Złoto po 3.000USD, srebro po 100USD. Być może. Ale ile wtenczas będzie wart dolar? Czy jest możliwe, że pomimo takich cen w USD wartość kruszców w PLN, CNY czy też w koszyku walut BRICKS pozostanie na podobnym do dzisiejszego poziomie?
Trudne pytanie. Jak ktos w latach 80 zamiast mieszkania kupil krugerrandy to teraz tez by kupil za nie mieszkanie. Ale byl czas przez dekade albo i wiecej kiedy zloto bylo tanie i za swoje krugerrandy nie kupilby mieszkania.
(muzyka z Conana barbarzyncy w tle). : Byly to czasy baniek spekulacyjnych i taniego pieniadza…
Polecam audycję w radiu Prison Planet. To jest o tym, o czym nie mówią w telewizorze. Czy będę bojówki? Czy będzie krzewienie demokracji pałą – czas pokaże…
To prawda, dzieki za link. Sam zapomnialem, ze mam to obejrzec. Fajny wywiad.
Zgadzam sie z trescia wywiadu prawie w 100 procentach.
Intryguje mnie tylko jedna kwestia, mianowicie dlaczego USA w obliczu rosnacego zadluzenia i mozliwosci utraty zdolnosci sprzedazy kolejnych papierow dluznych dla inwestorow z poza granic wlasnego kraju, nie przygotowywali sie na ten scenariusz ? Mam na mysli strumien przeplywu zlota. Azja kupuje, Zachod a szczegolnie USA podchodza do zlota jak do smierdzacego jaja. Czy nie wydaje sie nielogiczne, wrecz podejrzane, ze USA wyzbywaly sie sukcesywnie aktywa, ktore w przyszlosci moze nabrac duzej wartosci w stosunku do zaczynajacego palic sie papieru?
Przeciez mennica USA od lat wysprzedaje masowo srebro i zloto.
10 replies on “Filmik na niedziele”
Bardzo mądry wywiad, Jim Willie ma we wszystkim rację, ale KIEDY ? Doxa, KIEDY ? To się tak może bujać 20 lat…
jakieś tl;dr może? :> 41 minut, to spory kawałek niedzieli, potrzeba zachęty 😉
Ja obstawiam ok 2020 tylko ilu wytrzyma?
Złoto po 3.000USD, srebro po 100USD. Być może. Ale ile wtenczas będzie wart dolar? Czy jest możliwe, że pomimo takich cen w USD wartość kruszców w PLN, CNY czy też w koszyku walut BRICKS pozostanie na podobnym do dzisiejszego poziomie?
Trudne pytanie. Jak ktos w latach 80 zamiast mieszkania kupil krugerrandy to teraz tez by kupil za nie mieszkanie. Ale byl czas przez dekade albo i wiecej kiedy zloto bylo tanie i za swoje krugerrandy nie kupilby mieszkania.
(muzyka z Conana barbarzyncy w tle). : Byly to czasy baniek spekulacyjnych i taniego pieniadza…
Polecam audycję w radiu Prison Planet. To jest o tym, o czym nie mówią w telewizorze. Czy będę bojówki? Czy będzie krzewienie demokracji pałą – czas pokaże…
Paweł posłuchaj tego, a lepiej zrozumiesz
http://www.youtube.com/watch?v=mWaJm03rVxg
Panie Przemku, dziękuje za ciekawy wywiad. A na prison planet jakiś wysyp wywiadów w tym tygodniu, polecam także ten z traderem21 http://www.prisonplanet.pl/audycje/audycja_na_temat,p1025626306
To prawda, dzieki za link. Sam zapomnialem, ze mam to obejrzec. Fajny wywiad.
Zgadzam sie z trescia wywiadu prawie w 100 procentach.
Intryguje mnie tylko jedna kwestia, mianowicie dlaczego USA w obliczu rosnacego zadluzenia i mozliwosci utraty zdolnosci sprzedazy kolejnych papierow dluznych dla inwestorow z poza granic wlasnego kraju, nie przygotowywali sie na ten scenariusz ? Mam na mysli strumien przeplywu zlota. Azja kupuje, Zachod a szczegolnie USA podchodza do zlota jak do smierdzacego jaja. Czy nie wydaje sie nielogiczne, wrecz podejrzane, ze USA wyzbywaly sie sukcesywnie aktywa, ktore w przyszlosci moze nabrac duzej wartosci w stosunku do zaczynajacego palic sie papieru?
Przeciez mennica USA od lat wysprzedaje masowo srebro i zloto.