Categories
Polityka

Demokracja

Czy ktoś zastanawiał się na czym opiera się współczesna demokracja? Dokładnie na tym samym co starożytna monarchia rzymska i tym samym co faszyzm – korumpowaniem społeczeństwa.

Wszystkie współczesne nam demokracje świata dają łapówkę swoim społeczeństwom – dajcie nam władzę a my damy wam za darmo to, to i jeszcze tamto. Aby możliwa była owa darmowość stosuje się zadłużanie – świadczenia społeczne finansowane są przyszłymi dochodami budżetowymi, czyli z nienarodzeni obywatele są z góry niewolnikami aktualnie wyemitowanych obligacji.

Dokładnie takie korumpowanie stosuje się w przypadku prywatyzacji przedsiębiorstw, czyli bandyckiego rabunku w świetle prawa. Zamiast przeznaczyć dużej części akcji dla ZUS, celem wypłacania emerytur ludziom, którzy budowali te przedsiębiorstwa, sprzedaje się je za gotówkę by pokryć bieżące wydatki budżetowe, zwykle bzdurne i niepotrzebne. Korumpowanie polega na przekazaniu łapówki w wysokości 15% akcji pracownikom, żeby ich partykularne interesy wzięły górę nad resztkami patriotyzmu czy zdrowego rozsądku.

W przypadku cesarzy rzymskich wiemy o słynnym ‘chlebie i igrzyskach’. Dokładnie kopia naszych czasów, z wcześniejszymi emeryturami i mundialem w TV. Faszyzm był dokładnie taki sam – to przecież socjalizm, tylko że narodowy, i doprawiony przyprawą rabunku klasy posiadaczej. Były jednak i obietnice (masowy wypoczynek, Volkswagen – samochód dla mas) jak i obligacje (obligacje wojenne czy choćby wpłaty na wspomniany samochód).

Pamiętać trzeba, że nawet w krajach niedemokratycznych ważne jest poparcie społeczne. W Związku Radzieckim najważniejsze w całym roku były żniwa. Ilość dostępnej żywności stanowiła o tym, jak duże będzie niezadowolenie populacji, a szemranie mogło doprowadzić do obalenia systemu – i tak w ostatecznym rozrachunku się stało.

Wszystko to doskonale funkcjonuje do czasu – zarówno fuhrer jak i I sekretarze, cesarze czy premierzy krajów demokratycznych cieszą/li się sporym poparciem społecznym, tak długo, jak starcza/ło na łapówki. W momencie, gdy nie da się więcej ukraść lub pożyczyć przychodzi kryzys, który strąca ich ze stolców. Wtedy do władzy dochodzą ludzie mający inny pomysł na rabunek i skorumpowanie tym populacji.

Tak więc demokracja nie jest ostatnim i najdoskonalszym etapem rozwoju ludzkości, tak jak nie były prawdą tezy stawiane przez komunistów, jakoby marksizm nim był. Zbliżająca się globalna zapaść systemu waluty papierowej, niemożność spłacenia wyemitowanych obligacji, połączona z kryzysem paliwowym (Peak Oil) doprowadzi do gwałtownego spadku jakości życia, a to z kolei do niewyobrażalnego oporu społeczeństwa. To co widzimy we Francji czy Grecji to tylko delikatny przedsmak. Wydaje się, że demokracja we współczesnej formie odejdzie do lamusa szybciej niż nam się wydaje, i co gorsza system który ją zastąpi wcale nie będzie lepszy.

Share This Post

7 replies on “Demokracja”

Jaka monarchia rzymska? Chyba republika, czy raczej jej fasada w czasach triumwiratow i pryncypatow (bo do czasow Mariusza dzialala calkiem niezle)?

Poza tym, 100% zgoda!

Czy zdaje Pan sobie sprawę, że:
“Zamiast przeznaczyć dużej części akcji dla ZUS, celem wypłacania emerytur ludziom, którzy budowali te przedsiębiorstwa,”
To był jeden z głównych postulatów UPR? A na kogo Pan głosował? (Jak już o tym było to przepraszam, pierwszy raz tu zajrzałem.)

Demokracja jest rodzajem tyranii, którą w imieniu większości obywateli wykonuje bliżej nieokreślona oligarchiczna grupa. Demokracja powstaje poprzez rozcieńczenie rozsądku w morzu powszechnej ignorancji, stąd w demokracji mamy jak najszersze prawo wyborcze oraz równość w prawie do głosowania. Powoduje to, że na jeden pojedynczy rozsądny głos przypadają setki głosów ignorantów i idiotów, którym brak jest życiowego doświadczenia i podstaw logiki do poprawnej analizy rzeczywistości. Głosy ignorantów można kupić za ich własne pieniądze, stąd igrzysk i chleba zamienia się w nieskończony ciąg tańców z gwiazdami, idolami i sportem, którym przykrywa się przed wzrokiem ciekawskich rzeczywiste problemy kraju.

Lekarstwem na demokracje jest republika. Dla zamiany demokracji w republikę nie potrzeba rewolucji, ale sensownego prawa, które:
– ograniczy radykalnie ilość osób uprawnionych do głosowania (kryterium wieku, np 40-50 lat lub kryterium dochodów nie mniej niż 100 tysięcy, ale nie więcej niż 500 tys.)
– osobiste płacenie wszelkich danin (na ZUS, podatki, obowiązkowe składki)
– usankcjonowanie praw niezbywalnych, których żadna władza nie ma prawa ograniczyć (do życia i do wolności, do wyrażania swoich poglądów, wolności religijnych, prawa do obrony swojego mienia i życia, prawa od uczciwego sądu i do obrony przed sądem itp)

“system który ją zastąpi wcale nie będzie lepszy”
Bo na razie demokracja zamienia się w faszyzm, a nie w republikę.

mimo ze wiemy co sie stanie z pieniadzem, pytanie co sie stanie z cywilizacja zachodnią?
poczytajmy astrologow
taki leszek szuman mowil:
„…Ziemię czekają okropne kataklizmy, w czasie których ucierpi także Polska. Morza wystąpią z brzegów i zaleją Amerykę Północną i Europę Zachodnią…”

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *