Categories
Ekonomia

Collapse

Wczoraj miałem okazję zobaczyć w kinie film pod tym tytułem. Bardzo ciekawy dokument mówiący o Peak Oil i konsekwencjach społecznoekonomicznych. Polecam, film będzie jeszcze przez jakiś czas wyświetlany w Music Box w Chicago.

Share This Post

7 replies on “Collapse”

Peak Oil to jednak ciagle tylko hipoteza.Jak dla mnie troche malo wiarygodna(nie zeby zaraz nieprawdziwa ale chyba jednak nieco sie z tym przesadza).Dlaczego?
Chocby dlatego:
http://tiny.pl/hxjw6
http://tiny.pl/hxjwv
http://tiny.pl/hxjwb
http://tiny.pl/hxj6l
http://tiny.pl/hxj6d
http://tiny.pl/hxj6k
http://tiny.pl/hxj6j
http://tiny.pl/hxj6p
http://tiny.pl/hxk1s
http://tiny.pl/hxk1b
http://tiny.pl/hxk1z
http://tiny.pl/hxk13
http://tiny.pl/hxkjh
http://tiny.pl/hxkjq
http://tiny.pl/hxkjm
http://tiny.pl/hxkjg
http://tiny.pl/hxkjt
http://tiny.pl/hxkj7
http://tiny.pl/hxkjr
http://tiny.pl/hxkjf
A przeciez to tylko drobny procent z nowych technologii-nawet ja mam tych linkow dwa razy tyle.A ile jest przelomowych technologii o ktorych nie wiemy?

Piotr34

zajrzałem pod te linki. duża cześć odnosi się do gazu, kolejna do biopaliw III generacji, trzecia część to mrzonki o wodorze z powietrza i innym bzdurom.
o ropie masz tylko coś o nano robotach i oględnie o odkryciach w Afryce (jakich??)
Plus przedruk bełkotu na futurwatch który polemizuje sam ze sobą i robi z osób piszących o peakoil kretynów.

Takie nowości o technologii są co roku i cały czas, a mimo to mamy wojnę o ropę w iraku, wiercenie w morzu na 6 km i plany zagospodarowania ropy po w dobie GW na antarktydzie.

Pytam.. Jezeli jest tak dobrze, to po cholerę walczyć w iraku, wiercić w oceanach i na antarktydzie?

I dlaczego wydobycie w krajach o największej kulturze technicznej w USA, Mexyku, UK i Norwegii ciągle spada?

@Adam Duda
Te linki swiadcza o jednym-cos sie w branzy(energetycznej a nie tylko ropa)DZIEJE pozytywnego tymczasem zwolennicy Peak Oil zachowuja sie tak jakby wlasnie oglosili w TV ze to juz koniec i wszyscy wracamy do jaskin.Ja nawet osobiscie uwazam ze Peak Oil nastapi ale wlasnie ze wzgledu na te ROZNE nowe technologie bedzie on znacznie lagodniejszy niz wielu sadzi.Oczywiscie nic nie zastapi ropy tak od razu i na sto procent ale pewne substytuty sa a jak Peak Oil przycisnie to znajda sie kolejne.Ja NIE bagatelizuje sprawy Peak Oil bo uwazam ze nalezy sie odpowiednio do tego przygotowac-ja po prostu NIE panikuje jak to wielu bezkrytycznych wyznawcow tej teorii(a wlasciwie zaledwie HIPOTEZY)robi.

Wyznawcow i panikarzy latwo znalezc chocby na stronie http://www.peakoil.pl
My sie chyba zle rozumiemy-nie chodzi o to ze Peak Oil nie bedzie.Bo CHYBA raczej bedzie(a MOZE i juz jest)ale koniec cywilizacji to to jeszcze nie bedzie.
P.S.Zreszta tak miedzy nami mowiac to owi panikarze sa POTRZEBNI bo oczywiscie przejscie na alternatywne zrodla energii wymaga czasu i pieniedzy a jak patrze na naszych polityko i ich kompletny paraliz decyzyjny w tej materii to mi rece opadaja(wiec moze panikarze cos tam zrobia dobrego “napuszczajac” opinie publiczna na ten problem-ale na razie to panikarze glownie panikuja).

na peakoil.pl jest jeden paniko-cynik (nie mylić z cynikim9, który tam też często przesiaduje) i jest Tapkeeper. Reszta IMO zdroworozsądkowa bez armagedonu w oczach.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *