Categories
Survival

Winny: system rezerw częściowych

 Wpis gościnny.

Siema 😀

Za „starych dobrych czasów”, pewnego pięknego wieczora w Olejnicy gadałem sobie z koleżanką o kajakarstwie oraz rozpracowywanej właśnie metodyce nauczania stylu motylkowego (grubo no nie 🙂 ). W okolicy impreza, no i generalnie ciemno. Wtem – pojawia się w zasięgu wzroku jakaś postać. Kumpel z roku – ale jakoś dziwnie wygląda… Nietypowa technika poruszania się. Przesunięty środek ciężkości. Dystalne części kończyn obrócone na zewnątrz w stosunku do swych długich osi. Grupa mięśni – przywodzicieli kończyn dolnych napięta. Zwiększona częstotliwość kroków. Kark spięty. Z bliska widać napięcie na twarzy. Nienaturalnie zaciśnięta szczęka. Wytrzeszczone oczy.
Podchodzi do nas. Rozkłada łapki… I rozkosznie, melodyjną barwą głosu pyta:

“Przepraszam państwa… Gdzie jest sraczyk”? …

Wobec powyższego – pragnę oznajmić: Drodzy doradcy finansowi. Drodzy pracownicy banków. Drodzy pracownicy ubezpieczalni. Drodzy telemarketerzy. Jak ja was widzę w pracy, to z punktu widzenia biomechaniki (a może i fizjologii) – wyglądacie jak mój kumpel 😛

Odkąd bania w wiadomym sektorze napuchła zwykłem powtarzać, że bankier, deweloper oraz brzydka, wredna i pyskata baba to są trzy największe, chodzące nieszczęścia jakie mogą młodego człowieka spotkać… 😉 I zapomniałem jeszcze o doradcach.

Posurfowałem, poszperałem, wynalazłem trochę materiału z minionych lat i stwierdziłem, że zrobię sobie z nimi „wywiad”. Dla potomności będzie jak znalazł. A, że wyszło trochę przydługo ? Cóż. Jeśli się wtyczka z playerem mp3 wklei to powiem tyle:

oilnim

źródło: http://www.youtube.com/watch?v=n1sbW461a2M

Doradców ci u nas w kraju dostatek. Pojedźmy na początek z krótkim przekrojem „złotych myśli”:

~2007-11-20 11:09: Kupując za gotówkę, nadpłacając kredyt tracisz miliony! […]
18:51:03: Kredyt hipoteczny to darmo pożyczany pieniądz. […]
23:58:42: […]Skąd można wiedzieć, co będzie za 10 czy 30 lat? Według mnie Odpowiedz jest prosta, jeśli na dziś kredyt hipoteczny jest tani, o zawsze tak będzie.
18 09:02:18: […]Przez kredyty hipoteczne rozwija się gospodarka.
~2008-02-27 15:42: Im dłuższy okres kredytowania tym bezpieczniej.
~2008-04-06 23:41: Tylko człowiek niespełna rozumu nie zaciąga kredytu.
~2008-04-06 23:41: […] Gdyby Banki ze względu na wzrost inflacji nie podnosiły [oprocentowania] lokat, to naraziłyby siebie na niewypłacalność. Ponieważ wszyscy oszczędzający chcieliby zwrot swoich oszczędności na raz jak to miało miejsce niedawno w Anglii w jednym z banków. […]
~2008-06-22 19:08:55: […] kredyty złotowe są narożne na ryzyko kursowe.
~2010-12-28 14:17: Od zawsze przekonuje do tego, że kredyt hipoteczny to darmo pożyczony pieniądz tylko kwoty są duże […]
2011-01-05 17:37:56 | *.*.*.* | mkredyty: To samo zawsze powtarzam, kredyt hipoteczny brać nawet jak ma się wystarczająco gotówki -lepiej inwestować i jeszcze przy tym zarobić.
~2011-02-03 09:55: Kupujesz nieruchomość w gotówce tracisz mld. na emeryturę !
~2011-02-03 21:45:48 | *.*.*.* | Michal Asman: Gwarantuje że co by się nie działo to kredyt hipoteczny zawsze będzie tani, bo koszt kredytu jaki i stopa zwrotu naszych oszczędności uzależniona jest od inflacji. W długim okresie ciężko liczyć na cuda,, właśnie na odwrót bo to w krótkim okresie ciężko liczyć na cuda, a im jest dłużej tym bezpiecznie.
~2011-03-21 20:59:29: […]wszystko jesteśmy wstanie przewidzieć jeśli chodzi o kredyt wiloletni. nigdy przenigdy nie opłaca się go spłacać szybciej.
~2011-12-24 00:50: Tylko człowiek niespełna rozumu spłaca szybciej kredyt lub też skraca jego okres kredytowanie […]
~2012-01-26 14:30: Odkładanie na emeryturę się opłaca - 332% zysku!
~2012-01-30 21:11: Polska w strefie euro do 2015r! – kurs 3, 5zł za Euro

Ok. Lecimy z właściwym wywiadem. Zainwestowałbym se w coś… Ktoś doradzi ?

~les 01.06.06, 11:13: Fakty sa takie, ze inwestycja w nieruchmosc to jedna z najlepszych rodzajow inwestycji dlugoterminowych. W szczegolnosci cechuje sie niskim ryzykiem. […]Inwestycje w nieruchomosci wydaja sie miec swietna perspektywe.

Świetlaną perspektywę ? Naprawdę ?

~kate 09.08.05, 13:31: Wydaje mi sie ze ceny beda rosnac, rownac do sredniej europejskiej. W koncu Hiszpanie czy Irlandczycy wykupujacy hurtowo mieszkania wiedza co robia. […]
~minimum 05.05.06, 09:43: minimum 10-15 lat boomu!!!!!
~asdf 19.09.09, 21:37: Jesli istnieje widmo bankructwa państwa, to najlepiej inwestować w nieruchomości. Zatem na pewno ceny wzrosną. Już taka sytuacja była na początku kryzysu. Pamiętam ogłoszenia na klatce w stylu "kupię mieszkanie w tym bloku".
~DobraRada 9.12.2012:  Ja spłaciłam około różnych 30 kredytów i uważam, że to jest doskonała droga do urządzenia się […]jeśli mamy już jedno mieszkanie czyli gdy mamy gdzie mieszkać i mamy zdolność kredytową możemy kupować następne mieszkania bo spłacą się same z najmu […]kredyt RnS był doskonały,nie wiem czemu tak mało młodych ludzi z niego skorzystało, to najlepszy produkt od 30 lat[…]RnS jest do końca roku co oznacza,że wystarczy podpisać umowę kredytową w tym czasie.

No to co z cenami nieruchomości ?

~Grząbka,  15 stycznia 2008: Ceny nieruchomości będą iść w górę nawet o 10-15 proc. rocznie. Oznacza to, że za 5 lat średnie ceny metra kwadratowego będą na poziomie 14-15 tys. zł, czyli takie jak np. w Madrycie.
  ~2009/06/03: Teraz jest dobry czas do kupna nieruchomości i zły do jej sprzedaży […]Powiedziałbym, że dziś ceny mieszkań są niskie na stabilnym poziomie. […]
 ~Marzec 1st, 2009: Planujesz zakup mieszkania? To jest najlepszy moment! Czy teraz, w kryzysie opłaca się kupić mieszkanie? Yes! Yes! Yes! – jak by powiedział jeden z naszych byłych premierów. Dawno już nie było tak korzystnego „układu sił” chociaż wydaje się, że nie potrwa on zbyt długo! Trzeba się więc pospieszyć! […]
~2010: Najlepszy czas na kupno mieszkania - taniej już nie będzie!
~11.12.2011: To dobry czas na zakup, a zły na sprzedaż mieszkania
~2011/11/27: Kończy się dobry okres kupna mieszkania na kredyt
~13.04.2012: Kupić mieszkanie czy poczekać? Dobry moment na nowe lokum. Jeśli planujemy inwestycję w nowe lokum, nie warto tego odkładać – przekonują specjaliści. Ceny od kilku lat idą w dół, ale nie potrwa to długo.
~2012: Jest dobry czas do kupna mieszkania pod wynajem. [...]Zdaniem ekspertów obecnie jest najlepszy czas na kupno mieszkania pod wynajem lub jako zabezpieczenie dla studiujących dzieci.[…]
~05.10.2012: Planujesz kupić mieszkanie? Teraz jest dobry moment
~znajomy 19.12.2012: Ceny mieszkań za pół roku odbiją i powoli ale systematycznie będą rosły jesteśmy krajem w środkowej europie i co wrzystko stanie produkcja usługi hande niezdecydowanym na zakup mieszkania radzę kupować bo to naprawdę ostatni dzwonek żeby kupić mieszkanie dom jednorodzinny za tak niskie psie pieniądze.Za pół roku wspomnicie moje słowa
~21.09.2013: Eksperci: Teraz jest dobry moment na zakup mieszkania
~14.10.2013 (06:00): [...] dobry moment na zakup mieszkania nie tylko dla siebie, ale również w celach inwestycyjnych. Teraz banki obniżają oprocentowanie lokat, dlatego warto zastanowić się nad zakupem mieszkania pod wynajem. Jest to dobra lokata kapitału, ponieważ w perspektywie czasu wartość naszej nieruchomości wzrośnie. [...] Zdarzają się cenowe okazje, jednak wtedy trzeba się szybko decydować, ponieważ wielu klientów szuka takich ofert. [...]

Klasyka 😉 No a jakieś prognozy długoterminowe ?

Greggi 09.08.05, 15:32: […] prędzej was w grobach zobacze niż ceny na ursynowie zaczną spadać!!!!! […]
 ~lucy 02.06.06, 12:27: nic juz nie stanieje. wejdziemy do strefy euro to dopiero się zacznie

Dobra. No to trzeba by jakieś chomąto ogarnąć. Jakieś może porady ogólne w sprawach kredytowych ?

~2006-12-18 18:33: […]przy zakupie nieruchomości, urządzeniu mieszkania, czy samochodu angażować jak najmniej własnych środków zaciągając kredyt do maksymalnej wartości transakcji, […] Podpisując umowę kredytową możemy spokojnie wybierać jak najdłuższy okres kredytowania i nie myśleć o jak najszybszej jego spłacie, a każde nadwyżki kapitału inwestować w systematyczne oszczędzanie na własną emeryturę. […]
~2007-01-02 17:00: […] błędem jest straszenie Kredytami walutowymi i że posiadacz kredytu w obcej walucie jest narażony nie tylko na ryzyko zmian oprocentowania, ale także kursu walutowego, który jest wrażliwy nie tylko na zmiany sytuacji gospodarczej, ale także na wydarzenia polityczne. To powoduje na odwrót, to właśnie posiadacz kredytu w złotówkach jest narażony na ryzyko zmian oprocentowania, przez wzrost kursu walutowego.
~2007-01-03 17:17: Po co mi spłacać kredyt przez 30lat i płacić ratę 446,81 zł jak mnie stać płacić ratę 986,99 zł. przez 10 lat. Otóż tę różnicę około 500 zł powinniśmy wpłacać w systematyczne oszczędzanie w swoja emeryturę. Oszczędzając w ten sposób po 30 latach możemy zgromadzić oszczędności w około 857 190 zł.
~2007-01-06 13:42:40: CZY TU JEST BŁĄD?!!! 500zł x 360 miesiecy = 180 000 zł (a nie 857 190 zł)
~2007-01-08 09:09:12: Otóż każdą różnicę między ratami , czy też zamiast nadpłacać kredy powinniśmy wpłacać w systematyczne oszczędzanie w swoja emeryturę.. Oszczędzając w ten sposób zgromadzimy oszczędności w procentowo większe od kosztów kredytu
~2007-06-27 23:47:46: ale takie same oszczędności na emeryturę uzyskam, jeśli spłacę kredyt jak najprędzej, a potem do upłynięcia 30 lat wpłacam całą ratę (ok.1000 zł) na fundusz. A jako bonus mam wtedy zerowe ryzyko z kredytem po 10 latach (bo już jest spłacony). Więc jednak chyba nie warto odwlekać spłaty....
~2007-06-28 17:58:45: Jesteś w błędzie bo stracisz na wcześniejszej spłacie około 1 milion złoty.

A jaki kredyt najlepszy ? Może nawet sam nie będę pytał, tylko pozwolę na kilka pytań do doradców od koleżanek:

~Gość 27-04-2007 21:20: Proszę o poradę, stoję przed decyzją wyboru waluty kredytu CHF lub PLN. […]Zastanawiam się nad CHF ze względu na niższą o 150 zł ratę, i ostatni zrost stopy procentowej dla złotego, ale drugiej strony obwiam się ryzyka walutowego.
~Gość 28-04-2007 10:16: Nie ma co się zastanawiać. Nie będę się specjalnie 'wymandrzał', ale póki co analitycy doradzają, zwłaszcza dla długoterminowych kredytów mieszkaniowych zaciąganie go w CHF. Ponoć w złotówkach ma to sens przy krótkim, jakoś na 5-10 lat, kredycie mieszkaniowym. Piszesz, że nie w smak Ci ryzyko kursowe. Myślisz, że w złotówkach masz większą stabilność? Wszak to właśnie frank szwajcarski był przez lata najstabilniejszą walutą, a złotówka zawsze 'szalała' (wraz z wichrem zmian polskich rządów i coraz to nowymi ich wizjami w przeszkadzaniu rozwijaniu się gospodarki kraju). Ja, gdy kilka miesięcy tremu szukałem kredytu miałem na początku poszukiwań jeden właśnie pewnik w głowie, walutę kredytu - CHF. No i te 150 zł miesięcznie wyższej raty. Może być różnie, ale weźmy 360 rat (30 lat) x 150 zł i co nam wychodzi? Że spłacając kredyt oddałbyś bankowi ekstra 54 tys. zysku. Mi tam się nie przelewa więc wolałbym aby takie pieniądze zostały mi w kieszeni. Dodatkowo, co powinno Cię ostatecznie przekonać, większość banków najpóźniej po 2-3 latach spłat pozwala bez dodatkowych opłat od siebie odejść. Gdy się zatem okaże w tym okresie (a nie przypuszczałbym, że w najbliższych 3 latach tak stabilna waluta jak CHF upodobni się do niestablinego PLN) dalsze spłacanie w CHF wyda Ci się nieopłacalne, to śmiało sobie przewalutowujesz kredyt (istotne, aby bank nie pobierał prowizji od przewalutowania, ale nie koniecznie) na tę w danym momencie korzystną walutę, albo wręcz korzystasz z tzw. kredytu refinansowego u konkurencji. Znaczy się przechodzisz do konkurencyjnego banku na lepszych niż dotychczas warunkach (nowy bank spłaca w takim wypadku jednorazowa twój kredyt w starym banku) i wybierasz walutę, która w danym okresie wyda ci się korzystna. Oferty kredytów refinansowych są z reguły lepsze dla kredytobiorców. I tyle.
~igor08-05-2007 19:55: jeżeli się wahasz nad walutą to sprawdź czy Twój portfel sie bedzie wahał gdy dowie sie że bedzie w nim o jakieś 150 PLN więcej:) Jeżeli masz ochote na CHF zapraszam do siebie - mam obecnie świetną oferte na CHF.
~wirusek2006 24-05-2007 20:23: Kto wogóle polecił teraz Pani kredyt w złotówkach. Mam szczera nadzieje że nie był to żaden doradca finansowy. Trzeba spojżeć na sprawe realnie i spojżeć jakie wyjście jest dla Pani najlepsze wedłóg wszystkich auterytetów w branży zreszta wedłóg mnie też złotówka będzie się umacniać przynajmniej do 2012 roku spodziewamy się problemów z inflacją w najbliższym czasie w 100% odradzam w tym momencie brać kredyt w złotówkach polecam zaciągnąć kredyt we frankach szwajcarskich i za jakieś 5 - 7 lat przewalutować kredyt ale przed tym skonsultować się z doradcą finansowym oczywiście nie pseudo doradcą który musi wcisnąc kredyt. I zorientować się jak wygląda sytuacja na rynky czy przypadkiem dłużej nie poczekać. Chętnie sporządze dla Pani ofertę dopasowując ją do Pani profilu klienta wybierając sposród 18 najlepszych banków.
~2007-10-23 22:16:29 | 87.205.63.* | doranb: Panie Michale, czytam Pańskiego bloga i opracowania w internecie, ale nadal nie jestem pewna czy to co robię nie jest zbyt ryzykowne. 650.000 PLN na 30 lat w CHF przy jego obecnie niskim kursie. Wystarczy, że wzrośnie do 2,55 i rata kredytu zrówna się z ratą kredytu w PLN. Jak wzrośnie do 2,8 to leżymy. Znajdzie Pan dla mnie czas na podpowiedź w"pigułce"?
2007-10-24 09:07:07 | *.*.*.* | Michal Asman: […] z tego co wiem musiało by wzrosnąć na około 3 zł za, ale jak by do tego doszło kredytyw PLN zdrożały by bardziej. proszę o telefon.
~2008-06-26 12:20:45 | 83.15.197.* |: Zgadzam się w 100% z Panem Michałem, jestem niezależnym doradcą hipotecznym od 4 lat i wszystkim swoim klientom doradzam kredyt walutowy lub indeksowany CHF […]myślę, że niedługo […] rekomendacja S zostanie wycofana zresztą banki jeśli tylko chcą potrafią ją obejść […]
~Ela 06-12-2007 10:59: Mam problem! Chcemy dostać kredyt mieszkaniowy na zakup mieszkania (190 tys.) Mamy z mężem zdolność kredytową ale z uwagi na wiek (ja 50, mąż 56) możemy dostać kredyt tylko na 14-cie (w różnych bankach) lub 19-cie lat (GM we frankach). […]Może ktoś madry mi doradzi. Proszę!
~doradca lubelski 06-12-2007 11:35: A nie myśleliśice o jeszcze większym wydłużeniu okresu kredytowania? […]W tych dwóch bankach nie możecie wydłużyć okresu ale są inne banki. […]
~Gość 02-12-2007 18:48: […]zastanawiam sie pln czy franki, kredyt na 15 do 20 lat. może coś doradzicie?
~majkel70 02-12-2007 19:06: pytanie czesto sie pojawiajace :> moim zdaniem lepsze sa franki z uwafgi na bardziej spokojny kurs […]
~Gość 03-12-2007 08:58: Osobiście biorę kredyt długoterminowy bo na 30 lat i decyzja pada na CHF ze względu na koszt raty! Różnica jest spora mimo niskiego kursu franka myślę, że warto. Różnicę w racie między PLN a CHF wolę wpłacać n akonto oszczędnościowe jako ewentualne zabezpieczenie ryzyka nagłego skoku waluty co jest raczej mało prawdopodobne bo CHF jest bardzo stabilny.
~Mola03-12-2007 14:45: […]Ja bym na Pana miejscu jednak jeszcze poszedł w CHF oprocentowanie jest korzystniejsze i podejrzewam że jeszcze będzie...
~Jonatan03-12-2007 15:02: […]przy długim okresie kredytowania na dzień dziesiejszy korzystniejsze wydają się być CHF
~Gość 17-12-2007 11:37: chciałabym sie dowiedzieć czy jako matka dwójki dzieci 4 i 6 lat mam szanse na kredyt mieszkaniowy przy zarobkach 1500 netto
~doradca lubelski17-12-2007 11:45: […]Z twoim dochodem masz zdolność około 160tys. […] Jeśli będziesz zainteresowana pomocą, proszę o kontakt
~Gość 04-01-2008 19:18: mam problem wzięłam kredyt na mieszkanie i musze spłacać miesęcznie 2500 złotych a po zmianie pracy nie dam redy tyle zarobić co mam zrobić
~Doradca Warszawa04-01-2008 21:21: witam serdecznie jeżeli jest to kredyt w złotówkach proponuje przewalutować kredyt na CHF i to najlepiej jak najszybciej, póki jeszcze ma Pani zdolność na dany kredyt. […]
~Ewa.1 10-04-2008 16:58:  Witam mam zamiar wraz z mężem kupić mieszkanie o powierzchni 48,4 m2 .Wartość mieszkania 150 000 calość kredytowana. Okres kredytowania 30 lat, spełniamy warunki zaciągnięcia kredytu z dopłatą państwa. W związku z tym mamy dylemat: wziąć kredyt w PLN z dopłatą czy we CHF ?
~Kacper Wojewódzki10-04-2008 17:51: Kwestie jest dość prosta. Kredyt z dopłatą kusi niższą ratą przez pierwsze 8 lat spłaty. Niestety jest zazwyczaj obarczony wyższą marżą, więc gdy skończy się dofinansowanie owa wyższa marża może stanowić problem. Tak jest np. w PEKAO S.A.. Bank naturalnie twierdzi, iż jest możliwość renegocjacji owej marży lub refinansowanie. Lecz wobec tego w tej chwili bardziej się opłaca wzięcie kredytu w CHF.
~namilka 25-07-2008 19:02: prosze o informacje o ile podrozaly wam raty kredytow w pln w przeciagu ostatniego roku? moja rata w styczniu za 177000 wynosila 1125 pln, a w sierpniu mam juz zaplacic 1306.66pln. raty rowne, kredyt na 30 lat. oprocentowanie wzroslo mi od 6,54 do 8,06 co chyba jest jakies przegiecie? czy wam tez tak skoczyly do gory raty???
~Kacper Wojewódzki28-07-2008 11:11: to niestety nie jest przegiecie tylko zmiany na rynku. Prosze sie zastanowic na przewalutowaniem […]
~2008-10-23 15:02:53 | 193.0.242.* | Monika K.: Witam, Na początku padździernika przewalutowałam kredyt z PLN n CHF i jestem załamana tym co się teraz dzieje na rynku. Mam gotówkę na spłacie kredytu w jednej racie i chyba zdecyduję się na to w chwili obecnej . Obawiam się , że kurs franka nie spadnie tak szybko , wręcz przeciwnie wzrośnie. Prosze o poradę. Spłacać czy poczekać aż spadnie i czy w ogóle spadnie...
2008-10-23 17:41:10 | 85.221.197.* | Jarek.H.: Jutro spadnie na 2.50 i według mnie PLN niedługo zacznie odrabiać straty jak się inwestorzy zagraniczni zorientują, że naszą gospodarkę nie można brać do wspólnego koszyka z innymi. Na razie na rynku walutowym jest panika.  Jak nadejdzie uspokojenie nastrojów PLN zacznie odrabiać straty. Fundamenty Polskiej gospodarki są dobre trzeba tylko cierpliwie czekać. Jest jeszcze sprawa wejcia do strefy EURO co przemawia w długim okresie za umacnianiem się PLN.
2008-10-24 17:43:05 | 85.221.196.* | Jarek.H.: Przepraszam za to 2.50 za CHF trochę żle to wykalkulowałem w poniedziałek będzie blisko tej wartości. […]Proponuje w przyszłości przewalutować gdy CHF osiągnie wartość 1.90-1.95 lub 2.0. […]Biorąc pod uwagę kredyty we CHF i w PLN przy aktualnym oprocentowaniu moim zdaniem cały czas korzystniej jest w tej pierwszej walucie w dłuższej perspektywie. […] Zachowajmy spokój Bo sami nakręcamy tą panikę.
2008-10-24 19:13:27 | *.*.*.* | Michal Asman: Bez Paniki nic Pani nie traci co by się nie działo. W 2004 roku było to samo. Proszę tylko płacić normalnie raty, a gotówkę trzymać na lokacie w PLN.
2008-11-18 15:40:37 | 193.0.242.* | Monika K.: Dziękuję za podpowiedzi , uspokoiły mnie.
~2010-03-30 13:57:01 | 77.252.32.* | Asia K.: Mam pytanie czy w obecnej chwili należałoby sie wstrzymać z braniem kredytu w walucie obcej biorąc pod uwagę spadek kursów i czy ewent. przy braniu kredytu pewniejszy byłby CHF?
2010-03-30 15:27:55 | *.*.*.* | Michal Asman: Nie ma powodów do wstrzymywania się jeśli jest to kredyt na długi okres. […]
~karola79 16-01-2008 10:00:  jakie mam szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego-pomóżcie? jestem panną, mój dochód netto to 3500zł, ale mam sporo zobowiązań dwie karty kredytowe na 5000zł i 3900zł, debet na 1000zł i małą ratę kredytu na 54zł. nie dawno też zmieniłam pracę, w obecnej firmie pracuję od października, ale 14 grudnia zmienił się 1 z współwłaścicieli i firma działa na nowym NIP-ie, więc ja też dostałam nową umowę od 14 grudnia na czas nieokreślony. mam mało czasu, gdyż znalazłam dwa idealne mieszkania jedno za 220000zł, a drugie za 270000zł. Jakie są moje szanse na uzyskanie kredytu hipotecznego i w jakim banku najlepiej próbować? Błagam pomóżcie
~Gość 23-01-2008 14:32: […]Max kwotę kredytu przy założeniu że limity zamkniesz albo przerzucisz je do Multi to w pln ok 304 000 a dla chf ok 270 000.
~Gość 24-01-2008 17:22: pomóżcie. Chce kupić nieduże mieszkanko, skończyłam studia promedyczne i pracuje od 3 m-cy w zawodzie, właśnie przedłużyli mi umowę na rok i zamierzam tam pracować ile sie da (do emerytury).Na dzień dzisiejszy dostaje 1800zł netto
~doradca-warszawa 25-01-2008 12:34: wstępnie ma Pani zdolność na ok. 200 000 zł w CHF.
~anula 18-03-2008 13:58: kredyt mieszkaniowy a samotna matka. zlozylam wniosek rozwodowy.mieszkanie jest na meza choc razem je wyemontowalismy.jakie mam szanse na kredyt mieszkaniowy na kwote 160tys jesli moje zarobki wynosza1400 netto i tysiac alimentow.czy moglabym wziasc go razem z mama(wiek 60lat),jej dochod 1200netto.mam 2 dzieci,29 lat.
~doradca lubelski 18-03-2008 14:06: Twoja max zdolność to 155 tys na 40 lat. […]

A czy jednak kredyt w walucie „innej niż się zarabia” nie jest niebezpieczny ?

Amarez 11.02.06, 22:24: […] bankowcy próbują nas zastrzaszyć spadkiem złotówki ale w praktyce nie jest to możliwe, gdyż Polska już jest dość silnie zintegrowania z gospodarką Uni i tak czy siak za 5-7 lat będziemi mieli Euro, nie jesteśmy jakimś egzotycznym krajem […] Wielka troska o kredytobiorców jest wyssana z palca, gdyż w historii naszych kredytów w walutach obcych jeszcze nikt nie stracił […]Nawet jak ktoś ma kredyt w walutach obcych to może w każdej chwili przewalutować na złotówki, jest to nawet darmowe w większości banków […]jakby wprowadził te propozycje o których się ostatnio mówi to byłby zamach na wolny rynek, na kredytobiorców i na budownictwo […]
~paw 08.12.2012: śmieszy mnie stwierdzenie;"bierz kredyt w walucie w której zarabiasz". Kto jest w stanie przewidzieć na przestrzeni np 30 lat przewidzieć w jakiej walucie będzie zarabiał. Wyjezdzając z Polski nawet kredyt złotowy staje się automatycznie kredytem walutowym

OK. A gdybym powiedział, że na nieruchomościach jest bańka ? I gdybym stwierdził, że bezpieczniej jest obecnie kwadrat wynająć i przeczekać ? Czy okres bańki to jest dobry czas na zakupy ?

~gkm86 04-06-2008 14:12: jesteś polakiem - dla ciebie nigdy nie bedzie dobrze. każdy czas jest zły. ja nie czekam... gdzies mieszkać trzeba. a wynajem to nie jest dobry sposob na życie
~templariusz 09.08.11, 11:46: […] Niedoczekanie Wasze, zawistne gołodupce. A rata we franku jest niższa niż w PLN. Ale Wy i tak powiecie że lepiej wynajmować:) mieszkajcie se dalej z mamusią:)
~MMM 10.12.2012: Przynajmniej nie mieszkam baranie pokątnie u mamusi jak w twojej sytuacji.

RLY ?

~Pawcio 10.12.2012:  U mamusi ??? Mieszka BARAN pod mostem albo co jakis czas w noclegowni... jak wytrzeźwieje oczywiście BARAN
~dziki_kraj 9.12.2012:  ...jasne, wynajmuj , rób opłaty od wynajętego mieszkania, jeszcze odkładaj tyle żeby za kilka lat zebrać ponad 50% ceny mieszkania (ty jesteś lepsza pisząc o budowie domu) i nie zapomnij przeżyć za to co zostanie. Kobieto, gdzie ty się chowałaś ?!
~sly 9.12.2012:  Płacisz za wynajem 600-800 zł,czyli uśrednijmy to na 700 zł.Rocznie wychodzi 8400zł,wynajmujesz przez np.5 lat czyli zapłacisz 42 tys zł,i nadal nie masz mieszkania.Brawo za rozumowanie!.
~emeryt 08.12.2012: Kredyt kiedyś spłacę i dom będzie mój a w przyszłości moich dzieci. Wy blokersi pomimo że żyjecie jak świnie w klatkach i tak musicie płacić pasibrzuchom w spółdzielniach do końca świata i jeden dzień. Jak braknie kasy na czynsz to wylecicie z hukiem na bruk pomimo rzekomego prawa własności. I kto tu jest debeściakiem?????????????????????.
~blabla 14.11.2012: […]mieszkajcie sobie nadal z rodzicami i czekajcie na cud, wynajmujcie mieszkania albo klitki i dzielcie z 15 osobami, taki nowoczesny sposób na życie...póki nie ma rodziny. Jednak najbardziej bawią mnie Ci, którzy za wszelką cenę chcą się pozbyć kredytu spłacając go wcześniej, […]Pewnego dnia, kupicie sobie wymarzone mieszkanie w wielkiej płycie, jak będą kosztować te wymarzone 10% obecnej wartości... Pozdr dla maminsynków :)))
~Tom 14.11.2012:  Dzieci drogie czekające na obniżki...czekajcie, pocieszajcie się, wszak może za 2, a może za 5, a może za 10 lat, mieszkania będą tańsze o te Wasze "poparte analizami" 50%, a może będą droższe? Wówczas może kupicie sobie te tanie mieszkania gdzieś na peryferiach, totalnych izolatkach, z wielkiej płyty (wszak głównie starych mieszkań dotyczy spadek- mieszkanie z alkoholikami czy starcami- full comfort) o ile dostaniecie kredyt, wszak coraz ciężej o niego […]W życiu nie ma czasu na czekanie, jak się chce założyć rodzinę, to należy zacisnąć zęby i znaleźć sposób na godziwe życie.
~półTUSK 14.11.2012:  dla niektórych to za trudne:) wiesz krwiożerczy deweloperzy, wygórowane ceny mieszkań, niskie zarobki... tylko płakać:)
~f 19.12.2012: od 4 lat tylko zamierzasz kupić, więc gdzie mieszkasz, nadal u mamusi.......... z kotem?
~kola - 28.12.2013 (16:40): Nabijaj kasę cioto włascicielowi lokalu !!!!!!!!!!!!!!!!!! 
(16:59) Olewasz (kredyt) bo nikt ci go nie da biedny zakompleksiony człowieczku , zawsze będziesz się tułac po obcych kątach.

Ojojoj. Ale się doradcy zapowietrzyli 😀 A dlaczemu to niby miałbym jednak ten kredyt wziąć ?

~27-letni Miś 13.11.12, 00:52: […]Nie wstyd wam, 30-latkowie, siedzieć w lokalach wynajmowanych? Szczerze mówiąc, to bym się wstydził wynajmować, zwykle sąsiedzi dookoła wiedzą, że obok mieszka wynajmujący "lokator" nie chcą z nim utrzymywać relacji, bo jest ciągła rotacja itd. […]
~Punisher 08.12.2012: Kredyt dostają ludzie którzy mają dobrą pracę. To z reguły są osoby mające dobry zawód i woedzę a więc zaradność życiową Miernotom nic nie umiejącym a więc nie mającym stałej pracy nikt ne daje kredytu Tak więc co kredyt dostają na pewno sbie potadzą
~hehehe 08.12.2012: mój dom, mogę w nim nasr..ć zrobić imprezę i biegać bez gaci, a raty jak raty, każdy dług trzeba spłacać, tak postępują ludzie honorowi
~MMM 08.12.2012: I cały czas te bzdury! Pismaki i pseudoekonomiści od dawna nie mają już nic sensownego do powiedzenie! Ogromna większość "więźniów hipoteki" wzięła kredyt, żeby mieć SWOJE mieszkanie dla SWOICH dzieci! I nie ma znaczenia jaka waluta, bo najważniejsze jest, że mają wreszcie COŚ WŁASNEGO!!!
~wf 08.12.2012: Trzeba być skończonym deklem, żeby nie skorzystać z kredytu, a tylko biadolić […]

A czy kredyt na obecnych warunkach w PL (wszelkie ryzyka po stronie klienta) nie może być przypadkiem wzięciem na siebie zbyt dużych zobowiązań i opłat ?

