Kluczowymi graczami sa ‘realtorzy’ czyli posrednicy w handlu nieruchomosciami ‘real estate’. Kolesie zgarniaja 6 % od sprzedajacego nieruchomosc, do podzialu miedzy realtora reprezentujacego sprzedawce i kupujacego. Sa to dosc powazne kwoty.
Reatorzy musza posiadac licencje i zrzeszac sie w National Association of Realtors ‘NAR’. Organizacja ta ma charakter przestepczy, od lat obiecujac nierealne zyski ze spekulacji nieruchomosciami. Niechlubnie zaslynal David Lereah, glowny ekonomista, publikujac niniejsze ksiazki :
Dzis juz wiemy, ze to nie byl zaden BOOM, tylko banka spekulacyjna, i ze wbrew zapowiedziom Davida pekla, i to z wielkim hukiem. Okazalo sie tez, ze dla wiekszosci spekulowanie nieruchomosciami oznacza doprowadzenie do ruiny finansowej, a dla calego spoleczenstwa kryzys ekonomiczny.
Bylo smutno, ale teraz bedzie smieszniej. Szefem NAR jest Thomas M. Stevens.
Wystawil on swoj dom na sprzedaz za $ 1 450 000. Przez rok nie dostal zadnej oferty, przez co obnizyl cene do ! 1 285 000. Dokladnie jest w takim samym polozeniu jak miliony Amerykanow. Wystawiaja domy na sprzedaz, nie dostaja zadych ofert bo potencjalni klienci zdali sobie sprawe ze sztucznego rozdecia cen, obnizaja cene i nadal nic.
I niech ktos powie ze nie ma sprawiedliwosci na swiecie.
A tu mozna poogladac jak sie koles ustawil
http://www.realestateshows.com/show.php?id=12951
http://redfin.com/stingray/do/printable-listing?listing-id=1207626