Polecam ostatni komentarz Petera Schiffa – dawno nie gościł na blogu:
Tymczasem kolega z bloga obok bezpardonowo zaatakował mnie za ostatni wpis zawierający ankietę. Podstawowy zarzut jest taki, że nie chcę dzielić się informacjami. Warto zwrócić uwagę, że ten zarzut został postawiony autorowi pierwszego bloga w języku polskim, który przybliża szerokiej publice zagadnienia inwestowania w kruszce.
Czy jest jakiś inny diler kruszców, który chętniej niż ja dzieli się informacjami? Czy jest w ogóle jakikolwiek diler, który chce się dzielić jakimikolwiek informacjami? Raczej nie, dominują sytuacje, gdy diler kradnie mi regulamin (z moimi błędami) czy Cynikowi jego wpisy. Wygląda na to, że kol. Goldblog oczekuje, że w wolnym czasie stworzę prezentację w pałerpojncie i roześlę je wszystkim dilerom zainteresowanym rynkiem polskim, również wspomnianemu, który okradał nas – blogerów.
Kolejny zarzut o niepodaniu ilości kruszców posiadanych przez czytelników jest jeszcze bzdurniejszy. Po co masturbować się tą cyfrą, że ten ma tyle, a tamten tyle. W ogóle niepotrzebnie zadałem to pytanie, tylko wzbudziłem chorą ciekawość tych, którzy chcieliby liczyć cudze pieniądze.
W ciągu ostatnich lat nigdy nie zdarzyło się, żebym odmówił informacji innemu blogerowi. Goldblog wykorzystywał to wielokrotnie pytając o firmowe dane statystyczne i nie spotykał się z odmową. Tym razem też wystarczyło napisać mejla i poprosić o dane źródłowe, a nie pisać jakieś obrzydliwe paszkwile i wpisy ‘zrobię se swoją ankietę, lepszą’. Dziecinada – mam wątpliwości czy haker nie przejął serwisu Goldbloga.
Co prawda komentarze na blogu są moderowane, ale w przypadku tego wpisu nie było żadnych negatywnych wpisów. Wygląda na to, że chyba tylko Goldblog ma z wpisem jakiś problem.
10 replies on “Komentarz”
Peter Shiff nic nowego nie powiedział. Owszem było o QE3, ale ciągle jest narzekanie na Fed, że psuje walutę, że nieruchomości są przewartościowane itp. Ktoś kto go słuchał w przeszłości może sobie odpuścić TO SAMO narzekanie, co zawsze.
oczekuję przeprosin za napisanie nieprawdy jakobym Cię bezardonowy zaatakował i piszę to bardzo poważnie nad komentarzem, Twoim że Ci się nie podoba ten atak jest przeze mnie napisane:
“Ja sobie ponarzekałem na Doxę trochę tak pół żartem. Doxa do dobry dealer, który ma u nas dobrą renomę i b. dobre komentarze od Was na forum (i to w dużej liczbie). Poza tym ma dla nas ofertę partnerską, więc go domyślnie lubimy. Trochę się podroczyłem tym wpisem.”
Komentarz mój do narzekającego Czytelnika. Faktycznie BEZPARDONOWY ATAK
Zaś przy tym bezpardonowym ataku w tekście wpisu pojawia się “;)”
Czekam na przeprosiny i dodam, że komentując wypadało rzucić okiem na komentarze. Tak pozytywnego komentarza jak u mnie nie uświadczysz chyba nigdzie, a zostałem opisany w formie bezpardonowego ataku.
Śmiertelnie poważnie piszę z przeprosinami.
Doxa, wyluzuj, trochę dystansu do siebie i innych 😉
ja w każdym razie wziąłem tekst Goldbloga jako taki właśnie: żartobliwo-droczący. Choć ze słowem pisanym zawsze tak jest, że jak napiszesz niejednoznacznie, to druga strona zawsze zrozumie tak, jak nie trzeba.
“Po co masturbować się tą cyfrą, że ten ma tyle, a tamten tyle. W ogóle niepotrzebnie zadałem to pytanie, tylko wzbudziłem chorą ciekawość tych, którzy chcieliby liczyć cudze pieniądze.”
Zadałeś to pytanie, aby nasycić własną, chorą ciekawość.
Zgadzam się z GoldBlogiem, że brzydko postąpiłeś. Zatrzymałeś sobie to co najcenniejsze, aa rzuciłeś ochłapy, aby nikt nie mógł nic zarzucić. Ale przynajmniej teraz jest jasne, że ten blog nie jest żadnym obiektywnym medium, przyjacielem każdego inwestora, ale tylko jednym z kanałów do napędzania swojego biznesu, wobec czego na treści tu zamieszczone trzeba patrzeć z pewnym dystansem.
@Konio
Ależ Doxa sam ułożył ankietę i wypełnialiśmy ją dobrowolnie. Fajnie by było, gdyby udostępnił wyniki, ale te dane tak na prawdę to jego własność i może zrobić z nimi co zechce.
Jak chcesz mieć wiedzę – sam ułóż pytania, zadaj je, przetwórz dane i opublikuj. Droga prosta.
Każdy blog jest subiektywny z natury. Samodzielne, krytyczne myślenie, to początek dojrzałości. I nie bierz wszystkiego śmiertelnie serio 😉
Jak nie łączy cię z GoldBlogiem wspólna Wiara to o przebaczenie ciężko.
Od razu dodaję, że wspólna niewiara nie ma żadnych dodatnich właściwości – i dlatego jest bezsensowna 🙂
Szkoda, że najciekawsze dane z ankiety nie zostały podane.
W 100% zgadzam się z GB (widać, że on dał psztyczka dla żartu i liczył tak jak ja, że może zrobicie coś razem fajnego (np. link do jego ankiety u Ciebie ).
PS: Sformułowanie “masturbować się z cyfrą” jest na bardzo niskim poziomie.
Chłopaki, wyluzujcie.
Ktoś tu ma problemy z nerwami. Źle to świadczy i o osobie, jak i firmie.
Więcej luzu Doxa. Może miałeś zły dzień – zrozumiałe, ale jeżeli nadal sądzisz, że GB “wjechał” na Ciebie to czas się zastanowić nad sobą i swoim podejściem do życia.
luzik Doxa, dobrą robote robisz na swoim poletku a nie czejpiaj się niesfornego sąsiada – sąsiadów się nie wybiera 😉