenie do rozkułaczania prywaciarzy i duża obecność marksistów w parlamentach narodowych i w Europarlamencie. Politykom to odpowiada, więcej pieniędzy do ich dyspozycji oznacza więcej władzy dla nich.

Nieefektywne zarządzanie skończy się upadkiem w stylu PRLu. Po wszystkim przyjadą Azjaci i będą wykupować zbankrutowaną Europę tak samo jak w krajach bloku wschodniego inwestorzy z Zachodu kupowali grunty, nieruchomości i fabryki w roku 1990.

Szaleństwo fiskalne widać na każdym kroku. Kilka miesięcy temu wchodziła iście marksistowska regulacja parlamentu europejskiego, że Ebay będzie odpowiedzialny finansowo za VAT nieodprowadzony przez sprzedawców. Ebay wpadł w stan paniki i masowo blokował konta takich podmiotów, które nie posiadały numeru VAT. Oberwały małe podmioty, które sprzedawały towaru za kilka czy kilkanaście tysięcy euro i nie musiały być płatnikami VAT.

Z początkiem kolejnego roku wchodzi kolejna regulacja. Otóż tym razem Ebay ma od razu potrącać VAT od wszystkich transakcji przechodzących przez platformę. Nie ma co liczyć, że podatnicy będą płacić podatki, od razu się odcedza kasę u źródła.

Jest też kolejna regulacja polegająca na likwidacji zwolnienia z VATu przesyłek przychodzących do UE o wartości do 22 EUR. Teraz każda przesyłka z towarem, wartym nawet 1 EUR będzie oVATowana na granicy. Widać, że kończy im się baza podatkowa, niedługo będą ścigać każdego sprzedawcę pietruszki, jak w Polsce. Pobieranie podatku od tak małych wartości to czysta głupota, ponieważ trzeba będzie kontrolować miliardy przesyłek o naprawdę niskiej wartości. Ilość ściągniętego podatku będzie niska w stosunku do kosztów zatrudnienia celnika i stworzenia mu miejsca pracy. Ale oczywiście racjonalne argumenty nie przekonają żadnego marksisty, ponieważ gdyby był w stanie zrozumieć jak działa ekonomia nie byłby marksistą tylko wolnościowcem.

Czekam na kolejną regulację za rok czy dwa, że każdy przelew przychodzący na każde konto bankowe będzie obciążony podatkiem.

Share This Post

12 replies on “Ebay”

Będzie, spokojnie, doczekamy się. Wprowadzą jako pseudo-podatek obrotowy, pod nazwą “opłata obrotowa”. Przy czym oczywiście żadnych innych podatków nie usuną.Względnie dodadzą jakiś poziom wyzwalania, przykładowo na poziomie kilku tysięcy złotych. Tak, żeby wyborcy partii rządzącej się nie łapali, przynajmniej nie od razu. A i jeszcze trzeba dorzucić do tego jakąś narrację w TV, uzasadniającą wprowadzenie tego wynalazku. Coś w stylu – stać cię na przelew na 10kPLN to chyba nie zbiedniejesz, jak potrącą ci 100PLN opłaty od tego. Na bombelki itp.

aparat państwa opodatkowuje, każdy mój dochód, a potem DRUGI raz podatkuje wszystko co kupuję. Powiedzmy sobie szczerze, cały VAT to podatek marksistowski

Podatki nie są problemem same w sobie. Problemem jest siła nabywcza. Jeżeli za wzrostem podatków nie idzie wzrost siły nabywczej to ludzie mają mniejszy dochód rozporządzalny i się buntują. To jest problem państw biednych które próbują żyć ponad stan. W sytuacji wysokiego opodatkowania ale jeszcze wyższego przychodu brutto obywatele akceptują wysokie podatki. Są państwa które próbują łączyć wysokie dochody brutto z niskimi podatkami ale to są efemerydy. Albo zostają zaanektowane i skonsumowane przez państwa z wysokimi podatkami, albo wysokie dochody ma tylko garstka a większość żyje w biedzie albo mają poukrywane koszty (dług publiczny, zdewastowane środowisko, katastroficzną sytuację demograficzną). Poziom życia w państwie zależy od jego efektywności, poziom opodatkowania to sprawa drugorzędna. Problem jest wtedy gdy warstwa kierująca państwem próbuje poprawić swój standard życia nie przez poprawę efektywności państwa (zwiększenie tortu) ale przez podwyższenie opodatkowania (wielkość swojego kawałka tortu).

