Categories
Survival

Terra P

Recenzja dozymetru TerraP – 6 luty

Zakup dozymetru TerraP – 10 marca, po bojach z monopolistami z Paypal:

Trzęsienie ziemi w Japonii – 11 marca

Wyciek radioaktywny w mediach – 12 marca

Niedostępność dozymetrów Terra P – 15 marca

Czas na wnioski. Jutro należy do tych, którzy się do niego przygotowują już dziś.

Share This Post

15 replies on “Terra P”

no i po skoro i tak umrzemy wszyscy kiedys? oddalanie tego co nieuniknione za madre nie jest. tym bardziej ze w kryzysie i tak nie będzie po co żyć

Płyn Lugola – 15$
Dozymetr – 150$
Wziąć udział w światowej panice – bezcenne.

Są rzeczy, których kupić nie można. Za wszystkie inne zapłacisz złotem wymiennym na co tylko chcesz.

PS. Nie zapomnij opisać jak się tego używa. Nie każdy jest “techniczny”. 😉

O, to kolega nie ma już na co pieniędzy wydawać? Może niech przeleje je mnie. A może jeszcze płyn Lugola, co? Co te media robią z ludzi. Kilka tysięcy kilometrów ale panika na całego, jak w Szwecji gdzie ludzie czy to ma sens, czy nie masowo łykają różne chemiczne świństwa. Ech ludzie, ludzie 🙂

Doxa, powiedz mi jaki jest sens kupowanie dozymetru w tej chwili w Polsce? 😀

Krótka historia, jak wyrzucić 150$ w błoto 🙂 Na cholerę takie dziadostwo? Załóżmy, że jesteś w metrze warszawskim, wchodzi na pokład koleś z bombą kobaltową i bum! Czy dozymetr uchronił Cię przed eksplozją? Oczywiście, że nie. A w przypadku jak jesteś kilkadziesiąt/kilkaset metrów od miejsca eksplozji to podchodzisz bliżej? Też nie, spieprzasz gdzie pieprz rośnie. I na co Ci tu dozymetr?
Oprócz celowego zwiedzania elektrowni w Czarnobylu, to się przydaje? Wyjaśnij może jakiś inny sensowny przykład, bo ten z terrorystami to sorry, ale z d* wzięty.

K*wa, nie rozumiem po prostu, nie rozumiem. Tabletki z KI chodzą podobno ca $200 za paczkę. W aptece można kupić buteleczkę jodyny za nie więcej niż 5zł.

Ludzie to jednak idioci.

To zupełnie analogiczne do polskiej paniki cukrowej.

Dobra, powiem, bo zostane wziety za psychola.

Wzgledem dla ktorego ta zabawke kupilem jest praca przy XRF. Nie ufam zapewnieniom producenta o ‘calkowitym bezpieczenstwu i izolacji wobec promieniowania rentgenowskiego’.

Nie. To efekt wielokrotnego oklamywania ludzi. Jezeli Slomski oklamie Cie raz, drugi i trzeci, to przestaniesz mu ufac. Rzady oklamuja ludzi od setek lat (na ziemiach polskich) i bynajmniej wcale nie sa lepsze na Zachodzie. I dzis ludzie nie ufaja niczemu innemu niz wlasny chlopski rozum. I dlatego zloto ma takie powodzenie, a nie obligacje, zachwalane jako ‘zysk bez ryzyka’. I dlatego wlasnie cukier ma wziecie, a nie zapewnienia, ze cukru nie zabraknie.

Ja mam poważne wątpliwości, czy baba którą ostatnio widziałem w markecie z (na oko) 20 paczkami cukru w wózku ma jakikolwiek rozum, nawet chłopski. Ale może masz rację, może masz rację…

@panika – a może ta baba pracuje dla JP Moragana? Gdzieś czytałem, że ostatnio zażądali fizycznej dostawy jakiś tysięcy ton cukru za ich kontrakty terminowe.

A nie chcesz okazyjnie kupić radiowstrzymującej soli jodowanej za jedyne 5 dyszek (może być płatne i w złocie)? W ChRL-D bardzo ponoć popularny środek na promieniowanie 😀

Przez przypadek trafiłem tu, ale tak czytam jak się każdy burzy po co dozymetr ? Do mierzenia żywności w supermarkecie 😉

Co zrobią Japończycy z tą całą żywnością co tam będzie na wywalenie ? przez Chiny się opchnie dalej.
Ten się śmieje kto nie świeci ;-D

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *