Prasa huczy na temat wyprowadzki podatkowej LPP z Polski. Pojawiły się postulaty bojkotowania sklepów tej marki, a dział PR odpowiedział salwą na oślep i pozamykał grupy próbujące skrzykiwać się na facebooku. Głupota. Lepiej byłoby publicznie zadeklarować ‘co prawda wynosimy się z Polski, ale równocześnie powołujemy fundację z budżetem miliona złotych i będziemy wydawać kasę skuteczniej niż rząd‘. Oczywiście nigdy by nie doszło do założenia fundacji a szum prędko by ucichł, albo nawet powołało by się jakąś fundację z żoną prezesa jako jej prezesem i budżetem w sam raz żeby miała na kreacje i bilety lotnicze na zakupy do NYC.
Mało kto zdaje sobie sprawę, że ruch LPP jest swego rodzaju bojkotem – bojkotem polskiego porządku prawnego i podatkowego. Taki bojkot dokonują nie tylko wielkie rekiny, ale również małe płotki, firmy rodzinne, mające dość składek ZUS i nieustannych kontroli dokonywanych przez gestapówy z fiskusa.
Takim samym bojkotem jest wyjazd tych 3-4 milionów rodaków po 2004 roku. Oni powiedzieli tą decyzją całemu światu: nie chcemy żyć w nędzy, w bezrobociu, w dymie od którego zdycha się na raka, bez szansy na emerytury i opiekę lekarską, w kraju rządzonym przez kler i ich politycznych sługusów.
Oczywiście są miliony takich którzy uważają, że Polska to najfajniejsze miejsce na planecie, a dym ze śmieci jest nawet całkiem zdrowy i posiada dużo witamin. Ktoś z nich kiedyś powiedział – nie podoba wam się to spadajcie. I parę milionów najbardziej produktywnych ludzi ‘spadło’. Zostali głównie renciści, emeryci, urzędnicy, mundurówka, małorolni, dużo nierobusiów i te parę milionów pracujących w produkcji, którzy muszą zarobić na ten cały cyrk.
Warto zauważyć, że nawet emigranci bojkotują Polskę. Cała Europa jest zamieszkała przez emigrantów. W Czechach bardzo dużo sklepików spożywczych posiadanych jest Azjatów – to się prawie magicznie urywa na polskiej granicy. Gdy spyta się nielegalnych emigrantów przetrzymywanych w polskich obozach jakie jest ich największe marzenie zwykle odpowiadają ‘wyjechać z Polski’. Nie ‘wyjść z obozu i zacząć normalne życie’. Oni wiedzą, że na normalne życie nie mają co liczyć, co niektórych ‘patriotów’ niezwykle cieszy. Dla nich Polska to kraj zamieszkały wyłącznie przez białych pojskojęzycznych katolików. I znowu powracamy do sedna – dla mnie i milionów milczących Polaków to kolejny powód do bojkotu całego kraju.
Media działają znieczulająco. Jeżeli codziennie będzie pokazywać ludzi zjadanych przez wampiry, to ludzie się przyzwyczają do faktu, że tak już jest i być musi, że wampiry żywią się ludźmi. Przywykło się do tej koszmarnej fali emigracji i perspektywy braku emerytur, mimo drakońskich stawek odprowadzanych przez całą karierę. Ludzie są znieczuleni na fakt, że Polskę czeka zderzenie z górą lodową, które może posłać kraj na dno śladami Titanica. To nie są żarty – kraj pozbawiony mieszkańców nie stoi pusty, upominają się o niego sąsiedzi…
Politycy w Polsce nie mogą zrozumieć, że ludzie tylko pozornie chcą socjalizmu. Owszem, zagłosują na tych, którzy przed wyborami nakłamią najwięcej. Ale po wyborach wyborcy trzeźwieją, gdy okazuje się, że żaden rząd nie może nic dać, czego wcześniej nie ukradnie z nawiązką. LPP i miliony Polaków wyjechały tam gdzie jest więcej wolności, głównie gospodarczej, ale również wolności wyznania i sumienia.
Nie wszystko jest jeszcze stracone. Polska nadal może stać się lokalną potęgą gospodarczą, mogącą dużo więcej niż wysłanie paru politycznych pajaców na ukraiński Majdan. Trzeba tylko wyzbyć się ksenofobii, ściągnąć kapitał ludzki i gotówkowy z całego świata, oferując najwyższy poziom wolności i najwyższą sprawność i taniość administracji państwowej. Przy tej okazji wrócą też Polacy, bogatsi o kapitał i pomysły na biznes.
Nieprawdą jest teza Goryszewskiego, że ‘nie jest ważne by Polska była bogata czy biedna, ważne by była katolicka’. Prawdziwa jest inna teza – nieważne jest jakiego koloru, wyznania czy mowy będą Polacy, ważne żeby byli wolni i żyli w dostatku. A jeżeli piekło istnieje, to niech się w nim kiedyś spotkają Goryszewski, Terlikowski, Maciarewicz, Jaruzelski i cała ta banda.