~paździoch 30.12.05, 14:07: Czy bez kredytu w przyszłości nie masz opłat? One są. Kredyt tym opłatom nadaje nazwę i perspektywę. Bez kredytu nie wiesz ile będziesz płacić a tak masz horyzont i znane obciążenie.
Maciek 30.12.05, 14:42: Mieszkanie to towar. Jak kupisz na kredyt i nie dasz rady go spłacać to zawsze możesz je sprzedać. Jeśli kredyty podrożeją to możliwe że sprzedasz je taniej niż kupiłeś i część kredytu i tak będziesz musiał spłacić, ale zapewne nie będzie to wielka część. Dobrze mówi paździoch[…]

A co w takim wypadku z prognozami odnośnie kursu franciszka ?

~dealer walutowy 12.02.06, 14:22: Osobiście widzę CHFPLN poniżej 2.0000 w ciągu kilku lat. […]
~2006-12-28 18:17: […] Sugerowanie nagłego spadku wartości złotego jest można powiedzieć że jest sprzeczne z wymogami, jakie musimy spełnić przed wymiana naszej waluty na EURO.
~2006-12-28 18:22: […] kurs przy wymianie [PLN na EUR] może się kształtować maksymalnie w granicach 3,4 zł za 1 Euro, czyli za 1 Frank Szwajcarskiego będziemy płacić 2,26 zł. Biorąc pod uwagę kursy Euro z 2001 to kurs powinien się kształtować w tych granicach.
~2007-10-31 21:15: Zakładam, że kurs przy wymianie [PLN na EUR] może się kształtować maksymalnie w granicach około 3 zł za 1 Euro, czyli za 1 Frank Szwajcarskiego będziemy płacić około 2 zł.
~2008-06-10 10:09: […] Frank szwajcarski musiałby zdrożeć od kursu uruchomienia do kursu sprzedaży o 1,2395 zł, by się nie opłacał. Czyli 1 Frank Szwajcarski musiałby kosztować 3,3696 zł (1 EURO kosztowałoby wtedy 5,3914 zł). Jest to jednak niemożliwe, bo wtedy kredyty w złotówkach z 7,77 proc. zdrożałyby na ponad 35 proc.! […]
~2008-09-03 15:05:33 | 195.149.124.* | Helle: A co Pan myśli o kursie CHF teraz??Czy uważa Pan, że dużo zdrożeje, jak długo będzie drożał?? Czekam właśnie na decyzję kredytową i ciągle nerwowo obserwuję wahania CHF. Mam nadzieję, że do listopada osiągnie maksimum i nie będzie już więcej rósł. […]
2008-09-03 16:18:38 | *.*.*.* | Michal Asman: pan sie pomylił on przecież tanieje. Nie ma takiej możliwości żeby kosztował 3 zł.
19:50:02: Obojętnie przy jakim kursie będzie uruchomianie Frank szwajcarski musiałby zdrożeć od kursu uruchomienia do kursu sprzedaży o 1,2395 zł, by się nie opłacał. Np. kursu uruchomienia 2,1166 dodajemy 1,2395 da nam kurs sprzedaży 3,3561zł. Za 1 CHF. Wtedy 1 Euro kosztowało by 5,37zł. Jest to jednak niemożliwe, żeby stracić bo nigdy do takich kursów nie dojdzie. Przez wysokie kursy wzrósłby deficyt budżetowy i zadłużenie państwa, oraz stopy procentowe kredytów złotowych. Po analizach kursów przy kredycie na 30 lat można wnioskować, że różnica między kursem kupna, a kursem sprzedaży nie jest stratą dla klienta. Tak więc niema powodów do obaw. Jak ma pan obawy proszę dzwonić.
~2008-09-14 21:05: Polska, która aspiruje do strefy euro za 3 lata, nie może sobie pozwolić na długotrwałą gwałtowną obniżkę wartości złotego do tej waluty. W celu spełnienia wymogów wejścia do strefy EURO potrzebne są kursy z przed 2000 roku. […]Możliwe, że kurs przy wymianie za 1 Euro będzie w granicach 3 zł., wtedy Frank może kosztować około 1,87 zł., a Funt 3,78 zł.
20:39:07: Nie trzymać oszczędności w Euro. Oszczędzać tylko w PLN , w ten sposób produkujemy dodatkowy kapitał do wymiany na Euro.
~2009-01-10 23:31:50 | *.*.*.* | Michal Asman: Wszystko jest możliwe jesli chodzi o kurs do Franka i euro,ale w krótkim okresie czasu.
2009-02-03 09:34:40: kurs nie może rosnąć w nieskończoność, nie długo powinien spadać
2009-02-17 10:38:04: Gdyby nie panika nie było by takich kursów. Te kursy muszą w końcu spadać, ponieważ Polska, która aspiruje do strefy euro, nie może sobie pozwolić na długo trwałą obniżkę wartości złotego powyżej 5 -9 miesięcy. Na razie złoty traci 2-3 miesiąc - konsekwencją wysokich kursów jest wzrost inflacji, oraz wzrost stopy procentowej kredytów złotowych. W celu spełnienia wymogów wejścia do strefy EURO potrzebne są kursy z przed 2000 roku.
~2009-01-22 23:19:33 | *.*.*.* | Michal Asman: RPP za dużo w grudniu obniżyła stopy procentowe i dlatego między innymi złoty traci na wartości już czwarty miesiąc. Nie długo jednak będzie nadrabiał straty. Potrzebny jest kurs 3,5zł za EURO do marca 2009r. żeby wejść do ERM2.
~2009-02-05 23:04: Nie daj się nabrać na przewalutowanie ! Decydując się dziś na przewalutowanie kredytu z Franka praktycznie zaciągamy kredyt na nowo! Będziemy też płacić większe raty i jak za kilka miesięcy będzie spadał kurs nie spadnie nam kapitał. […]Radzę wszystkim dodać wszystkie kursy, po których spłacie raty do banku. Średnia kursu i raty powinna być taka sama miej więcej jaką płaciliście na początku kredytu. Pamiętajmy ! Oszczędzających oraz kredytobiorców chronią wymogi stawiane przez Unię Europejską do wejścia do strefy Euro, które wskazują m.in. na potrzebę zrównoważenia finansów publicznych (w tym niski deficyt budżetowy) i zadłużenie państwa. Istotne jest także obniżenie inflacji oraz poziomu bezrobocia poprzez większą elastyczność zasad zatrudnień. Przez dzisiejsze kursy nie spełniamy powyższych warunków. […]
 
~2009-03-12 21:58: nie musimy wpadać w panikę, że koszt kredytu wzrasta, bo nigdy nie trwa to w nieskończoność, lecz około kilku miesięcy. W gospodarce rynkowej raz idzie w górę, a za jakiś czas spada i wszystko się wyrównuje
~2009-07-24 17:08: Gdyby nie panika po wydarzeniach w Ameryce to za jedno euro płacilibyśmy dziś około 3, 2 złotych, a za franka szwajcarskiego 2 zł.
~2009-10-05 21:25: Wykorzystaj obecny kurs zrób przewalutowanie.  Pożyczając dziś z Banku kwotę o równowartości np. 500 000 zł w Euro lub we Frankach Szwajcarskich możemy zarobić nawet ponad 120 000 zł., w krótkim okresie czasu.
~2010-03-10 20:20: […] Wszyscy zapominają żeby przy wyliczaniu kosztów kredytu hipotecznego zakładać wymianę naszej waluty na Euro. Przecież że za około trzy lata dojdzie do wymiany, dlatego prognozowany koszt tego kredytu powinniśmy wyliczyć doliczając do stałej marzy banku zamiast stawki Wibor dla PLN stawkę Eurolibor. […]
11:53:51: ponieważ kurs wymiany powinien być w przedziale między 3,00 a 3,50zł za jedno Euro, około 1,5 franka = 1 Euro dlatego jeśli 1 euro kosztowało by 3,5 to frank będzie kosztował około 2,33 zł
~2010-10-28 20:11: W drugiej połowie 2010 roku frank szwajcarski zyskał na wartości do euro najwięcej w swojej ponad 30-letniej historii. Wszystko już jednak wskazuje na to, że do końca roku wróci do swojego stałego poziomu 1,5 CHF za 1€, to spowoduje że za franka będziemy płacić w granicach 2,5 zł.
~2010-12-26 13:16: Nie dajmy się zwariować kursem franka! Z obecnym kursem jest tak samo jak z funduszami tracą jedynie ci, co panikują. Moja rada jest taka żeby przy kredycie we frankach szwajcarskich   zwrócić uwagę na wysokość miesięcznej raty, a nie na kapitale, który pozostał nam do spłat. […]Radzę, więc przy kredytach zaciągniętych we frankach nie sugerować się wzrastającym zadłużeniem oraz nie podejmować pochopnych decyzji o przewalutowanie na złote, oraz nie nadpłacać lub co najgorsza szybciej pozbyć się zadłużenia. […]
~2010-12-28 19:38: […]Jedno jest pewne, że na pewno w najbliższym czasie czeka nas osłabienie franka szwajcarskiego do EURO.[…]
~2011-01-14 15:40: Udana sprzedaż obligacji Hiszpanii, Portugalii i Włoch za mld Euro wydaje się wykazać trwałe zaufania wśród inwestorów, które już wpływa na umocnienie europejskiej waluty. […]Euro staje się bardziej atrakcyjne dla inwestorów, co z kolej już wpływa na osłabienie się Franka Szwajcarskiego do Euro, które powinno powrócić w najbliższym czasie do swojego stałe pasma wahań 1,5 CHF za jedno Euro. […]Wtedy za CHF będziemy płacić 2,58 PLN uwzględniając dzisiejszy średni kurs Euro 3,88 PLN
~2011-04-05 23:36: Frank zyskał do Euro tylko przez głupotę inwestorów!!! Teraz wraca do swoje stałego poziomu kursu około 1,55 CHF za jedno Euro. […]
2011-05-03 20:20:39 | *.*.*.* | Michal Asman: […]przecież ja nie mam wpływu na głupotę inwestorów którzy umocnili franka względem Euro[…]
~2011-04-05 21:46:49 | *.*.*.* | Michal Asman: Gdyby nie umocnienie franka do euro przez bzdurne informacje że frank niby jest stabilniejszy od Euro to dziś kurs byłby tak jak pisałem 2,5 zł
~2011-06-06 01:15: Prognozy kursu euro 3,3; prognoza kursu Franka 2,13
~2011-06-07 21:53: Moja prognoza kursu euro 3, 5zł., Franka szwajcarskiego 2, 33 zł.
~2011-06-13 21:01:51 | *.*.*.* | Michal Asman: Nie ma takiej możliwości że moja analiza i ocena rynku jest błędna.
~2011-06-17 20:05:09 | *.*.*.* | Michal Asman: Przecież jak kurs wzrasta drożeje nam tylko rata a nie cały kredyt. W tekście jest porównanie kredytu CHF do PLN . Przez wzrastający kurs kredytobiorca nie stracił na tym żadnej złotówki. Będzie spadał jak nie to szwajcarzy będą zmuszeni przyjąć EURO […]
~2011-07-19 13:42:38 | *.*.*.* | opinie: Frank na pewno nie stanieje zbyt wielkie niepokoje sa w Europie, a to dopiero poczatek.
2011-07-19 19:07:52 | *.*.*.* | Michal Asman: Właśnie że frank stanieje
~2011-06-17 17:44: Nie daj się nabrać na kurs Franka przez wzrost kursu wzrosła nam tylko rata nie cały kredyt. Czeka nas Euro 2012, które spowoduje napływ dużej ilości waluty na nasz rynek, a to będzie miało wpływ na umocnienie się złotego.  Moja prognoza kursu Euro 3, 7zł., franka szwajcarskiego 2, 5 zł.
~2011-06-30 19:31: Wreszcie Frank traci do Euro!-już niedługo CHF/PLN 2, 6 zł? Miałem rację że nie musimy wpadać w panikę, że kurs wzrasta, bo nigdy nie trwa to w nieskończoność, ewentualnie kilku miesięcy. Wszystko się uspokaja i frank wraca do swojego stałego pasma wahań 1, 5 CHF za Euro.
~2011-08-11 12:56:28 | *.*.*.* | Michal Asman: Już w najbliższym tygodniu Rząd Szwajcarii oraz Szwajcarski Bank Centralny, jest przed podjęciem decyzji ustalenia stałego kursu Franka do Euro w celu powstrzymania jego dalszego umacniania wobec Euro. Prawdopodobnie będzie to przelicznik 1, 3 CHF za jedno Euro, a wówczas za franka będziemy płacić o jednego złotego mniej.
~2011-09-06 17:22: Następny cel 1,5 CHF za EURO! Już niedługo CHF po 2,6 zł! W końcu, SNB podejmuje działania i zapowiedział, że nie będzie tolerować kursu franka szwajcarskiego poniżej 1.20 za Euro.  Następnym celem SNB będzie doprowadzenie kursu franka 1.50 za euro. Powrót do kursu w granicach 1, 5 CHF za Euro, do którego dążą Szwajcarzy  w niedługim czasie da nam kurs złotego 2, 77 za Franka przy kursie 4, 16 zł za Euro, przy kursie 4 zł za Euro da nam wtedy kurs franka 2, 66 zł. […]Ta interwencja jest dowodem na to, że mam rację, że niezależności Szwajcarów jest tylko na papierze. Dzisiejszy kurs franka oraz problemy ich gospodarcze z tego powodu są konsekwencją braku ich faktycznego członkostwa w UE.
~2011-10-19 09:26: […] Historia się powtarza, bo dziś mamy podobną sytuacje z  2004 i 2009 roku z kursem złotego do EURO , który powinien w niedługim czasie spaść poniżej 4 zł., a franka szwajcarskiego poniżej 2, 7 zł.
~2011-10-21 17:46: Jeszcze w tym roku frank szwajcarski poniżej 2,66 zł ?
~2011-10-24 11:39: Silny frank zagraża 10.000 miejsc pracy!- CHF po 2,66zł!
~2012-02-22 19:52: Niezawodny Szwajcarski zegarek nie zadziałał, dlatego dziś mamy franka szwajcarskiego powyżej 3, 45 zamiast 2,8 PLN !
~2012-10-24 11:30:43 | 62.93.43.* | olena: Panie Michale proszę napisać jak widzi pan na dzień dzień dzisiejszy sytuację z CHF. Czy - tak mi się wydaje - trwa tendencja spadkowa, w długim przedziale czasowym? Czy realny jest spadek CHF do 2 PLN? Jak długo to może potrwać?
2012-10-25 18:52:34 | *.*.*.* | Michal Asman: tak zgadza się jest tendencja spadkowa. […]
~JJ 08.12.2012: tym co mieszkają u mamusi i złotówkowcom nie przetłumaczysz - po co przeliczać? brałem w frankach i we frankach spłacę […]czekam, aż Polska zacznie poważne starania o wejście do strefy euro i na podwyżki stóp procentowych NBP - wtedy sobie poprzeliczamy ;)
~kredyciarz 08.12.2012: Głąbie frank kosztuje 3,40 bo jest kryzys i jest przewartościowany a jak wrzystko wróci do sytuacji sprzed kryzysu to będzie kosztował 2,3 zł pozdrawiam
~kredyciarz w CHF 08.12.2012: Ta sytuacja będzie trwała tylko do przyjęcia przez Polskę EURO. W/g najnowszych zapowiedzi Min.Fin i Prezydenta RP Polska będzie gotowa do przyjęcia EURO od 2015 roku, tzn przyjęcie EURO nastąpi w latach 2015-2020. Niedługo.[…] za nasze w przyszłości zarabiane 1 EURO będziemy mogli kupić więcej CHF i szybciej spłacić nasze kredyty w CHF. Tak więc kredyciarze walutowi w CHF , głowa do góry !!!! Z biegiem lat dobre czasy nadejdą !!! A kredyciarzom złotowym radzę czym prędzej się przewalutować na CHF, póki złotówa jest do franka osłabiona, bo pózniej będzie już za późno.
~xxx 08.12.2012: […]obecnie jest super czas na zaciąganie w kredytach w CHF (kurs strzeżony przez Bank Szwajcarii z obawy przed deflacją i oprocentowanie na poziomie 0% marża), ale Banki nie dają kredytów nie z powodu martwienia się o szczęście klientów, tylko dlatego, że prawdopodobnie za 3-5 lat kurs znów spadnie […]Zatem jak ktoś mi da ofertę na kredyt w CHF - to BIORĘ!
~eerbank 10.12.2012: wartość franka bedzie spadac,jego nominalna wartość to 2 zł,reszta to spekulacje
~Franek 10.12.2012:  nieprawda - jesli Europa zacznie sie wygrzebywać z kryzysu to i franek będzie spadał. Najgorsze za nami.
~2012-12-12 11:13: Frank szwajcarski skazany jest, ale na osłabienie […]przed rokiem 2023 będziemy mieć w Polsce Euro, a Szwajcarzy nie dopuszczą do kursu 1, 1 CHF za Euro […] Jak Szwajcarzy osłabiają kurs franka do Euro do swojego stałego poziomu 1, 5 CHF za Euro, tak Polska na odwrót musi umocnić Kurs złotego do Euro poniżej 4 zł, gdyż przy obecnym kursie nie spełniamy wymogów do przyjęcia euro […]
~2013-03-13 21:05:01 | *.*.*.* | lokaty bankowe oprocentowanie: Frank szwajcarski słabnie. Zastanawiam się teraz nad przewalutowaniem mojego kredytu w frakach. Zrobić to teraz, czy jeszcze poczekać?
2013-03-13 21:10:48 | *.*.*.* | Michal Asman: Po co żeby więcej płacić radzę normalnie płacić raty i nie nadpłacać kredytu

A co ze Szwajcarią ?

~2011-07-20 12:01: Mocny Frank –Szwajcaria obawia się bankructwa! To bzdurne stwierdzenie, że frank szwajcarski jest tz. „bezpieczne schronienie" jest już dużym problemem dla gospodarki szwajcarskiej.Problem jest już tak duży, że tysiące firm stoi w obliczu bankructwa, że aż ministrowie gabinetu przerwali swój urlop w celu omówienia problemu, jakim jest silny frank. To może oznaczać jedno powrót do kursu 1, 5 CHF za  Euro, a to z kolej oznaczałoby, że będziemy płacić 2, 6 zł za franka przy kursie 4 zł za Euro. -w końcu musi do tego dojść
2011-07-20 15:36:54 | 212.160.87.* | CHF FAN: Może nie jest Pan guru ekonomicznym ale jest Pan pragmatykiem z krwi i kości. Ja też hołduję tej zasadzie, że nic nie rośnie do nieba. Moja prognoza to -10% od Pańskiej
~ekonom vip 10.12.2012:  Przez tak wysoki kurs franka godpdarka szwajcari nie przetrzyma […]
~połódnie 10.12.2012:  Prawda jest taka, że szwajcaria powoli sie sypie a nie rośnie. […]franek niedługo zacznie opadać więc trzeba drzeć co sie da bo na spredzie już nie da się zarobić tyle co kiedyś. Zobaczcie jaki jest zysk banku kiedy spałacacie kredyt we franku 0,8-1,5% bo nie moga sterować liborem […]

No to się Cynik9 zmartwi jak powyższe przeczyta 😉

A jeśli CHF jest już niemodny i klient zechciałby coś bardziej „nowoczesnego” ?

~tk_pfm 26-05-2008 13:48: Jak wziąść np 100.000E kredytu hipotecznego i oddać 100.000E. Witam Jestem Niezależnym doradcą finansowym z Firmy PFM (Personal Fionance Management). Biorąc kredyt hipoteczny np 100.000€ pod hipotekę zwracamy po średio 25 latach do banku około 175.000€ -> A słyszeli Państwo o możliwości gdzie tak samo bierzemy 100.000€ na hipotekę i zwracamy 120.000€.. -> Nie.. -> A o takiej możliwości jeżeli posiadamy kapitał własny, bądz inwestycja była zaplanowana z kliuletnim wyprzedzeniem jesteśmy w stanie wziąść 100.000€ i oddać tyle samo, czyli 100.000€ albo nawet mniej? Niemożliwe?? Jak narazie Tak, ale już za około 3-4 miesiące ta opcja będzie dotępna na rynku polkim tylko za naszym pośrednictwem (PFM). -> Skoro Państwo jeszcze niesłyszeli o takiej możliwości a Państwo planują zakup, bądż budowe nieruchmości to napewno taka opcja państwa zainteresuje.. W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt: tomasz.karpiel@pfm-ag.pl Pozdrawiam Tomasz Karpiel
[…]Niestety jeszcze nie mogę podać konkretów. Ale powiem tyle ze jest to mozliwe by kredyt hipoteczny kosztowal nas znacznie mniej.. Jest to mozliwe dzieki pewnej umowie z Bankami, a teraz jest to właśnie wszystko dopinane na ostatni guzik. Uczulam tylko na to, że będzie to możliwe już w niedługim czasie, a jak to będzie możliwe to będzie już tylko w nasych rękach PFM (Personal Finance Management). Powiem tylko tyle że to jest pewien koncept (mieszanina produktów) na kredyt hipoteczny, a nie zwykły popularny kredyt hipoteczny.
~Ganesa29-05-2008 13:53: Czyli zapewne połączenie produktów kredytowych z inwestycyjnymi. Na zasadzie jeśli posiada sie wkład własny dostajesz kredyt na 100%, a resztę inwestujesz w konkretne produkty (pewnie modne ostatnio opcje). Teoretycznie odsetki z zysku mają bilansować odsetki kredytu. Bankowi to pewnie się opłaci bo zyska trochę depozytów, których zaczyna wszędzie brakować. Ciekawe tylko jaka będzie kapitalizacja odsetek w jednym i drugim produkcie. Najprawdopodobniej w inwestycyjnym rocznie, a w kredycie dziennie
~tk_pfm29-05-2008 15:45: Przyjacielu, w dobrą stronę idziesz, ale jeszcze daleko do tego konkretnego rozwiązania. Z resztą tak jak mówisz ten system o którym wspomniałeś wyżej nie jest do końca taki pozytywny.. Mam takie pytanie do Ciebie z której części Polski jestes..?

Dobra. To przejdźmy do innych porad. Pytanie–problem: Jest rok 2006. Kupiłem dwa lata wcześniej drugie mieszkanie (na kredyt) w celu zarobku na wynajmie, interes jednak słaby, ale wartość kwadratu wzrosła. Co robić ? Sprzedać je ? Zostawić ?

Alex 19.02.06, 12:55: A tak naprawdę to najlepszym biznesem może być przewalutowanie kredytu na franki […]Zysk: 260 - 160 =100 tys zł w ciągu jednego roku(niezłe co?) […] Jeżeli się pomylisz i frank wzmocni się to po prostu poczekasz 2-3 lata jak frank znowu osłabnie i wtedy spłacisz. […]A w długim okresie złotówka na pewno będzie się wzmacniać

A może rada od jakiejś Dziuni 😉 ?

agnieszka 22.02.06, 21:04: Ja na Twoim miejscu sprzedalabym mieszkanie, splacilabym wieksza częsc kredytu, a za 50000 kupilabym autko w kredycie hipotecznym ;-))) - tanszego kredytu predko nie dostaniesz.
~2012-01-31 18:17: […] Oczywiście zachęcałbym do kupowania samochodów nowych, ponieważ możemy otrzymać bardzo tani kredyt o oprocentowaniu nominalnym nawet, 4% […]

Dobra. Jeszcze paru kolegów z zapytaniem do doradców się znajdzie:

~2007-07-02 19:00:31 | 83.99.31.* |: Witam, Własnie mnie postraszył doradca z pewnej znanej firmy. Chciałem wziąć we frankach a wziąłem w końcu w styczniu 2007 w złotówkach. Teraz żałuję i planuję przewalutowanie. Bank mi proponuje z marżą 1.2% (teraz mam 1%). Co Pan myśli, czy nadal jest to sensowne? Widze ze prognozuje Pan frank warty 2 pln...
~2007-07-02 21:44:06 | *.*.*.* | Michal Asman: opłaca się przy maksymalnym okresie kredytowania, im dłużej tym lepiej Przy okazji radził bym podwyższyć kredyt na maksa, a pozyskane środki wpłacić na lokatę lub w fundusze i żyć bez stresów. […] skoro koszt stawek WIBOR/LIBOR/EURIBOR uzależniony jest od zwykłej lokaty Bankowej nie ponosimy żadnego ryzyka z jego [kredytu] zaciągnięciem. Owszem, ponosilibyśmy ryzyko, gdyby marża banku była zmienna w całym okresie kredytowania.
~2007-09-11 21:16:55 | *.*.*.* | radox: Planuje wziąść kredyt mieszkaniowy na30lat we frankach nie wiem czy to się opłaca.Oferuja mi w GE Money kredyt połaczony z inwestowaniem .Małe oprocentowanie kredytu 3,3% przy jednoczesnym odkładaniu przez 10 lat pewnej sumy i inwestowaniu jej w spółki a potem spłaceniu tymi pieniędzmi zaciągniętego kredytu po 10 latach nie wiem czy to się opłaca bo nie znam się na funduszach itp.
~2007-09-13 22:40:01 | *.*.*.* |: na pewno warto zaciągnąć kredyt na maksymalna kwotę na jaka nas stać, przy jednoczesnym wydłużeniu okresu kredytowania żeby płacić jak najmniejsze raty. Nie prawdą jest że im dłużej spłacamy kredyt tym więcej oddajemy. Przy oprocentowaniu 3,30 % po 30 latach oddasz tylko około 60% więcej z kapitału który pożyczysz. to daje Ci średnią 2% w skali roku całkowity koszt kredytu. jeśli chodzi o oszczędzanie radzę oszczędzać bez zamiaru wcześniejszej spłaty kredytu gdyż zyski z oszczędności zawsze będą prze wyszły koszt kredytu.
~Gość 14-09-2007 08:26: Planuje za kilka dni wziąść kredyt na zakup mieszkania ok 240000 i nie wiem czy wziąść w złotówkach czy we franku. Ostatnio frank stoi nisko i jest duże prawdopodobieństwo, że w najbliższym czasie może pojść w góre i wtedy dostane po "dupie". Ktoś mi podpowiedział zebym wziął teraz w złotówkach a pożniej sobie przewalutował jak frank pojdzie w górę(akurat w GE Bank jest to za darmo). Co wy o tym sądzicie ??
~Łukasz18-09-2007 16:18: […]Ja bym brał we frankach a odpowiedzi na to dlaczego, jest tysiące w internecie.
~Gość 24-11-2007 10:43: Obecnie CHF jest bardzo tani. Biorąc pod uwagę przyszłość jest sens wogóle zastanawiać się nad CHF jeszcze czy już lepiej myśleć o PLN ?
~Gość 26-11-2007 10:58: ja tam uważam, że nadal oplaca się w CHF / poprostu TANIEJ!
~doradca lubelski26-11-2007 12:46: W tym momencie ja decydował bym się na chf. Kredyt zawsze mozesz przewalutowac na pln za 0zł. Rata będzie niższa przy chf około 300zł więc warto. Pozatym aktualnie kurs chf wzrósł nieznacznie więc na prawdę opłaca się na chwilę obecną decydować sie na chf. […]
~Gość 16-10-2007 16:45: Proszę o poradę w sprawie kredytu. Mam działke budowlaną o wartości ok. 300 tyś. Potrzebuję pieniędzy na budowę. Mam ok. 300 tyś własnych środków, budowa pochłonie jeszcze ok. 1 mln, tak wychodzi z kosztorysu, choć pewnie będzie jeszcze wiecej. Kredyt raczej walutowy.
~daniel18-10-2007 20:27: Witam. Proponuję oprocentowanie w CHF 3,7%.brak prowizji za wcześniejszą spłatę,nadpłatę,bądź przewalutowanie kredytu.
~EFECT_warszawa21-10-2007 13:04: Jak ma pan 300.000 własnych środków i jeżeli faktycznie nie będzie problemu ze zdolnością kredytową […] to proponował bym zainwestować porządnie pieniądze które pan posiada w dźwignię finansową […]Z dźwigni finansowej przy wpłacie jednorazowej w wysokości 300.000 zł po 8 latach inwestycji miałby pan ponad 1.100.000 zł, zakładając ostrożnie roczną rzeczywistą stopę zrotu na poziomie tylko 12% ( Fundusz Merrill Lynch akcyjny zarobił w ciągu ostatnich 5 lat prawie 640%) mogę panu zaproponować produkt finansowy w którym będzie miał pan dostęp do najlepszych na rynku krajowym i zagranicznym funduszy inwestycyjnych, począwszy od funduszy akcyjnych po fundusze rynku pieniężnego oraz możliwość aktywnego zarządzania swoim portfelem inwestycyjnym, czyli w momencie korekty na giełdzie ucieczki bez żadnych dodatkowych kosztów z funduszy akcji do funduszy rynku pieniężnego, które w zasadzie nie są objęte korektą lub np. do takich funduszy jak wspomniany wyżej merrill lynch który podczas ostatniej korekty gdy wszystkie inne fundusze traciły zarobił w ciągu miesiąca ponad 25%. […]
~grzesiek_g 14-12-2007 15:53: Pytanie do wszystkich kredytobiorców Zawsze zastanawia mnie, na jakiej podstawie osoby posiadające zdolność kredytową, nie posiadające żadnego zabezpieczenia finansowego, zadłużają się na tak ogromne kwoty, narażając siebie, swoją rodzine, swoich bliskich na ogromne niebezpieczeństwo.  Jeżeli jutro z JAKIEGOKOLWIEK POWODU, nie będą mogli Państwo iść do pracy, co się wtedy stanie? Jak długo Państwo przeżyjecie? Urząd windykacji bardzo sprawnie uczy "ściagać spodnie przez głowe" ...
~doradca lubelski15-12-2007 12:58: […] Lepiej wziąć kredyt i zacząć "dorabiać" się swojego mieszkania zamiast płacić takie same pieniądze za wynajem i nic z tego nie mieć. No i słowo otuchy: Nowy rząd by żyło się lepiej wsystkim na pewno poprawi sytuację finansową Polaków
~Gość 08-01-2008 19:35: Razem z narzeczona zamierzamy wziasc kredyt w wysokosci 130000tys zl […]
~doradca lubelski10-01-2008 10:39: Jeśli interesujecie się frankami to możecie i taką opcję rozważyć. Będzie sporo tańsza.Przy takiej kwocie to może być to około 100zł […]
~Gość 22-01-2008 15:19: Witam, czy ktoś orientuje się, w jaki sposób można sprzedać mieszkanie z kredytem hipotecznym?
~doradca lubelski 22-01-2008 15:29: normalnie. Sprzedajesz mieszkanie, na którym jest hipoteka Z transakcji zostaje spłacony kredyt a reszta -jeśli coś zostanie jest dla sprzedającego
~afanazy 24-02-2008 10:35: Chcemy z żoną kupić mieszkanie. Wartość 330000. Chcemy wziąć kredyt na 100% nieruchomości. Moje zarobki 3000 Brutto, więc wiem, że nie wystarczą. Z drugiej strony stać mnie będzie na spłatę kredytu ponieważ, moje zarobki będą rosły.
~Primax 28-02-2008 19:10: Mogę zaproponować Panu kredyt na bardzo korzystnych warunkach, okres kredytowania to dokładnie 324 miesiące. Kredyt w CHF Rata miesieczna stała: 1615zł Nie wymagane ubezpieczenie na życie ani od utraty pracy. Resztę szczegółów chętnie podam na maila lub prix
16-04-2008 12:45 wyniki ankiety: Kredyt długoterminowy (20-30 lat) PLN czy CHF ? 
zdecydowanie złotówki 0%
raczej złotówki 0%
zdecydowanie franki 66,67%
raczej franki 16,67%
nie mam pojęcia... 16,67%
~Rush16-04-2008 12:45: […]PROSZE WAS O PILNA OPINIE: Czy brac ten kredyt w CHF czy moze odstapic od umowy i brac w PLN. […]
~Bartek17-04-2008 17:05: Jeśli zamierzają Państwo spłacać kredyt przez te 20 lat to zdecydowanie franki. Zresztą różnica w racie mówi sama za siebie. Frank owszem może się trochę odbić ale nie sądzę aby był to aż taki kosmos że przestał by się opłacać. Różnica na racie na 30 lat to ok 100zł? jeśli tak to jest kwestia mieć te 100zł w kieszeni co miesiąc albo nie mieć. Nie ma się co bać franka, obecnie jest trochę słabszy ale zachowuje się spokojnie. A nawet gdy zawsze można przewalutować. Ja bym został przy tym franku
~Lord 16-05-2008 13:21: Mam potrzebę zaciągnięcia drugiego kredytu hipotecznego na zakup nowego mieszkania - ok. 320 000 zł. Posiadam już jeden kredyt w CHF w wysokości 440 000 zł. Kredyt ten wziąłem przy znacząco wyższym kursie franka i w chwili obecnej jeżeli bym go spłacił, to wyszedłbym bardzo NA PLUS! Co robić ? Czy według was łączyć te dwa kredyty? Czy przewalutować pierwszy kredyt np. na PLN lub EUR ? Czy refinansować i wziąść jeden wspólny? Po wzięciu drugiego kredytu sprzedam nieruchomość swoich rodziców - i co wtedy.... - nadpłacic pierwszy kredyt? -nadpłacic drugi kredyt - zainwestować?
