Month: February 2006

Niestety akcyza okazala sie zawodna jak zrodlo budzetowe. Dzis, gdy koncza sie zasoby ropy naftowej ceny benzyny nawet przed opodatkowaniem sa trudne do zaakceptowania przez rynek. Nalozenie akcyzy powoduje ze konsumentow nie stac na paliwo, gospodarka staje sie mniej konkurencyjna na rynku swiatowym i bezrobocie rosnie. Akcyza na paliwa przyczynia sie walnie do slabosci gospodarek Unii Europejskiej.

Akcyza na alkohol w Polsce byla przez wiele lat dowodem na to ze min. Balcerowicz nie byl na lekcjach gdy omawiano krzywa Laffera. Wyobrazmy sobie sytuacje gdy podatek dochodowy wynosi 0 %. Jakie sa wplywy do budzetu ? 0. Jakie beda wplywy do budzetu gdy podatek wyniesie 100 % ? Tez 0 bo nikomu nie bedzie sie oplacalo pracowac. Otoz istnieje takie oprocentowanie, ktorego podniesienie zmniejszy wplywy do budzetu. Ludziom przestanie sie chciec pracowac (podatek dochodowy) lub kupowac pewne produkty (VAT, akcyza). Przez lata podatek akcyzowy na alkohol byl tak wysoki ze konsumenci woleli kupowac alkohol niepewnego pochodzenia, przemycac go lub po prostu produkowac. Okazalo sie ze obnizenie stawek przez kolejnego ministra zaowocowalo zwiekszeniem dochodow.

Jak wiadomo ewolucja postepuje niezwykle wolno, niezaleznie od gatunku. Wydaje sie ze czlowiek jest od zawsze taki sam, archeologom udalo sie jednak odtworzyc historie powstania naszego gatunku. Czlowiek wspolczesny w obecnej formie istnieje co najmniej od 50 000 lat. To ze osiagnelismy przez ostatnie kilkaset lat wysoki poziom rozwoju nie wynika z naszego rozwoju jako gatunku lecz z wielu nakladajacych sie procesow spolecznych i kumulujacych sie odkryc naukowych. Naukowcy tworzacy wspolczesna nauke nie roznia sie biologicznie od osobnikow zamieszkujacych jaskinie 30 000 lat temu.

Postep techniczny na tle postepu biologicznego jest jak eksplozja, rozwiniecie nauki do obecnego stopnia trwa drobny ulamek czasu potrzebny do rozwiniecia gatunku. Mozliwosci intelektualne gatunku ludzkiego zostaly wyczerpane, wyglada na to ze dalszy rozwoj naukowy nie jest mozliwy. Od dluzszego czasu nie obserwuje sie kolejnych odkryc z dziedziny badan podstawowych ( czyli praw rzadzcych swiatem, fizyki, matematyki).

Zuzycie zasobow naszej planety jest pochodna obecnego rozwoju techniki. Niestety zasoby ktore mamy do dyspozycji sa dosc szczuple i wystarcza na kilkaset lat ekspolatacji, niezaleznie od poziomu wiedzy, po prostu poszczegolnych substancji i zloz jest tyle i nie wiecej i niezaleznie jak bedziemy ich szukac wiecej nie bedzie w skorupie ziemskiej.

Kilkaset lat ekspolatacji jakie mamy do dyspozycji juz zostalo w czesci wyczerpane. Kilkaset lat to niewiele w porownaniu do rozwoju biologicznego.

Zagrozenie skali czasu polega wiec na zuzyciu dostepnych zasobow planety tak, ze gatunek nie jest w stanie rozwinac sie na tyle by wydostac sie z uzaleznienia od tych surowcow. Po prostu gatunek nie zmienia sie w tak krotkim czasie, surowce sie zuzywaja, gatunek od nich uzalezniony wymiera.

Widze dwa scenariusze przezwyciezenia tego zagrozenia. Jeden to rozwoj naszego gatunku, drugi to rozwoj elektroniki by stworzyc sztuczna inteligencje ktora pomoze nam siegnac po nowe technologie, nowe surowce, takze te poza nasza planeta.

Wysylanie ludzi na wczesniejsza emeryture zwieksza bezrobocie, zamiast przyniesc spodziewany ‘podzial pracy’ Otoz potencjalni emeryci gdy pracuja zarabiaja pieniadze, ktore wydajac pozniej daja zatrudnienie innym ludziom.

Zmniejszene ilosci godzin pracy w tygodniu takze nie przynosi spodziewanego efektu. W panstwach ktore poszly ta droga – Francja i Niemcy sytuacja jest gorsza niz w USA. W USA dluzej sie pracuje wiec wiecej wydaje i generuje miejsca pracy.

Na koniec cos z naszego podworka. GUS donisl o wzroscie bezrobocia. Dlaczego wyjazd setek tysiecy ludzi do pracy za granica nie spowodowal spadku bezrobocia ? Dlatego ze nawet bezrobotny generowal miejsca pracy, chodzil na piwo, kupowal jedzenie, mial komorke. Wydawal oszczednosci, pieniadze ktore zakombinowal lub zarobil na czarno. Teraz jego wydatki spadly do 0 i to pomnozone przez milion daje wzrost bezrobocia.

Amerykanie wcale nie sa lepsi. Co prawda flagi sa wszedzie, na budynkach i samochodach i kazdy czuje sie dumny z tego ze jest Amerykaninem. Patriotyzm konczy sie na progu WallMartu czy innego dowolnego sklepu, gdzie skapstwo bierze gore i kupuje sie szmec z Azji. W ten sposob miejsca pracy migruja za ocean.

Biali ludzie wymieraja poniewaz posiadanie dzieci to powazne obciazenie, a bialy czlowiek chce zyc godnie, konsumowac, podrozowac. Sprzatanie kupki potomka obniza komfort zycia, a wydatki na dziecko zmniejszaja wydatki na przyjemnosci.

Ludzie ewolucyjnie zacofani w stosunku do bialych nie maja takich rozterek. Konsumpcjomizm im nie grozi, co najwyzej konjsumpcja kory z drzewa, lub piasku z pustyni. Antykoncepcja jest im nieznana, albo sa na tyle oglupieni przez kler ze ja odrzucaja, wiec sie rozmnazaja. Poniewaz kory z drzew nie starczy dla wszystkich, jada na polnoc do krajow bogatszych, na miejscu nie zaprzestajac rozmnazania. W ten sposob wypieraja bialych ludzi. Za 300 lat bialy czlowiek nad Missisipi lub Tamiza bedzie rownie rzadki jak dzis rys czy zbik w polskim lesie.

Nie pisze tego dlatego, ze zal mi bialego czlowieka. Sami sa sobie winni. Nie promuje sie rozsadnego rozmnazania, nie wprowadza sie eugeniki, wiec sami sa sobie winni. Rozwiazania sa na wyciagniecie reki. Malo madrych obywateli w USA, za duzo latynosow i czarnych ? Zatrudnijmy na caly etat matke, inteligentna, stabilna psychicznie, bez chorob i usterek genetycznych i zaplodnijmy ja nasieniem mezczyzn o podobnych walorach. Niech podatnik placi po 1000 $ miesiecznie na dziecko. I juz za 20 lat bedziemy miec 4 czy 6 wartosciowych obywateli. To taki pomysl, nie mowcie o nim Republikanom.

Prawdziwym powodem dla ktorego utyskuje nad tym co sie dzieje jest fakt, ze panstwo jest ksztaltowane przez jego mieszkancow. Holandia jest tolerancyjna z domieszka fanatyzmu islamskiego bo 90 % to biali + 10 % muzmanow. Katoland jest zasciankiem bo 80 % to dewoci. Ameryka staje sie Mexykiem bo 30 % mieszkancow to latynosi. Skonczy sie tworzenie tych wszystkich walorow charakterystycznych dla cywilizacji zachodniej, o ktorych mowilem, zacznie sie obgryzanie kory i zarcie piachu. I to wlasnie jest przykre.

Przede wszystkim – sami zrobiliscie gnoj ! Nawarzyliscie piwo to je teraz pijcie. Pan Michnik przyczynil sie do upadku komuny walnie, zmienil PRL w Katoland i posiadajac tube mogl ksztaltowac kraj. Pozwoliliscie na to Polacy zyja w nedzy, na dziki kapitalizm, bogacenie sie kulczykow kosztem nowakow. Nie rozumieliscie ze sa odcienie szarosci, nie liberalizm i klerykalizm. Skrajny liberalizm oznacza brak opieki nad ludem, ktory bywa nieporadny i bez opieki jest wyzyskiwany przez kapitalistow. Brzmi moze smiesznie ale tak jest. Trzeba znalesc jakis zloty gracki srodek.

Widze i doceniam fakt, ze Michnik ma wyrzuty sumienia. Jako jedyny pisal szerzej o losach Pokolenia NIC, skazanego na 60 % bezrobocie i blokersowanie wina pod blokiem. Ale Michniku drogi, nie przejmuj sie. Mlodziez wyjechala juz do normalnych krajow, wszyscy ci ktorzy jako tako sa zaradni. A wahadlo wyborcze ma to do siebie ze najprawdopodobniej zmiecie Kaczki ze sceny.

Sa dwa mozliwe scenariusze. Bardziej prawdopodobny zaklada ze Kaczki skupiaja sie na walce z wolna prasa, aborcja, liberalizmem itp i Katoland nadal dryfuje gospodarczo a ludzie zyja w nedzy. Kolejne wybory zmywaja Kaczki za burte. Drugi scenariusz zaklada zrobienie porzadku z gospodarka, zmniejszenie bezrobocia. Wtedy ludziom zacznie zyc sie lepiej, wiec po co zmieniac tych u steru ? A ze wyskrobac bedzie trzeba jezdzic za granice ? Z Irlandii (Katoland2 albo Katoland Polnocny) tez sie wyjezdza.

Przez lata ludzie przyjezdzali i osiedlali sie. Zakladali domy, rodziny i interesy. Jak szacuje rzad jest ich teraz co najmniej 12 000 000 czyli 5 % populacji. Ale rownie dobrze moze ich byc 10 %, kto to wie.

Oczywisce ludzi tych mozna bardzo szybko wylapac i wyrzucic, to zajecie na kilka nocy lub wystarczy polaczyc serwer Immigration z serwerami Policji, tutaj w zwyczaju zalogi radiowozow maja wrzucanie numerow mijanych samochodow do kompa. Mozna tez zlokalizowac kto z wlascieli domow jest nielegalny lub kto z rozliczajacych sie z podatkow jest nielegalnie.

Ale co sie stanie z gospodarka gdy zamkniemy w wiezieniu powiedzmy 5 % populacji ? Kto bedzie placil skladki na emerytow, jak zachowa sie rynek nieruchomosci gdy kilka milionow rodzin bedzie zmuszonych do wyjechania ?

W ciagu swojej kariery borykal sie z dwoma kryzysami na gieldzie, swiatowym kryzysem walutowym i banka na rynku dotcomow. Zostawia nas z gospodarka amerykanska rzucona na kolana, pozbawionej czesci produkcyjnej i na lasce Chin dysponujacej ogromna iloscia dolarow bez pokrycia. Chiny moga zrobic z dolarem amerykanskim dokladnie to co chca. Alan zostawia Ameryke z nabrzmiala banka realnosciowa, a Amerykanie nigdy nie byli bardziej zadluzeni.