Drodzy Czytelnicy i Klienci,
Zbliżają się Święta, w naszej słowiańskiej kulturze odwiecznie przypadające na przełom jesieni i zimy, obecnie zawłaszczone przez fałszywą religię przyniesioną na mieczach z Rzymu.
Miną wieki i o katolicyzmie nikt nie będzie pamiętał, a nasi potomkowie nadal będą w końcu grudnia świętować to, że udało się przeżyć kolejny rok i będą mieć nadzieję, że kolejny będzie jeszcze lepszy.
Światło po raz kolejny zwycięża mrok, każdy kolejny dzień będzie dłuższy i jaśniejszy, i wkrótce wiosenne życie znowu rozkwitnie. Jest się z czego cieszyć, jest powód do zabawy i biesiadowania.
Życzę Państwu dostatku, dużo zdrowia i wolności, oraz abyśmy nie dali się zniszczyć podłemu zamordyzmowi powolutku opanowującemu świat.
29 replies on “Święta”
Dobre,-) -takie rozdwojenie jazni .Zdecyduj się pan albo wierzysz albo nie życz bo idiotę robisz z siebie.
Hehe, no wlasnie. Nie jestem jakis specjalnie wierzacy, czy jakkolwiek by to nazwac. Jednak wiele prawdy znajduje w twierdzeniu, ze nie przez przypadek kapitalizm i najwiekszy rozwoj cywlizacyjny mial miejsce wlasnie w chescijanskim swiecie. Nie w Chinach, nie w Mongolii nie na bliskim wschodzie, lecz wlasnie na w naszej cywlizacji zachodniej.
Namawiasz bezmyslnie do odchodzenia od zasad chrzescijanskich i jest to zgodne z mysla naszej wladzy. Jak byl rezim to probowano wykorzenic wiare za pomoca sily teraz za pomoca balwochwalstwa i przekupstwa. Doszlo do tego, ze ludzie zaczynaja sie wstydzic tego ze sa chrzescijanami, wstydza sie swoich korzeni.
Dobre sobie. Większość cywilizacji rozkwitła zanim jeszcze ludzie usłyszeli o Chrześcijaństwie. Bogactwo Europy wzięło się nie stąd, że wszyscy grzecznie co niedziela stawiali się w kościele ale dlatego, że w imię niesienia wiary (świetna wymówka btw) ograbiliśmy wszystkie inne cywilizacje z całego ich dorobku. Dzisiejsza względnie bogata Europa ma na swoich rękach krew skolonizowanej Afryki i Azji. A wszystko to w imię religii rzekomego pokoju i miłosierdzia…
Bez przesady – fajne zyczenia 🙂 W koncu Swieta to nie tylko wiara ale takze kultura. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
Skoro nie lubisz religii to najlepiej cofnij się do małp, bo one raczej w nic nie wierzyły w odróżnieniu od Słowian, którzy jakieś bóstwa posiadali. Robisz się już śmieszny i żałosny zarazem. Cała cywilizacja zachodnia ma korzenie w chrześcijaństwie czy tego chcesz czy nie bo takie są fakty
Re Jarema, wyższość Cywilizacji Chrześcijańskiej
Jeśli cofniesz się w czasie o 1000 lub 1200 lat, to zobaczysz że muzułmańscy Arabowie byli bardziej zaawansowani od Chrześcijan: w kulturze, technologiach, rolnictwie, medycynie, architekturze, matematyce, medycynie itp. Bagdad miał 2 mln ludzi, Kordoba doszła do 1 mln, natomiast 1000 lat temu Konstantynopol, największe chrześcijańskie miasto miał aż 400 tys, Rzym 40 tys, Paryż i Londyn po 20 tys. Obecnie wielkość miasta o niczym nie świadczy, ale wówczas wielkie miasto oznaczało dobrą organizację i dobrobyt.
Jedyny eksport państwa Franków w handlu z Hiszpanią to byli niewolnicy ze wschodu, bo nic wartościowego poza mieczami nie potrafili wytwarzać.
Jeszcze 400 lat temu Hiszpania broniła się przed zalewem towarów z Chin, bo były tańsze i lepsze. Kupowane za hiszpańskie srebro, produkty pogańskich z Chin odbywały długą drogę lądowo-morską, przez Filipiny i Meksyk do chrześcijańskiej Europy. Mimo tego pogański jedwab kosztował połowę tego co chrześcijański, mimo że techologia produkcji była znana europejczykom od wieków. Produkty europejskie Chińczycy kupowali w niewielkich ilościach tylko po to, aby skopiować modne kształty i wzory a potem eksporować w drugą stronę, na wschód przez Nową Hiszpanię do starej Hiszpanii.
Cywilizacje powstają i (pod)upadają, nic nie jest na zawsze. Kto wie gdzie będziemy za 200 lat? Arogancja sprowadziła prosperujące Chiny do rangi trzeciego świata (teraz skutecznie nadrabiają), więc może i nas sprowadzić na ziemię, mimo chrześcijańskiego poczucia wyższości nad pogaństwem.
Jeśli popatrzeć na Filipiny i Japonię, to można dojś do wniosku, raczej fałszywego, że to chrześcijaństwo jest źródłem ubóstwa.
Łączenie religii i postępu technicznego czy gospodarczego jest nieporozumieniem. Społeczeństwo zmieniając się zmienia też swoją religię i zwyczaje folklorowe (oba są mniej więcej więcej tym samym). Nie palimy już czarownic, heretyków i naukowców. Chyba już nikt nie dostaje mentalnego orgazmu dotykając szkatułki z kościami świętego, nikt też nie próbuje się wyleczyć z choroby przez dotknięcie dłoni czy szat króla.
Jeśli nadal wierzysz, że chrześcijaństwo = cywililzacja, to popatrz się skąd pochodzi Twój computer oraz, jakie cyferki są na klawiaturze: czy nasze, chrześcijańskie – I, II, III, IV, V, VI, VII, VIII, IX, X (zera chrześcijanie nie znali), czy te inne, pogańskie, zainspirowane przez szatana?
Wesołych Świąt, 😉
W sumie słusznie.
Szczodrych Godow!
Sława!
Doxa, nie mylisz się aby? Święto zaadoptowane przez organizację Kościoła Chrześcijańskiego to Saturnalia, obchodzone w dzień równonocy zimowej. Jako, że nijak nie dało się zwalczyć wiary w pogańskiego, rzymskiego boga Saturna w IV wieku wymyślono sobie, że w dniu równonocy narodził się ten właściwy bóg, czyli Jezus Chrystus 🙂 Myślących inaczej oczywiście tępiono jak zarazę (czytaj: z miłości do bliźniego) 😀
Pomieszanie prawd, półprawd i fałszów. Spróbuj jednak oddzielić historię i kulturę od religii i co zobaczysz? Wezwanie do prawdy, miłości bliźniego i indywidualnej odpowiedzialności za własne czyny. Czy znajdziesz podobne wspaniałe “ideały” u dzikich pogan???
Do znudzenia dzien w dzien trzeba przypominac zydowskim chrzescijanom ze religia o Jeszule to religia zydowskich emigrantow znad jeziora Martwego.
Wszystkiego najlepszego i bogatych Szczodrych Godow !
@Staszek: – racz nie częstować wszystkich katolicką nowomową. Jak wiadomo – choć jak widać, nie wszystkim – każdy człowiek w coś wierzy. Natomiast katolicy od lat usiłują postawić znak równości między wiarą a wiarą w ich judaistycznego boga oraz w zbiór baśni, przypowieści i wyimków z historii zwanych Biblią. Ateizm to brak wiary w boga lub bogów, a nie brak wiary w ogóle.
@Jarema – cywilizacja zachodnia opiera się na prawach i kulturze antycznej. Nie znam niczego dobrego w chrześcijaństwie, czego by chrześcijaństwo nie przejęło od innych kultur, ani nie znam niczego chrześcijańskiego, co by przyniosło coś dobrego innym kulturom.
Najlepsze życzenia dla wszystkich z okazji Dnia Przesilenia.
Dziwnie się zachowujesz jako biznesmen.
Na miejscu Twoich katolickich klientów poszukałbym innego dealera kruszców, bo takie życzenia to jak nasranei im do talerza z kapustą wigilijną.
Na szczęście perspektywa tych ‘paru’ wieków które jeszcze dajesz KK jest na tyle długa, by szczerze i litościwie siędo Ciebie uśmiechnąć.
Wszystkim zainteresowanym i otwartym łaskę Boga, życzę Jego błogosławieństwa.
“to religia żydowskich emigrantów” – to prawda tylko to znaczy że jest to religia najmądrzejszego narodu na świecie ( wg wielu testów )
Dlatego wolę wyznawać taką niż żadną – bez niej życie jest miałkie.
PS. Dla wszystkich a w szczególności dla Przema – jeśli Go nie ma to niepotrzebnie z nim walczysz – za lat nie kilkaset ale kilkadziesiąt zastąpią nas maszyny bo jesteśmy już blisko do osiągnięcia poziomu komplikacji układów takich jak białkowy mózg.
( co będzie potem to wiadomo – tak jak wiadomo co ludzkość zrobiła z zagrażającymi jej lub tylko konkurencyjnymi gatunkami )
Jedyna nadzieja w tym że ten mózg to nie samo białko – czego przemyślenia życzę w szczególności ateistom.
http://kwejk.pl/obrazek/1964801/o-religii.html
http://niezalezna.pl/49888-zakowski-chce-zaklejenia-zdjecia-na-okladce-resortowych-dzieci-co-na-internauci
Trochę z innej beczki . Czy dobrze widziałem , że wczoraj stronka oraz sklep była celem ataku jakiejś organizacji związanej z anarchią?
@Marek
Niestety aby zrozumieć rzeczywistość trzeba być realistą a nie idealistą. Idealiści wierzą w obiektywne istnienie zła i utożsamiają “zdarzenia” bezpośrednio z rzeczywistością. Mówiąc w skrócie nie potrafią zrozumieć lub przyjąć do wiadomości tego, że są wolni. Nie tylko w tym sensie że mogą iść gdzie chcą, lecz przede wszystkim, że mogą zabić lub nie, ukraść lub nie, oszukać lub nie. Gdybyśmy nie byli kochani przez Boga, czy uczyniłby nas wolnymi? Jaką wartość mielibyśmy w jego oczach gdyby nie miało znaczenia po jakiej drodze kroczyliśmy przez życie?
Bunt przeciw Bogu to bunt przeciw rzeczywistości. Jeżeli Boga nie ma to “róbta co chceta”.
“Dlatego wolę wyznawać taką niż żadną – bez niej życie jest miałkie.”
Glownym problemem zydowskich chrzescijan jest taki ze przedstwiaja swoja religie kontra jej negacji (ateizm, niewiara w dogmaty), tak jakby inne religie w dziejach i na calym obszarze wystepowania ludnosci nie wystepowaly. Nie ma wiec mowy o taoizmie, dzinizmie czy chocby asatru.
Dlatego tez zydowski chrzescijanim bedzie glosnio mowil/pisal o Jeszule, a w Wigilie nakryje do stolu wolny talerz dla wedrowca – chodz to nie dla wedrowca ale dla przodkow o czym judeochrzescijanski biskup mu nie powie a o czym dowiedzial by sie od polskich rodzimowiercow 😉
Ps Z zamilowania jestem religioznawcom 😉
a juz myslalem ze bedzie ‘ciag dalszy zyczen dla zarejestrowanych uzytkownikow’ 😉
Trudno powiedziec z kim. Kolesie szukaja sajtow z dziurami w wrodpressie i podmieniaja tresci. Od stycznia spodziewam sie ostatecznego rozwiazania tej kwestii.
Katolickim małpom nie wystarczy że im dobrze życzysz. Musisz być bardziej katolicki od nich żeby Cię tolerowali, a za jakiekolwiek odstępstwo od jedynie słusznych poglądów zostaniesz okrzyknięty antychrystem. Uwielbiam was polscy ‘chrześcijanie’, jesteście parodią samych siebie.
Doxa! Nijaki pan Bezmenow stwierdził, że upadek wiary zawsze poprzedza upadek danej cywilizacji. Tak było z Babilonem, Faraonami itp. Nijaki Korwin Mikke prorokuje,że jak będziemy jako Europejczycy, tacy jacy jesteśmy, to Muzułmanie poderżną nam gardła. Ponoć, już niedługo będziemy mieli jako sąsiadów Kalifat Germanii. Europa na własne życzenie przestaje się liczyć w decydowaniu o sprawach świata. Nadchodzi czas Azji. Nawet Ameryka się stacza w dół… Nadejdą ciekawe czasy…
Mam pytanie odbiegające od temetu postu, czy waszym zdaniem można Unię Europejską uznać za kategorię stałą?
Twoje nadzieje na śmierć chrześcijaństwa sa smieszne. Nikt nie bedzie umierał za bałwany, a za Chrystusa umieraja już dziś.
Błaźnisz się po prostu ze swoim agnostycyzmem nie wiadomo od czego. Bo to właściwie religia anty chrześcijańska niz jakas pro cos tam
Widziałem, że został pan gwiazdą telewizji :).
Gratuluje występu w faktach tvn Panie Przemysławie.
Niestety pokazano Pana w lekko “niepoważnym” (wg większośc prostych ludzi) towarzystwie.
Bo porównywanie zabezpieczania majątku w metalach szlachetnych do wieszczenia całkowitego armagedonu, kopania ziemianek itd to lekka przesada, ja rozumiem tę różnicę, natomiast mój tata nie do końca 🙂 Nawet sama nazwa prepersi jest lekko groteskowa. Mimo wszystko występ na +, pozdrawiam serdecznie.
Dobrze, że udzielił Pan wywiadu do dzisiejszych faktów. Gratuluje odwagi. Może dzięki niemu więcej osób dowie się o możliwości inwestowania w metale szlachetne, i gdzie najlepiej je kupić, że istnieją osoby, które zajmują się dealerką PM. Zdecydowana większość ludzi pewnie nawet o tym nie wie. Mam nadzieje, że ten wywiad okaże się świetną reklamą mimo tego, że w tym reportażu na osobach, które kupują PM i nie tylko nie pozostawiono suchej nitki i przyrównano ich do osób, które mają coś z głową. Jednak niczego innego po tym programie nie można się spodziewać jak tylko wyśmiewanie odrębnego sposobu myślenia. Dobrze chociaż, że na końcu nie zaproponowali nam odwyku i że na razie nie zamierzają nas zamykać w zakładach psychiatrycznych.
Nie jestem chrześcijaninem o tyle, że w Boga nie wierzę, ale nie zmienia to faktu, że jestem Polakiem, a naród polski jest NIEROZERWALNIE związany z kulturą “chrześcijańską” = “zachodnią”.
NIE MA Polaków poza tą cywilizacją, nasi duchowi przodkowie mieszkali właśnie w Rzymie, a te barbarzyńskie słowiańskie plemiona nadawały się akurat do tego, żeby je podbić. Nie jesteśmy ich spadkobiercami i proszę mi tu nie opowiadać o żadnej “naszej słowwiańskiej” kulturze.
@dolly: Wolę być już właśnie katolicką małpą, jak to ujęłaś, niż kimś takim jak ty, co gardzi innymi