~Kacper Wojewódzki16-05-2008 15:42: […]W kwestii refinansowania - można i tak, refinansowanie za pewne obniży ratę a jeżeli dodatkowo jeszcze wg. Pańskich obliczeń pozostałoby Panu 10.000 PLN "w kieszeni" to można by pomyśleć nad inwestycją, która spowodowałaby, iż Pański kredyt częściowo spłacałby się sam. W tej chwili są na rynku dostępne produkty alternatywne do Funduszy Inwestycyjnych, dające 100% gwarancję kapitału przy przewidywanym zysku zdecydowanie większym niż na lokacie. […]rozwiązań jest multum. Jednakże sporo zależy od Pańskiej zdolności kredytowej, obciążeń, preferencji etc.
~sesil 05-07-2008 06:55: Pytanko dotyczy waluty w jakiej w tym momencie jest bardziej opłacalne?? co polecacie?? może ktoś zna prognozy walut , interesuje się tym??
~azf  05-07-2008 19:56: Niby logiczne jest przekonanie, że najlepiej zadłużać się w walucie w ktorej sie zarabia, ale ostatnie lata pokazują, że strzałem w dziesiątkę był kredyt we frankach. Złotówka się umacnia i umacniać się bedzie jeszcze w stosunku do franka więc tutaj bym się raczej nie wahał brac kredyt we frankach. Szwajcarom raczej nie zależy żeby ich waluta się umacniała (większość produkcji idzie na export). Dla przykładu: ktos kto wziął kredyt 3 lata temu w złotówkach z ratą miesięczną ok 1000 zł dzisiaj płaci juz ok 1400!!
~buloc1 07-09-2006 10:15: mam prośbę o pomoc w temacie przewalutowania kredytu. Chodzi o to, że mam zaciagniety kredyt w PLN i zastanawiam sie czy warto teraz przewalutowac go na CHF. Ewentulanie kiedy to zrobić i czy w ogóle.. czym się kierować..
~DFMI23-07-2008 12:37: Kwestia wysokości kredytu. Moim zdaniem przy wysokich kredytach warto jest przewalutować, chciażby ze względu na niższe oprocentowanie. Co do waluty to obecnie PLN umacnia się co tez jest korzystne. […]
~2007-10-23 09:15:02 | 213.25.136.* | Zbyszek_R: Mam kredyt w CHF zaciągnięty w kwietniu 2005 […]Ze względu na niski kurs franka myślę o przewalutowaniu na PLN co dałoby mi obniżenie wysokości kapitału do spłacenia. Oferują mi nowy kredyt w PLN z marżą 0,65%+WIBOR6M lub przewalutowanie starego na PLN – marża 1,7%+WIBOR6M.Przewalutowanie w starym kredycie mam bez opłat. Co Pan sądzi o tym wszystkim, albo jak by Pan postąpił na mim miejscu ?
2007-10-23 19:17:41 | *.*.*.* | Michal Asman: Nie rozumiem: […] przecież ma Pan obniżony kapitał do spłacenie, a zmieniając kredyt na PLN będzie pan płacił większe raty. […] Proponuje złożyć wniosek w Banku, w którym ma pan kredyt o zmianę marży o dobranie kredytu.
2007-11-19 22:28:48 | 212.160.203.* | Zbyszek_R: Zgadza się mam obiżony kapitał, ale jak wzrośnie frank co teraz następuje, kapitał juz będzie mniej obniżony im bardziej będzie zwiększał się jego kurs, a jak przewalutuję to będzie obniżony na stałe :). Przy przewalutowaniu zyskam na kapitale ok 7 tys. mniej do spłacenia, mimo wzrostu raty. Czy dobrze kombinuję ?
2007-11-20 09:57:15 | *.*.*.* | Michal Asman: Błędne liczenie. Proszę zadzwonić […]
~Gość 30-01-2008 10:22: witam czy ktoś doradzi czy lepiej zaciągnąć kredyt we frankach szwajcarskich czy w złotówkach??
~Gość 01-02-2008 21:26: się zastanawiam jak długo CHF będzie tak tani że bedzie opłacało sie brać kredyty w tej walucie
~marcos03-02-2008 14:14: dobre pytanie, moim zdaniem zawsze bedzie tanszy od zlotowki, ale roznica moze byc rozna, zalezy od sytuacji gospodarczej Polski, Szwajcarii oraz tendencji na rynkach swiatowych
~Lunatyk 18-02-2008 17:37: Mam pytanie - jak sądzicie ceny mieszkań będą rosnąć, spadać czy pozostaną bez zmian ? […]
~doradca lubelski19-02-2008 09:54: myślę że w każdym mieście rynek jest w innym momencie. W niektórych miastach ceny ciagle rosną a w innych juz się zakończyły spadki
~ginsa 25-05-2008 21:29: niepokojem nabawiaja mnie ostatnie decyzje Rady Polityki Pieniężnej, w czerwcu ma być kolejna podwyżka stóp procentowych. W sierpniu 2008 zaciągneliśmy kredyt hipot. w zł na zakup mieszkania z rynku wtórnego, w wysokości połowy wartości nieruch.,wysokość kredytu 109 700zł, bank - millenium, raty stałe, obecne oprocentowanie 7%, a przy podpisywaniu umowy była mowa o 5,09%, także podwyżka masakryczna, co robić????zmieniać na franki?koszt przewalutowania 1 000zł, proszę o radę
~Ganesa  26-05-2008 08:19: Na razie nie wykonywałbym żadnych ruchów. Różnica na racie wyniesie pewnie ok 150 pln. Przy tak niskim kursie franka i niskiej kwoty kredytu wcale nie musi okazać się to opłacalne. Zapowiadana podwyżka stóp procentowych została już pewnie wkalkulowana w bankowe wibory,więc raczej rata się nie zmieni w najbliższym czasie. O frankach można by było zacząć myśleć jak trochę podskoczy np. do 2,4-2,5
~doradca lubelski27-05-2008 13:56: Oj, tak wysoko to chf chyba już nie podskoczy. Prawdopodobnie się odbije do 2,2 i wtedy proponował bym przewalutowywać. […]
~Greghorius 02-08-2008 20:45: Wiem, że to nietypowe, ale zarobiłem kilkadziesiat tysięcy złotych na różnicy kursu franka. Czy racjonalne jest przewalutownaie go teraz na złotówki w celu zachowania zysku na kapitale? Czy raczej frank może się jescze umacniać. Nie przeszkadza mi, ze będę przez jakiś czas płacił wyższe nieco raty (jakieś 300 zł). Wszyscy dookoła mówią o przewalutowywaniu na franki,a mi racjonalna wydaje się właśnie zmiana w drugą stronę. Czy mam rację, podejżewając, że w przyszłym roku frank będzie się umacniał, (lub nie będzie tracił) a oprocentowanie kredytów w złotych powinno spadać?
~Kacper Wojewódzki04-08-2008 11:54: niestety tego nie wie nikt. Nie da się ze 100% pewnością założyć, jak będzie kształtował sie kurs franka szwajcarskiego. […]Osobiście polecam wstrzymać się z refinansowaniem i bacznie obserwować wykres waluty. Wielu (nawet na tym forum) w okresie marzec - czerwiec doradzalo złotówki, zapowiadając rychłe odwrócenie kursu. Jak widać nie mieli racji.
~spiky24 04-08-2008 20:52: Rok temu wziąłem kredyt na 800 tys w PLN. […]Planowelem wzicie wtefy kredytu w CHF lecz nie starczylo zdolnosci kredytowej. W tej chwili poprawila sie mi sytuacja fiansnowa i mam juz zdolnosc na CHF.  Zastanawiam sie teraz nad przewalutowaniem kredytu na CHF? Nie wiem tylko czy jest to własciwy moment? Szczegolnie niepokoi mnie niski kurs franka.
~Kacper Wojewódzki05-08-2008 10:52: […]Przewalutowanie bądź refinansowanie (w przypadku gdy zależy Panu na obniżeniu raty) jest wskazanym rozwiązaniem. W przypadku odwrócenia się kursu zawsze można dokonać operacji odwrotnej. W razie pytań służę pomocą.
~pikuś 26-08-2008 22:35: Potrzebuje kredytu na zakup nieruchomosci o wartosci 700 tys. zl.Sam dysponuje oszczednosciami w kwocie 70 tys,ktore chcialbym przeznaczyc na wykonczenie,wiec chodzi o finansowanie zakupu w 100%.Mam stabilne zarobki pry umowie na czas nieokreslony 10,5 tys. brutto miesiecznie, wiek 30 lat, bez zobowiazan.Pozadanym rozwiazaniem bylby kredyt w CHF na 30 lat […]
~doradca-warszawa27-08-2008 11:32: […]ma Pan zdolność na 700.000 zł w CHF w Polbanku na 40 lat. Zdolność jest na granicy. […]
~2008-10-10 17:27:16 | 83.15.2.* | Arek B: Kilka miesięcy temu tłumaczyłem ludziom na tym blogu, że porady pana Asmana są ryzykowne. Chwalił sie pan ze panscy klienci są zadowoleni. Radzil pan: 1 kupowac nieruchomość 2na kredyt 3w obcej walucie Dzis: ad1) ceny nieruchomosci spadają ad2) kredyt drożeje (WIBOR i EURIBOR ) ad3) dolar podrozal o 5% a frank tez. Fundusze lecą na łeb. Mam prawo napisać : A NIE MÓWIŁEM? :-)
2008-10-10 22:37:08 | *.*.*.* | Michal Asman: Ad1) nie wielkie korekty, przecież stale w gospodarce rynkowej nie może bez przerwy nieprzerwanie wszystko iść w górę, tak samo jak w dół w nieskończoność. Ad2) Bo drożeją lokaty, z których zyski wyprzedzają i tak w kosztach kredyty hipoteczne. Ad3) Co mnie dolar obchodzi. Jeśli chodzi o Franka i Euro to nie zdrożał o 100% i nie zdrożeje. Ja mam prawo pisać że nie siej Pan zamętu. Bo przez takich ludzi jak Pan mamy spadki na Giełdzie.
~2011-06-29 17:16:32 | 83.238.13.* | ggggg: Trochę żałuję że wziąłem kredyt we frankach, bo stres mam ogromny. mBank wyliczył mi ratkę 1300zł, Na starcie wyszło 1650zł. Czyli od razu bzdurami nakarmili. Odradzam mBank - oszuści. Obecnie z opłatami dodatkowymi dla mBanku płacę prawie 2000zł raty, bez kilku złotych. A dziś usłyszałem że 2% od tego co spłacam co miesiąc to prowizja dla agenta :-) banku. Bomba, w ogóle odradzam mBank, wpadłem na fałszywe ich reklamy. 0 prowizji - gówno prawda, na starcie koszta ubezpieczenia i prowizji wyniosły około 7tyś.
2011-06-29 19:36:26 | *.*.*.* | Michal Asman: powinno być średnia kursu franka z całego okresu kredytowania 3,3696zł, a jest dziś 2,75, przecież z kursu 2,13 zł z dnia na dzień nie zrobił się kurs 3,46. Tak więc jeśli chodzi o kredyt to nic Pan nie stracił bo jak już to wzrosła rata nie cały kredyt, odsyłam do artykułu: " Nie daj się nabrać na kurs CHF-wzrosła nam rata nie kredyt! […]Aby zweryfikować prawdziwość mojej tezy proponuję, żeby kursy spłaty poszczególnych rat swojego kredytu dodać do siebie, następnie podzielić przez miesiące jego spłaty w celu wyciągnięcia średniej kursu. Następnie otrzymaną średnią porównać z kursem uruchomienia swojego kredytu.

A jakieś najnowsze prognozy na zakończenie ?

~2013-07-11 18:21: Już niedługo frank szwajcarski będzie poniżej 3 zł. Radze więc normalnie płacić raty i nie nadpłacać kredytu, ewentualnie wydłużyć okres kredytowania na maksymalny!!!!!!!!!!!!
~2013-07-19 20:00: Masz kredyt w CHF?-nie daj się nabrać na przewalutowanie lub na jego szybką spłatę!
~Kefir – 28.07.2013 (09:52): […]Dolek na rynku nieruchomosci wlasnie sie konczy. Jesli chodzi o nowe mieszkania, to najelpszy moment dla kupujacych byl na wiosne […] ale to juz bylo tralala i nie wroci wiecej :)
~ssa - 28.07.2013 (10:10): Może uzasadnij dlaczego niby nie wróci więcej?
~Kefir do ~ssa 28.07.2013 (11:02): juz uzasadniam, od konca. […]  Jesli chodzi o ceny mieszkan, to trudno tu w kilku linijkach uzasadnic, jak rozmowca nie ma wiedzy ekonomicznej oraz znajomosci rynku niercuhomosci. Moze w jednym zdaniu: zwroc uwage iles jest zielonych lapek pod kazdym postem, ktory wrozy spadki, a ile czerwonych […]
~mietek - 21.08.2013 (08:05): Wbrew trollom internetowym idzie boom mieszkaniowy. Lepiej bierzcie kredyty, albo szykujcie kasę, bo taniej na pewno nie będzie. Wszystkie głosy, żeby czekać dalej można włożyć między bajki - ci co to piszą, są albo niespełna rozumu, albo są nieudacznikami (może też być jedno i drugie).

No i to by było na tyle. Jakość cytowanych porad oceńcie sami 😉

Żeby jednak nie było całkiem bezproduktywnie, dajmy na koniec mały, obrazkowy poradnik.

Co się mówi jak doradca albo inny naganiacz wciska kredyt na nieruchomości w trakcie bańki cenowej ? Najczęściej to się mówi:

 

A poza tym:

dunim

źródło: http://www.youtube.com/watch?v=7c5NUf1hi_c
Share This Post

20 replies on “Winny: system rezerw częściowych”

to może być tylko Seba. Tylko on z uporem maniaka chodzi po cudzych blogach i na okrągło wkleja znalezione wpisy utracjuszy.
sam nie wiem z czego wynika ta chęć pastwienia się.
czy czasem nie z tego, ze z pensji wuefisty trudno o zdolność tudzież o odłożenie na mieszkanie w gotówce ?
czy chcesz pokazać, że Ty teraz już wiesz?
Czemu w 2007 nie widać Cię było pod KNF, czy budynkami możnych i nie przykułeś się kajdanami rycząc na głos “STOP KREDYTOM WALUTOWYM” ? hę ?

Jeszcze raz zapytam się Ciebie, bo na innych blogach po tych wpisach nie zechciałeś odpowiedzieć.
Czy masz jakąkolwiek propozycję wyjścia z tej sytuacji dla tych ludzi ?

Brzydzi mnie Twoja postawa Seba pomimo, że kredytu nie brałem i mógłbym się przyłączyć do polaczka leczącego się z czegoś.

Trza było mniej rozwlekle pisać, może wtedy zdążyłbyś przed 2008. Teraz to takie wywody dodają na słoikach z ogórkami kiszonymi w biedronce.

Pan Michal Asman – ekspert, nie ma co 🙂 Ale co sie chłop tłustych prowizji najadł, to jego 🙂

O co chodzi z tymi reklamami na YouTUbe?

Co do tych wklejanek z forum, to zastanawiam się nad ich celem? No dobrze, poczytałem, pogratulowałem sobie przeczucia w 2008 i co z tego?

Jedno zdanie zwróciło moją uwagę, jak ten Asman ochrzanił gościa piszącego o spadkach:

“Bo przez takich ludzi jak Pan mamy spadki na Giełdzie.”

Taaak, to na pewno przez tego kolesia rozpoczęła się bessa. A zagraniczny kapitał od lat tylko zwiększa zaangażowanie na polskim rynku.

Pan Asman ma nawet reklamę na YT:
http://youtu.be/AnBeZVKqeOA

Najlepszy moment reklamy:
“Jego prognozy kursów franka sprawdzają się”
a na dzisiejszym wpisie historia jego wypowiedzi dot. CHF:
1. Nie ma takiej możliwości żeby kosztował 3 zł.
2. Nie mam wpływu na głupotę inwestorów którzy umocnili franka względem Euro.
3. Nie ma takiej możliwości że moja analiza i ocena rynku jest błędna.


A pan Kacper Wojewódzki wciska kit hurtowo na łamach Forbes’a?
http://www.goldenline.pl/kacper-wojewodzki/

Własnie dlaczego banki nie daja kredytów w CHF przy kursie 1CHF-4PLN ktos pisal ze banki działaja w interesie klienta

@zatroskani, zbulwersowani etc.
A mi się podoba wpis, lubię się pośmiać z frajerów. 🙂

@gringo
wuefista to najlpesza robota wśród nauczycieli – dużo nadgodzin, dodatkowe fuchy, najwięcej właśnie oni zarabiają, do tego, za przeproszeniem, przez większość czasu się opi.dalają.

Wydaje mi się, że ten wpis ma jak najbardziej sens. Kilka rzeczy można zauważyć dzięki temu zestawieniu.

1) Bełkot
2) Wielki linga Siwy jak napisał Coryllus na swoim blogu ostatnio
3) bezpośredni związek kredytów z systemami emerytalnymi, (dlaczego zachęcają do wkładania kasy na fundusze zamiast kupowania akcji?)

Ciekawe byłoby przeprowadzić wśród nich wywiad gdy są podłączeni pod wariograf.

Nie dają bo im nie wolno 😉 Teraz, kiedy kredyt w CHF ma sens. Ale imho wycofanie się z kredytów CHF jest dodatkowym gwoździem do trumny dla tych co kredyt CHF mają, bo powoduje to umocnienie CHF (a to dlatego że każdy nowy kredyt w CHF oznacza sprzedaż dużej ilości CHF za złotówki). Aktualnie sprzedaży CHF nie ma, są wyłącznie kupujący CHF żeby spłacić swoje raty, więc kurs CHF raczej idzie w górę. Dla tonących – malutkie kółko ratunkowe z betonu od polskiego rządu.

@Seba

Ok, rozumiem uzasadnienie, ale w nie nie wierzę 😉
Może ten odsetek niespłacanych byłby większy, gdyby nie ten bankowy tytuł egzekucyjny rodem jeszcze z peerelu.
a tak, u niektórych pewnie i dziadkowie się już dorzucają.
Banki pewnie wygrają w takim procesie ze względu na “rozumiem ryzyko walutowe” i co z tego, że we wszelkich symulacjach manipulowali ludzikiem pokazując mu wysokość raty a nie wysokość ogólnego zadłużenia.
Przepraszam za atak.

Dobry artykuł. W pełni obnaża kvrewstwo bankierów i nnych naganiaczy w biedę.

Mi się wydaje, że jak najbardziej wpis ma sens, ale Ci co go powinni przeczytać nawet pojęcia nie mają, że mogliby się znaleźć na takim blogu. Warte uwagi są wpisy z końcówki poprzedniego roku i tegoroczne – ale przy przeczytaniu przynajmniej części tych najstarszych.

Taki wpis to skarbnica wiedzy dla potencjalnego kupca czegokolwiek.

Ci, którzy wzięli CHF brali go na 30-40 lat. I ich rata pewnie ciągle jest niższa niż w złotówkach.

Ludzie tacy jak ja, chcący spłacić jak najszybciej, brali w złotówkach i mają już z górki, bo stawali na głowie, by zarabiać jak najwięcej.

Tak naprawdę wtopę zaliczyli jedynie Ci, którzy mają kredyt w CHF i nie mają dziś pracy.

Albo Ci, którzy zamiast na lokatę, utopili pieniądze w złocie.

Cała reszta ma się dobrze, ale oczywiście nie świetnie. Dziś mieszkania pewnie są ciut tańsze. Znam sytuacje w Warszawie – nowe budownictwo jest tam, gdzie być powinno – z reguły nie buduje się nowych mieszkań w dobrych lokalizacjach, bo w dobrych lokalizacjach mieszkania już stoją. Więc te nowe budynki w dziurach kosztują 20-30% mniej niż w 2010 roku.

Natomiast w dobrych miejscach mieszkania trzymają cenę i nikt ich nie kupuje, bo jak to – używane mieszkanie drożej niż nowe?

I doszło do paradoksu – nie da się w Warszawie sprzedać mieszkania za rozsądne pieniądze, ani kupić.

Można kupić za cenę sprzed spadków, albo sprzedać za cenę dużo niższą, więc nikt nie sprzedaje, ani nie kupuje 🙂

Ciekawe ile to potrwa, mnie temat nie dotyczy, wolę sobie kupić sportowy samochód na weekendy i tor, niż drugie mieszkanie, syn musi sobie sam z życiem radzić, tak jak ja.

Pozdrawiam

Bardzo smutne jest to, że tak wielu ludzi musiało (i musi) podejmować ważne, potencjalnie kosztowne i długoterminowe decyzje w dziedzinie, która jest tak ważna, tak dotykajaca codziennego życia, a o której nie mają zielonego pojęcia.

@Wojtek inzynier

Panie inzynierze. Dopiero co Pan pisal, ze jezdzi 11 letnim autem.

Patrzę na kurs XAUUSD i zaczynam zbierać cytaty. Na tym blogu jest ich pełno. A wystarczyło kupić akcje pewnego banku na skraju bankructwa, które nieźle urosły, gdy XA(U/G)PLN szukało “wsparcia”. 😉

@dron

Bo to prawda, jezdze 11-letnim autem i jestem z tego dumny bo to dobre autko 🙂 I co z tego?

@dron
Wojtkowi z tym sportowym wozem chodzilo o Opla Calibre albo 20 letnia Celice ;-)).

@oleg

Oczywiście mylisz sie, marze o nowym Passacie TDI, ja już miastowy, a kalibra to obciach 😉
/sam z biura po drugiej stronie ulicy widzę często Calibrę wieś tuning i płaczę, bonajczęściej z tego modelu opla – który miał cx 0.25, niski środek ciężkości i silniki do 205 KM, w tym legendarny oplowski 2.0 16V 150 KM, którego kochali torowi kierowcy amatorzy, przy masie 1100-1300(4×4) kg -śmieją się ludzie mający w swoich wozach 100 KM i 1700 kg, albo jeżdżący wszelkiej maści Polo i Corsami – panowie, to jest żałosne. Nawet dla mnie, niemal hejtera niemieckiej motoryzacji).

Generalnie festiwal biedy… i to wśród ludzi, którym spadek ukochanego metalu o 30% nie przeszkadza. Ja chyba bym się rozchorował, gdybym miał stracić 30 % oszczędności i fakt, boję się cypru w Polsce, coraz więcej zamieniam swoich środków w szmacianych $ pod postacią akcji mojej firmy. Póki co wyszedłem na tym około 30 % w rok licząc z PLN.

Pozdrawiam

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *