Można by popełnić wpis o jutrzejszych urodzinach Bronka czy o dzisiejszej wizycie Baraka. Nie mam siły na bicie piany z wody, tak ja to robią w prasie pisząc, że “jego przyjazd jest dowodem na to, że USA dotrzymują zobowiązań dotyczących bezpieczeństwa”. Nie wiadomo nawet jak skomentować takie bzdury – czy w razie wojny kolejny prezydent przyjedzie osobiście walczyć w polskiej armii? Jaką to gwarancją czegokolwiek jest wizyta w Polsce jakiegoś figuranta oligarchów?
Zamiast tego warto zastanowić się nad artykułem o problemie z bezdomnym.
Obecnie każdy rozwinięty kraj na świecie ma już całkiem sporą armię niepełnosprawnych oraz ludzi w podeszłym wieku. Istnieją urzędy oraz procedury pozwalające rozwiązywać problemy nastręczane przez tych obywateli. I to działa.
A w Polsce? Jak to w Polsce – nie da się i już. Tak jak kiedyś tzw. ‘obiektywne trudności’ były przedstawiane podczas kolejnych zjazdów PZPR, tak dziś istnieją już bez tej partii.
Ciapczyńska: – Większość bezdomnych nie ma dowodu. Wyrobienie trwa półtora miesiąca. […] Wniosek o umieszczenie w placówce opiekuńczej składa opieka społeczna. Na rozprawę czeka się miesiąc, półtora. Sprawa pana Mirka była już na wokandzie 10 kwietnia. Ale się nie odbyła. Biegły nie zabrał ze sobą dokumentów. Kolejny termin: 29 maja. Jeśli nie będzie żadnego problemu i zapadnie orzeczenie, trzeba będzie jeszcze czekać 21 dni na uprawomocnienie.
Dlaczego czeka się półtora miesiąca na dowód? W Chicago na dowód czeka się 15 minut. Dlaczego na pieczątkę jakiegoś przeklętego sędziny czeka się miesiącami? Przybicie pieczątki powinno trwać tyle co w sprawie o areszt tymczasowy – 15 minut.
Działalność ministerstwa cyfryzacji to farsa. Tysiące urzędasów pobierają tłuste ministerialne wypłaty naradzając się nad kawą jak by tu zmienić rzecz A na B, do czego nigdy nie dochodzi, bo kolejna nasiadówa zmienia plan zmiany B na A.
W Polsce brak jest przywództwa, pracowitych i uczciwych ludzi. Pomijam naczelne organy państwa, ale mam na myśli sprawne funkcjonowanie każdego urzędu państwowego. Liczą się łapówki, kariera, premie, emerytura, klepanie sekretarek po tyłkach, wakacje, kawa, a na samym końcu to, żeby wykonać ten przeklęty obowiązek wydania dowodu osobistego w krótkim czasie. Ludzie wartościowi dawno zostali zgnojeni, czy tu przez Gierka, Jaruzelskiego czy przez Tuska i są dziś w większości na emigracji.
A na koniec filmik:
12 replies on “Niewydolność opieki społecznej”
Emigrować tylko dokąd ?
.. mam bardzo fajny przyklad jak sie taktuje obywateli i publiczne pieniadze w ‘ciwilizowanych’ krajach (inna sprawa ze z roku na rok jest coraz gozej) np. w Hessen gdzie mieszkam. Kilka lat temu wymyslili ze to troche glupio iz tutejsza policja ‘nosi’ kolor zielony (kojarzony raczej wszedzie z wojskiem) a nie niebieski i postawili to zmienic. Chyba nie trudno sobie wyobrazic jak taka operacja wygladala by w polsce. A tutaj? Oczywiscie nikt nawet nie pomyslal zeby nagle przemalowywac wszystkie samochody i wymieniac wszystkie mundury. Poprostu przez kilka lat policja bedzie ‘kolorowa’ a w nowym kolorze zamawia sie tyko nowe mundury i samochody a stare beda sobie funkcjonowac do naturalnego zuzycia. No ale to taki dziwny … biedny kraj… nie to co bogata polska… he he
polska to nie jest nasz kraj. to od 25lat bantustan gdzie za świecidełka kupuj się kacyków, sprzedaje się wszystko obcym za judaszowe srebrniki. pracujemy w tanich montowniach, żywimy w dyskontach, każą sie cieszyć i lizać w imię przyjażni czarną dupę kacyka. przywiozł nam obietnicę ż dostaniemy tochę wydrukowanych bankotow. a gdzie jest polskie złoto wywiezione w 1939r?
W Chinach.
Polska to jest mój kraj, nigdzie z niego nie wyjeżdzam.
Natomiast nie można na każdy indywidualny sposób okazywać swój sprzeciw.
Narzekaniem nic sie nie zbuduje, a chęciami jest piekło usłane.
Po prostu trzeba zacząć od siebie.
Spójrzmy na Doxę, kilka lat temu nie miał firmy, ale miał łeb na karku zaczął pisać bloga i ……………załozył firmę. Jak sądzę sie rozwija nieźle.
Powodzenia w każdym razie życzę.
Chcieć to móc, im więcej ludzi będzie z inicjatywą to zmienimy nasz kraj.
Adam, link do artykulu w GazWyb jest zle podany i otwiera sie “error 404” (ja sobie umiem to znalezc, ale wiekszosc pewnie nawet nie zada sobie trudu bo nie bedzie wiedziala jak…)
W USA co prawda ID mozna dostac bardzo prędko (jesli LEGALNIE ono przysluguje), ale bezdomnych jest cala masa i nikt nie ma nawet zamiaru cos z nimi robic poza tym, zeby ich wyganiac i kryminalizowac spanie w miejscach publicznych, trzymanie swoich tobolkow, rozbijanie namiotow etc.
W glupim Palo Alto (jedno z najbogatszych miast w USA, Dolina Krzemowa) miejsc w noclegowniach jest raptem cos kolo 40, a bezdomnych kilkuset.
O tym, zeby kogos bez ubezpieczenia w ogole PRZYJAC w szpitalu (poza emergency) to w ogole raczej sie nie slyszy.
Nie twierdze, ze w Polsce jest raj, bo nie jest, a ten kraj patologia na patologii stoi.
Ale troche nie fair jest porownywac predkosc wydawania ID w kraju, gdzie bezdomnych po prostu sie przegania, pacyfikuje, a najczesciej zamyka do pierdla (bo np. usneli na lawce w parku, dostali mandat z tego powodu o wysokosci kilkuset dolarow a potem poszli do pierdla, bo nie mieli kasy na mandat).
Bardzo symptomatyczne. I nie chodzi o to jak rozwiązać problem bezdomności, bo na ten temat każdy ma swoją teorię (mniej lub bardziej humanitarną, mniej lub bardziej lewicową, mniej lub bardziej totalitarną), tylko o to że polskie państwo nie potrafi załatwić prostej rzeczy. Jak trzeba zamknąć Starucha za podejrzenie kradzieży klapek to prokurator i sędzia wyrabiają się w pół godziny, a jak trzeba wydać zaświadczenie o uprawomocnieniu wyroku to trwa co najmniej tydzień.
Napoleonowi 100 dni zajął powrót z wygnania, przejęcie władzy, zebranie armii i stoczenie bitwy, a w Polsce przesłuchanie świadków, skierowanie aktu oskarżenia, wyznaczenie posiedzenia zajmuje lata. Madoff już siedzi z wyrokiem, a “nasz” Marcin P. siedzi kolejny rok w areszcie. Wspomnę jeszcze o głośnych śledztwach w sprawie FOZZ, Papały, Reya i Jeziornego albo stanu wojennego. W tym czasie prokurator “prowadząc” przez całą karierę jedną sprawę może się dorobić uprawnień emerytalnych. A takich mniej medialnych spraw jest kilkadziesiąt razy więcej niż tych medialnych.
Rozwiązanie tego problemu istnieje ale nie będę go podawać, bo po pierwsze mógłbym być ścigany.
Akurat california jest kiepskim przykladem. Z racji klimatu sciagaja tam bezdomnic z calego kraju. W illinois sa agencje ktore bardzo sprawnie zajmuja sie bezdomnymi i sa miejsca noclegowe. Z pierwszej reki znam program wychodzenia z bezdomosci gdzie miasto i stan fundowalo mieszkania na pol roku.
Problem w tym ze oprocz ludzi ktorzy sa na ulicach w zwiazku z kryzysem jest sporo ludzi ktorzy sie stoczyli przez nalogi. Oni nie chca przestac a trzezwosc jest warunkiem kazdego programu.
No, twierdzenie jakoby na emigracji przebywali wszyscy ludzie wartościowi jest na pewno poparte wieloletnimi badaniami własnego nabrzmiałego ego. Ale proszę bardzo, jeśli ktoś potrzebuje tak poprawiac sobie nastrój to czemu nie?
Dolly – doxa napisał „w większości” a nie że „ “.
Pomijając kwestię ilościową, trzeba przyznać że emigracja działa jak wiadro zimnej wody na głowę: tam rzadko czeka na kogoś darmowe mieszkanie u mamy lub ciepła posada w budżetówce. I tu I tam, te rozleniwiające style życia są zarezerwowane dla tubylców.
nie mogę, ECB rąbnął ujemnym oprocentowaniem depozytów i nie ma nowego wpisu? zerohedge aż huczy!
Mówicie to tylko dowód osobisty, ale to taka mała cegiełka w domku z kart, gdzie naprawdę panuje atmosfera tumiwisizmu, bylejakości. Ludzie narzekają na rządy, ale z czego się one biorą? Demokracja się u nas buduje w ekspressowym tempie. Zbyt szybkim dla większości ludzi. Szybciej jest wybudować autostradę, niż nauczyć ludzi współpracy i odpowiedzialności.
Przy okazji dziękuję za tego bloga- od lat go czytam, nie zawsze się zgadzam, ale zawsze dowiaduję się czegoś nowego.