Z onetu dowiedzialem sie ze przeprowadzone badania statystyczne wskazuje, ze w Katolandzie jest najwiekszy odsetek dziewic w calej Europie. Komentator byl zachwycony – dla niego oznacza to ze mamy madra mlodziez ktora bzyka sie swiadomie i nie z byle kim.
Konsekwencja zamkniecia Polski w obozie wschodnim bylo jej odciecie do internsywnego rozwoju, jakiego doswiadczaly spoleczenstwa zachodnie. Po wojnie w zamoznych spoleczenstwach wiele aspektow zycia spolecznego zostalo poruszonych i przedyskutowanych, wnioski przeszly do powszechnej swiadomosci i stanowia dzis niepodwazalny i niezauwazalny element zycia kazdego dnia. W Polsce nie bylo szerokiej, filozoficznej dyskusji, problemy nowoczesnego spoleczenstwa nie istnialy lub byly tlumaczone przez kler. Dzis spoleczenstwo musi od nowa, tak samo bolesnie przedyskutowac owe zagadnienia, jest o tyle lepiej ze mozna czerpac z doswiadczen bardziej rozwinietych sasiadow. Tematow jest wiele i wystarczy ich na wiele lat, aby wymienic tylko prawa mniejszosci i tolerancja (np. wobec homoseksualistow czy emigrantow) aborcja, badania prenatalne i sztuczne zaplodnienie, okreslenie granicy zycia ludzkiego, ochrona zwierzat i dzieci przed okrucienstwem, ochrona pracownikow i konsumentow przed urzednikami i kapitalistami, czy wreszcie nowoczesne podejscie do zycia seksualnego czlowieka.
Fakt, ze rewolucja sexualna lat 60 nie miala takiego znaczenia w Polsce jak na zachodzie skutkuje wlasnie wysokim odsetkiem dziewic w spoleczenstwie i niska satysfakcja z zycia sexualnego. Ludzie nie traktuja seksu jako rozrywki, raczej jako grzeszna przyjemnosc lub metode przedluzania gatunku. Jako ze seks nie jest rzecza naturalna nie wypada sie przyznawac do problemow i zburzen, nikomu nie przyjdzie tez do glowy ze moze byc po prostu kiepski w lozku i ze mozna nad tym pracowac.
Zacofanie cywilizacyjne Katolandu nie oznacza tylko ze ciezej sie pobzykac niz gdzie indziej. Zacofanie to pogarsza jakosc zycia kazdego dnia, choc nikt tego nie dostrzega. Skladaja sie na to nie tylko zaburzenia ktore dotykaja czlowieka pare razy w ciagu calego zycia, sprawy zycia i smierci, ale rzeczy mniejsze – powszechnie akceptowana korupcje, kiepskie uslugi aparatu panstwa, wyzysk konsumenta i pracownika itp.
