Hieny to zwierzęta, które potrafią wyczuć padlinę z odległości wielu kilometrów. Taką właśnie hieną jest Arłukowicz, który wyczuł 6 trupów 600 kilometrów od swojej nory w Warszawie i natychmiast pojawił się na miejscu tragedii, po to tylko, by kosztem nieszczęsnych ofiar lansować się medialnie i pokazać swoją buźkę w TV. Ma to wyglądać tak jakby zatroskany minister rzucał wszystkie swoje obowiązki i pędził by ratować sytuację na drugim końcu kraju. Taki z niego fajny koleś … Tymczasem tu nie ma kogo ratować – ofiary są martwe, a dwie dziewczynki w szpitalu Arłukowicza nie potrzebują.
Tam gdzie trzeba Arłukowicza – tam go nie ma. Nie jest taki szybki w sprawie, w której na szali leży życie tysięcy Polaków. Chodzi tu o dyrektywę UE umożliwiającą leczenie Polaków w innych krajach UE. Arłukowicz robi wszystko, by Polscy umierali bez opieki medycznej, w niekończącej się kolejce oczekujących na zabieg. Brakuje mi słów, żeby opisać jak haniebne jest to celowe zaniechanie i jak podłe jest to łamanie prawa unijnego. Tusk z Komorowskim, rękoma Arłukowicza, trzymają Polaków w klatce dokładnie jak Łukaszenko, którego tak bardzo krytykują.
Śmieszne jest tłumaczenie, że nie ma środków na opiekę zdrowotną. Te środki można znaleźć w ciągu kilku minut. Zwolnicie 100 000 nierobów – urzędasów albo opodatkujcie święte krowy – rolników, jak każdych innych obywateli, a środki natychmiast się znajdą. Nie mam złudzeń – polscy politycy nie odetną żadnej uprzywilejowanej grupy od cyca, nawet wiedząc, że Polska zbankrutuje jak Grecja.
Ogromnie smuci mnie przekonanie Arłukowicza, że Polacy są debilami. Ta hiena myśli, że kupujemy jego lansowanie się w mediach i nie dostrzegamy jego prawdziwego oblicza cwaniaczka, który kosztem ludzkiego życia próbuje robić karierę. Żałosny typ, któremu niegodne jest podanie ręki.
Disklejmer: PO, PiS, Nowa Prawica, Żłób Jest Jeden, Gówniane Razem i wszystkie inne partie polityczne w Polsce są takie same i stanowią mieszankę nieudacznictwa, populizmu, nepotyzmu i klerykalizmu.
Na koniec mała sonda.
Loading ...
47 replies on “Zdrówko”
Dodaj jeszcze opcje “Za malo danych – nie chce wydawac wyroku”. Ferowanie wyrokow na podstawie takich opisow jak linkowany w GW, to bardzo ludzkie, ale ma malo wspolnego z rzetelnoscia i sprawiedliwoscia.
Jaki wymiar kary dla tego idioty? A taki jaki przewiduje polskie prawo. I tak bez różnicy dla ofiar, a reszty sprawa nie dotyczy. Śmierć 6 osób nie jest niczym nadzwyczajnym wobec tysięcy ginących co roku w wypadkach. Prawie każdy wypadek to nieodpowiedzialne zachowanie jakiegoś kierowcy i musimy się pogodzić z tym że wszyscy są debilami tylko jeszcze nie każdy miał okazję to pokazać. Jedyne sensowne działanie to idiotoodporne rozwiązania poprawiające bezpieczeństwo, zwłaszcza budowa chodników i dróg rowerowych, bo polskie standardy budowy dróg tego nie przewidują. Cała medialna reszta to tylko rozrywka dla półgłówków.
Arłukowicz jest ze Szczecina, pewnie spędzając noworoczny urlaup tamże do Kamienia Pomorskiego miał rzut kamieniem.
Ale ‘pracuje’ w Wawie.
Genialne
Zgadzam się całkowicie z disklejmerem na końcu posta. Jedyna opcja na jakąkolwiek przyszłość tego kraju to odstawienie wszystkich kłamliwych darmozjadów od żłoba niezależnie czy wycierają sobie mordy hasłami liberałów czy prawcicowców. Jest taki gość, który takie rozwiązanie proponuje: http://www.podziemnatv.pl
Jeszcze lepszym rozwiazaniem jest po prostu zabranie zloba, wtedy zniknal hieny. Proste choc moze sie wydawac drastyczne na poczatku.
Wyroku nie jestesmy w stanie wydac. Nie znamy wszystkich okolicznosci. Prasa oczywiscie w poscigu za tania sensacja bedzie namawiac tluszcze, zeby najlepiej wprowadzic prohibicje.
Prawo powinno traktowac bardzo surowo wszystkich pijanych kierowcow.
Musze cie zmartwic, ale w Nowej Prawicy nie znajdziesz zadnej z wymienionych przez ciebie cech. No moze jest troche nieudacznictwa, ale wynika to bardziej z troche malo profesjonalnego wizerunku, ktory jest spowodowany rozmiarami partii i budzetu jakim dysponuje (przypominam, ze nie jest sponsorowana z budzetu panstwa).
Samo to co zrobił już jest dla niego karą. On juz nigdy nie będzie normalnym człowiekiem. W zupełności wystarczy 8 lat bezwzględnej odsiadki i dożywotni zakaż prowadzenia pojazdów. Jednak jak znam życie, gdy media będą pilnować sprawy dłuższy czas i jej nie wyciszą, to dostanie 15 lat i po 8 wyjdzie. Na to samo wychodzi.
Post scriptum….
W sumie to arłukowicz tak bardzo nie odstaje od tego z BMW. Tylko robi to urzędowymi metodami.
A moim zdaniem najlepszy w tym przypadku powinien być stryczek i konfiskata całego majątku (jeśli jakikolwiek jest).
No nie pierwszy raz jak gość jechał na podwójnym gazie. Tylko patrzeć jak za 5 lat wyjdzie za dobre sprawowanie a za kolejne pięć znowy spowoduje wypadek i być może kogoś znowu zabije.
Łatwo się pisze o ośmiu latkach jak nie swoja rodzina zginęła i jak się nigdy w zyciu żadnego mordercy nie spotkało.
Tak przy okazji – szczęśliwego nowego roku dla Autora i Czytelników!
Smutne to bardzo…
@fresnel: Z ciekawości obejrzałem sobie jeden filmik podlinkowanej przez Ciebie “podziemnej tv” (ten, w którym autor przejeżdża się po Wimmerze za “antytabelkę” Kaczyńskiego). Bardzo populistyczno-demagogiczne, wiedza ekonomiczna na poziomie “Naszego Dziennika”.
Teraz zauważyłeś jaką pomyłką jest ten gośc na stanowisku ministra zdrowia?
Trzeba było pisać po aferze z odwołaniem Dyrektora CZD, który jak tylko powiedział publicznie że system jest chory to dostał kontrolę która we wnioskach napisała że urzędujący od kilku miesięcy dyrektor jest winien wieloletnich zniedbań. A że profesor coś znaczy w medycynie to trzasnął papierami. Nagle okazało sie że po nim nikt tego stołka nie chce bo nie będzie wystawiał swojego nazwiska na szarganie przez urzędnicze pieski ministra a nawet jeśli podejmie wyzwanie to nic nie jest w stanie zmienić.
Wg mnie to był o wiele istotniejszy przykład patologii działania rządu niż ta pokazówka.
KJ
Moim zdaniem karą powinno byc niewolnictwo , tak aby rodziny tych ofiar mogły DOSŁOWNIE robic z nim co zechcą.
Jestem przeciwny karze śmierci sensu stricto, ale takiego delikwenta bym wysłał na Kołymę z biletem w jedną stronę. Niech chłop popracuje. Dożywocie to za lekka kara (czytanie książek na koszt podatnika).
Skąd wziąć pieniądze na leczenie:
1) Zwolnić, nie sto a minimum czterysta tysięcy urzędniczych darmozjadów.
2) Zlikwidować wszystkie dopłaty i dotacje.
3) Zlikwidować przywileje emerytalne i lewe renty.
4) Wprowadzić opłaty za studia. Koniec balangi na koszt podatników dla mało zdolnej młodzieży.
W ankiecie brakuje opcji “10 lat gułagu” . Czapa to przesada , jest debilem a nie wyrachowanym mordercą . Dożywocie , to samo plus obciążenie budżetu na +50 lat . 15 lat w ciężkim wiezieniu (w Polsce NIE MA cieżkich wiezień ) albo 10 lat zapieprzania kilifem w kopalni ołowiu byłoby odpowiednie .
“Nic, to był wypadek (4%, 13 Votes)”
to chyba Ci co lubia wypic.
A co mają zrobić taki tusk, kaczyński itp, co mają zrobić partię? Oni tu nie rządzą, oni tylko walczą dostęp do koryta które jest po zagranicami państwa polskiego. Punkt władzy na terenie polski nie leży w łapach polaków. tusk i inne patafiany mają taki oto wybór, albo wykonywać rozkazy i cieszyć się złotem z koryta, albo seryjny samobójca się nim zajmie….
Czemu mało widzę tu wolnorynkowego myślenia? Finansowanie z zaoszczędzonych pieniędzy podatników, bądź nowych podatków to wciąż są dalej podatki. Jaki tu sens??
Ludzkie zdrowie również podlega prawu popytu i podaży… dodatkowe pieniądze wiele nie zmienią.
lektura na dziś:
http://finanse.wp.pl/kat,1033699,title,Idealny-model-opieki-zdrowotnej,wid,16276663,wiadomosc.html
Sonda jest bez sensu.
Lud jest głupi i nie można pozwolić by ferował wyroki.
Przede wszystkim uważam że wyrok nie powinien zależeć od tego co człowiek pił i jadł ani jaki program telewizyjny oglądał przed wypadkiem.
Co do poszukiwania kasy na dzialanie państwa- kwestia zwalniania urzędników czy opodatkowania rolników to propagandowka. W ten sposób sie co najwyżej wycofa więcej kasy z gospodarki i akurat słusznie ale wytransferuje za granicę. I to będzie problem. A kasy należy poszukac własnie w transferach- być może opłata licencyjna za jeden znak towarowy znanej sieci supermarketów, czy sieci telekomunikacyjnej w zupełności by wystarczyła na całe leczenie Polaków za granicą. A jak się komuś nie podoba to za bilet do Buenos Aires trzeba zapłacić samemu. Za resztą Republika Argentyny. Na poziomie przewyższającym i to sporo folwark pacanów z PO
a jak ci się podoba akcja zbierania przez Owsika na służbę zdrowia? 🙂
To jest dopiero szopka, koleś twardo zbiera kasę na coś za co wcześniej zapłaciliśmy podatkami, tylko patrzeć jak zrobi Wielką Orkiestrę Drogową (bo tyle ofiar ), a może Wielką Orkiestrę Zusową (głodni emeryci), po prostu jaja jak balony.
Kolesie rozwalają kasę a my mamy jeszcze dokładać, żeby noworodki nie umierały z powodu braku sprzętu, masakra.
@Skot
No dokładnie,a w dodatku Owsiak na woodstock zaprasza całą lewacką hołotę miłościwie nam rządzących (poprzednio i obecnie) patafianów,która swoim rządzeniem doprowadza/ła do takich niedoborów i lansuje ich przed ogłupiałą młodzieżą,ktrórej część kwestuje potem w celu zebrania na to czy tamto,paranoja..
maczeta ockhama: czy ja dobrze rozumiem, że mogę sobie ot tak przyjechać jako turysta medyczny do Argentyny, czy też użyłeś tego porównania tylko żeby ukazać dno w Polsce (nie że w ogóle, ale jeśli chodzi o służbę zdrowia)
” Ogromnie smuci mnie przekonanie Arłukowicza, że Polacy są debilami. Ta hiena myśli, że kupujemy jego lansowanie się w mediach i nie dostrzegamy jego prawdziwego oblicza cwaniaczka, który kosztem ludzkiego życia próbuje robić karierę. Żałosny typ, któremu niegodne jest podanie ręki.”
Na podstawie ostatnich kilku lat wyborów można śmiało stwierdzić, że przekonanie Arłukowicza jest całkiem słuszne.
Masz jakiś argument za tym co napisałeś o niedebiliźmie Polaków?
Może zablokowanie przez masowe protesty podwyższenia wieku emerytalnego? A może masowe protesty gdy kradną OFE?
Dla mnie dokładnym dowodem na inteligencję Polaków 60 tys. głosów oddanych na jakiegoś facia o nazwisku Tusk który startował gdzieśtam w wyborach.
To nic obraźliwego dla Polaków. To naturalne zjawisko. Grupa jest głupsza od najmądrzejszego w grupie. A grupa grup jest głupsza od najmądrzejszej grupy. Polacy to wielopoziomowa konstrukcja grup. Stad typowy naród to debil. A debilizm debila ujawnia sie podczas podejmowania decyzji (gósowanie) w demokracji.
Odnośnie gościa za kółkiem. Głupota nie jest usprawiedliwieniem. Z samochodem podobnie jak z bronią a co gdyby zgłupiał i po pijaku sobie wyszedł na ulice postrzelać do kaczek? Ujawnienie danych osobowych i stryczek to odpowiedni sposób eliminowania zagrozeń dla płatników podatków.
zdrówka
@maczeta
“Co do poszukiwania kasy na dzialanie państwa- kwestia zwalniania urzędników czy opodatkowania rolników to propagandowka.”
Przyjeżdżasz czasem do Polski? Co do rolników to zgoda, ale pierwsza kwestia w Twoim wydaniu to dopiero propaganda na całego. Być może urzędasy w Argentynie są przyjaźni i wydajni, ale bynajmniej nie Polsce. Zajmują się dupochronami i dojeniem cyca. Wstyd, ale pół mojej rodziny siedzi po urzędach, wiem co mówię.
Fajnie teoretyzować na odległość, następnym razem podaj jakieś argumenty.
“W ten sposób sie co najwyżej wycofa więcej kasy z gospodarki…”
Może w takim razie wartałoby wszystkich w polskim bantustanie zatrudnić w urzędach, bo możnaby w wnioskować, że nie liczy się gdzie pracujesz i co robisz, ale czy dostajesz pensję. To już chyba przerabialiśmy. Jak to mawia mój sąsiad: “Wszyscy mieli pracę, wszyscy mieli pieniądze.” Tylko towaru na półkach nie było :/ .
@Brombal
Święta prawda. Jeśli ktoś ma możliwość pomieszkania w innych krajach przez dłuższy czas, zauważy to samo zjawisko. To nie jest nic charakterystycznego tylko dla Polski.
Większość głupków uważa że to wszyscy inni są głupkami.
@Dolly to ja sie nie załapałem na głupka (prawdopodobnego – bo chodzi o większość). Ja twierdzę, że ZBIOROWOŚĆ jest głupkiem. Pojedynczo ludziska sa NORMALNI (czyli tacy jak wyznacza statystyka). Gdyby badać głupkowatość zbiorowości np. narodów to również wyjdzie, ze narody są NORMALNE (głupota jako norma).
podrówka
Nie wiem skąd wniosek że się nie załapałeś, wg mnie jest duże prawdopodobieństwo że powinieneś.
Sondaż nie zawiera najważniejszej odpowiedzi: „więzienie plus zadośćuczynienie rodzinom ofiar”! Czyli w zasadzie gostek powinien całą resztę życia tyrać na nich, a jeśli ma jakikolwiek majątek, to powinien on z automatu przypaść tymże rodzinom. Jaka ma być ta kara więzienia? Ile lat mu dać? Proponuję zastosować taką rachubę: 100 minus jego wiek, czyli jeśli ma 26 lat, to dostanie 74 lata pierdla, ale za każdy rok przepracowany na rzecz itd. odejmujemy 2 lata od wyroku. Dać drania do kamieniołomów czy innej kopalni uranu i każdy zarobiony grosik na konto rodzin. Przynajmniej otrzyma szansę odkupienia (dosłownie!) win i wyjścia na wolność, fakt, że niewielką. W najlepszym wypadku wyszedłby w wieku lat 76 (przy czym musiałby pracować non-stop aż do 76 roku życia i oczywiście bez żadnych zwolnień lekarskich!). Za odmowę pracy kara, np. baty plus elektrowstrząsy, wykonawcami mogą być członkowie rodzin ofiar… a może każdy rok bez pracy liczyć mu podwójnie? Szczegóły do dogadania! 😉
Nie dałem się nabrać na wrzucenie do jednego worka PO, PIS-u i Nowej Prawicy. To podpucha! 🙂 Wiadoma rzecz, że Szanowny Autor doskonale zdaje sobie sprawę, że wolny rynek jest najlepszym rozwiązaniem gospodarczym, a tradycyjne zasady – najlepszym rozwiązaniem społecznym. Kto uwierzył ten kiep… no chyba, że to było na poważnie?? Wtedy trudno, ja jestem kiep! :)) ale wtedy… mój szacunek dla Autora znacznie osłabnie.
Czytam tak te wpisy i czytam i dochodzę do wniosku, że nawet u Doxy piszą ludzie równie głupi jak politycy. A mówię to w kontekście katastrofy drogowej w Kamieniu Pomorskim.
Jakiekolwiek zmiany w prawie, w tym wprowadzenie kary śmierci za jazdę po pijanemu przyniesie bardzo niewielkie efekty, a to z tej prostej przyczyny, że pijani (to zresztą sprawa umowna, kto jest pijany, bo jeszcze nie tak dawno temu osoba pijana w świetle dzisiejszego prawa mogła jeździć samochodem zgodnie z przepisami). Zresztą jak to możliwe, że w Polsce są przestępcami ci, którzy w wielu krajach Europy mogą mieć dwa, a nawet 4 razy więcej promilli: http://www.ilemogewypic.pl/promile.php i prowadzić samochód. Czyżby Niemiec, Bośniak, czy Anglik miał mocniejszą głowę ?
Ale zajmijmy się statystykami. Polecam lekturę tego artykułu: http://ibikekrakow.com/2012/03/31/pijani-sprawcy-wypadkow-kto-szkodzi-glownie-sobie-a-kto-innym-pijani-rowerzysci-jak-pijani-piesi/
A w skrócie. W 2013 roku zginęło na polskich drogach ponad 3000 osób. Około 200 osób zostało zabitych przez kierowców pod wpływem alkoholu. Jest to około 7% wszystkich zabitych. Z tych 200 zabitych możemy zapewne założyć, że 150 zostało by zabitych w danych okolicznościach również przez trzeźwego kierowcę. Dodatkowo policja się chwali, że przeprowadziła 7 milionów kontroli trzeźwości. A więc widać jak efektywne są te kontrole. I teraz może mi ktoś powie, że zaostrzenie kar znacząco wpłynie na zmniejszenie ilości zabitych ? Otóż nie. Główną przyczyną fatalnego stanu bezpieczeństwa na drogach nie są pijani lecz generalnie rzecz biorąc dziki, polski naród. To polskie cechy narodowe powodują, że mamy najwyższy odsetek wypadków śmiertelnych na 1000 mieszkańców w Unii Europejskiej. Pijaństwo moim zdaniem nie jest typową cechą narodową Polaków. Typowe cechy narodowe Polaków widzimy w polskim sejmie, i to one są główną przyczyną śmierci na drogach. I to się nie zmieni przez następne 100 lat. No chyba, że w międzyczasie będą kolejne rozbiory państwa sezonowego i rządzić będą ci, którzy to lepiej potrafią.
Tu nie chodzi o unikniecie tego problemu w przyszlosci tylko o sprawiedliwe potraktowanie sprawcy tego, co juz zaszlo.
@Dolly – widzę, że logika “nieteges”
Ponieważ: “Większość głupków uważa że to wszyscy inni są głupkami.”
A ja nie uważam, że to wszyscy inni są głupkami – stąd prawdopodobieństwo przynależności do tego szacownego grona mam obniżone w stosunku do sytuacji gdybym uważał, że to wszyscy inni są głupkami.
Kończę temat ponieważ wątpię bym coś godnego uwagi od Ciebie uzyskał. To zagadnienie logiczne jest skrajnie proste a masz z nim kłopoty
Jeśli w Polsce nie ma ciężkich więzień, może warto byłoby zawrzeć z taką Rosją umowę o przesyłaniu do ich kopalni diamentów więźniów w zamian za jakąkolwiek kasę…. Wcale nie musi być duża, nawet za darmo, żeby tylko nie musieć do głąbów dopłacać.
“I to się nie zmieni przez następne 100 lat. No chyba, że w międzyczasie będą kolejne rozbiory państwa sezonowego i rządzić będą ci, którzy to lepiej potrafią.”
@knecht_ruprecht
Żeby móc rządzić własnym krajem dobrze, muszą to robić miejscowi a jak wiadomo, w Polsce nie rządzą miejscowi, chyba że o czymś nie wiem. Czy komuś się wydaje że tym burdelem rządzi Tusk? Przecież Polska jest skolonizowanym krajem na wzrór afrykański.
pozdr
SZOK – zobacz co wyszło z Jurka Owsiaka
http://www.youtube.com/watch?v=KCGyV4O6RmA
Co do finansow WOSP trudno mi sie wypowiadac. Faktem jest, ze dzialalnosc Owsiaka jest bez sensu, poniewaz dubluje dzialalnosc NFZ, ktory pochlania ogromna sume podatkow. Nie powinno byc zadnych Owsiakow, powinno sie placic za leczenie i tyle.
A co do Maciarewicza to prawda – koles dawno powinien byc w psychiatryku.
Owsiak jak Wałęsa, sam nie wie co gada i potrzebuje kogoś, kto będzie tłumaczy z jego języka na polski. Pomimo to robi dużo dobrego organizując ludzi, nawet jeśli są jakieś nieprawidłowości, to i tak robi to za kasę ze zrzutek, nie z podatków.
NFZ jest niewydolny i pewnie nieuleczalnie chory, więc jak najwięcej Owsiaków niech coś organizuje, by społeczeństwo walczyło o przetrwanie.
Owsiak nie dubluje NFZ bo na zbiórkę Owsiaka nie masz przymusu płacić co miesiąc. Nie wiem o co tyle szumu wokół jego działalności, chyba tylko po to żeby pieski szczekały pod innym drzewem niż powinny. Rozumiem że czarną mafię to kole w oczy bo im interes psuje, ale skąd tylu ochotniczych tropicieli wśród cywilów to nie mogę pojąć. Ludki nawet nie mają pojęcia że np badania słuchu u ich bachorów robi się głównie dzięki WOŚP, bo NFZ sam by do tego jeszcze długo nie doszedł.
Drogi Doxa! Znów wywołałeś burzę. Co do kolesia z BMW… Mam 67 lat. Od 25 lat prowadzę firmę.Jeżdżę 12-letnią KIĄ. Nie mam pretencji. Żyję w ubogim kraju, ale jacyś dziwni, krótko ostrzyżeni,mający kłopoty z prawem jeżdżą wypasionymi BMW. Koleś powinin pracować w czasie trwania swojego wyroku. Klopot polega na tym , że praca w więzieniu jest “droższa” niż na wolności. Opowiadał mi przyjaciel podukujący gąbki łazienkowe do mycia, że przymierzał się do ulokowania swojej produkcji w … więzieniu i – wiadomo – koszty, przepisy. Szybko dał sobie spokój. Rosja jakoś z tym sobie radzi, my niestety, jako dytatura urzędników – nie! Co do kolegi Owsiaka – ktoś mi opowiadał, że drogie urządzenie kupione do szpitala pracowało tydzień, bo nie przewidziano kosztów eksploatacji tego urządzenia. Szopka się odbyła, a szpital dostał nie potrzebny kłopot.
Ech, Antoni, problem polega na tym że każdy coś tam gdzieś slyszał, nie bardzo wie co i gdzie, ale powtarza jak prawdy objawione. Nie wątpię że są szpitale co biorą sprzęt a potem go trzymają w piwnicy, przy aktualnym stanie finansów NFZu pewnie przez dwa lata nie mogą się doprosić kasy żeby przygotować pomieszczenie, przeszkolić ludzi czy urzadzenie zainstalować. Ale czy to wina Owsiaka że sprzęt leży niewykorzystany? Przecież na siłę tego szpitalom nie wciskają, szpital musi zgodzić się ale i zobowiązać do uruchomienia sprzętu. NFZ jest niewydolny i dlatego szpital ma ‘problem’ ze wszystkim, zwłaszcza z kosztami – nie tylko sprzętu, ale i leków czy artykułów jednorazowych. A poza tym o jakim urządzeniu mówisz – przecież WOŚP nie kupuje kobył – tomografów czy MRI za miliony dolarów, tylko koncentrują się na urządzeniach mniejszych, niezbyt kosztownych w eksploatacji, za to potrzebnych na dużą skalę. Obacz sobie na wykaz zakupów wośpu.
Nie chcę tu brzmieć jak orędownik Owsiaka, ale w katolandzie gość jest atakowany bardziej niż biskup pedofil. Każdy łachudra sobie używa, najczęściej rzucając błotem na oślep – a sprawę takich ludków trzeba załatwiać jak z Macierewiczem – albo pokazujesz dowody na swoje rewelacje, albo zamykasz buźkę i wracasz do odrabiania lekcji. Nie mam nic przeciwko ludziom którzy wietrzą przekręt tu i ówdzie, ale niech kurcze jeden z drugim przysiądzie na dupsku i przygotuje materiał tak żeby było to weryfikowalne, a nie wali kupsko na środku i czeka aż się muchy zlecą.
@ Antoni
Dresy nigdy nie jeździły i nie jeżdżą wypasionymi BMW. Owszem często ich widać w BMW (choć ostatnio częściej w Subaru i Mitsubishi), ale nie są to wypasione fury tylko przechodzone i klepane 15 letnie szroty ściągnięte z Bundesrepubliki.
Znam dobrze jednego z większych dealerów BMW na Polskę i mówił mi, że ma coraz więcej klientów wśród adwokatów, lekarzy, dentystów (dentysta to według mnie nie lekarz tylko ślusarz), managerów średniego i wyższego szczebla z różnych korporacji no i tradycyjnie właścicieli firm, którym się dobrze powodzi.
Tak więc image tej marki w Polsce się zmienia, choć nadal kultura jazdy prowadzących BMW pozostawia wiele do życzenia, ale dotyczy to większości właścicieli samochodów w cenie za nowy pojazd przekraczającej 200 tys. PLN.
Wszyscy mnie zaraz zlinczują, ale trudno. Chciałem powiedzieć jedno, nie popieram jeżdżenia po alkoholu, narkotykach itd. Ale przecież on nie “zabił” tych osób tylko spowodował wypadek. Zabił to by gość z nożem na przykład w wyniku celowego działania – a według mediów oni są równi, albo ten wypity z auta chyba gorszy nawet. Jak przeciętny Kowalski będąc chory, mając gorączkę wysoką wsiądzie do auta i pojedzie do pracy bo mobbing itd. , spowoduje ten sam wypadek to też będzie mordercą? Albo ktoś wsiądzie zdenerwowany do auta bo np. żona go zdradzała i zostawiła, zabierając połowę majątku przy okazji i też spowoduje ten sam wypadek to będzie mordercą? W tym okropnym natężeniu ruchu i pośpiechu ogólnym powinniśmy oczywiście dążyć do poprawy bezpieczeństwa na drogach i jazda będąc pijanym powinna być karana. Tylko moim zdaniem nie jest to zabójstwo i nie powinno się traktować na równo albo surowiej człowieka, który spowodował wypadek ze skutkiem śmiertelnym pod wpływem środków odurzających w stosunku do mordercy który zabił kogoś z premedytacją lub pod wpływem chwili.
Czytam Panie Autorze kolejego posta i nasuwa mi się określenie “Rolnikożerca” (od żydożercy).
Rolnicy płacą podatki, pośrednie i bezpośrednie. Wbrew pozorom.
Do tego, to grupa zawodowa, która utrzymuje bezpośrednio “gospodarkę” tych gmin, które nie mają u siebie kopalni, rurociągu czy fabryki samochodów- jako ostatni coś produkują. Pośrednio dają pracę ludowi pracującemu miast i wsi, jako że nasz Polska “przemysłem spożywczym” stoi, oraz innym zatrudnionym w branżach powiązanych (maszyny rolnicze, usługi, itp).
Poczytaj sobie proszę coś więcej na ten temat, poza medialną papką, pojedż na wieś do 30 hektarowego gospodarstwa. Mają tyle samo papierologii co Twoja firma, kontroli także (zdziwił byś się kto może kontrolować rolnika, i ile instytucji kontroluje te same aspekty jego pracy).
Daję Ci przykład średniaka, bo nie ma co zastanawiać się nad chłopkiem z 2 hektarami, czy przedsiębiorstwem rolniczym z 500ha.
Rozpoznaj najpierw temat, żebyś nie brzmiał jak ekonomiści TVN.