Categories
Polityka Survival

Facebook

Facebook jest wynalazkiem genialnie pokazującym, jak my jako gatunek funkcjonujemy społecznie.

Od razu rzuca się w oczy, że ilość ludzi w naszym fejsbukowym gronie waha się w granicach 100-150 osób. To jest nasze stado, w zakresie którego funkcjonujemy, to są ludzie, którym ufamy. Reszta świata to ‘obcy’.

Większość ludzi nie dostrzega korzyści płynących z synergii. Grupa 100 osób ma ogromnie większą zdolność pokonywania trudności niż 100 pojedynczych osób. Grupa dysponuje większym kapitałem, zna więcej osób i ma większą wiedzę specjalistyczną.

W tego co obserwuję, zdarzają się mocno zintegrowane grupy, najczęściej jest to mundurówka z pagonami, choć zdarzają się inne grupy zawodowe, choćby prawnicy czy lekarze. Jest jednak spore miejsce dla przeciętnych ludzi, trzeba zdać sobie sprawę, że koniecznie trzeba się organizować. Niestety, ci ‘przeciętni ludzie’ nie zdają sobie sprawy, że mogą zorganizować się identycznie jak wspomniane grupy zawodowe.

Warto również nadmienić, że grupa ma ogromne znaczenie w sytuacjach surwiwalowych. Wyobraźmy sobie ulubiony scenariusz surwiwalowców, czyli ewakuacja. Komu łatwiej będzie zdobyć broń, żywność i środki transportu – jednej rodzinie czy 100 osobom? I dalej, kogo trudniej będzie zatrzymać na granicy czy punkcie kontrolnym – jedną rodzinę czy grupę uzbrojonych i przestrzelanych osób, choćby nawet z rodzinami?

Facebook obrazuje jeszcze inną stronę cech naszego gatunku – podążanie za jednostkami alfa. Fanpejdże przyciągają polubienia i są obserwowane przez dziesiątki milionów osób. To, że jakiś pajac wystąpił w filmie czy teledysku powoduje, że ludzie zaczynają go naśladować i brać pod uwagę jego poglądy, choćby się całkowicie na niczym nie znał oprócz uprawiania własnego PRu. Na identycznej zasadzie uprawia się politykę – jest paru pajaców, którzy są zapraszani do mediów, i na nich ciemna masa głosuje.

Uświadomienie sobie tych dwóch zjawisk ma kluczowe znaczenie dla jakości naszego życia jak również dla jakości członków naszego ‘stada’ i całego społeczeństwa.

Share This Post

5 replies on “Facebook”

słowem też popierasz tworzenie spółdzielni? celne spostrzeżenia w artykule, ale czy aż kluczowe? pomyśl co to by było gdyby tak wszyscy sobie to uświadomili…

Zapomniałeś dodać że cała władza uważnie wykorzystuje nasze naturalne zdolności do grupowania się. Łącznie ze śledzeniem co robimy, co kupujemy, czym się interesujemy a facebook im to kapitalnie ułatwia. Oczywiście nie mówię tu o zjawisku indywidualnym ale śledzeniu masowym trendów. Władza też kreuje pewne zjawiska masowe i nimi umiejętnie steruje.

Paradox grupy to to że, tak jak piszesz, jest mocna w pewnych aspektach ale też jest słaba w kilku innych: zachowanie stadne, podążanie za liderem, syndrom tłumu idiotów.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *