Categories
Polityka

PJN

Mamy więc nową partię prawicową. Opublikowano program, znacznie bardziej konkretny niż propozycja Palikota. Przyjrzyjmy się szczegółom:

Kluzik-Rostkowska zarzuciła rządowi i Platformie Obywatelskiej brak działań i odwagi prowadzenia poważnej polityki.

Ciekawe, czy rząd stworzony przez PJN miałby odwagę zbilansować budżet. Poszczekują, a są z tej samej gliny co ci aktualnie przy korycie.

Kluzik-Rostkowska mówiła też o narastającym zadłużenia państwa, przy równoczesnym rozroście biurokracji.

Ciekawe, kogo zwolniłaby z pracy i kogo z grona znajomych zatrudniłaby.

Posłanka podkreślała potrzebę ułatwień dla przedsiębiorczości i wprowadzania jasnego i przejrzystego prawa.

Gdybym tak dostawał choć jedną złotówkę za każdym razem gdy słyszę o wprowadzaniu jasnego i przejrzystego prawa … byłbym dziś bogatym rentierem …

Liderzy PJN przedstawili założenia programu nowej partii. Jej najważniejszym celem ma być rodzina.

Super. Czyli koniec przywilejów podatkowych czy w dostępie do przedszkoli dla singli? No i jak się ma troska o rodzinę w świetle dążenia do bilansowania budżetu? Czy wsparciem w wydatkach na dziecko będzie uścisk ręki Poncyliusza czy Kluzik?

Zapowiedziano też szereg zmian dotyczących gospodarki, szczególnie działania przedsiębiorców, którzy jak powiedział Paweł Poncyliusz, powinni być traktowani jako dobro narodowe.

Najlepiej wsadzić przedsiębiorce jak drogocenny zabytek za grubą szybę albo jeszcze lepiej – za kratę.

PJN chce też, by część pieniędzy z Otwartych Funduszy Emerytalnych, trafiała do Krajowego Funduszu Kapitałowego. Jak mówił Poncyljusz, mogłoby to być 3 proc. lub 5 proc. – Dzięki temu nowe firmy będą miały dostęp do pieniędzy, do funduszy.

I kto będzie przydzielał dostęp do kapitału? Urzędnik posiadający szerokie grono znajomych i rodziny?

Poncyljusz podkreślił, że obecnie prawo pracownicze i podatkowe skłania do tego, by pracodawcy i pracownicy uciekali w szarą strefę, w umowy na minimalne stawki, umowy zlecenia, czasowe, co ogranicza Polakom dostęp do rynków finansowych. – Który bank dziś udzieli pracownikowi, który ma umowę zlecenie jakikolwiek kredyt? Musimy przerwać ten zaklęty krąg – zaznaczył.

Jest tylko jedna możliwość – zmniejszyć obciążenia składkami ZUS. Ale tego nie da rady Poncyliusz zrobić, nawet czarodziejską różdżką, ponieważ natychmiast zbankrutowałby budżet państwa.

Poseł zapowiedział zmniejszenie klina podatkowego (różnicy między wysokością pensji płaconej przez pracodawcę, a tym co faktycznie otrzymuje pracownik) dla najmniej zarabiających.

Doskonale, czyli mniejsze podatki. Ale jak to się ma do wspomnianego likwidowania deficytu budżetowego?

Wiceprzewodnicząca PJN Elżbieta Jakubiak podkreślała wagę polityki prorodzinnej. Zapowiedziała, że klub PJN złoży w Sejmie projekt ustawy prorodzinnej, która uwzględni ilość dzieci w rodzinie.

Doskonale. Więcej socjału na pewno pomoże budżetowi.

Liczba osób, które będą się dzieliły dochodem rodziców jest dla nas najważniejsza. Musimy taki projekt przedstawić. On spowoduje, że znacznie inaczej poczuje się każda polska rodzina – mówiła. Dodała, że Polsce potrzebna jest polityka rodzinna skierowana do nas wszystkich, taka, która nie dyskryminuje, taka, która pozwala się rozwijać.

O to powinno się zapytać w narodowym referendum. Widzę następujące pytania:

– czy chciałbyś się poczuć inaczej?

– czy chciałbyś, żeby twoja rodzina się rozwijała?

Interesujące, że partie polityczne wygrywają w Polsce wybory pod hasłem przeprowadzania reform. Oznacza to, że większość jest za ograniczeniem przywilejów mniejszości. Gdy przychodzi do realizowania obietnic wyborczych okazuje się, że rząd boi się tej uprzywilejowanej grupy tak bardzo, że wyciśnie ostatnią złotówkę podatkami z większości, by tylko nic nie zmieniać. I ta prawda dotyczy wszystkich premierów-obsranych-ze-strachu-karierowiczów w całej historii III RP.

A jak w rzeczywistości robi się programy polityczne? Tak samo jak ‘Koncert życzeń’. Wiadomo, co Polacy chcą więc im się to mówi. Wystarczy im to wszystko obiecać, a że to nierealne to będziemy martwić się po wygranych wyborach.

Przygotowałem swój własny program wyborczy dla mojej partii ‘Naprzód, Polsko!’ (NP):

– radykalne obniżenie podatków oraz akcyzy na wódkę i papierosy

– walkę o więcej dotacji z UE

– ochronę naszej ojczyzny przed wykupywaniem jej przez obcokrajowców

– prowadzenie dyplomacji w kierunku polskiej racji stanu

– szybkie i skuteczne polepszenie istniejącej sytuacji w kierunku rozwoju, szczególnie młodzieży

– zwiększenie najniższych emerytur do poziomu 1000 zł netto

– ograniczenie przywilejów oprócz tych, których ograniczyć nie wolno

– wprowadzenie przepisów upraszczających prowadzenie działalności gospodarczej z jednoczesnym naciskiem na zabezpieczeniem konsumentów przed oszustami i szkodliwymi produktami

– ukrócenie brutalności Policji i eliminacja przestępstw przeciw mieniu poprzez wprowadzenie stanowczej walki z przestępczością (zero tolerancji)

– wprowadzenie narodowego programu budowy mieszkań (NPBM) w którym każda młoda rodzina z dzieckiem miałaby możliwość taniego wynajmu lub zakupu mieszkania

– budowa 1000 nowych złobków i przedszkoli

– likwidacja deficytu budżetowego dzięki zmniejszeniu podatków i zwiększeniu świadczeń społecznych

– likwidacja Narodowego Funduszu Zdrowia i wprowadzenie nowych rozwiązań szybko likwidujących problemy służby zdrowia

I kto na mnie nie zagłosuje, ten jest przeciwny dobru naszej ukochanej Polski, której tamci inni źli politycy wcale nie kochają!

W komentarzach można dodawać swoje postulaty, które na pewno wdrożę zaraz po objęciu teki premiera.

Share This Post

7 replies on “PJN”

Witam
Zauważam że w ogóle nie używasz słowa “godne”, a chcąc wygrywać jakieś wybory musisz to robić – pojęcia: godne zarobki, godne emerytury, godne warunki zamieszkania, godne warunki rozwoju, godne .. cośtam srośtam. Bez tego klapa.
Pozdro

No i jeszcze “sprawiedliwy”. Partia, która chce wygrać wybory musi być sprawiedliwa.

Obowiązkowo jeszcze po 10tys zł na łebka.
2 tysiące kilometrów autostrad.
Paliwo po 3zł.
Milion nowych kościołów.
Darmowy internet dla każdego.

Prosze bardzo: godna ( na co zwrocil uwage przedmowca) legalizacja miekkich narkotykow i prostytucji, a co za tym idzie – nalozenie podatkow na jedno i drugie. Podatnik szczesliwy? – jest, wplyw do buzdetu? – jest, czyli wilk syty i owca cala.

parę propozycji:
– rozbudowa infrastruktury drogowej i kolejowej w celu zapewnienia “godnego” podróżowania. Szybki i wygodny transport mniejsze koszty, które spowodują podwyżkę bogactwa każdego z nas.
– zwiększenie wykrywalności przestępstw, głównie gospodarczych, dla załatanie dziury budżetowej z kar pieniężnych i mandatów. Brak poważania dla przestępcy. Sprawiedliwości przywrócimy jej twarz.

Jaka tam prawica z PJN….
To klon PiS – socjalizm z ludzką twarzą!

Jeszcze kilka propozycji : -emerytury dla mundurowych po 10 latach pracy -gwarantuję że wygramy euro (kiedyś może w 2099),-minimalna płaca 1000 euro -i kingsajs dla każdego

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *