Właśnie mija kolejna rocznica wkroczenia wojsk sowieckich na teren II RP. Nie ma sensu zbyt wiele się na ten temat rozpisywać, aby nie sprowokować lawiny dziecinnych analiz strategicznych z cyklu ‘Jak wygrałbym II Wojnę Światową gdybym był wtedy marszałkiem Polski z wiedzą AD 2012’.
Warto podkreślić, że za wschodnią granicą ludzie nadal uczeni są w szkołach, że wtedy wkroczono na ‘teren byłej Polski’ by ‘wyzwolić lud Ukrainy Zachodniej i Białorusi’. No a wojna nie zaczęła się według nich nie 1 września 1939 ale 22 czerwca 1941 roku, nie nazywała się II Wojna Światowa tylko Великая Отечественная война, jest jeszcze parę innych różnic – dla przykładu można porównać sobie co pisze o Ribbentropie rosyjska wiki i polska.
Dla uczczenia tej rocznicy piosenka, choć dotycząca późniejszego okresu. W 1939 Константин Рокоссовский był w bity w sowieckich kazamatach i niestety cudem przeżył.
Jest też instrukcja wykonania flagi sojuszniczej – francuskiej – naszego alianta, który miał zaatakować Niemców, gdyby tylko Niemcy zaatakowali Polskę:
12 replies on “Sowieci”
Smutne to jest, że nawet własnego języka nie szanujesz: Sowieci to jest po rosyjsku, a nie po polsku.
Fajna laska.
Faktycznie, niewiasta niczego sobie 😉
RaFi
Jak wg ciebie sowieta jest po polsku? Radziecta?
Onetowy troll. Wystarczy zajrzec na http://pl.wikipedia.org/wiki/Sowieci#Opinie_j.C4.99zykoznawc.C3.B3w
Kolejny wpis upamiętniający nasze klęski. Co z Wami, ludzie? Przecież Polska miała taką wspaniałą, zwycięską historię.
W Polsce uwielbiamy celebrować upadłe powstania, przegrane kampanie i inne pozornie doniosłe zdarzenia, które w rzeczy samej dały skutek odwrotny do zamierzonego. Nie kojarzę jakoś ani jednej choćby ostentacyjnej demonstracji np pod ambasadami francuską czy brytyjską w rocznicę nieudzielenia Polsce jakiegokolwiek wsparcia w 1939. Stawiamy na piedestale “rząd londyński” i kabaretowych pseudoprezydentów tuczących się przez całe dekady nad Tamizą a i tak przez nikogo nie uznawanych od 1945. Wszystko to jakieś popieprzone jest. Teraz Niemcy i Sowieci to przyjaciele. Ot polityczna poprawność.
To nie nasza klęska, ale atak na Polskę. Klęską można nazwać np naszą formę na EURO 2012 mimo “chwalebnego remisu”.
imo wpis ważny choćby ze względu na przypomnienie że nie wszędzie atak jest uważany (uczony w szkołach) za atak.
Doxa, czyżby spadek formy?!
Taka okazja do skrytykowania Polaków i podkreślenia, że nie należy im się własne państwo a Ty tu z sowietami…
Przecież to nie młyny historii tylko szary kowalski rozdaje tu karty. 😉
jakie jest przesłanie tego wpisu?
> imo wpis ważny choćby ze względu na przypomnienie że nie
> wszędzie atak jest uważany (uczony w szkołach) za atak.
Przypomniałem sobie jak ktoś w ramach kawału zrobił w Polsce zbiórkę pieniędzy na pomnik obrońców Monte Cassino. Nikt się na połapał kto obronił na Monte Cassino a kto atakował.
dzięki temu że nas stalin przesuną na zachód jesteśmy dziś jednolitym państwem, ukraińcy i białorusini mieszkają na ukrainie i białorusi
zreszta pojeździe do np. hajnówki, tam jest liceum z białoruskim językiem nauczania, na koncertach jak pisze prasa powiewają “tradycyjnie” białoruskie flagi, a zwykli ludzie (polacy) jak się napiją zaczynają gadać po białorusku
więc niby Polska, ale też jeszcze nie do końca
poza tym granice którą wyznaczył stalin od dawna proponowali nasi kochani alianci
http://pl.wikipedia.org/wiki/Linia_Curzona
do nich pretensji jakoś nie mamy?