Wiele razy wspominałem, że nie lubię Jurka Owsiaka. Kieruje mną taki sam powód co prawakami – zawiść. Jurek jest prostakiem, któremu charyzma zastępuje wykształcenie i któremu fuksem udało się zrobić karierę. Sława medialna powoduje, że politycy ciągają go po różnych radach społecznych. Jego – a nie mnie – stąd zawiść. [Podobnie ma Kolonko, który nie jest zaproszony do prowadzenia TV Polonia, bardzo przez to cierpi i zbiera podpisy] A ponieważ nie jestem hipokrytą jak prawacy więc mogę się szczerze przyznać, co mnie trapi.
Jurek czasem zachowuje się jak Wałęsa, jest bardzo emocjonalny. Rezygnuje, potem zmienia zdanie. Jest osobą publiczą i dziwi się, czemu ludzie zaglądają mu do portfela jak osobom publicznym. Przypomina mi to początki lat 90tych, gdy mieliśmy ‘prezydęta’. Podobnie jak Wałęsa Owsiak wstydzi się pieniędzy. Mógłby powiedzieć jasno: ‘biorę dychę miesięcznie z WOŚP, bo jestem tego wart’. Kolejnych parę dych miesięcznie mógłby wziąć firmując jakiś zarząd spółki swoim nazwiskiem lub grając w reklamie. Ale on woli ściemniać i odgrywać Matkę Teresę z Kalkuty, która też nie lubiła rozmawiać o swoich dochodach.
WOŚP mnie drażni bo puszy się a jest marną wisienką na torcie. NFZ posiada roczny budżet 60 723 000 000 PLN a WOŚP w tym roku wyżebrał ledwie 35 500 000 PLN. Innymi słowy mówiąc każdego dnia NFZ wydaje na służbę zdrowia 166 364 383 zł. Zestawmy to z WOŚP – w dniu wielkiego finału wiele godzin trwała akcja medialna, tysiące ludzi biegało z puszkami, a NFZ w tym dniu i tak zebrał i wydał prawie 5 razy więcej niż Owsiak ! Innymi słowy – NFZ wybuduje cały szpital, utrzyma całą kadrę, zapewni odpadki zwane wyżywieniem, a potem przyjdzie WOŚP, wsadzi parę maszyn, przywali nalepkę i ludzie wierzą, że system opieki zdrowotnej istnieje w Polsce tylko dzięki Owiakowi !
35 baniek to jest żenująco niska kwota, ledwie 1 złoty na łeb. Widać jak mała jest to kwota na tle innych wydatków publicznych. Weźmy choćby aktualnie dziejącą się aferę – rząd intensywnie dementuje przekazanie 6 baniek na Świątynie Opatrzności, czyli prawie 20% zebranych z takim wysiłkiem środków.,
Pamiętacie ten obrazek?
I oto mamy news: akt oskarżenia ws. nieprawidłowości w płockiej Caritas. Jest 7 osób oskarżonych, straty ujęte w akcie oskarżenia w wysokości kilkunastu milionów, nie wiadomo do ilu milionów śledczy się nie dokopali i co się dzieje w innych oddziałach Caritasu. Być może wałki i marnotrawstwo było większe w Caritasie niż całe roczne przychody WOŚP ze zbiórki. Ale wiadomo, to dopiero akt oskarżenia a nie prawomocny wyrok. Wierzę, że po wyroku {matka kurka} napisze szereg artykułów o prawdziwym obliczu Caritasu i być może nawet spotka się z nimi w sądzie.
Podobno WOŚP jest fenomenem na skalę światową – nigdzie nie ma podobnie szerokiej akcji charytatywnej. Nie ma bo nie musi być. W innych krajach systemy opieki zdrowotnej mniej lub bardziej działają, ludzie po prostu płacą składki i korzystają z systemu. Nie ma potrzeby do podejmowania rozpaczliwych kroków jak w Polsce. To już chyba leży w naturze narodowej – gdy inne państwa budują skuteczne struktury wtedy Polacy liczą na pospolite ruszenie.
47 replies on “WOŚP”
skoro kupili ten sprzęt i się przydał to chyba dobrze, 35 milionów w tym roku a zbierają od wielu lat. chore jest to, że istnieje potrzeba doposarzenia szpitali, bo szpital powinien mieć taki sprzęt jaki potrzebuje a u nas lepiej przeznaczyć kase na zasiłki dla pijaków .
Ja widzę sens działalności WOŚP w tym że pokazywali co można zrobić żeby standardami usług medycznych dorównać do reszty świata. Po prostu NFZ ,przygnieciony wiecznie bankrutującymi szpitalami i nieustatnnymi roszczeniami emerytów/kombatantów o refundacje wacików nie jest zdolny żeby z własnej inicjatywy jakiekolwiek nowości wprowadzać albo aktywnie interesować się diagnostyką i leczeniem dzieci. Lekarze czy rodzice też nic sami nie wymyślą z braku wiedzy.
Przykładem jest kampania na rzecz m.in wprowadzenia badań słuchu u nowo narodzonych, diagnostyka wzroku, nowoczesne metody leczenia cukrzycy. Może nie są to największe wydatki, ale rozsądnie ukierunkowane, przemyślane i osiągające cel. Zestaw to z Caritasem, który nie wiadomo co zbiera, po co, komu daje i co się w ogóle z kasą u nich dzieje.
Jak najbardziej popieram dzialanosc Jurka Owsiaka . Panstwowe fundusze,
mimo ze w swojej liczbie duze, najwyrazniej nie sa ani wystarczajace, ani racjonalnie / optymalnie wykorzystane.
Miliony uzbierane przez WOSP poszly w wyposazenie szpitali i tu jest czysty strumien pieniadza z wlasciwym zastosowaniem.
Jurek czyni to z pasja i wklada Energie zyciowa. Zazdrosc w polskim spoleczenstwie jest czyms wyjatkowo ochydnym.
Rozczarowal mnie Pan, Panie Slomski.
Pomyslec mozna sobie wszystko, nad wypowiedzia publiczna warto sie wczesniej zastanowic i czasem wstrzymac.
Z tej grafiki wynika, ze Caritas wydaje duzo mniej na administracje? 98.7% Wydaje na pomoc a WOSP 53.2%? Czyli polowe idzie na administracje?
Panstwowa sluzba zdrowia to chyba z definicji studnia bez dna… NHS w WB tez ma ciagle braki w kasie i standard uslug tez w wielu dziedzinach niski (szczeglolnie u lekarza pierwszego kontaktu, ktory jest tylko po to ze by cie splawic).
Doxa zawsze jesteś do tyłu ze swoimi opiniami i ty także myliłeś się w przeszłości a teraz rozpaczliwie próbujesz bronić swojego zdania gdy wszyscy zainteresowani wiedzą o co chodzi.Poczytaj tu http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-lukasza-warzechy może ci się coś przejaśni.
Chyba jest bład:
Caritas otrzymał ponad 441 mln zł, na pomoc poszło ponad 435 mln, to jak mogli zainkasować 98,7% zysku, Wóczas zysk byłby 1,3%
Czytam, czytam i oczom nie wierzę. Bo sensowni ludzie napisali aż tyle farmazonów.
Pierwsze z brzegu:
1. “skoro kupili ten sprzęt i się przydał to chyba dobrze”
logika niby na 5 tylko szkoda, że z faktami tak słabo gra.
a) ile sprzętu zakupiono i przekazano i…stoi nieużywany, bo nie ma limitów (jeszcze albo już)? ja np dzieciaka od grudnia staram się zapisac na pewne coś i to coś od 3 miesięcy nie ma limitu. czy tam jest z serduszkiem czy nie nie istotne, bo…nieużywane z racji braku umowy z NFZetem. Lekarze wprost kierują mnie do Niemiec, bo nad Wisłą to “coś” badają tylko oni…
b) ile sprzętu zakupiono i przekazano i…dyrektorzy nie wiedzą co z nim zrobic? bo zostali postawieni pod ściana, zaszantażowani “bierzesz, albo nie i masz antyreklamę w mediach”…niedawny przykład pewnego oddziału geriatrii.
2. “u nas lepiej przeznaczyć kase na zasiłki dla pijaków ”
właśnie dlatego jest przeznaczane, że jest! gdyby te 35-50 milionów brakowało na wyposażenie szpitali, to na pijaków by nie było, bo są prorytety, a tak Jurek znalazł, zapchał dziurę więc można zaniesc WTKę do czworaków i kupic kilka głosów.
3. “pokazywali co można zrobić żeby standardami usług medycznych dorównać do reszty świata.”
reszta świata to także Bangladesz! ale tak poważniej, to:
a) standardy tylko w części zależą od sprzętu, a ten w większości już na średnim poziomie jest, a od FACHU jednego czy drugiego lekarza. z tym zaczyna się robic krucho, bo specjalistów zaczyna brakowac.
b) jak podaje Kurak, sporo z tego Jurkowego sprzętu wcale nie było TOPowe, a nawet częsc zaczynała byc już…marna/do wymiany w cywilizowanym świecie.
4.” NFZ ,przygnieciony wiecznie bankrutującymi szpitalami i nieustatnnymi roszczeniami emerytów/kombatantów ”
co to za emocjonalne brednie?! Jeden topwej klasy rezonans wraz z serwisem i przeszkoleniem, który zakupuje NFZ więcej jest warty niż niejedna całoroczna zbiórka Jurka. Nie porównuj pompy insulinowej czy zestawu łóżek do naprawdę kosztownego/nowoczesnego sprzętu.
5. “Zestaw to z Caritasem, który nie wiadomo co zbiera, po co, komu daje i co się w ogóle z kasą u nich dzieje.”
a) po pierwsze przedrzec się i wyszukac co w 100% robi Jurek to jest zadanie, które przerasta wielu domorosłych demagogów.
b) co robi Caritas, komu daje, na co zbiera, to można wyguglowac albo zadzwonic i się od biedy dowiedziec. od biedy, bo i Jurkowate sprawozdania, sa identyczne.
6. “Panstwowe fundusze,
mimo ze w swojej liczbie duze, najwyrazniej nie sa ani wystarczajace”
No szok! Doxa w texcie głównym podaje jak się ma 35mln do 61 mld na rok, a ten uzywa arguemntu “nie sa wystarczające”. Kolego, zapewniam Ciebie, że brakuje więcej niż 35mln Jureczka
7. “Miliony uzbierane przez WOSP poszly w wyposazenie szpitali”
fakt niezaprzeczalny, taki sam jak propocja wydatków na spzitale do “otoczki”. tę otoczkę sprawdzają ci albo owi i róznie in to wychodzi.
8. “Jurek czyni to z pasja i wklada Energie zyciowa. Zazdrosc w polskim spoleczenstwie jest czyms wyjatkowo ochydnym.”
a)Jurek robi to co robi, bo…tu wpisz czy widziałeś grabie grabiące od siebie.
b) tutejsza zazdrosc nie jest czyms wyjątkowym w skali globu.
9. “Rozczarowal mnie Pan, Panie Slomski.”
🙂
Pozdrowienia Panie Słomski:)
Człowiek zrobi coś dobrego a i tak go zmieszają z błotem. I to w imię czego. Bo Owsiak ma inne poglądy? Ludzie opamiętajcie się!
Klasyczne odwracanie uwagi, czy też kota ogonem.
Nadużywasz też klawiatury przypisując prawakom zawiść do Owsiaka.
Jako prawak nic takiego nie odczuwam jeśli inni też to nagle Twoja teza pada.
Domysły i insynuacje o dużo większych wałkach też możesz postawić na półce z Andersenem dopóki sąd ich nie potwierdzi. Tak samo jak z Twoim szczuciem na czarnych pedofili, którzy masami wykorzystują dzieci a okazało się promilem wśród dewiacji.
Myślę, że czas założyć bluzę “Nie mam focha” Doxa
WOŚP zbiera na projekty które NFZ mimo wszystkich swoich pieniędzy uważa za nieistotne, bo taka to już instytucja sama w sobie.
WOŚP – cele zbiórki zależą w duże mierze od lekarzy którzy mają dobre rozeznanie w potrzebach i wiedzą że NFZ im tego nie załatwi w sensownymc zasie albo wcale.
Początki WOŚP to bylo dużo sprzętu klinicznego, teraz coraz wiecej diagnostycznego i więcej działań zapobiegawczych. Więc można próbowac policzyć w jakiej mierze projekty WOŚP skutkują niższymi wydatkami NFZ później zważywszy że medycyna dziecięca i neonatologia to bardzo droga część medycyny.
Odnośnie:
“NFZ wybuduje cały szpital, utrzyma całą kadrę, zapewni odpadki zwane wyżywieniem, a potem przyjdzie WOŚP, wsadzi parę maszyn, przywali nalepkę”.
No to powiedz mi jaki sens ma szpital w którym są łożka, obsługa, lekarze co mają stetoskop w ręku i 2 antybiotyki na cały oddział ( a jest takich spzitali duzo w Polsce, uwierz mi).
I ile by ten lekarz nie umiał bez tej “wisienki na torcie” np. zafundowanej przez WOŚP niewiele tym stetoskopem zrobi i to jest dopiero absurd.
KJ
W Caritas mogli spokojnie napisać że dla biednych przeznaczyli 100%, a co tam, 150% przychodów. I tak nie ma możliwości sprawdzenia tego bo nie publikują żadnych danych finansowych.
http://www.wykop.pl/ramka/1819096/zestawienie-zarzutow-wobec-wosp-i-ich-konfrontacja-z-faktami/
Owsiaka lubię a czarnych od Caritasu nie, jemu ufam bardziej bo poczciwy człowiek z twarzy, ot czemu jednym daję martwych królów z mojego portfela a drugim nie. Coroczna piosenka blogerów pod tytułem ,,Czemu nie dam na WOŚP feat. Caritas jest lepszy” nudzi coraz bardziej mimo, że Orkiestra kryształowa nie jest i szczerze mogę to przyznać. A o niegospodarności w Caritasie to powinni wrócić z tematem do czasów powodzi tysiąclecia w 1997, wtedy było eldorado ale głupio stare rany drapać.
Oj, Niusacz, emocjonalnie to Ty się uniosłeś, a szkoda bo myślałem że rozsądek masz.
Nigdzie nie pisałem ze WOSP kupuje jakiś topowy sprzęt, albo że rezonans magnetyczny od NFZu to tani jest – dyskutujesz z argumentami które sam rzuciłeś. Typowa sztuczka np kościelnych rzeczników, ale pewnie wiesz to doskonale.
Chodziło mi o to że w sumie niewielkie w skali NFZu kwoty, rzędu kilkudziesięciu mln złotych, są przeznaczane na zakup konkretnego sprzętu – nie topowego czy drogiego, wręcz odwrotnie, niezbyt kosztownego dla szpitali ale użytecznego w badaniach dzieci. Sorry, ale bez WOSPu nie wiem czy do dziś udało by się wprowadzić badania otoakustyczne u niemowląt, bo było to standardem światowym już w roku 2000 a w PL nikt wtedy o tym nie słyszał. Nie sztuka kupić rezonans za pierdylion złotych, jak to praktykuje NFZ, a potem nie dac kasy szpitalowi na remont pomieszczeń pod jego instalację. Poczytaj, poszukaj, poguglaj.
A Caritasu bronić nie musisz, niech broni się sam. Najlepiej w prokuraturze.
Zapomniałeś wspomnieć o przeróżnych nieprawidłowościach przy zbieraniu pieniędzy przez niesamowicie nachalnych wolontariuszy. Ponoć jest z tym coraz lepiej, ale i tak mi się to nie podoba.
A ja się w tamtą niedzielę z domu nie ruszam, żebym nie musiał się rękami i nogami opędzać od złomiarzy.
@bruner
łżesz. wszystkie sprawozdania caritasu i innych są dostępne a jeśli nie umiesz ich znaleźć to proszę. http://sprawozdaniaopp.mpips.gov.pl/
Rozumiem, że z imć Słomskim szkalujecie Caritas bo prowadzi go KK.
Taki WOŚP to krótki siurek przy tej ogólnoświatowej organizacji, która czyni wiele dobra.
Jeśli masz jakieś zastrzeżenia to proszę, wyciągnij je jak Matka Kurka i trąb naokoło. Media mętnego nurtu tylko na to czekają i chętnie ci w tym pomogą. Jakoś jednak tych trąb nie słychać.
Zdaje się jednak, że Wasze pieniądze do tej organizacji nie trafiają więc po co to kłapanie dziobami ? Tu już chyba nie zawiść a nienawiść co imć Słomski ?
Njusacz
nie obwiniaj Owsiaka za niedociagniecia organizacyje w polskiej sluzbie zdrowia.
Pretensje o mala kwote 35 milionow mozesz miec do tych, ktorzy nic nie ofiarowali
i do siebie.
Pozy tym Twoj wywod jest w typowym polskim stylu: negatywne emocje,zarzuty bez podstaw. Ty tez jestes zazdrosny o “sukces” Owsiaka tak samo jak DOXA ?
Dlaczego uwazasz ze na swiecie systemy opieki zdrowotnej dzialaja? Wydaje sie to nieprawda. Przymus jest dobry dla bydla. Darmowe i sterowane przez urzednikow bedzie zawsze zle. Kto wie czy wlasnie reformy bambiego nie sa weselsze niz nasz system?
Wypraszam sobie. Nie szkaluje Caritasu. Przedstawilem fakty dotyczace aktu oskarzenia oraz smiem podejrzewac, ze przekretow moze byc wiecej.
@Doxa
Wiem, śmiałości w podejrzewaniu KK o cokolwiek nigdy Ci nie brakowało 😛
Tymczasem z samego faktu oskarżenia jeszcze nic nie wynika.
Czy zadałeś sobie trud, by sprawdzić jak się ta sprawa ma w sądzie i jak postępowała diecezja w tej sprawie? Zerknij na datę tej publikacji.
Czy ktoś gdzieś wchodził na stół i robił takie cyrki ?
@ Piotr
Znam dla porownania jak dzialaja inne systemy z zakresu sluzby zdrowia
i powiem tak:
nie ma chyba na swiecie zadnego idealnego rozwiazania w tej kwestii.
Polski System oparty na NFZ jest wyjatkowo ulomny i utrudnia zycie zarowno lekarzom jak i pacjentom.
Jest juz w samym swoim zalozeniu niewydolny ze wzgledu na :
1 niskie place ( srednia krajowa )
2 co za tym idzie niskie skladki
Inny przyklad. Polscy lekarze prowadzacy prywatne gabinety co rok na nowo musza negocjowac kontrakty z NFZ. W innych krajach Europy robia to jeden jedyny raz.
Potem dalej keci wszystko z automatu a zmiany wysokosci honorariow sa ustalane na szczycie przez przedstawicieli lekarzy i odpowiednika NFZ.
Podobny przyklad , ale zupelnie z innej branzy:
przeglad techniczny samochodow. W Polsce co rok i to wedle procedury, tzn. najpierw przeglad techniczny w warsztacie potem papierowka w urzedzie.
W DE nowe auta Maja przeglad dopiero po trzech latach, pozostale co dwa.
Przeglad i papierowka wszysstko na miejscu w warsztacie i od reki.
Ale odbieglem od tematu sluzby zdrowia.
Faktem jest ze, za pieniadze , ktore sie przeznacza na ten System, zaden kraj na swiecie nie jest w stanie zadbac o zdrowie obywateli. Do tego dochodzi zbyt mala liczba lekarzy oraz przepracowanie.
W jednym masz racje. Ludzie zbyt duzo oczekuja za darmo i nie przejawiaja checi oszczedzania chocby symbolicznej kwoty , ale regularnie wlasnie na Taki swoj prywatny fundusz.
Kochaja konsumpcje zadluzanie sie i wszelkiego rodzaju chwilowki.
Panowie, nie przekładajcie na mnie swoich odczuć czy przemyśleń. Ja nie muszę robic za kogokolwiek, bo jestem wolnym/niezależnym człowiekiem. Po drugie nikomu niczego nie zabraniam ( of kors poza m.in. zafajdaniem mojej wycieraczki przed drzwiami). Chcesz dawac, dwaj, nie chcesz nie dawaj. Ale traktuj wszystkich fair. Wątpliwości wyjaśniasz na korzyśc “oskarżonego” Jurka (chwalebne!), to tak samo wyjaśniaj i np. Caritasu. W przeciwnym wypadku jesteś tylko kolejnym “Kalim”.
Nie chcę tutaj pisac co tam sobie myślę, o całej sprawie. Jaką rolę pełni Kurak, czy co wyjdzie z Jurka, bo to nie ten czas ani miejsce. Powiem tylko tak: jeśli Jurek ma coś za uszami, to wyjdzie, bo kończą się proste budżety i sporo ludzi się chce załapac na cokolwiek. P. Owsiak to dostzrega, i sam robi atak wyprzedzający (przez te wszystkie lata nigdy tyle o sobie, rodzinie nie powiedział/pokazał) dla mnei to dowód na to, że woli pokzac “brudne paznokcie” niż uszy.
“To że robi dużo dobra” przy okazji, to JEGO, ale pamiętajmy o skali. Pamiętajmy o tym, że na byc może jego sprzęt czeka mój dzieciak, a g***wno z tego jest, bo nie ma od 3 miesięcy limitów! W grudniu już nie było, a w lutym jeszcze nie ma. Tymczasem nieoficjalna kolejka sięga już końca czerwca. Zatem nie nawijajcie mi na uszy, że jedna osoba, nawet poparta w 50 milionów cokolwiek może zrobic w tej stajni augiasza. Może co najwyżej budżecik podzielic, ale o tym pisałem już wyżej. Wy z częścią Waszych arguemntów wyglądacie paradnie, tym bardziej, że mnie zarzuciacie,że to ja robię za zawistnika lub rzecznika…tymczasem ja odkręciłem tylko Wasze arguemnty, pokazując jak mało jest KONKRETU, a jak dużo BZDETU.
@ Njusacz
Zupelnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania. Jezeli Owsiak postawil w szpitalu sprzet, ktory potrzebny jest do leczenia Twojego dziecka, to chyba nie jest wina Owsiaka, ze sa jakies tam limity i kolejki. O tym decyduje szpital i stan finansow w NFZ.
Polska logika doprowadza mnie do rozpaczy. Na przykladzie dyskusji o fotoradarach, jakie bylo oburzenie kierowcow.
Nikomu nie przychodzi na mysl, zeby zwyczajnie stosowac sie do zalecanej predkosci
a wtedy fotoradary nie straszne.
W polskiej telewizji dziennie podawane sa nowe przyklady wypadkow smiertelnych.
Kiedys spotkalem sie ze stwierdzeniem:
na Zachodzie to panuje kulturka wsrod kierowcow. Nie to nie zadna kulturka, tylko zwykla oczywistosc:
nie przekracza sie dozwolonej predkosci, przepuszcza sie pieszych na pasach
i nie sciga sie na wzajem. Co najwazniejsze: jeden drugiemu nie robi na zlosc.
Powiesz, znow zjechalem z tematu. Ale to tez dziedzina zycia, z ktora mamy dzienne do czynienia i nie jest bez znaczenia dla zdrowia i zycia.
Ale przeciez róbta co chceta nie jest po to by pomagać ludziom… to tylko taki efekt uboczny… jest no narzedzie PR… i dlatego tacy ludzie jak matka kaminskiego walcza by przedstawiono rzeczywiste bilanse… bo co z tego ze zebrali 50 milionow, skoro telewizja mogla wydać 10, wojsko 5, policja 4, miasta i gminy 20, a przystanek dla dziczy 5 ??? i nie ma znaczenia czy ja ich lubie czy nie, ma znaczenie tylko w tym aspekcie czy sie bilansuje … czysta matematyka…
@Njusacz
Masz na 100% racje, ale ludzie są emocjonalnie związani z Owsiakiem i plecą brednie, np takie – jak nie dajesz na WOSP to nie lecz się w szpitalach. Ja nie daję (się naciagać) na Orkestrę i w ramach zadośćuczynienia zawsze przy wizycie w szpitalu przynoszę papier toaletowy i mydło i zostawiam w toalecie, -) a nie mam do innych pretensji, że się za moją kasę leczą, czy myją ręce moim mydłem.-) Ciesze się, że nie muszę z pieniędzy, które idą również z mojej kieszeni na służbę zdrowia korzystać. Lepiej być młodym i zdrowym.-)
Owsiak z WOSP, uczynił sobie sposób na (życie,trzepanie kasy – niepotrzebne skreślić,), no bo gdzieś jednak te ok 50% ginie i jak zauważył MatkaKurka ginie akurat tam gdzie nocą karmi się Złoty Melon.-) Na dodatek, te kilkadziesiąt milionów tak naprawdę pochodzi z państwowej, tj naszej wspólnej puchy. W końcu audycje w mediach, żołnierze, urzędnicy i inne pospolite ruszenia za darmo się nie dzieją i jakby ten medialny balon spuscić z Owsiaka, to obawiam się, że niewiele by zostało. Na dodatek wyglada na to, że Owsiak prawą ręką boży się iż z puchy nic nie bierze, a lewą garściami wybiera, a taki obraz nie pasuje do świeckiego świętego.-)
Z mojego amerykańskiego doświadczenia wiem, że fundacje to dobry sposób na trzepanie lewej kasy, byleby tylko znalazło się dostatecznie szerokie gremium naiwnych, ale ja może zbyt krótko byłem w Ameryce. Doxa, jak to z tymi fundacjami tam jest?
Nie wiem, czy imć Doxa zekrał przez ramię do MatkiKurka, ale ja doznałem efektu Kubusia Puchatka – im bardziej tam zaglądałem, tym bardziej nie było tam Owsiaka. No, fakt – byłem po szklaneczce bimbru i może wzrok mi się nieco zaćmił, ale te owsiakowe heppeningi zdały mi się odwracaczami uwagi od rzeczy ważnych i wentylami bezpieczeństwa, co by sie młodzież nie zagotowała. Po co młodzi mają myśleć, lepiej jest przecież pojechać na festiwal, dać sobie w żyłę, łyknąć browarka, wytarzać się w błocie i pokopulować. Zastanawiam się przy tym, czy aby starczy tej zebranej przez WOSP kasy na późniejsze leczenie uzależnionych, ale w razie czego można im przecież słuch zbadać.-) No i zbieracze butelek są zadowoleni.-)
@Freeman
“Zupelnie nie rozumiem Twojego toku rozumowania.”
No, ja Twojego też, ale już się z tym pogodziłem.-) Może byłoby lepiej, jakby Owsiak zabrał sobie ten sprzęt spowrotem do WOSP i sam poprowadził szpital? On zostałby ojcem dyrektorem i mógłby zupełnie spokojnie rozbijać się swoim maybachem. Ach, zapomniałem! Owsiak ma coś lepszego od maybacha, no i jednak nie jest matka Teresa, no i chyba to, co miało być własnością WOSP należy do Złotego Meloną, czy jakoś tak.-)
Owsiak to tuba rządowa(całkiem możliwe że nie świadomie,taki pożyteczny idiota)co on nam pokazuje-on nam pokazuje ze centralny odkurzacz działa i to na naszą korzyść;-))).jeżeli jakiś “niewierny” nie chce łożyć na państwową edukacje dzieci to jest piętnowany jako wsteczniak,jeżeli nie chce łożyć na NFZ to piętnuje się go jako eutanazytora polskiego społeczeństwa.Czarno na białym widać że gdybyśmy dali więcej Owsiakowi to on by więcej ZDZIAŁAŁ,co logicznie przeklada się społeczeństwu -nie narzekaj im więcej ci zabierzemy tym będziesz miał lepiej)))))))))))).
@ wszyscy, szczególnie Freeman
Widząc niezrozumienie, doprecyzuję. Według mnie, p. Owsiak, a przynajmniej częśc jego klakierów czy też tylko zwykłych zwolenników, uważa się/go za ZBAWCĘ POLSKIEJ SŁUŻBY ZDROWIA. Za kogoś, bez kogo cała ta stajnia augiasza…runie i to w 5 minut. Tymczasem FAKTY (przeczyatjcie notkę Doxy raz jeszcze) wskazują na to, że koleżka jest TYLKO TRYBIKIEM W MACHINIE. Swoją robotą WYPEŁNIA luki, które niewydolny SYSTEM prawdopodobnie nie byłby w stanie zamanadzowac. Można to określic mianem ZAPCHAJ DZIURY.
W związku z powyższym, NIE WYDAJE MI SIĘ, aby Jurek miał miec z tego powodu jakieś SPECIALNE PRAWA czy PRZYWILEJE. Niestety na przestrzeni ostatnich 20 lat tak to wyglądało. Jurek walił z baśki, mówił i robił co chciał. Do tego bardzo zmyślnie dopracował swój “system”. Jak były budżety, to pozwalano mu robic swoje, ale teraz kolejne źródła wysychają i wchodzą ZWISTNICY, którzy też by chcieli. Stąd też tak wielka akcja anty-Owsiakowa. Mnie to ani grzeje ani ziębi, do czasu gdy fundacja stanie się OBOWIĄZKOWA.
@ Hans.
Dzięki Kolego. Obawiałem się już, że w narodzie zupełnie racjonalnosc zaginęła. Zapłaciłem w minionym roku naprawdę potężne podatki, a gdy potrzebuję czegoś od PAŃSTWA, to to PAŃSTWO wysyła mnie do NIEMIEC, abym sobie dziecko tam przebadał…i jeszcze jeden czy drugi “mundry” wyskakuje do mnie z textem: “jak nie dajesz, to nei korzystaj z Jurkowego(!)”. No szok.
Pozdro Panowie, i Panie:)
@ Njusacz i Hans Klos
Mnie nie chodzi o szczegoly pracy Owsiaka, na ile jest on doskonaly a na ile nie.
Zbedna krytyke uwazam natomiast za typowa ceche narodowa. Na dobra sprawe krytykowac mozna wszystko i kazdego.
Njusacz pisze:
“Dzięki Kolego. Obawiałem się już, że w narodzie zupełnie racjonalnosc zaginęła.”
Tak wyglada Wasza racjonalnosc. Dla patrzacych z oddali zakrawa to na absurd.
W krajach rozwinietych panauje zasada:
jako spoleczenstwo trzymajmy sie razem, wszystko co zagraniczne jest drugorzedne.
W Polsce na odwrot: Polak Polakowi utrudnia zycie i cieszy sie , kiedy mozna komus zrobic na zlosc, wygenerowac negatywna karme. Chociaz co do znaczenia karmy, to to spoleczenstwo jeszcze nie doroslo, bo gdyby wiedzieli jakie sa natepstwa wywolywania w innych ludziach bolesnych emocji, szczerze by tego unikali.
A tak mamy ciagly proces akcji i reakcji wedle zasady jak pieknie tepimy sie nawzajem.
Tylko tyle chcialem powiedziec w kontekscie przykladu Jurka Owsiaka.
Zastanawiam sie kiedy ten narod bedzie zmuszony ponownie z potrzeby sytuacji cytowac znane zwrotki:
Jeszcze …… nie zginela ….
@Njusach
“Można to określic mianem ZAPCHAJ DZIURY. ”
Mozna, tyle, że on nie zatyka tych dziur, którym się publice wydaje.-) Zresztą mam przekonanie, graniczace z pewnością iż po to są dziury, aby byli zapychacze. Może to nie na temat, ale kiedyś takie podobne pytanie zadałem Kotańskiemu i on o mało mnie nie pogryzł,-) a było w temacie tego, jak specsłuzby zarabiają na uzależnianiu i na sprzedazy narkotyków, a potem pojawia się “święty” i może od razu pomóc, ale słuchu nie zbada.-)
Zresztą po co tak daleko szukać celowych dziur, kiedy pełno dziurek jest dookoła. Czasami widzę ich tyle, że myslę sobie dziurcarnia albo Szwajcaria. Np ostatnio wyszedł nowy Płatnik, no i buch … nie ma raportu RMUA na jednej kartce, tylko trzeba wydrukować ich z tysiąc. Raport wymagany rządowym dekretem, więc za nasze trudno było raport dorobić. Ale od czego jest związek ZUSo-testerów płatnika? Pyk i jeden z nich sprzedaje program do generowania raportu jak trzeba i na dodatek z bazy Płatnika. No i już dziurka zatkana! Ale nie ta, którą każdy widzi.-)
@Njusacz
Zastanów się, kto i po co stwarza taką oto dziurkę – sprzęt kupiony, personel zatrudniony na cały rok, koszt utrzymania w ciagu roku stały, koszty zmienne znikome, ale limity badań są tak dobrane, aby pracy było tylko na jakiś tydzień, dwa w miesiacu.
Albo inna dziurka – NFZ płaci tylko za jedno badanie danego pacjenta dziennie. Jak ktoś ma dwa badania to muszą być dwie wizyty w przychodni, albo i dwa dni w szpitalu, itd. Kolejki więc muszą być bo “każdy z nas jest pacjentem”.
System nastawiony jest na to aby leczyć, a nie na to aby wyleczyć.-) To ma swój głęboki (bez)sens ekonomiczny.-)
Denerwuje mnie styl tego całego szarpania się nad WOŚP, te owsiakowe emocjonalne wystąpienia ciężko przełknąć. Jak rezygnujesz, to rezygnuj, a jak nie rezygnujesz, to nie rób scen. Jak zarzuty kłamliwe, to podaj do sądu, albo zdementuj, a jak nie chcesz się odnieść merytorycznie, to przynajmniej nie histeryzuj, panie Jurku… Druga strona też nie lepsza zresztą, warci siebie adwersarze.
A jak zwykle problem w systemie, cała reszta awantur to mydlenie oczu i tu się z Doxą zgadzam. WOŚP i Caritas denerwują mnie w podobnym zakresie – mało, tylko wtedy, kiedy próbują sięgać po moje pieniądze (= te dofinansowania z przymusowych haraczy zwanych podatkami), których sam im nie daję i nigdy nie dam. To, co mnie denerwuje naprawdę, to comiesięczna przymusowa składka obcinana z pensji niby na służbe zdrowia, a naprawdę na utrzymanie niewydolnego, pasożytniczego aparatu urzędniczego dla kolesi, ze wszystkich partii od prawej do lewej.
Do tego złodziejstwo podwójne – mój pracodawca opłaca ubezpieczenie w prywatnej placówce medycznej. Logicznie rzecz biorąc, gdyby ktokolwiek miał tu na uwadze dobro obywatela czy uczciwość, składka na ubezpieczenie zdrowotne powinna być dla mnie raczej obniżona – faktycznie odciążam system państwowy, korzystając z przychodzni prywatnej. Tymczasem co na to państwo polskie? Nie tylko ubezpieczenie zdrowotne płacę tak, jakbym z państwowej służby zdrowia korzystał (bo brak tu jakiegokolwiek wyboru bycia “ubezpieczonym” – to nie jest żadne “prawo do opieki zdrowotnej” tylko obowiązkowy haracz), do tego wlicza ten abonament do mojego dochodu – jako mój benefit – i każe sobie płacić od niego podatek dochodowy. :-))) Jakim złodziejem socjalistycznym trzeba być, żeby taki system zaprojektować.
@Freeman
Ja bardzo dobrze rozumiem twój punkt widzenia. Wydaje mi się jednak, że Ty aby zrozumiec nasz (w zasadzie każdego z “frustratów” i “zazdrośników” oddzielnie) powinieneś zrobic “krok do tyłu”, wtedy złapiesz większą prespektywę.
@ Hans
Żaby było zabawniej, to ja od grudnia(od samego początku) nalegam, że zapłacę 100% kosztów tego badania i jako feedback otrzymuję…nielzja. Umowy z NFZetem nie ma! Niech Pan jedzie do Niemiec.
Ciekawie piszesz o tych “dziurach” i ich “zapachajach”.
@PAradox i wszyscy
Czekałem aż ktoś coś w tym stylu wreszcie napisze. W szczególności ten fragment o opodatkowaniu prywatnych świadczeń zdrowotnych podatkiem, rzekomo jako dodatkowego czynnika wynagrodzenia. Jak się może domyślacie mam “toto” od jakiegoś czasu i nie wiem kiedy ostatni raz byłem w “służbie zdrowia”. Tym bardziej chore jest to, z czym się zderzyłem. A młody i zdrów jestem. To co będzie dalej? Niestety receptą większości ZAMIAST ŻĄDANIA SANACJI SŁUŻBY ZDROWIA jest, aby cedowac jak najwięcej na “świętych”, od razu będzie lepiej i karma będzie lepsza. Już to widzę…
@ Njusacz
Mozesz zdradzic o jakie badania chodzi?
W kwestii formalnej: kwota ubezpieczenia zdrowotnego nie jest ‘benefitem’ od którego płaci się podatek. Odwrotnie – składkę zdrowotną odlicza się od podatku. Nie od dochodu, ale od kwoty podatku dochodowego do zapłaty. Czyli tu akurat strzelacie kulą w płot, panowie.
Owsiak to oszust i nawet jestem pewny że dużo za nim wyjdzie, nie dlatego że jak każdy w tej sytuacji by nakradł, tylko będzie to super dobry temat zastępczy. Po drugie ludzie są durniami, dają kasę i ani im myśl sprawdzić gdzie ona poszła, ale na sumieniu jaka ulga, pomogliśmy. Na miejscu Owsiaka też bym kradł gdzie popadnie, tam gdzie można to ukryć i wytłumaczyć itp. przecież chyba nie wyglądam na frajera? A chorzy? Wy naprawdę myślicie że kogokolwiek obchodzi wasze zdrowie, dla mnie możecie sobie strzelić w łeb, jechać po pijaku, czy być ofiarami życia do końca świata i jeden dzień dłużej. Jeżeli ludzie mają to gdzieś to czemu ja mam ich nie mieć gdzieś. To jest tylko przykład co robi socjalizm z durniami (chyba że tworzy durni).
Transformacja blastyczna limfocytów z antygenem dla uczulenia w IV typie. Jak będziesz wiedział kto to wykonuje w kraju to daj znać.
Ostroznie z oskarzeniami. Nie zostal skazany prawomocnym wyrokiem za oszustwo, wiec w swietle prawa oszustem nie jest. Chyba ze masz jakies dowody, wtedy prosze o konkrety.
@ Njusacz
Przypuszczam ze chodzi Ci o przeprowadzenie testu na stwierdzenie jaki alergen wywoluje transformacje blastyczna limfocytow.
Spytam jutro w PSK 1 w Zabrzu.
Imć Słomski,
Widzę, że jednak kierujesz się zasadami Kalego 😉
Liczę, że tak w każdym przypadku będziesz ostrożnie do oskarżeń podchodził.
Martwię się tylko o Ciebie, co się stanie, gdy mit Twojego ochrypniętego bohatera w żółtych portkach pryśnie.
A może on od Ciebie brał złote serduszka i bogaty klient Ci ubędzie ? 😛
@bruner
Wartość abonamentu w prywatnej placówce medycznej, opłacanego za mnie przez pracodawcę, który pozwala mi korzystać z przychodni prywatnej, zamiast robić tłok w państwowej, jest traktowany przez państwo polskie właśnie jako benefit, jako mój dodatkowy dochód i państwo życzy sobie od niego podatek dochodowy. Zatem nie dość, że okrada mnie, każąc sobie płacić za usługi, z których nie korzystam, to jeszcze nakłada daniny na ubezpieczenie prywatne, bez wątpienia w uznaniu zasług w odciążeniu niewydolnego państwowego systemu opieki zdrowotnej. A podatek też płacę zawsze, czy korzystam z tej prywatej przychodni, czy nie.
Dzieje się tak na podstawie uchwały NSA z 24 maja 2010.
Wracając na chwilę do akcji charytatywnych – nie mam zaufania do wielkich spędów w ogóle, w mojej opinii służą głównie uciszaniu sumienia i zarobkom organizatorów; ale w momencie kiedy akcja taka staje się niemal instytucjonalna, a wierzę że coś takiego dzieje się z WOŚP od lat, kiedy zaczyna być traktowana jako coś w rodzaju suplementarnej części oficjalnego systemu opieki zdrowia, powoduje to wyłącznie tyle, że niewydolny system się betonuje i prezentuje jeszcze większy opór wobec jakichkolwiek reform (no bo “se radzi jakoś przecież, więc o co chodzi”). Akcje charytatywne wydają się w porządku suplementem zróżnicowanego, prywatnego rynku, w przypadku przymusowej opieki zdrowotnej finansowanej z podatków, zaczyna się to robić śmieszne i trochę czadzi mózgi.
Dobrze, że Doxa podał kwoty budżetów NFZ i WOŚP, samo w sobie to już daje do myślenia. A do tego taki obrazek: jeden gość trzepiący kasę w szarej strefie, albo opodatkowany na Cyprze i nie płacący ani grosza podatków w Polsce wrzuci do puszki 2000 PLN i jest wielkim dobroczyńcą dzieci. Tymczasem facet, który do puszki nie wrzuci, ale co miesiąc z jego pensji około 400-500 PLN zabierane jest na ubezpieczenie zdrowotne, z którego sam nie korzysta, jest zakałą i złym obywatelem.
Żeby było jasne – nie mam nic przeciwko ludziom wrzucającym do puszki pieniądze. (a prawdę mówiąc przeciw tym unikającym podatków w Polsce tez nie, gdybym miał możliwość sam bym tak robił, żeby nie być zmuszonym do finansowania rzeczy, od których bebechy mi się przewracają). Niech robią ze swoimi pieniędzmi co chcą. Apel tylko o świadomość.
@ Njusacz
W Zabrzu tego nie robia, pytalem tez w Krakowie, tzn. probowalem sie przebic do kompetentnej osoby i jak juz sie dodzwonilem to padl im zasieg.
Krakow
Skawinska 8
4305266-202
-260
-321
-286
Jesli tam jeszcze nie probowales…
@Freeman
Dzięki!
Dziś Warszawa dała mi nadzieję, że już(!) 18 lutego może (!!!) ruszą komercyjnie. Zobaczymy. W każdym razie ten Kraków obdzwonię.
@ Njusacz
Powodzenia!
@utech – jakim prawem porównujesz kreatywną księgowość kościelnego Caritasu z fundacją Owsiaka, której księgi sprawdzał niezależny audyt? Tak jak napisał @bruner- księża z Caritasu mogą sobie napisać dowolne bzdury, bo państwowe kontrole klękają już na progu i dlatego od wielu lat kościół może bezkarnie obracać milionami ( w płockim Caritasie też w księgach było ok!). Kto na przykład policzy dochód ze sprzedaży świec wigilijnych? Według róznych danych Caritas rozprowadził je kilka milionów po średnio 5 zł od sztuki, ale dokładnych danych nie ma, a jeśli są, to są nie do sprawdzenia.
Dużo jest też takich akcji “pomocowych” Caritasu które polegają na przekładaniu z jednej kieszeni kościelnej do drugiej – jak “pomoc psychologiczna” w ośrodkach katolickich rodzinom ofiar zasypanych w Hali Targowej w Katowicach. Dlatego mogą sobie wpisać 98% skuteczność. A nawet- jak napisał @bruner – 150%.
Groteskowo wyglądają ministrowie chodzący z serduszkami WOŚP. To oni są odpowiedzialni za to, że akcje tego typu muszą być organizowane. Chodzenie z serduszkiem przez ministrów jest obrazą dla Polaków.
Jak już mówimy o marnotrawieniu środków przez WOŚP, to trzeba jeszcze przeczytać to:
http://www.wykop.pl/i/artykul/1819096/zestawienie-zarzutow-wobec-wosp-i-ich-konfrontacja-z-faktami/
Owsiak jest jaki jest, ale za taką pracę należy mu się zapłata. Co do NFZ – co z tego, że ma taki budżet, skoro pieniądze wyciekają tam przez wszystkie możliwe dziury? Dla NFZ to pierdnięcie przy takim budżecie kupić raz na rok taki sprzęt, ale jednak go nie kupuje. Budowanie szpitali? Żeby nie te stworzone w PRL to nie byłoby teraz prawie w ogóle. NFZ ma pieniędzy bardzo dużo, bo pracodawca odlicza, jakby każdy miał wybór, nikt by tam pieniędzy nie dawał, bo każdy wie jakie dziurawe sito to jest.
Inna sprawa, jak się ten nasz polski system wykorzystuje. Pewnie słyszeliście o przewałach w polskich hurtowniach leków – leki tylko na papierze są w Polsce, w zasadzie idą do UK i jest kilka razy większy zarobek – dlaczego nikt z tym nic nie robi? Ten proceder jest nie od dziś. Tak samo z emigrantami – z 90% z tych co wyjechało na obczyznę wraca do Polski podleczyć sobie zęby czy przebadać się – tutaj wiadomo część idzie prywatnie bo i tak jest dla nich tanio – ale są też tacy, którzy zarabiają za granicą, a przyjeżdżają się podleczyć na NFZ.
I jak ten system ma sprawnie działać jak nikomu na górze nie zależy, żeby to zmienić?
Zło WOŚP nie polega na zabieraniu prawie połowy kwoty zebranej. To jest pikuś – każdy ma “koszty.”
Zło polega na tym że ta akcja jest od początku prowadzona jako deprawacja i promocja lewactwa pod pozorem filantropii. Owa charytatywność jest narzędziem do bicia wszelkiej krytyki. Draństwo diableskie. Dzieci i starcy używani są do poniewierania tych, którzy mają zastrzeżenia wobec praktyk deprawacyjnych.