Antyetatysta,

Dokładnie jest jak piszesz.
Od siebie dodam, że liczę, iż w końcu skończą się mafie vatowskie.

Panie Przemysławie, jest Pan jeszcze w spółce 79element? Czy właścicielem jest ktoś kto już nie jest z Panem powiązany?

Dziwię się że nie kazali po prostu Aliexpresowi ( skoro dało się z amerykańskim Ebay’em ) vatować u żródła. Ciekawe czego sie bali – Xi czy może tego że chinole kantowanie mają opanowane równie dobrze jak Żydzi / Polacy.

Co od zasady natomiast uważam że podatki powinny być równe. Przy czym te bodaj 40 lat VAT pokazało że to podatek totalnie dziurawy a łatanie jednej dziury powoduje powstanie nowych. Choć trzeba przyznać że sama idea była całkie sprytna ( choć jednocześnie głupia – promując wydłużanie łańcucha dostaw i obciązanie całością konsumenta ). W sumie ot ciekawe zagadnienie jak z tego wybrną “demokracje”zachodnie – starzenie społeczeństw się nasila , presja na system rośnie a jednocześnie ChRL, Indie i parę innych najbardziej dymanych kiedyś pólkoloni już nie tylko nie da się dymać ale wręcz robi starym dymaczom konkurencję …

Chyba nie zdajesz sobie sprawy jak sie kantuje panstwo robiac biznesy na eBayu. To jest jedna ogromna pralnia pieniedzy, wszyscy tu kantuja na lewo i prawo przez co sklep pana Zdzisia na rogu ulicy albo juz sie zamknal albo wlasnie zamyka, stad wlasnie te regulacje, zreszta sluszne bo i wiekszy sprzedawca nie bedzie mial juz takiego przebicia jak maluszki. Wiem bo utrzymywalem sie z eBaya przez 10 lat i dokladnie wiem jak to wszystko, patologicznie, dziala.
I co to za brednie odnosnie podatkow w Europie. Porownujesz je znowu do Ameryki? Przeciez to sa dwa rozne swiaty, i zdecydowana wiekszosc ludzi w Europie nigdy by sie z amerykanami nie zamienila.

“Ilość ściągniętego podatku będzie niska w stosunku do kosztów zatrudnienia celnika i stworzenia mu miejsca pracy.”
Może o to chodzi… Podobnie jak z naszym PIT niewspółmierne zasoby przeznaczone na jego kontrolę do przychodów z tego podatku.
I o śledzenie preferencji kupujących. Np. mimo podatku wielu kupujących dany towar zamawia – podnieść na niego cła!

@Lukasz83
Większość ludzi w Ameryce (USA) nie zamieniłaby się z Europejczykami (zwłaszcza w UE), jeżeli wiedziałaby czym to pachnie. Bo nieświadomych za oceanem też wielu.

Jeszcze pamiętam jak przez eBaya kupiłem jakieś DVD używane z USA, przesyłka ok. 5USD. Teraz na byle drobiazg dodatkowa “obsługa celno-podatkowa” za min. 20-kilka dolców. Tak wykańcza się drobną wymianę i handel.

>Ale oczywiście racjonalne argumenty nie przekonają żadnego marksisty, ponieważ gdyby był w stanie zrozumieć jak działa ekonomia nie byłby marksistą tylko wolnościowcem.

Chapeau bas 😉

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *