Czasem warto cofnąć się do dawniejszych wpisów.
21 września – o krótkiej sprzedaży akcji apple – były po $700 – dziś są po $632.
27 września – o zbliżającej się korekcie na złocie – straciłem już nadzieję, że przyjdzie, ale w końcu mamy spadek z $1720 na $1680.
To tak w temacie moich czarnych scenariuszy, które się nie sprawdzają.
8 replies on “‘Sprawdzam’”
No nie wiem, Ja tam na godz 9:02 czasu warszawskiego mam na liczniku 1737,08 za uncję.-)
Gdzie ten spadek na 1680? Ja tutaj przy nadziei, że będę mógł coś dołożyć… Ale jakoś tych 1680 nie widzę.
Gdzie ta przecena na złocie? Już miałem nadzieję, że dołożę coś skromnie…
Czarny scenariusz to to nie jest. Taki co najwyżej szary w brunatne ciapki, ale nie czarny. Prawdziwa czarna rozpacz to dopiero będzie.
Gospodarz ma najwyraźniej dostęp do tańszego złota 😉
A Ty nie wybrałeś się na Domowy-Karaluch wypad?
Male nieporozumienie. Patrze na efy – gld i mnoze to razy 10. Tak liczona cena zlota elektronicznego rozni sie od cen fizycznego.
Moim zdaniem korekta to dopiero idzie.
Wczoraj znalazlem na nieoficjalnym blogu Marc’a Faber’s ponizszy wpis:
US Stocks: We Are Going To Go Down 20 Percent
I think here we’re going to go down 20 percent from the recent top at 1,470. The technical position of the market is poor and the corporate earnings are worsening. And I believe that if the statistics were precise – which they aren’t – (…) I think there’s hardly any growth.