Nie kupuję i nigdy nie kupię obligacji wyemitowanych przez RP. Pieniądze ulokowane w obligacjach będą spłacane wyższymi podatkami. Kupując obligacje dajemy aktualnemu rządowi pieniądze do przehulania, a następnemu rządowi powód do podniesienia opodatkowania. Nie można się godzić na psucie państwa.
Tradycją polskich rządów jest okradanie obywateli i lekceważenie prawa. Każdy rząd III RP miał okazję rozliczyć przedwojenne obligacje, ale tego nie zrobił. W ten sposób legitymizował zagrabienie przedwojennego majątku RP i grabieży dokonanej na fundatorach tego majątku – posiadaczy obligacji. Jeżeli którykolwiek rząd będzie miał okazję dokonać grabieży aktualnych obligatariuszy – na pewno to zrobi.
19 replies on “Bojkotuj obligacje RP”
Spoko. Każdy kto pracuje i oddaje kasę na emeryturę w II filarze pośrednio kupuje obligacje państwowe, czy tego chce czy nie. Także tak naprawdę nie da się ich całkowicie zbojkotować.
Poprzez pensje etatowiec jest do tego tak jakby – zmuszany. Ale istnieje możliwość wpłyniecia na etatowca – i nie tylko (bo nie tylko etatowcy mogą kupować obligacje) – żeby nie kupował obligacji z własnej woli. Może, ale nie musi. Z punktu siedzenia kupującego obligacje – to bez sensowne posunięcie inwestycyjne.
A ja sie nie zgadzam z tym, iż należy sie odszkodowanie.
Powolanie sie na ustawe o ciagłośći panstwa II Rp z III RP nie powinno miec zastosowania. Np. w sprawie konkordatu nie mialy. Nie przyworocono starego konkoradatu tylko wynegocjonowano nowy.Tak sie stalo z wieloma innymi zagdanieniami.Zatem dlaczego z obligacjami mialoby byc inaczej? Przeciez dla emerytur obowiazjue do dzisiaj system uchwalony za PRL a nie z II Rp. Jak widać ludzie wybieraja sobie te rzeczy jakie im sa wygodne w danym momencie.
Nie zgodzę się co do bojkotu obligacji bo sam je kupuje.
Natomiast całkowicie się nie zgadzam z rafa. Jeżeli uważamy że żyjemy w uczciwym kraju, a nie sto lat za murzynami to państwo musi być fair, szczególnie wobec własnych obywateli – tych dzisiejszych jak i wcześniejszych. Obligacje przedwojenne są zobowiązaniem II RP, później PRL i teraz III RP.
Co do zakupu oblikacji wszelakich a w szczegolnosci PL to raczej zgoda.
Ale co do zwrotu majatkow przedwojennych to tylko czesciowa-zwrot powinien byc czesciowy(np: do 300 tys PLN-100%,to co powyzej 300 do powiedzmy 1 miliona 50% a powyzej 1 miliona 20%).A dlaczego tak-raz ze w ten sposob odbudujemy klase srednia a nie wykreujemy nowych oligarchow,dwa-ze te majatki w wiekszosci powstaly dzieki niemal niewolniczej pracy przecietnych Polakow-a co w tym czasie robily owczesne elity-czesc wyniosla majatki jeszcze z czasow zaborow(czyli chyba troche kolaborowali z zaborcami)a reszta tak rzadzila II RP ze owszem majatkow sie dorobili ale panstwo polskie bylo na tyle slabe i tak glupio prowadzily polityke zagraniczna ze nie mielismy szans w II WS.
Reasumujac elity te byly nie najwyzszych lotow(choc znacznie lepsze niz obecne bez dwoch zdan)i utrata niepodleglosci Polski na 50 lat jest po czesci ich wina za ktora musza teraz zaplacic.
P.S.Pisze to choc osobiscie dla mnie bylo by lepiej dostac 100% bo akurat w mojej rodzinie sporo tego bylo -ale NIE-dupy wolowe z tych moich przodkow byli i trzeba za to zaplacic.
“A dlaczego tak-raz ze w ten sposob odbudujemy klase srednia a nie wykreujemy nowych oligarchow,dwa-ze te majatki w wiekszosci powstaly dzieki niemal niewolniczej pracy przecietnych Polakow”
patrze ze chcesz brac sie za budowanie “sprawidliwosci spolecznej” ,wlasnosc to wlasnosc , jesli byla uznana za 100% prawowita przed wojna to po wojnie rowniez powinna byc w 100% prawowita ,a nie za 50% zeby kowalski nie byl za bogaty
;D no to jesteś niezłym frajerem albo nie umiesz czytać Markus. Wybacz nie mogłem się powstrzymać;D
Haha, tytuł “Bojkotuj obligacje”, a pod spodem załadowała się reklama… obligacji Skarbu Państwa ! 😀
@Jacek
Rozumiem Twoje obiekcje i jak napisalem w tej sprawie nawet strzelam gola sam sobie ale tak wlasnie mysle.Nie chce jednak budowac sprawiedliwosci spolecznej a tylko zwyczjna sprawiedliwosc.To ze cos bylo przed wojna(wladza panow i republika kolesiow-bo tak wlasnie bylo-to nawet nie byl do konca kraj demokratyczny ale autorytarny-lagodny ale jednak autorytarny)nie znaczy ze dzis ma byc tak samo.II RP nie byla kraina mlekiem i miodem plynaca a to wlasnie dlatego ze elity byly niezbyt wysokich lotow.Powiedzmy sobie szczerze-choc byli lepsi niz obecne elity to nie potrafili zbudowac silnego i nowoczesnego kraju a swoja polityka zagraniczna sklocicli nas ze wszystkimi sasiadami w zamian wybierajac jakies egzotyczne sojusze z Francja(ktora miala armie typowo defensywna i pomoc nam ani nie mogla ani nie chciala)i Anglia(ktora armii ladowej niemal nie miala i dla ktorej bylismy tylko pionkiem).Przez ich glupote przegralismy druga wojne swiatowa(bo taka jest prawda-zostalimy krajem satelickim ZSRR).Dla mnie elity i klasy rzadzace II RP sa co prawda zdecydowanie lepsze niz obecne ale to tylko roznica miedzy tragicznym a zaledwie kiepskim.Byli oni glupcami i w duzej czesci to ich wina ze podczas II WS zginelo kilka milionow Polakow(chocby bezsensowna decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego ktora byla na reke chyba tylko Stalinowi).Ich(niestety takze moi)przodkowie poganiali chlopow batem a oni sami nawet nie potrafili tak rzadzic krajem zeby owego kraju i swoich majatkow bezpieczenstwo utrzymac.Wiec czym zasluzyli na to aby im owe majatki zwracac?Byli glupcami i musza za to zaplacic(niech sie ciesza ze tylko CZESCIA majtku a nie np:glowami).
P.S.Ja nie mowie ze kleska w II WS to tylko ich wina bo byly tez inne czynniki zewnetrzne nawet wazniejsze)ale maja oni do tej kleski swoj przyczynek.
A właśnie miałem dodać komentarz z odnośnikiem do tego dokładnie artykułu, o tym jak po prostu Państwo Polskie ordynarnie i na chama okradło człowieka, nie wypłacając mu ani grosza za obligacje.
Kupujcie obligacje Rzeczypospolitej Polskiej! Za X lat, w okresie zapadalności tychże papierów wartościowych, będziecie mogli dołączyć do “Stowarzyszenia Posiadaczy Przedwojennych Obligacji” i przynajmniej nie być samotni w byciu okradzionym.
Szok. Tak, jakbyśmy żyli w jakimś wszechświecie równoległym. Tylko że on nie znika po tym, jak się rano obudzimy i wstajemy.
Skoro ten artykuł na blogu jest już znany, to warto podać adres kolejnego: opisuje w nim autor polski system emerytalny i używa dosyć dosadnego określenia na tych, którzy uczciwie pracują i wpłacają do niego – FRAJERZY
http://wyborcza.biz/biznes/1,101716,7513406,Emerytalna_niesprawiedliwosc.html
Znowu. Szok. Jak z jakiegoś koszmarnego filmu. Tyle, że to prawda.
I dalej, z prasówki: przeciętne wynagrodzenie w jakiejś kopali to, uwaga, 6 tysięcy złotych brutto. A przecież górniole mają przywyleje emerytalne, i to jakie:
http://katowice.gazeta.pl/katowice/1,97222,7489961,Kopalnia_juz_nie_zaplaci_za_samo_chodzenie_do_pracy.html
Kto posiada akcje takiej kopalnii? Nie jest tak, że praktycznie wszystko jest w rękach Skarbu Państwa, czyli podatników?
I dalej, kolejne koszmary polskiej rzeczywistości:
http://gazetapraca.pl/gazetapraca/1,90442,7527359,Koszty_pracy_w_Polsce.html
Wiecie, że średnie koszty pracy ponoszone przez pracodawcę w Polsce to już ponad 1000 EUR miesięcznie? A przecież u nas w Polsce 90% pracy to same proste, banalne rzeczy. W artykule jest napisane, że “w latach 2004-2008 koszty pracy rosły w tempie 7%, a produktywność zwiększała się średnio o 2,4%.” A więc w zasadzie toniemy. Najniższa wydajność pracy? Górniki. Do tego Rumunia ma już o ponad 40% niższe koszty pracy.
Naprawdę, z Polski można tylko uciekać. I to jak najprędzej.
@piotr34 gubisz się w zeznaniach. Państwo jest tworem nadrzędnym. Skoro pożyczyło, musi oddać. Just as simple as that. Oceniasz każdą władzę subiektywnie i na podstawie twojej oceny państwo ma kraść pieniądze? Hello? Elementarna sprawiedliwość!
Czyli w ramach twojej moralności mamy kraść bo to Ci pasuje? I nazywasz to sprawiedliwością?
Klikaj !
Owszem, klasa rządząca II RP jest winna klęsce wrześniowej. Przekonanie, że jesteśmy potęgą militarną jest bardzo zbliżone do gierkowskiego przekonania, że jesteśmy 5 potęgą przemysłową świata czy współczesnym przekonaniem że jesteśmy tygrysem Europy i oazą stabilności w oceanie kryzysu.
Chciałbym jednak nieśmiało zwrócić uwagę, że nie tylko ówczesna oligarchia była posiadaczami obligacji. Przeciwnie, obligacje kupowała klasa średnia – ludzie często robili to z pobudek patriotycznych. W mojej kolekcji mam parę obligacji zakupionych przez towarzystwo ubezpieczeniowe – tak kapitał lokowały biznesy. Mam też obligacje zakupione bezpośrednio i osobiście przez mojego śp. dziadka, zwykłego pracownika kopalni.
I dziś obligacje kupują głównie zwykli zjadacze chleba. Smart money jest już dawno w złocie, uwierz mi. I za 20 lat nie zostaną nawet z papierem w ręku, lecz ze wspomnieniem kilku bitów na dysku biura maklerskiego. Wtedy jakiś cwaniak na necie powie, że to dobrze że elita III RP która spowodowała jej upadek, straciła pieniądze w obligacjach. Tylko, że jest to ten drugi rodzaj prawdy – gówno prawda.
Moja babcia po 34 latach walki z komuną odzyskała pałac i około 4 ha parku. W 1945 zabrali komuniści. Ziemi oddali 4 ha (park). Nie oddali 380 ha ziemi i budynków gospodarczych
http://arcugowo.blogspot.com/
Kilka zdjęć można zobaczyć. W ostatnich latach tak gdzieś 5 lat przed odzyskaniem było już pewne, że Agencja Modernizacji i Restrukturyzacji Rolnictwa straci tą nieruchomość, więc przestali robić remonty itd… Efekt: w momencie odzyskania pałac był w stanie do gruntownego remontu.
Rozumiem, że ziemi nie można odzyskać – rozparcelowano ją okolicznym chłopom. Ale wkurza mnie, że budynków gospodarskich nie oddali. Aktualnie stoją puste, nikt ich nie wykorzystuje poza zbieraczami złomu i myszami… Po prostu stoją, nie oddają i już.
Się w Twoim adsensie pojawił baner prowadzący do :
http://www.obligacjeskarbowe.pl/index.php?id=ofeiopr
Chłopaki z Min Fin nauczyli się już wykorzystywać reklamy w google.
Kilka faktów:
Powojenny PRL jako spadkobierca 2RP bardzo chętnie wykorzystał przedwojenne złoto, natomiast obligacje uznał za 1) papiery bezwartościowe 2) wykupił je, przy czym wykupił tylko obligacje znajdujące się w rękach emigrantów znajdujących się za granicą. Wniosek z tego taki że tzw. rząd składający się z ludzi absolutnie niehonorowych jest w stanie powiedzieć (cytat z klasyki filmowej): “Nie mamy Pana płaszcza i co nam Pan zrobi ?”. W obliczu bankructwa i braku pieniędzy nie ma takiego szwindlu i złodziejstwa którego rządzący by się nie dopuścili w majestacie tzw. prawa które sami tworzą. Jakby co, to zawsze jakiś pajac powie że robi to za przyzwoleniem większości która dała mu mandat w tfu demokratycznych wyborach. I wszystko w trosce o nasze dobro. Ostatnio nasz najjaśniejszy premier w trosce o wysokość naszych emerytur zaproponował podniesienie wieku emerytalnego, oczywiście 95 % tzw. społeczeństwa będzie udawało że rozumie troskę premiera, 3 % skwituje to prostym stwierdzeniem: rolowanie długu. Najgorsze jest to że na tym świecie powoli brakuje normalnych miejsc gdzie można by się przeprowadzić żeby normalnie żyć.
@piotr34
jak komunisci zabierali majatki to nie patrzyli czy dorobiles sie uczciwe czy byles politykiem i brales lapowki, w normalnym prawie NIE MA takiego czegos jak odpowiedzialnosc zbiorowa , a jesli ktos dorobil sie nieuczciwie to jest sprawa dla sadu … a raczej byla – przedawnienie.
Swoja droga rozwiazanie masz nieco lepsze od komunistow w latach 40-50 , oni zabierali bo sadzili ze wszyscy ktorzy dorobili sie w 2Rp to zlodzieje , a po 70 latach ty patrzysz zeby za duzo nie oddac ….z tego samego powodu
Nie powinno się rozliczać dawnych obligacji. Obowiam się że największe larum w tej sprawie podnosi banda cwaniaczków, która poskupowała od dziadków papiery 2RP i chce się nachapać.
IIWŚ zabrała milionom ludzi życie, wymiotła przedwojenną Warszawę, zabrała Lwów i Wilno – tych rzeczy nam się nie zwróci; więc dlaczego miały by być rozliczone obligacje?!?
@tFardy
Trzymajac sie twojej filozofii nie zdziw sie gdy za kilkanascie klikadziesiat lat ktos tobie powie – kryzys zabral pana szmal, nie mamy go i co nam pan zrobi? Nie rozumiesz na czym polega obligacja – nie wypowiadaj sie.