Część Amerykanów zdaje sobie sprawę z tego, że jakość życia w Stanach z czasem będzie przechodzić w jakoś życia. Ilu Amerykanów prysnęło z kraju nie wiadomo, ale nawet krótka wizyta w Pradze czy Paryżu daje obraz. Nawet lepszy obraz ma się po wizycie w Kostaryce, Belize czy Mexyku (w Leon, MX widziałem całe miasteczko Amerykanów). Pojawiają się też sajty takie jak Escape the States.
Ciekawe, czy w Polsce nadal żywa jest legenda Ameryki. Czy nadal pamięta się po wsiach ‘Stefana’, co to siedział w Ameryce dwa roki, a jak wrócił to wybudował dom kryty eternitem i kupił dużego fiata.