Categories
Ekonomia

Archiwum

Złoto bije swoje rekordy. Srebro wystrzeliło w górę w spektakularny sposób i nie widać nawet śladu korekty. Dolar flaczeje w oczach. Przypomnijmy kilka moich wpisów sprzed lat:

30 listopad 2007:

Spadek kursu dolara dobiega końca – oceniają analitycy Goldman Sachs Group Inc. Zalecają oni inwestorom sprzedaż złota i spodziewają się stabilizacji kursu USD. “Nie widzimy żadnych oznak, które wskazywałyby, że USA zmierzają w stronę recesji” – mówi Jeremy Stretch, strateg walutowy w Rabobank Groep w Londynie. “Rynek akcji ma się dobrze i to spowodowało, że odżywa apetyt na dolara” – dodaje.

20 październik 2008:

Aktualnie, w przeddzien zgonu dolara, zloto jest ciekawym sposobem ochrony kapitalu. Szczegolnie zloto fizyczne jest obiecujace, gdyz zaczyna byc widac fikcje zlota papierowego – niby zloto jest tanie, ale nie mozna kupic nigdzie kupic zlotych monet po oficjalnej cenie (spot). Podobnie interesujacym zakupem jest  platyna, ktorej cena zblizyla sie do cen zlota.

18 grudnia 2007:

Dzisiejsza cena za zloto 780 $ to jest okazja, jaka sie juz nie powtorzy. Gdy publika zorientuje sie jak zostala oszukana pustym pieniadzem papierowym, zloto wroci do lask.

28 kwiecień 2006:

Z kolei banka spekulacyjna na rynku nieruchomosci moze peknac wczesniej niz ‘banka obligacyjna’, na dodatek banka obligacyjna spowodowac moze ogromny kryzys gosporczy, wiec i spadek cen. Sytuacja jest nie do przewidzenia.

Co takie male zuczki jak my mozemy zrobic w tej sytuacji ?
1. Nie oszczedzac w dolarach
2. Kupowac zloto, sa fundusze ktore to oferuja, mozna kupic tez monety i sztabki.
3. Oszczedzac. Zawsze trzeba byc przygotowanym na utrate pracy. Oszczednosci powinny wystarczec na co utrzymanie calej rodziny przez pol roku.

Dawno nie było otwartych komentarzy, a obiecałem przecież raz na jakiś czas umożliwić dyskusję…

Share This Post

19 replies on “Archiwum”

kupno dolarów w roku 2007 i początku 2008 roku to był złoty interes z 2 zł za $ do 4 zł za $ to więcej niż złoto dużo więcej

Ech… Mysle, ze masz racje i bedziemy obserwowac upadek dolara, najwazniejszej waluty na swiecie. Tylko co ja, biedny zuczek mam poczac, jezeli zarabiam w tej smieciowej walucie?

Do poprzedniego wpisu (“Opór”):
Myślę, że akurat jesteś optymistą przewidując zinflacjowanie długu i to w perspektywie nawet kilkunastu lat. To jest najlepszy z obecnie dostępnych scenariuszy. Ja widzę spore prawdopodobieństwo defautu rządu i/lub systemowego załamania bankowego, choć dalekie od pewności

W nawiązaniu do tego, jak i Twojego poprzedneigo wpisu, chciałbym przywołać dzisiajsze doniesienia o zmianie sposobu liczenia długu Polski. Od zadłużenia odejmiemy teraz wartość wkładów w OFE… To juz jest dzwonek alarmowy, wyraźnie pokazujący, że toczymy się po równi pochyłej i nabieramy prędkości… oraz, że rząd de facto planuje nacjonalizację wkładów emerytalnych… oczywiście “czasowo”.

😀 Ty weź już przywróć te komentarze bo w ankiecie przegrasz z 2grosze. I btw czemu mielibyśmy oszczędzać w funduszach złota? To jakaś literówka?

