Zmarła znana piosenkarka z okresu głębokiej komuny. Wspominam ja tutaj, ponieważ miałem okazję nie raz z nią tankować w polskim pubie Lura w Chicago. Słynne miejsce naprzeciw lokalnej ściany płaczu, róg Belmont & Milwaukee.
To była sympatyczna kobieta, która wolała skromne życie w wolnej Ameryce niż względny dostatek i służenie komunie. Takich ludzi niewielu spotyka się na świecie.
