Zabawa miała proste założenia – chodziło o to, żeby udawać kobietę w dowolnym serwisie randkowym i umówić się z maksymalnie dużą ilością mężczyzn w określonym miejscu i czasie:
Tu są zdjęcia z tego niezamierzonego flaszmoba.
Już niedługo ktoś wpadnie na odkrywczy pomysł stworzenia takiego samego moba w Polsce, tak jak było z lipdubami o których nie tak dawno pisałem.

11 replies on “Mob”
Kiedy pisałeś o lipdupach? Szukajka z Twojej strony nic nie wyrzuca.
http://slomski.us/2009/12/20/wtornosc-i-mialkosc/
kur…. jestem na zdjęciu, oby żona nie zobaczyła
Widzę, z różą stoisz…
Glupi, gowniarski dowcip z doczepiona ideologia.
Nie ma tu zadnej ideologii. Kazde wkrecenie kogos mozna okreslic jako gowniarski, poniewaz dojrzali ludzie z definicji nie wkrecaja innych ludzi. Tak wiec twoj koment uznaje za glupi i gowniarski, z doczepiona ideologia. Zegnam po jakonsku Fuk U Shima !
To proponuję wkręcić kiboli pod kancelarią PRM 😉
Hehe …
Trzeba zorganizowac podobna akcje w polskiej dzielnicy w Szikagowie. Proponuje jako miejsce schadzki wybrac popularna stacje benzynowa na Jackowie (aka sciana placzu)
Polscy kontraktorzy z rozami – bezcenne
🙂
pozdrawiam !
http://kwejk.pl/obrazek/90961
UFO day flashmob będzie lepszy;D
>>Nie ma tu zadnej ideologii. Kazde wkrecenie kogos mozna okreslic jako gowniarski, poniewaz dojrzali ludzie z definicji nie wkrecaja innych ludzi. Tak wiec twoj koment uznaje za glupi i gowniarski, z doczepiona ideologia. Zegnam po jakonsku Fuk U Shima !
Owszem, jest, ze robi sie moba, co ma byc lepsze niz podstawienie komus nogi albo podlozenie skorki od banana. Toz to prawie sztuka. Dla debili. Dorosnij.
Bywasz tam czasem na Shellu? Duzo ludzi stoi z rana?