Pizza

Moją ulubioną pizzerią sieciową jest Domino’s. Nie dlatego, że sprzedają najlepszą pizze w mieście, lecz dlatego że wywołują u mnie uśmiech za każdym razem gdy widzę ich slogan reklamowy – ‘We Are Pizza Delivery Experts’. Przyznają wprost, że nie oferują dobrego produktu – oni znają się tylko na dostarczaniu. Aby dostać dobrą pizzę należy do nich zadzwonić i poprosić o przywiezienie pizzy od profesjonalistów – np. z Papa Romeo’s.

Geniusze z działu marketingu Domino’s idą krok dalej. Właśnie rozpoczęli akcję reklamową, w której przyznają że pizza którą sprzedają od lat była totalnie niejadalna. Tym samym potwierdzili moje wcześniejsze wnioski wynikające z analizy ich sloganu reklamowego.

Ale to nie koniec śmiechu. Genialna jest minuta 1:00 powyższego filmu, gdy zarząd firmy (lub aktorzy ich grający) słuchają opinii grupy fokusowej na temat ich produktu. Są wstrząśnięci, tak jakby sami nie ustalili receptury swojego wyrobu tak, by z jak najtańszych produktów uzyskać jak największy zysk, i jakby nie zlecali w przeszłości setek grup fokusowych. Ba, sprawiają wrażenie tak zdumionych, jakby w ramach światowego spisku ktoś podmienił ich doskonały produkt na karmę dla psów. Prawda jest taka, że ta pizzeria sprzedaje produkt wyższy tylko o jeden grade od produktów przeznaczonych dla zwierząt, a zarząd od zawsze doskonale zdawał sobie z tego sprawę.