Dla mnie najsilniejszym motywatorem do zakupu fizycznego złota i srebra (na dziś ok. 15% moich środków pieniężnych) była autentyczna dywersyfikacja i pełna kontrola zasobu. Po jaką cholerę mam kupować akcje i obligacje dublując w tym OFE, które to na siłę w moim imieniu robią za kasę, którą mi pod przymusem zabierają. Nad tym zasobem nie mam żadnej władzy, i mogę śmiało przyjąć, że w ogóle już tej kasy nie zobaczę, podobnież jak tej którą zabiera mi ZUS. Metal natomiast leży w moim sejfie, w zasięgu ręki. Reszta kasy leży na antybelkowych lokatach w paru bankach, raz na jakiś czas jest użyta do chwilowych działań przy IPO (kupowałem w tym roku PZU i PGE), gdy prawdopodobieństwo totalnej klapy jest prawie zerowe, małego zysku wysoce prawdopodobne a dużego zarobku całkiem realne. Pozdro dla Przemo, i może byś już zarzucił tę karencję na komentarze.

Komentowanie mógłbyś włączyć na stałe. Czasami może Ciebie to męczyć, ale “prawda rodzi się w sporze”;-)

“2. Kupowac zloto”

Ja bym to określił tak:
– zasobny jesteś, kupuj złoto i srebro, 50/50, złoto ochroni twój kapitał, a srebro da zarobić
– masz b. mało kapitału, kupuj srebro, które jest b.tanie, bo ono jeszcze da zarobić.

“3. Oszczedzac”
i robić zapasy żywności;-) Taki zapas może okazać się większą oszczędnością niż kasa na koncie, przynajmniej w polskich warunkach. Żywność już drożeje, a trzeba być przygotowanym na kolejne podwyżki.

mnie to rozwala wogóle, że ludzie uważają analityków korporacji finansowych za najlepsze źródło wiedzy o stanie rzeczy.
tj. skąd pewność, że oni nie grają i nie ustalają tej wersji aby więcej zarobić? (G Sachs tak robił na nieruchomościach co nie?)

A myślałem, że będę pierwszy. Nie wiem co się dzieje ale mój poprzedni komentarz się nie ukazał. Chyba trafił do spamu.

Bardzo ciekawy blog, od kilku tygodni czytam regularnie i zawsze żałowałem, że komentarze są zablokowane. Nigdy nie mogłem polemizować z pewnymi kontrowersyjnymi wpisami 😉

dawkins mowi tylko do swoich fanow, katolik tylko wzruszy ramionami, bo co go to obchodzi, ze hitler byl ochrzczony?

a u mnie w irlandii wesolo sie robi.
Deficyt w tym roku bedzie okolo 32%, ratowanie banku w którm konta mają głównie developerzy i solicitor’rzy a nie zwykli zjadacze chleba którzy za to zapłacą najmocniej.
29.3 mld Euro co daje okolo 6000 E, gdyby rozdac kazdemu zamieszkujacemu Irlandię lub 13000 gdyby dać tym płacącym podatki. I teraz co spowodowało by wzrost gospodarczy w większym stopniu?

South Park S13E03 – cały odcinek prześmiewczo o kryzysie w USA i bailoucie, czyli “ucząc bawi, bawiąc uczy”.

A tak w ogóle, to co to za faza z tym blokowaniem możliwości wpisywania komentarzy? To za wujka Józefa było tak, że wypowiadać można się było tylko po jedynej słusznej. W Internecie proponuję jednak pierestrojkę. Bo co, nieprawomyślne rzeczy nieodpowiedzialni internauci wypisują, więc trzeba uniemożliwić?

Nie, po prostu to nie forum dyskusyjne. To mój sajt, który stworzyłem (czas) i za który zapłaciłem (pieniądze) i wobec tego obowiązują tu moje zasady. Można się nie zgadzać, wtedy albo nie należy czytać, albo można stworzyć swój blog pod adresem nie-zgadzam-sie-ze-slomskim.blogspot.com.

Uważam że pastwienie się nad naszymi siatkarzami jest trochę nie na miejscu, fakt mistrzostwa im nie wyszły ale to nie jest powód aby mieli zaprzestać trenowania. Ja wiem że amerykanie są najlepsi we wszystkim 😉 ale nie ta liczba ludności nie te pieniądze wydane na szkolenie.

Po za tym jeżeli szukasz sukcesów polskich sportowców zobacz letnie GP w skokach narciarskich i GP żużlowe w tym zresztą jesteśmy dużo lepsi od amerykanów.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *