Zabawne, ze zrozumialem jaka potega jest demokracja bezposrednia w czasie ogladania ‘Milionerow’. Jakkolwiek byloby trudne pytanie, publicznosc w ogromnej wiekszosci potrafila wytypowac wlasciwa odpowiedz !
Pomimo tego ze na widowni studia i na widowni zycia zasiadaja zwykli ludzie, nie majacej glebszej wiedzy o swiecie doskonale potrafia wybrac najlepsza odpowiedz czy rozwiazanie problemu.
Szkoda ze demokracja bezposrenia jest tak czesto wypierana przez demokracje posrednia, gdzie politycy sprawuja rzady w imieniu ludu i spozywaja szampana i kawior tez w imieniu ludu. Po prostu nie chca stracic wladzy na rzecz ludu i plynacych z tego zyskow, wielokrotnie slyszec mozna o ‘przypadkowym spoleczenstwie’ czy o tym ze ‘milion lemingow nigdy sie nie myli’.
Szkoda rowniez, ze zjawiska ekonomiczne doprowadzaja spoleczenstwo do rozpaczy, powodujac powstanie zjawiska ‘wahadla wyborczego’ czyli zjawiska polegajacego na glosowaniu na calkowicie odmienna partie niz obecnie przy wladzy, niezaleznia jak bardzo bylaby to partia oszolomska.
Rownie grozna jest dyktatura, bowiem nawet najwiekszy geniusz myli sie czesciej niz spoleczenstwo i ma mniejsza wiedze, a niestety zwykle dyktatorami zostaja osoby o ktorych nie mozna powiedziec ze sa geniuszami. Spoleczenstwo nie moze byc ujarzmione przez oprawcow na sluzbie dyktatora, bez kontroli spolecznej i mozliwosci kierowania losem swoim i spoleczenstwa.