Religia jest bardzo ważna w procesie wychowawczym dzieci. Dzięki temu możliwe jest nauczenie czym jest dobro a czym zło. Taki kręgosłup moralny pomaga w późniejszym życiu. Umożliwia unikanie małych grzechów (jak kradzieże) czy grubszych (jak pedofilia). Dlatego największe zło jakim jest pedofilia nie występuje u najświętszych ludzi, jakimi są kapłani. To co słyszymy w mediach to żydowski spisek mający na celu zdyskredytowanie naszych pasterzy.
Dobrze, że w Polsce religia wprowadzana jest do procesu edukacji wcześniej niż nauka czytania. Dzięki temu dość szybko wprowadzane jest myślenie dogmatyczne, odrzucane są zbytnie dylematy, czy bóg istnieje czy nie. Wiadomo, że istnieje. Eliminowany jest dostęp sekt takich jak buddyzm czy bluźniercze odłamy chrześcijaństwa – kto pierwszy ten lepszy.
Prostowane są też ewentualne odchylenia ideowe rodziców. Może następować proces odwrotny, dzieci niosą z przedszkola kaganek oświaty do domu, tłumacząc rodzicom prawde o bogu.