Categories
Ekonomia

Zysk bez ryzyka

Kolejne rekordy greckich obligacji:

Warto pamiętać, że według standardów bazylejskich dług państwowy krajów OECD ma zerowe ryzyko.

Banki muszą trzymać część środków w obligach, bo inaczej wyglądałyby w papierach na zagrożone upadłością, z ryzykownym portfelem kredytowym. Tak więc lepszy oblig grecki niż kredyt hipoteczny Kowalskiego, choćby nawet zabezpieczony tuzinem nieruchomości i nerką Kowalskiego. Bo przecież cywilizowane państwa nie bankrutują …

Czyż to nie cudowne ? Obligacje śmieciowe Grecji (w/g agencji ratingowych) są bezpieczne (w/g ekspertów, którzy spotkali się kiedyś w Bazylei) tak samo jak obligacje każdego innego kraju.

HT AD

W międzyczasie wieści z USA. Wyborcza (tym razem) obiektywnie opisuje temat zmian dokonujących się wśród Polonii:

Polacy należą do ścisłej czołówki Europejczyków otrzymujących obywatelstwo USA. W minionym roku budżetowym proces naturalizacji przeszło z sukcesem 8038 naszych rodaków.

Przyjmują paszport ponieważ chcą wyjechać i mieć otwartą furtkę powrotu. Zielona karta traci ważność po pewnym czasie od wyjazdu… A Polska ma długą historię wizyt różnych panów z sąsiednich krajów, ubranych w eleganckie mundury.

Przeważali młodzi ludzie.

Bo starzy nie mają gdzie ani po co jechać. Młodzi mogą jeszcze raz coś zaczynać w innym kraju. A starzy ludzie często nie mają już nawet w Polsce nikogo z rodziny, kto by się nimi zajął.

Mimo że Polacy mieścili się w minionym roku w czołówce naturalizowanych w Ameryce Europejczyków, statystyki wykazują, że ich liczba ostatnio spada. W roku 2009 obywatelstwo otrzymało 10604 naszych rodaków, a rok wcześniej 14237.

Zjawisko to można tłumaczyć m.in. nasilającymi się powrotami Polaków do ojczyzny wobec trudnej sytuacji gospodarczej Stanów Zjednoczonych. Chociaż nie ma potwierdzających to oficjalnie danych, wiadomo, że LOT z portów lotniczych w Nowym Jorku, Newark i Chicago sprzedał latach 2008-2010 ok. 60 tys. biletów w jedną stronę.

Piękna cyfra. Oznacza to, że każdego dnia z USA ucieka ewakuuje się co najmniej 50 0sób. Nie licząc tych, co kupili bilet w 2 strony (bo taniej niż w jedną) albo lecą przez Berlin czy Londyn. Kto wie, może do PL wraca nawet 100 osób dziennie.

Te dane potwierdzają moje wcześniejsze dywagacje, że mamy do czynienia z exodusem z USA. Widziałem to wśród znajomych, widać to w danych.

Wielki wyścig dopiero się zacznie, gdy jakość życia w USA jeszcze bardziej spadnie (Peak Oil, stagflacja) i po polskie paszporty zaczną się zgłaszać potomkowie polskich emigrantów.

Share This Post

27 replies on “Zysk bez ryzyka”

My tez bedziemy wysylac papierki na obywatelstow w tym roku. Nie mam ochoty pozniej latac tylko po to zeby utrzymac “green card”. Jedyne co mi sie nie podoba to jest to ze bede musial skladac zeznanie podatkowe jezeli zarabiamy powyzej 85tys. dolarow. Poki co, praca jest ale przed wyjazdem chcemy otrzymac papierek z amerykasnkiej uczelni tak na wszelki wypadek. Tak na marginesie, nasz znajomy architekt (Libanczyk) ktory pracuje z Polakami na “construction”, powiedzial nam ze wiekszosc osob kieruje sie na Wyspy ze wzgledu na to ze do pracy zaciaga sie teraz tania sile robocza z Meskyku.

Ludzie wracają z różnych powodów, ale pewnie masz rację. Moi znajomi w USA / branża budowlana /, bardzo narzekają na spadek zysków, trudności ze zdobyciem kontraktu i konieczność ograniczania liczby pracowników.

Tylko jak w Stanach zrobi się naprawdę cienko, to obawiam się że pociągną za sobą resztę świata.

Może topić się w grupie jest weselej;)

Nie liczylbym tak bardzo na powroty. Zanim tlusty schudnie to chudego diabli wezma.

@Doxa, Bobola
“Nie liczylbym tak bardzo na powroty”

Wraca tylko ta część, która ma do czego wracać, tj zostawiła w Polsce jakiś majątek, rodziców, rodzeństwo. Ci, którzy zapuścili głębiej korzenie raczej nie wrócą, no chyba, że rozpocznie się Armagedon;-) Gdzieś w Necie czytałem jednego wieszcza, który prorokował, że z Ameryki będą na drzwiach do Europy uciekać.-) Do tego dochodzi element socjalny – ci co pracowali na czarno wracają do Europy, bo tam po kilku latach otrzymają;-) mniejszą czy większą emeryturę. No i wreszcie element ekonomiczny – średnie zarobki w USA przewyższają realnie zarobki w Polsce jedynie ok 2.2x, a to eliminuje element ekonomiczny emigracji.

A moze ten z pozoru tlusty jest spasiony na fast foodach i sterydach i powietrze zejdzie z niego szybciej niz z chudego, ktory jest lepiej przystosowany do ciezkich czasow?

Tu jeszcze tekst na temat z “Daily Reckoning”

“If you do not believe that America is in bad shape, just read the list below. The following are 20 not-so-good categories that the United States leads the world in…

1 The United States has the highest incarceration rate in the world and the largest total prison population on the entire globe.

2 According to NationMaster.com, the United States has the highest percentage of obese people in the world.

3 The United States has the highest divorce rate on the globe by a wide margin.

4 The United States is tied with the U.K. for the most hours of television watched per person each week.

5 The United States has the highest rate of illegal drug use on the entire planet.

6 There are more car thefts in the United States each year than anywhere else in the world by far.

7 There are more reported rapes in the United States each year than anywhere else in the world.

8 There are more reported murders in the United States each year than anywhere else in the world.

9 There are more total crimes in the United States each year than anywhere else in the world.

10 The United States also has more police officers than anywhere else in the world.

11 The United States spends much more on health care as a percentage of GDP than any other nation on the face of the earth.

12 The United States has more people on pharmaceutical drugs than any other country on the planet.

13 The percentage of women taking antidepressants in America is higher than in any other country in the world.

14 Americans have more student loan debt than anyone else in the world.

15 More pornography is created in the United States than anywhere else on the entire globe. 89 percent is made in the U.S.A. and only 11 percent is made in the rest of the world.

16 The United States has the largest trade deficit in the world every single year. Between December 2000 and December 2010, the United States ran a total trade deficit of 6.1 trillion dollars with the rest of the world, and the U.S. has had a negative trade balance every single year since 1976.

17 The United States spends 7 times more on the military than any other nation on the planet does. In fact, U.S. military spending is greater than the military spending of China, Russia, Japan, India, and the rest of NATO combined.

18 The United States has far more foreign military bases than any other country does.

19 The United States has the most complicated tax system in the entire world.

20 The U.S. has accumulated the biggest national debt that the world has ever seen and it is rapidly getting worse. Right now, U.S. government debt is expanding at a rate of $40,000 per second.

“The truth is that America has changed. Most of us don’t even say hello to our neighbours anymore.

“The United States was once the most blessed nation on the face of the earth, but now we are literally falling to pieces.

“Does anyone have any ideas about why this could be happening?”

@ Jarema

Probujesz sie popisac swoimi “copy and paste skills”? Moze napiszesz jakies wlasne przemyslenia/konkluzje/wnioski. (-:

@Jarema
Nie rozumiem, dlaczego punkt 15 jest uwazany za “not so good”: More pornography is created in the United States than anywhere else on the entire globe. 89 percent is made in the U.S.A. and only 11 percent is made in the rest of the world.

just asking… 😉

@panika2008

Cos ty taki nerwowy i nieuprzejmy. Gdzie tam masz cos o zabojstwach?

Prosze bardzo linki do wszystkich punktow:

1. http://en.wikipedia.org/wiki/Incarceration_in_the_United_States
http://www.nytimes.com/2008/04/23/world/americas/23iht-23prison.12253738.html

2. http://www.nationmaster.com/graph/hea_obe-health-obesity

3. http://www.nationmaster.com/graph/peo_div_rat-people-divorce-rate

4. http://www.nationmaster.com/graph/med_tel_vie-media-television-viewing

5. http://www.cbsnews.com/stories/2008/07/01/health/webmd/main4222322.shtml

6. http://www.nationmaster.com/country/us-united-states/cri-crime

7. http://www.criminaljusticeuniversity.net/blog/2009/10-facts-about-crime-in-the-u-s/

8. http://www.alternet.org/story/150691/we%27re_%231_–_ten_depressing_ways_america_is_exceptional?page=entire

9. http://www.nationmaster.com/country/us-united-states/cri-crime

10. http://thepersonalsecurity.com/archives/the-united-states-leads-the-world-in-one-unfortunate-statistical-category-crime

11. http://www.alternet.org/story/150691/we%27re_%231_–_ten_depressing_ways_america_is_exceptional?page=entire

12. http://theeconomiccollapseblog.com/archives/50-u-s-health-care-statistics-that-will-absolutely-astonish-you

13. http://www.scientificamerican.com/article.cfm?id=the-medicated-americans

14. http://endoftheamericandream.com/archives/is-college-worth-it

15. http://techcrunch.com/2007/05/12/internet-pornography-stats/

16. http://www.wnd.com/index.php?fa=PAGE.view&pageId=267889,
http://www.census.gov/foreign-trade/statistics/historical/gands.pdf

17. http://endoftheamericandream.com/archives/16-reasons-why-the-united-states-can-no-longer-afford-to-be-the-police-of-the-world,
http://www.eurocapital.gr/permalink/21515.txt

18. http://en.wikipedia.org/wiki/Foreign_policy_of_the_United_States

19. http://en.wikipedia.org/wiki/Taxation_in_the_United_States

20. http://theeconomiccollapseblog.com/archives/national-debt,
http://www.telegraph.co.uk/news/worldnews/us-politics/8598451/Dont-be-distracted-by-Greece-Americans-must-also-face-financial-facts.html

@ goodgirl

Hehe, bo jarema jest bardzo religijny i uwaza ze porno jest nieczyste. (-;

@Bagel,

A co nie potrafisz wyciagnac wnioskow z tego co zalinkowalem? (Jesli nie znasz angielskiego to polecam google translate).

@goodgirl

No ten punkt 15 to taki troche sporny ;), a ty chyba az taka good girl nie jestes? ;).

Wczoraj dodalem komentarz z linkami na potwierdzenie kazdego punktu, ktory sie nie ukazal!

@panika2008 piszesz nie na temat, tymbardziej nie badz taki “cocky”! W pierwszym punkcie nie ma nic o zabojstwach.

@Bagel Moze jestem religjiny i moze uwazam, ze porno jest nieczyste i nawet jesli by tak bylo to co w tym zlego? Otarlem sie o branze i uwazam, ze wszedzie musza byc jakies granice. Wszystko jest dla ludzi, ale co za duzo to niezdrowo.

@Jarema, piszę jak najbardziej na temat, a wasze biadolenie jest średnio podparte faktami. Jak się chce ponarzekać, warto przynajmniej robić to bez ewidentnego rozmijania się ze statystykami. Chodzi oczywiście o punkt 8. Link, który podałeś, ma się nijak do tezy.

Nie sadzilem ze jakis troll tutaj zawita. Zrob cos z zyciem zamiast “copy and paste”.

EOD

@panika2008

Ok, myslalem ze sie odnosisz do punktu pierwszego. W punkcie osmym powinno jeszcze byc na 100,000 mieszkancow. Prosze szczegol wyjasniony.

No dobrze widze ze nawet fakty cie nie przekonuja. Jeden z 20 punktow byl niejasny do konca. I w ten sposob udowodniles, ze USA to kraina mlekiem i miodem plynaca…

Doceniam twoje krytyczne podejscie, bo takie jest bardzo potrzebne, ty jednak z tym przesadzasz nie dostrzegajac faktow. Podobnie jak gold i silverbugi przeginaja w druga strone.

@bagel

Cos ty taki spiety, nikogo nie probowalem obrazac i nie mam zamiaru kontynuowac tej pyskowki. Latwo jest kogos obrzucac oszczerstwami online co? To nie jest miejsce do wyladowywania frustracji, wiec wyluzuj.

tu masz intentional homicide per capita: http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_intentional_homicide_rate

USA nie ma nawet i dawno nie było w pierwszej 20-ce. Paczaj Pan, mimo że u nich gnata każdy mieć może!

Uwagi są także do innych punktów, np. do 16-go – tylko trzeba umieć czytać dane, zob. np. http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_current_account_balance_as_a_percentage_of_GDP

Nic dziwnego że ma się nominalnie największy deficyt handlu, skoro też PKB jest największe na świecie, right?

Ok, w tym 15 pkt. to byla statystyka zabojstw na 100,000 mieszkancow.

Oczywiscie, bardziej miarodajna jest statystyka procentowa. Nie zmienia to jednak faktu, ze w tym punkcie autor ma racje i USA maja najwiekszy deficyt handlowy, jest tak od wielu lat i dziala to na niekorzysc Stanow bo przez caly czas zyja kredyt.

Zgadzam sie, ze do paru szczegolow w tym zestawieniu mozna sie przyczepic. Nie zmienia to jednak tego, ze standard zycia przecietnego amerykanina sie obniza i nic nie wskazuje na to, ze bedzie lepiej.

Czytam kolejny już twój wpis o migracji Polaków z USA do PL. Odnoszę wrażenie że ograniczasz się do „a nie mówiłem”, bez zagłębienia się w temat i choćby próby głębszej analizy. Z tego co rozumiem siedzisz w USA, a i Polskę znasz dobrze więc masz lepszą możliwość wyrobienia sobie opinii niż większość twoich czytelników. Szkoda, więc ze stawiasz kropkę po zdaniu: w Ameryce jest źle, będzie gorzej. To dalekie uproszczenie sytuacji. Pierwsze pytania jakie się nasuwają to:

1. Komu w USA jest gorzej niż było?

Spędzam w USA kilka miesięcy każdego roku (ostatnio CA,NY,TX,WA). To zapewne mniej niż ty i moje obserwacje są ograniczone tym, że nie miałem okazji siedzieć 2 lata w jednym miejscu i wżyć się w rzeczywistość. Nie obracam się w środowiskach polonijnych, co więcej w mojej branży spotykam stosunkowo niewielu Polaków.
Ameryka się zmienia i to jest oczywiste. Abstrahując od przyczyn, zmiany dotykają zwykłych ludzi. Praktycznie nikt z moich amerykańskich przyjaciół nie stracił długotrwale pracy i zapewne nie widzę z tego powodu „najczarniejszej strony kryzysu”. To oczywiście nie oznacza że nikt pracy w USA nie traci, ale oznacza że są grupy społeczne/zawodowe, które to ryzyko są wstanie minimalizować. I moim zdaniem takich grup jest więcej w USA niż w Polsce. Wniosek: nie warto wniosku wysnutego z perspektywy tynkarza, uogólniać.
Dodatkowo to, że jest gorzej niż było wczoraj nie oznacza, że jest źle. Szczególnie jeśli zestawimy to z Polską.

2. Czy gorzej w USA nadal nie oznacza lepiej niż w Polsce?

Pomijając czynniki pozaekonomiczne (bliscy, zgodność kulturowa, schabowy) oraz obcinając skrajne grupy społeczne (biedota, ludzie b. bogaci) standard życia w Stanach jest nieporównywalnie wyższy. Pewne wspólne czynniki jak np. infrastruktura, wysoki poziom usług, rynek pracy dla zawodów wysoce wyspecjalizowanych są w Polsce nieosiągalne, lub szczątkowe i długo takie będą (obawiam się że dłużej niż pokolenie).

Moim zdaniem najbardziej optymalne jest wykorzystywanie szans każdego z krajów i omijanie jego niedogodności. Taki mix pozwala utrzymywać wysoki standard życia, ograniczać koszty. Jednak taki mix każdy musi sobie stworzyć sam. Podstawowym założeniem jest nie chodzenie za tłumem a raczej przeciw niemu. Bo tam kryją się realne szanse. Zacietrzewienie się w opinii, że w Ameryce jest wspaniale a w Polsce cudownie, lub odwrotnie, na pewno nie pomaga.

3. Czy problemy o których mówisz (ekonomia, peakoil) globalne przecież, dotkną bardziej USA niż Polskę (uprośćmy dyskusję do tych 2 krajów póki co)

Komentujący określają to: „zanim gruby schudnie to chudy umrze”. Jest w tym sporo prawdy, to po prostu kwestia pewnej bezwładności. Może warto by się pokusić (wydajesz się doskonała do tego osobą ze swoja wiedzą i doświadczeniem) o analizę jakie czynniki będą kluczowe przy przechodzeniu przez kryzys ekonomiczny związany z upadkiem waluty lub ten związany z PO (rozpatrywał bym je oddzielnie).

IMHO, na korzyść Polski świadczy przede wszystkim dość niski poziom potrzeb (spadamy z niższego poziomu więc mniej będzie boleć), niższa energochłonność gospodarki (tak mi się wydaje) oraz najważniejsze: przystosowanie społeczeństwa do egzystowania w trudnej sytuacji . To mimo wszystko mało.

Na korzyść USA (poza wielkością gospodarki, wydajnością, własną walutą, potęgą militarną itd.) i świadczy przede wszystkim możliwość ucieczki do przodu. To wg mnie jedyna rozsądna metoda pokonania w/w problemów. A Amerykanie z ich wiarą w sukces, etosem pracy i otwartością na nowe idee są predysponowani do tego stokroć bardziej od Polaków. I ten czynnik jest wg mnie kluczowy.

Tyle ode mnie. Mam nadzieję że znajdziesz czas i w/w temat, bardzo dla mnie, interesujący rozwiniesz.

Ba nawet Amerykanie uciekają z Ameryki. Mój znajomy Teksańczyk o blisko 10 letnim pobycie w Europie musiał wrócić w zeszłym roku do rodziny, a ostatnio dał znać że wraca bo tam już żyć “nie lzia” ;-D

W Meksyku sa cale kolonie Amerykanow… W Pradze angielski jest 2 jezykiem, powszechnie slyszanym na ulicach. O Paryzu nie ma nawet co wspominac. Tak wiec ruch z USA jest spory i raczej nasilony w ostatnich latach.

Temat jest tak obszerny, ze moze stanowic habilitacje, niemniej postanowie odniesc sie do poszczegolnych punktow:
1. Pogorszylo sie prawie wszystkim. Najgorzej maja ci, co stracili prace. Srednio przeda ci, ktorzy ja jeszcze maja – drozyzna daje w kosc. Najlepiej maja oligarchowie, mniej niz 1% populacji.
Emigranci maja tez niefajnie. Przy wysokim bezrobociu Amerykanie sa sklonni do brudnych prac, a pracodawcy wola zatrudnic swoich niz obcych.
2. Nie wiadomo, gdzie bedzie lepiej a gdzie gorzej. Polska ma przewage prostszej gospodarki, ktora trudniej wykoleic, oraz jednolitosc etniczna. W Polsce Latynosi nie beda rznac murzynow ani na odwrot. Tak wiec jestem bardziej optymistyczny co do Polski, o ile tylko porzuci zgubny kato-klerykalizm.
3. Peak Oil bardziej dotknie USA, z jej architektura przedmiesc, lotami kontynentalnymi, brakiem szybkiej kolei, transportem drogowym itp.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *